gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 17.05.2009 o 10:23, Alissa napisał:

tak, TAK! :P


Tak, tak ten post dużo wnosi do tematu i wcale nie jest spamem!

BTW: Sposób "na spływ" rzeczywiście niezły i ciekawy. Takie triki mogą rzeczywiście nas podbuffować i mamy lepszy chance na złapanie "zwierzyny".

Dobre także były podrywy "na kasztana" i " na kotleta", ale tamte miały charakter żartu, a ten to już poważna sztuka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj siedzimy se z koleżanką i kolegą. Ona mówi "Ale mi się nie chce iść (na przystanek - przyp. Wintesun)" na co kolega mówi że ja ją zaniosę. Ja mówie na to "ale to teraz byśmy już musieli iść" i wyszło na to że nabijam się z niej że tak długo bym ją niósł, a chodziło mi o coś innego (właściwie to teraz nie wiem o co mi chodziło). Ona na to że tylko 48 kilogramów waży i że ciężka nie jest. Kolega podsycił atmosferę i powiedział do mnie "ale żeś teraz powiedział, wiesz co..." No to ja na to mówię "Jeżeli cię uraziłem to przepraszam" a ona na to w formie żartu (chyba żartu) "I coś ty powiedział? Już się nigdy do ciebie nie odezwe". Potem rozmowa toczyła się dalej, i jakby nigdy nic każdy by o niej zapomniał, gdyby nie to że nie mam co robić i wypisuje jakies nic nie znaczące brednie na forum :p. Tak btw to dzisiaj fajna laska koło mnie siedziała na wykładzie, szkoda że tak rzadko na nie przychodzi ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już tak z nami jest, że naszym zamiarem jest powiedzenie czegoś śmiesznego a inni odbierają to zupełnie inaczej. Sam nieraz tak wpadłem, nie mając nawet na myśli, żeby obrazić dziewczynę, a wyszło jak wyszło. Na szczęście, większość dziewczyn już zdołało się na mnie poznać i wiedzą, że to tylko żarty. Bo ja jak komuś wrzucam to już do łez. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Stary, to nic- takie teksty to standard, najlepiej zawsze obracać w żart. Ja raz niosłem dziewczynę i mi się wymsknęło "kurde, ale jestes ciężka" tak na poważnie. Tego już w żaden sposób nie dało się odkręcić xD

Ja tam często sadzę różne głupie teksty do dziewczyn, ale jak już to staram się zawsze, żeby było jasne, że to żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.05.2009 o 15:47, Budo napisał:


Stary, to nic- takie teksty to standard, najlepiej zawsze obracać w żart. Ja raz niosłem
dziewczynę i mi się wymsknęło "kurde, ale jestes ciężka" tak na poważnie.


Lepiej, żeby Ci się wymsknęło, niż miałbyś nic nie powiedzieć i w pewnym momencie ja upuścić... Kurde, powinienem wtedy wiedzieć, że nie dam rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem to Ty lubisz sobie znaki do statów nabijać ;> Bo to dla mnie głuuupie jest. Trzeba było się z nią pokłócić dla żartu. Ja bym okazji nie przepuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2009 o 20:43, Ancient_Lord napisał:

Dobre także były podrywy "na kasztana" i " na kotleta", ale tamte miały charakter żartu,
a ten to już poważna sztuka ;)

ktoś widzę się powołuje na przytoczone przeze mnie podrywy ^^

@Wintesun@
Nie przejmuj się ;) jak jest normalna to zapomni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2009 o 15:26, Wintesun napisał:

. Tak btw to dzisiaj fajna laska koło mnie siedziała na wykładzie,
szkoda że tak rzadko na nie przychodzi ;p

Jutro może cię potrącić samochód, albo w wakacje pochłonie cię tajfun. Jeśli do niej nie zagadasz stracisz szansę i zostaniesz nieudacznikiem ;). Zawrzesz pakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Hahaha, upuściłeś pannę? Srogo :D
U mnie reakcja była dość lagodna, tylko:"postaw mnie". lol :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2009 o 17:29, Budo napisał:

/.../

Hahaha, upuściłeś pannę? Srogo :D

No nie moja wina, że jestem... ekhm... "oszczędnie zbudowany", a jej się akurat zachciało nie nadwyrężać nóg. ;P W sumie to było już dawno i od tamtego czasu wziąłem się za siebie, ale trauma pozostała. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2009 o 18:22, Rick napisał:

No nie moja wina, że jestem... ekhm... "oszczędnie zbudowany", a jej się akurat zachciało
nie nadwyrężać nóg. ;P W sumie to było już dawno i od tamtego czasu wziąłem się za siebie,
ale trauma pozostała. ;P

To jak ja musiałem nosić koleżankę bo się ten tego ... no wiecie ... ;] I raz mi się zsunęła trochę ... To od tamtego momentu też zacząłem ćwiczyć. Pochodziłem na siłownię ze 3 miesiące i już mi się odechciało ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ło matko, gdyby zdarzyło mi się upuścić dziewczynę, chyba... brak mi słów. Ciekawe jakie byłyby reakcje jej znajomych po usłyszeniu takiej historii xD A co do siłowni, jeśli już się za to zabiera to na serio, to potem odwdzięcza się w przyszłości ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A szkoda że nie poniosłeś jej :P Trza było spróbowac. Hmmm....widzieć to każdy widzie fajne laski ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam z moją jestem już 3 lata :) Muszę przyznać, że ten czas szybko leci :) Ale z roku na rok coraz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2009 o 19:31, Kapas napisał:

Ja tam z moją jestem już 3 lata :) Muszę przyznać, że ten czas szybko leci :) Ale z roku
na rok coraz lepiej :)

Wyobraź sobię co może być 20 lat później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2009 o 19:24, Infes napisał:

A szkoda że nie poniosłeś jej :P Trza było spróbowac. Hmmm....widzieć to każdy widzie
fajne laski ;P

Jak jest fajna to trzeba bu było ją nieść ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się