Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

Dnia 24.11.2007 o 00:10, Falconer napisał:

Hm... spróbuję. I fakt napisałem o LD a chciałbym spróbować OOBE. Czy to OOBE jest możliwe
tylko po naćpaniu się?


Powiem ci ,że nie wiem ;).Wiem tyle ,że czasami nawet nie świadomi możemy wstąpić w stan OOBE :P (moja korepetytorka coś wspominała o czymś takim ,że stała obok swojego ciała i czuła straszny chłód...a potem nagle się obudziła :P).
Mi samemu jeszcze LD nie udało się osiągnąć ;).Raz miałem takie wrażenie ,ale to nie było to :P.Tak sobie liczyłem...liczyłem...aż w końcu serce mi biło jak szalone ,halucynacje ,itp. (tak jak w opisie :P)...otworzyłem oczy i jestem w pokoju.Gdzieś czytałem ,że jak jesteś w śnie to jak popatrzysz na zegar to za każdym razem powinna się pojawić inna godzinna...a że oczy miałem strasznie takie zaspane to mi się wydawało ,że się godzina zmienia xD.Druga rzecz którą można rozróżnić sen od rzeczywistości...zapalić światło w pokoju...zapalam...a tu nic :P.Myślałem ,że byłem w śnie...co się potem okazało wtedy światła nie była xD...niezła faza xD.

@Tal441


Jeśli chcesz pamiętać swoje sny to można wyćwiczyć do nich pamięć ;).Za każdym razem zostawiasz koło łóżka kartkę i długopis...po przebudzeniu odrazu sobie przypominasz co się śniło...na początku jest to trudne ,ale potem ponoć przypominasz sobie sny z łatwością ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 00:17, Nertis napisał:

> Hm... spróbuję. I fakt napisałem o LD a chciałbym spróbować OOBE. Czy to OOBE jest możliwe

> tylko po naćpaniu się?

Powiem ci ,że nie wiem ;).Wiem tyle ,że czasami nawet nie świadomi możemy wstąpić w stan OOBE
:P (moja korepetytorka coś wspominała o czymś takim ,że stała obok swojego ciała i czuła straszny
chłód...a potem nagle się obudziła :P).
Mi samemu jeszcze LD nie udało się osiągnąć ;).Raz miałem takie wrażenie ,ale to nie było to
:P.Tak sobie liczyłem...liczyłem...aż w końcu serce mi biło jak szalone ,halucynacje ,itp.
(tak jak w opisie :P)...otworzyłem oczy i jestem w pokoju.Gdzieś czytałem ,że jak jesteś w
śnie to jak popatrzysz na zegar to za każdym razem powinna się pojawić inna godzinna...a że
oczy miałem strasznie takie zaspane to mi się wydawało ,że się godzina zmienia xD.Druga rzecz
którą można rozróżnić sen od rzeczywistości...zapalić światło w pokoju...zapalam...a tu nic
:P.Myślałem ,że byłem w śnie...co się potem okazało wtedy światła nie była xD...niezła faza
xD.


Hehehehe... Dobre xD Wow światło nie działa, ja śnię! I wychodzisz kurde na dwór jak gdyby nigdy nic (bo to tylko sen jest) i wyglądasz jak idiota -20 na dworze a ty w piżamie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 00:30, Falconer napisał:

Hehehehe... Dobre xD Wow światło nie działa, ja śnię! I wychodzisz kurde na dwór jak gdyby
nigdy nic (bo to tylko sen jest) i wyglądasz jak idiota -20 na dworze a ty w piżamie :D


A wiesz jakie to ostro shizujące xD. Ja w pewnym momencie se pomyślałem "Zawsze chciałem zobaczyć jak to się spada z dużej wysokości" :P. Jednak mi coś nie pasiło w tym wszystkim :P...ale w końcu kapnąłem się ,że to tylko rzeczywistość xD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurde, to niebezpieczne jest. Moim zdaniem najlepiej jest ochlapać się wodą...

Ps. Ja raczej się nie zabiję skacząc z dużej wysokości, bo mieszkam na parterze. :] Ale Twoja opowieść rozwala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 00:43, Falconer napisał:

Kurde, to niebezpieczne jest. Moim zdaniem najlepiej jest ochlapać się wodą...


Ja o tym nie pomyślałem ;).

Dnia 24.11.2007 o 00:43, Falconer napisał:

Ps. Ja raczej się nie zabiję skacząc z dużej wysokości, bo mieszkam na parterze. :]


U mnie byłoby gorzej ;)...z 4 piętra to nie byłoby zbyt przyjemne xD.

Dnia 24.11.2007 o 00:43, Falconer napisał:

Ale Twoja
opowieść rozwala :D


Już gdzieś to słyszałem... (korepetytorka moja leżała na podłodze jak jej opowiedziałem tą historię xD).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam sprawe. Mój kolega opowiedział mi dzisiaj swój sen. Śni mu się , że spada z balkonu(3 piętro) i leci a przed samym uderzeniem w ziemię budzi się spocoty. Niby nic nowego ale jak wytłumaczyć ten sen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2007 o 22:55, rozkosz napisał:

Mam sprawe. Mój kolega opowiedział mi dzisiaj swój sen. Śni mu się , że spada z balkonu(3 piętro)
i leci a przed samym uderzeniem w ziemię budzi się spocoty. Niby nic nowego ale jak wytłumaczyć
ten sen?

Wydaje mi się, że to normalne. Mi też ostatnio śniło się, że spadam z wodospadu i w momencie uderzenia o ziemię (tak, wiem... przy wodospadzie jest woda, ale nie mam wpływu na moje sny. Na razie...) budzę się zalany potem. Podobnie ma mój ojciec. Widocznie jest to zbyt dynamiczne przeżycie i twój mózg jest na tyle rozbudzony, że po prostu się budzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi to nagłe budzenie się przed smiercia, kojarzy sie ze smiercia doslownie. Bo może tak jest ?
Że podobnie jak w śnie gdy już umieramy podczas już tego krytycznego momentu "budzimy się" w innym świecie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lol,jak przeczytałem OOBE-to te tampony nie :P? ^^.
Skapowałem o co chodzi,ale ja w takie za przeproszeniem pierdoły nie wierzę...

W każdym razie miłych wędrówek czy co... :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam coś podobnego co ProHacker. Coś w rodzaju takich wizji, jednak u mnie to polega na tym, że czasami gdy coś się stanie od razu przypomina mi się to, że już to widziałem. Jak by to się działo już drugi raz, albo po prostu jak bym wiedział że tak będzie. Kiedyś coś o tym czytałem, ale nie wiele pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2007 o 23:12, Ashakel napisał:

Lol,jak przeczytałem OOBE-to te tampony nie :P? ^^.
Skapowałem o co chodzi,ale ja w takie za przeproszeniem pierdoły nie wierzę...

W każdym razie miłych wędrówek czy co... :]


No i nie musisz. :] Ja jednak wierzę bo sam na własnej skórzę doświadczyłem przy tym "dziwnych" rzeczy i chociaz mimo wszystko jestem realista to nie tłumacze sobie wszystkiego urojeniami, czy halucynacjami bo to naiwny pogląd podobnie jak wierzenie we wszystko ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2007 o 23:15, choper napisał:

A ja mam coś podobnego co ProHacker. Coś w rodzaju takich wizji, jednak u mnie to polega na
tym, że czasami gdy coś się stanie od razu przypomina mi się to, że już to widziałem. Jak by
to się działo już drugi raz, albo po prostu jak bym wiedział że tak będzie. Kiedyś coś o tym
czytałem, ale nie wiele pamiętam.


Jednym słowem Deja Vu, większość ludzi tego w mniejszym lub większym stopniu doświadcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2007 o 23:15, choper napisał:

A ja mam coś podobnego co ProHacker. Coś w rodzaju takich wizji, jednak u mnie to polega na
tym, że czasami gdy coś się stanie od razu przypomina mi się to, że już to widziałem. Jak by
to się działo już drugi raz, albo po prostu jak bym wiedział że tak będzie. Kiedyś coś o tym
czytałem, ale nie wiele pamiętam.

To coś zupełnie innego. Mówią na to Deja Vu ;)

@ Ashakel
OOBE czy LD akurat nie jest kwestią wiary. Nie wierzyć to można w duchy czy ufo, a świadomy sen można jak najbardziej realnie przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2007 o 23:18, Igor FCBayern napisał:

> A ja mam coś podobnego co ProHacker. Coś w rodzaju takich wizji, jednak u mnie to polega
na
> tym, że czasami gdy coś się stanie od razu przypomina mi się to, że już to widziałem.
Jak by
> to się działo już drugi raz, albo po prostu jak bym wiedział że tak będzie. Kiedyś coś
o tym
> czytałem, ale nie wiele pamiętam.
To coś zupełnie innego. Mówią na to Deja Vu ;)
Wiem, ale trudno wytłumaczyć o co mi chodzi.
@ Ashakel
OOBE czy LD akurat nie jest kwestią wiary. Nie wierzyć to można w duchy czy ufo, a świadomy
sen można jak najbardziej realnie przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To czyli to OOBE to tak jak by duch ( dusza, jak kto woli ) wyszło z ciała i zrobiło sobie wędrówkę. Może jak ktoś widział ducha to widział taką właśnie osobę podczas OOBE ;) ? W sumie to podczas tego snu mogę sobie pójść w śnie do np. Warszawy i z powrotem. Pozwiedzać i pamiętać co zwiedzałem? To by było całkiem fajne. Ja bym se spał i jednocześnie np. czytał podręcznik od historii xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2007 o 23:24, choper napisał:

To czyli to OOBE to tak jak by duch ( dusza, jak kto woli ) wyszło z ciała i zrobiło sobie
wędrówkę.

Chyba można tak powiedzieć...

Dnia 28.11.2007 o 23:24, choper napisał:

Może jak ktoś widział ducha to widział taką właśnie osobę podczas OOBE ;) ?

Z tym akurat zupełnie się nie zgadzam. Nie możesz widzieć ludzi przebywających w stanie OOBE, zwłaszcza wtedy, kiedy nie śpisz. Choć niektórzy twierdzą, że gdy byli w OOBE mogli się komunikować z innymi osobami przebywającymi w tym stanie w tym samym czasie...
>W sumie to podczas tego snu mogę sobie pójść w śnie do np. Warszawy i z powrotem. Pozwiedzać i pamiętać

Dnia 28.11.2007 o 23:24, choper napisał:

co zwiedzałem?

Raczej wątpię... Ze strachu nie byłbyś w stanie wyjść z własnego mieszkania... I jeszcze jedno - OOBE to nie jest sen. Przynajmniej teoretycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2007 o 23:29, Igor FCBayern napisał:

> To czyli to OOBE to tak jak by duch ( dusza, jak kto woli ) wyszło z ciała i zrobiło sobie

> wędrówkę.
Chyba można tak powiedzieć...
> Może jak ktoś widział ducha to widział taką właśnie osobę podczas OOBE ;) ?
Z tym akurat zupełnie się nie zgadzam. Nie możesz widzieć ludzi przebywających w stanie OOBE,
zwłaszcza wtedy, kiedy nie śpisz. Choć niektórzy twierdzą, że gdy byli w OOBE mogli się komunikować
z innymi osobami przebywającymi w tym stanie w tym samym czasie...
>W sumie to podczas tego snu mogę sobie pójść w śnie do np. Warszawy i z powrotem. Pozwiedzać
i pamiętać
> co zwiedzałem?
Raczej wątpię... Ze strachu nie byłbyś w stanie wyjść z własnego mieszkania... I jeszcze jedno
- OOBE to nie jest sen. Przynajmniej teoretycznie...

Kurde, to wszystko brzmi jak w jakimś horrorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować