Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

[Grucha91 0]

A czy kobiety jakoś szczególnie lubią, kiedy są odprowadzane pod sam domek. I co znaczy jeśli same o to proszą ? :)

[gloody 0]

Nulinka założy poradnię podrywania ;)

[Nulinka 0]

Jasne, to fajnie, gdy chlopak odprowadzi dziewczynę - wtedy ona czuje się bezpiecznie i widzi, że mu jednak na niej zależy /chociaż trochę/. jeżeli o to poprosi - to myślę, że chce by był blisko, być może chce sprawdzic , czy chłopakowi na niej zależy. Ale też może po prostu chce dłużej być z chłopakiem !

[Nulinka 0]

...może i założę..? ...kiedyś...a teraz, jeżeli mogę w jakis sposób pomóc...

[H1ghlander 0]

Dnia 15.04.2006 o 17:06, Nulinka napisał:

Chłopaki , najlepiej okazać dziewczynie, że ja lubicie - może bukiecik fiołków, stokrotek....

Wiesz, niektore sa tak piekne, ze kazdy kwiat blednie przy ich urodzie ;>

[Treant 0]

Dnia 15.04.2006 o 19:06, Araondoion napisał:

Wiesz, niektore sa tak piekne, ze kazdy kwiat blednie przy ich urodzie ;>

Czy Ty przypadkiem nie jesteś zakochany?

[KrzysztofT 0]

Dnia 15.04.2006 o 19:06, Araondoion napisał:

> Chłopaki , najlepiej okazać dziewczynie, że ja lubicie - może bukiecik fiołków, stokrotek....
Wiesz, niektore sa tak piekne, ze kazdy kwiat blednie przy ich urodzie ;>

A na widok innych "pobliski kruk siada im na ramieniu i zdaje relacje od pana ciemności".

[H1ghlander 0]

dla mnie to ogromne slowo, wiec odpowiem nie ;p a zreszta nie mam sie co nastawiac, bo moge sie przeliczyc co nie? ;p

moja odpowiedz byla bardziej zartem.

[gloody 0]

Dnia 15.04.2006 o 19:56, Araondoion napisał:

moja odpowiedz byla bardziej zartem.

A może próbą wywinięcia się od kupna kwiatków? ;)

[H1ghlander 0]

Dnia 15.04.2006 o 20:05, gloody napisał:

A może próbą wywinięcia się od kupna kwiatków? ;)

tez heheh zapomnialem dodac :P

[Nulinka 0]

[Treant 0]

Książka zachęca do przemyśleń. Bardzo spodobał mi się sposób ochrony własnego "ja" :)

[Treant 0]

Dnia 15.04.2006 o 19:56, Araondoion napisał:

dla mnie to ogromne slowo, wiec odpowiem nie ;p a zreszta nie mam sie co nastawiac, bo moge
sie przeliczyc co nie? ;p

Dobrze, że potrafisz podejść do sprawy w racjonalny sposób. Ja prawie zawsze byłem już "w płomieniach" zanim jeszcze mogłem realnie ocenić swoje szanse.
P.S. Wszystkim osamotnionym życzę ostrego zmoknięcia w poniedziałek, szczególnie jeśli przyczynią się do tego osoby przeciwnej płci ;)

[minimysz 0]

Dnia 16.04.2006 o 00:55, Treant napisał:

P.S. Wszystkim osamotnionym życzę ostrego zmoknięcia w poniedziałek, szczególnie jeśli przyczynią
się do tego osoby przeciwnej płci ;)

Hehe... Biorąc pod uwagę prognozę pogody, raczej deszcz się do tego przyczyni.

[H1ghlander 0]

im bardziej bedzie mi zalezalo, im bardziej bede pragnal itp. tym gorzej wypadne ;)

[Treant 0]

W efekcie może dojść do sytuacji, że przestanie Ci w ogóle zależeć. Najzdrowiej jest pomyśleć, że cel do którego dążymy nie jest ostateczny i zaledwie otwiera drzwi do kolejnych wyzwań.

[H1ghlander 0]

czy mi zalezy oto sie nie martw, bo zalezy ;p

[Lurrcio 0]

Dnia 15.04.2006 o 17:10, gloody napisał:

Nulinka założy poradnię podrywania ;)

Będzie bieda, bo wtedy każdą kobietę będzie można zdobyć >>nieco łatwiej<< niż normalnie... :P Drogie Panie! Zdrada Ligi Kobiet! :P

[Pan_Sza 0]

Dnia 16.04.2006 o 16:33, Treant napisał:

W efekcie może dojść do sytuacji, że przestanie Ci w ogóle zależeć. Najzdrowiej jest pomyśleć,
że cel do którego dążymy nie jest ostateczny i zaledwie otwiera drzwi do kolejnych wyzwań.

Pięknie piszesz, bat nie matematycznie. Nie można uzyskać półwyniku.

[Treant 0]

Dnia 16.04.2006 o 17:04, Pan_Sza napisał:

Pięknie piszesz, bat nie matematycznie. Nie można uzyskać półwyniku.

Ależ można. Wystarczy obliczyć połowę niewiadomych występujących w zadaniu ;)