Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

Kilka razy trafił mi się świadomy sen,właściwie to jest chyba tak,jakbym był obudzony - ale nie otwieram oczu,bo dalej śpię xD.To już był właściwie stan między spaniem a aktywnością xD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OOBE i LD są dziwne. Niby zdarzyło mi się coś takiego ale po tym śladów nie było. Ale to przecież nie był mój dom...
Wiecie wokół mnie często odzieję się zjawiska paranormalne. I nie uważam tego za śmieszną sprawę bo najczęściej nie wiem co to oznacza. Raz kiedy coś takiego przeżywałem udało mi się przewidzieć przyszłość. Ale nie udało się przyszłości zapobiec. Miałem sen że zbiję dzbanek. I rozbiłem. Takie rzeczy od tamtego czasu nie są zabawne.
Co będzie jeżeli zobaczę kiedyś we śnie śmierć która się spełni? Dotychczas jeżeli śniła mi się śmierć nic się nie działo. Ale co może przyjść z czasem? Wizje? Objawienia? na człowieku który umie przewidywać przyszłość leży wielka odpowiedzialność. Może ją wykorzystać, do własnych celów lub dla dobra społeczeństwa.
W przyszłości OOBE i LD mogą umożliwić wchodzenie w zakątki ludzkiego umysłu i poznanie jego tajemnic, które tak bardzo chce przed nami ukryć. Stan OOBE jest nieprzewidywalny, możemy mieć władzę ale jeśli mamy za słabą wolę możemy ulec i sami wpaśc pod kontrolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Był okres, że (dość fanatycznie) się tym interesowałem. Jedyne co udało mi się osiągnąć to optymalne wysypianie się. Ale jeśli chodzi o to to muszę polecić, gdyż przede wszystkim chodzi o relaks, a jak zasypiamy zrelaksowani to lepiej się śpi i lepiej się wysypiamy :D Niestety z ciała nie udało mi się nigdy wyjść :/ ogólnie myślę, że to jakaś lipa(przynajmniej teraz xD ) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2007 o 22:47, ProHacker napisał:

OOBE i LD są dziwne. Niby zdarzyło mi się coś takiego ale po tym śladów nie było. Ale to przecież
nie był mój dom...
Wiecie wokół mnie często odzieję się zjawiska paranormalne. I nie uważam tego za śmieszną sprawę
bo najczęściej nie wiem co to oznacza. Raz kiedy coś takiego przeżywałem udało mi się przewidzieć
przyszłość. Ale nie udało się przyszłości zapobiec. Miałem sen że zbiję dzbanek. I rozbiłem.
Takie rzeczy od tamtego czasu nie są zabawne.
Co będzie jeżeli zobaczę kiedyś we śnie śmierć która się spełni? Dotychczas jeżeli śniła
mi się śmierć nic się nie działo. Ale co może przyjść z czasem? Wizje? Objawienia? na człowieku
który umie przewidywać przyszłość leży wielka odpowiedzialność. Może ją wykorzystać, do własnych
celów lub dla dobra społeczeństwa.

Czytając ten fragment poczułem się jakby ktoś o mnie opowiadał. A to dlatego, że ze mną jest podobnie - bardzo dziwne sytuacje wokół mnie, prorocze sny, itd. Tylko, że mi się to podoba. Lubię takie tajemnicze klimaty. Obecność duchów wokół mnie to normalka... Możliwe, że kiedyś przyśniło Ci się coś, czego wolałbyś nigdy nie wiedzieć. Nie wiem, nic na ten temat nie mówiłeś. Ja z czymś takim jeszcze się nie spotkałem więc ten temat mnie rajcuje :)

Dnia 14.10.2007 o 22:47, ProHacker napisał:

W przyszłości OOBE i LD mogą umożliwić wchodzenie w zakątki ludzkiego umysłu i poznanie jego
tajemnic, które tak bardzo chce przed nami ukryć. Stan OOBE jest nieprzewidywalny, możemy mieć
władzę ale jeśli mamy za słabą wolę możemy ulec i sami wpaść pod kontrolę.

Coś podobnego było w piątym Potterze. Nazywało się oklumencja. Inny człowiek mógł dostać się do Twoich wspomnień i je wszystkie oglądać. Ale to tylko bajka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem chyba 2 albo 3 razy w LD. Miałem pełną kontrolę nad tym, co się dzieje w śnie. Nawet mi się podobało. Z ciała jeszcze nie wyszedłem, choć nawet chciałbym spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

WOW!
Niezły temat. Nie zaglądałem tu wcześniej ale jak bym wiedział co to za skrót LD to bym juz dawno się przyłączył.
Bo LD to ja mam często.
Może nie co dzień ale tak od kilkunastu miechów 1/3 snów.
Cieszę sie ze inni też tak mają :) (nie jestem sam ;p )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2007 o 23:06, ostry3000 napisał:

WOW!
Niezły temat. Nie zaglądałem tu wcześniej ale jak bym wiedział co to za skrót LD to bym juz
dawno się przyłączył.
Bo LD to ja mam często.
Może nie co dzień ale tak od kilkunastu miechów 1/3 snów.
Cieszę sie ze inni też tak mają :) (nie jestem sam ;p )


Też bym tak chciał. Ja chyba za dużo myślę o LD bo nigdy mi nie wychodzi... ;P No cóż... A OOBE? nawet nie próbowałem... zostanę przy LD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2007 o 22:58, Igor FCBayern napisał:

Ja z czymś takim jeszcze się nie spotkałem więc ten temat mnie rajcuje :)

To znaczy, ze jesteś nieodpowiedzialny. Rozważając czysto teoretycznie pomysł, tego, że ktoś mógłby wejrzeć w przyszłość, spotkać się z kimś lub czymś spoza świata materialnego, w którym my żyjemy itd. i cieszyć się z tego, bo są to ''tajemnicze klimaty'' i cię to ''rajcuje'' to tak samo jak dać małpie walizkę z odbezpieczonym mechanizmem odpalającym głowice jądrowe. Nie chodzi mi tu o to, ze ty jesteś jak małpa - raczej o to, ze dla nas ludzi takie sprawy są jak te głowice i ich użycie dla małpy. To nie jest coś co powinno ''rajcować'' ale budzić szacunek i lęk, bo to nie są ''tajemnicze klimaty'' ale wielka odpowiedzialność. Wydaje mi się, że nie dostrzegasz skali problemu i tego jak nieokreślone mogą być jego konsekwencje.

Dnia 14.10.2007 o 22:58, Igor FCBayern napisał:

Ale to tylko bajka :)

O ile Harry Potter to bajka, a do tego wybitnie słaba i głupawa... o tyle nie wiem skąd twoja pewność, że coś takiego jest niemożliwe. Jeśli miałbym zgadywać to powiedziałbym, że potrzebujesz czuć się bezpiecznie wobec zabawy w LD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2007 o 08:49, Graffis napisał:

To znaczy, ze jesteś nieodpowiedzialny. Rozważając czysto teoretycznie pomysł, tego, że ktoś
mógłby wejrzeć w przyszłość, spotkać się z kimś lub czymś spoza świata materialnego, w którym
my żyjemy itd. i cieszyć się z tego, bo są to ''tajemnicze klimaty'' i cię to ''rajcuje'' to
tak samo jak dać małpie walizkę z odbezpieczonym mechanizmem odpalającym głowice jądrowe. Nie
chodzi mi tu o to, ze ty jesteś jak małpa - raczej o to, ze dla nas ludzi takie sprawy są jak
te głowice i ich użycie dla małpy. To nie jest coś co powinno ''rajcować'' ale budzić szacunek
i lęk, bo to nie są ''tajemnicze klimaty'' ale wielka odpowiedzialność. Wydaje mi się, że nie
dostrzegasz skali problemu i tego jak nieokreślone mogą być jego konsekwencje.

Masz rację, nie dostrzegam skali problemu i nie zdaję sobie sprawy z konsekwencji. Niby już kilkakrotnie słyszałem co się dzieje z człowiekiem po takich OOBE, ale z natury jestem taki, że póki nie doświadczę czegoś na własnej skórze to nie uwierzę... :( Wiem, to chore podejście do życia, ale taki już jestem. Ciekawskie jajo, jakby to powiedziała moja mama... Chociaż dla kogo chore, dla tego chore... Gdyby nie taka ciekawość i poświęcenie nie znalibyśmy dzisiaj wielu ważnych nam rzeczy jak elektryczność, loty w kosmos itp.

Dnia 15.10.2007 o 08:49, Graffis napisał:

o tyle nie wiem skąd twoja pewność, że coś takiego jest niemożliwe.

Tego nie powiedziałem. Chodziło mi o to, że HP to tylko bajka i tam "oklumencja" jest mocno naciągana. O ile takie oglądanie wspomnień człowieka przez innych ludzi jak we wspomnianym Potterze jeszcze długo będzie trudne do osiągnięcia, to i tak wierzę, że ludziom uda się kiedyś chociażby zalążek tej sztuki. O ile nie jestem w błędzie to psychiatrzy już umieją wyciągnąć od ludzi ich wspomnienia poprzez hipnozę...

Dnia 15.10.2007 o 08:49, Graffis napisał:

Jeśli miałbym zgadywać to powiedziałbym, że potrzebujesz czuć się bezpiecznie wobec zabawy w LD.

A któż chciałby się czuć niebezpiecznie? Wiem, że istnieje jakieś ryzyko, ale mówię sobie, że to tylko inny rodzaj snu i nie ma ryzyka... Tak więc do LD nie czuję niebezpieczeństwa, ale OOBE to jeszcze długo nie spróbuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2007 o 09:48, Igor FCBayern napisał:

Gdyby nie taka ciekawość i poświęcenie nie znalibyśmy dzisiaj wielu ważnych nam rzeczy jak elektryczność, loty > w kosmos itp.

Ale ten postęp dokonywał się za sprawą rozsądnego i odpowiedzialnego procesu ewolucji człowieka. Gdzie tego brakowało kończyło sie to tragediami - wojny i klęski to tylko przykłady.

Dnia 15.10.2007 o 09:48, Igor FCBayern napisał:

O ile nie jestem w błędzie to psychiatrzy już umieją wyciągnąć od ludzi ich wspomnienia poprzez hipnozę...

Psychiatrzy z pewnością nie, bo się tym nie zajmują. Sama hipnoza jest nic nie warta i stanowi raczej kulturowy mit, a nie rzeczywista metodę badania. To co miałem na myśli to raczej ''zhackowanie'' komuś umysłu.

Dnia 15.10.2007 o 09:48, Igor FCBayern napisał:

A któż chciałby się czuć niebezpiecznie?

Oczywiście każdy. Szkoda, że twoje przeczucie dotyczące bezpieczeństwa w LD to tylko życzenie, a nie prawda. Po szczegóły odsyłam do wcześniejszych moich wypowiedzi w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2007 o 19:11, dulak napisał:

Może mi ktoś po ludzku wyjaśnić co to jest "LD" i "OOBE"?


przeczytaj pierwszy post w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co? Przeczytałem sobie Twój pierwszy post w tym temacie, potem kilka innych i przekonałeś mnie. OOBE to faktycznie nic fajnego, może tylko z pozoru, ale w rzeczywistości jest strasznie... Przekonałeś mnie - nie będę ryzykował ;)
BTW Ale LD to chyba jeszcze spróbuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i dobrze że nie będziesz bo potem są straszne konsekwencje. Dowiedziałem się jak rozmawiałem tu na forum parę dni temu. Nie można spać jakieś lęki się ma takie rzeczy. Jest strach że nie można wrócić do ciała. Ja chciałem spróbować ale najpierw wolałem się trochę o tym dowiedzieć i dobrze że sę zapytałem bo nigdy nie spróbuję. A co do LD to można spróbować nic złego się nie stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się raz udało LD.Po przeczytaniu całego tematu położyłem się spać.Jak się zorientowałem, że to sen niestety zaraz się obudziłem z wrażenia.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.08.2007 o 20:15, Ceteris Paribus napisał:

Inna sprawa. Śpię sobie, śpię, coś mi się tam śni. Coś się dzieje we śnie, a właściwie coś
ma się stać, coś co wywołuje pewien dźwięk. W momęcie "dopełnienia"\startu tej "głóśnej" czynności
dzieje się cos co wydaje tai właśnie dźwięk w świecei rzczywistym i to mnie budzi! Niewiem
czy dobrze to sprecyzoałem. Chodzi mi o to, że oczekiwany dźwięk we śnie okazuje się dźwiękiem
w realu tak jakby oba były zer sobą zgrane\powiązane! Wytłumaczy mi to ktoś?


Ja też tak nieraz mam, ale wydaje mi się że jest to kwestia czasu w jakim mózgownica "obrabia" bodźce zewnetrzne. We śnie słyszysz hałas niejako podswiadomością, która kurat działa sobie w najlepsze po czym budzi się swiadomość i z poslizgiem otrzymuje info o hałasie. Zatem wydaje ci się, że dany dżwięk wysniłeś, przewidziałeś czy co tam jeszcze.
taka jest moja teoria :)
pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować