gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

I co, uważasz, ze ty jeden taki biedny, pozamiatany przez dziewczynę? Wydaje ci się, że nieudany związek usprawiedliwia traktowanie wszystkich innych kobiet w taki sposób? "Wydaje" jest tu słowem kluczowym.

A do całej reszty wypowiadającej się w duchu "przecież on tak od trzech lat" - to, że ktoś jest chamskim dupkiem trzy lata nie sprawia, ze bycie chamskim dupkiem staje się w porządku.

Pozostaje mi tylko wyrazić zachwyt nad faktem, że na szczęście - wbrew obiegowej opinii - nie wszyscy faceci są tak żałośni, a dziewczyny, które nieopatrznie się z takimi "zajefajnymi arogantami z dystansem do świata" umawiają, przekonają się w pewnym momencie, że tak NIE zachowuje się PRAWDZIWY facet i poślą ich (ciebie) w cholerę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2009 o 15:36, booba napisał:

Wydaje ci się, że nieudany związek usprawiedliwia traktowanie wszystkich innych kobiet w taki sposób?


Z drugiej strony jakby im nie odpowiadało to by się z nim nie umawiały. A skoro się umawiają to chyba im odpowiada takie traktowanie. Nie mierz wszystkich swoją miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2009 o 15:36, booba napisał:

A do całej reszty wypowiadającej się w duchu "przecież on tak od trzech lat" - to, że
ktoś jest chamskim dupkiem trzy lata nie sprawia, ze bycie chamskim dupkiem staje się
w porządku.


Hehe ja na tym forum jestem 4 lata i z roku na rok zauważyłem że poziom wypowiedzi i kultura osobista schodziły na psy. I w dodatku staje się to wszystko powoli normą rodem z onetu, wp, pudelka itd. Nie mówiąc już o tym że ludzie starali się na tym forum nie używać niepotrzebnych przecinków, przecież tutaj są tysiące dzieci, no ale jak społeczeństwo taki daje im przykład to potem widać efekty.

Tak czy inaczej wszystko się odwróciło i miałczy się na tych którzy starają się trzymać poziom a aprobuje się tych którzy zaniżają jakość tego forum. Nie ma sensu walka z wiatrakami, jak ktoś w życiu nie dostanie porządnego kopa w d to nigdy się nie nauczy. Życie bez granic jest wygodniejsze przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O rany, i co was to obchodzi. Kannx jest jaki jest, a przecież nikt nikomu nie każe się z nim umawiać czy coś w tym stylu. Jeśli kobietom to nie przeszkadza to co wam do tego? W jakiś sposób wam to zagraża? Przecież ani ich nie porywa, ani ich nie gwałci, a z tego co czytam to nawet robi wszystko w legalny sposób. Jeśli komuś się nie podoba nie czytać jego postów, a nie robić kolejną krucjatę, bo nagle kilka osób oświeciło, że Kannx jest na tym forum. Alleluja, gratuluję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2009 o 15:55, Galadin napisał:

Hehe ja na tym forum jestem 4 lata i z roku na rok zauważyłem że poziom wypowiedzi i
kultura osobista schodziły na psy.

Bo coraz więcej tu dzieci pokroju Kalejdoskopa czy Pawla. Nie jest to zaś wina wyżej atakowanego KannXa.

Dnia 21.09.2009 o 15:55, Galadin napisał:

I w dodatku staje się to wszystko powoli normą rodem z onetu, wp, pudelka itd.

Żebyś wiedział.

Dnia 21.09.2009 o 15:55, Galadin napisał:

no ale jak społeczeństwo taki daje im przykład to potem widać efekty.

Wolę, żeby dzieci oglądały posty KannXa i wiedziały, że życie nie jest wcale takie piękne na jakie wygląda niż jakby mieli się wzorować na 21 (?) letnim xD miniku.
Banuje się i narzeka na coraz więcej użytkowników forum z najdłuższym stażem i ogólnie przez wszystkich znanych a problemem są tak naprawdę nowi użytkownicy którzy starają się popsuć innych przyjemność korzystania z forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2009 o 15:36, booba napisał:

A do całej reszty wypowiadającej się w duchu "przecież on tak od trzech lat" - to, że
ktoś jest chamskim dupkiem trzy lata nie sprawia, ze bycie chamskim dupkiem staje się
w porządku.


Irytuje mnie takie ferowanie wyroków i sypanie epitetami z rękawa. Naprawdę, trzeba spojrzeć najpierw na siebie i pracować nad sobą, a nie nad innymi. Nikt nie każe Ci się z Kannxem umawiać, nawet gościa na oczy nie widziałaś, a widzę, że już możesz o nim książkę napisać. Czy Ty przypadkiem nie studiujesz psychologii? Bardzo nieprofesjonalne podejście do drugiej osoby, myślałem, że psychologów powinna cechować szczególna empatia i wyczucie taktu, nawet, jeśli tych cech nie mają ich rozmówcy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.09.2009 o 16:28, Budo napisał:

Irytuje mnie takie ferowanie wyroków i sypanie epitetami z rękawa.


Cóż, mnie irytuje twoja potrzeba pojawiania się i wypowiadania w każdym możliwym temacie w takim autorytarnym i moralizatorskim tonie. Życie jest irytujące.

Dnia 21.09.2009 o 16:28, Budo napisał:

Naprawdę, trzeba spojrzeć
najpierw na siebie i pracować nad sobą, a nie nad innymi.


Ciekawe, ze do siebie tego nie odnosisz - może popracuj nad sobą zamiast pracować nade mną?

Dnia 21.09.2009 o 16:28, Budo napisał:

Nikt nie każe Ci się z Kannxem
umawiać, nawet gościa na oczy nie widziałaś, a widzę, że już możesz o nim książkę napisać.


Wnioskuję jedynie z tego, co tu czytam. A czytam wypowiedzi świadczące o wyjątkowo chamskim stosunku do kobiet. Zresztą, jak sam twój ulubieniec przyznał, wynikającym jedynie z tego, że nie ułożyło mu się z jedną z nich. Jestem kobietą i przeszkadza mi takie zachowanie. Jestem użytkownikiem tego forum, więc mam prawo się na ten temat wypowiedzieć, nawet jeśli reszta równie "męskich" bywalców tematu uważa takie teksty za "dowcipne" i "z dystansem".

Dnia 21.09.2009 o 16:28, Budo napisał:

Czy Ty przypadkiem nie studiujesz psychologii?


Studiuję, akurat nie przypadkiem.

Dnia 21.09.2009 o 16:28, Budo napisał:

Bardzo nieprofesjonalne podejście do drugiej osoby,


Kiedy ostatnio sprawdzałam, KannX nie był moim pacjentem. Może o tym nie wiesz, ale "profesjonalizm" powinien cechować relacje zawodowe, nie kontakty międzyludzkie. Tak więc w stosunku do "drugiej osoby" psycholog nie musi być "profesjonalny". Nie wiem, jakie masz pojęcie o psychologii, ale z tego co widzę - bardzo marne.

Dnia 21.09.2009 o 16:28, Budo napisał:

myślałem, że psychologów powinna cechować szczególna empatia i wyczucie taktu,


Empatia? Nie bardzo chyba wiesz, co oznacza ten termin, bo tutaj nie ma on zastosowania. Wbrew pozorom bycie jednostką empatyczną NIE oznacza traktowania wszystkich wokół jak małych, pluszowych kotków z kokardkami na szyi. Użycia tu sformułowania "wyczucie taktu" nawet nie zaneguję, bo najwyraźniej także nie masz pojęcia, o czym mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2009 o 16:49, booba napisał:

Ciekawe, ze do siebie tego nie odnosisz - może popracuj nad sobą zamiast pracować nade
mną?

Ale to nie Budo tutaj wytyka innym wady i prowadzi durne krucjaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.09.2009 o 17:02, Graszcz napisał:

Ale to nie Budo tutaj wytyka innym wady


Pewnie, bo jego post do mnie wcale nie był "wytykający"...

Dnia 21.09.2009 o 17:02, Graszcz napisał:

i prowadzi durne krucjaty


"Krucjaty"? Nie bądź śmieszny... To, ze wam nie przeszkadza chamstwo wobec kobiet (z tego, co widzę, większości imponuje...) nie znaczy jeszcze, ze wszyscy mają siedzieć na ten temat cicho. Skoro nie odpowiada mi czyjeś zachowanie, to o tym mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2009 o 17:06, booba napisał:

"Krucjaty"? Nie bądź śmieszny... To, ze wam nie przeszkadza chamstwo wobec kobiet


Robisz z igły widły, a z reszty kartacze. Chamstwo przeszkadza mi, przeszkadza Tobie i tak samo przeszkadza reszcie wypowiadających się, ale nie róbcie afery z czerwonego pomidora. Biorąc pod uwagę, jaki jest KaanX i jego sposób opisywania namiętnych przygód należy to traktować jako ciekawostkę i nic więcej. Bo, widzisz, jeśli siląc się na obiektywizm miałbym orzec, czy to nas znieczulica dopadła, czy to Wy jesteście wybitnie przewrażliwieni na punkcie bzdury, nie miałbym większych problemów z wyborem.
I tak, krucjata. Może taka w skali 1:90000000, ale jednak. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2009 o 17:13, Merovingian napisał:

Biorąc pod uwagę, jaki jest KaanX i jego sposób opisywania namiętnych przygód
należy to traktować jako ciekawostkę i nic więcej.


Kolejny... no to po raz kolejny: to, ze ktoś jest dupkiem i zachowuje się jak dupek od zawsze, nie oznacza jeszcze, ze nie ma to prawa komuś innemu przeszkadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2009 o 17:19, booba napisał:

nie oznacza jeszcze, ze nie ma to prawa komuś innemu przeszkadzać.


Ależ oczywiście. Nawet gołębie mają prawo do wydalania gdzie popadnie. Problem w tym, że choćbym ochrzanił cały rząd gołębiowych, to wiem, że nic to nie zmieni. Taką mają już naturę, prawda? Niereformowalne, czy jakoś tak, trudne słowo. A poza tym innym ptaszkom ten fakt tzw. zwisa i powiewa radośnie, a nawet potrafią to zaakceptować.

Nie moja wina, że mi to nie przeszkadza i choćby trzysta tysięcy panien z wygrawerowanym ''booba'' (nie chciałem odmieniać, bo wyszłoby na to, że pochodzisz z rodziny bobowatych ;]) wrzeszczało, jaki to z KaanXa dupek, ja i tak będę tym zaślepionym ignorantem, który potrafi lekko wrzucić na luz i czytać bez nerwów.

Więc narzekajcie, macie do tego pełne prawo. Ja tymczasem zmieniam piaskownicę. :<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2009 o 16:49, booba napisał:

Cóż, mnie irytuje twoja potrzeba pojawiania się i wypowiadania w każdym możliwym temacie
w takim autorytarnym i moralizatorskim tonie.


Zostało mi jeszcze z czasów moderki, ale te akurat większość userów dobrze wspomina ;]

Dnia 21.09.2009 o 16:49, booba napisał:

Życie jest irytujące.


Dlatego trzeba poluźnić gumkę od gaci, a nie się przejmować wszystkim, a już w ogóle pisaniną na forum o grach...

Dnia 21.09.2009 o 16:49, booba napisał:

Ciekawe, ze do siebie tego nie odnosisz - może popracuj nad sobą zamiast pracować nade
mną?


Dlaczego uważasz, że do siebie tego nie odnoszę? Pracę nad sobą traktuję bardzo serio i to w wielu aspektach, zmieniam się cały czas...

Dnia 21.09.2009 o 16:49, booba napisał:

Wnioskuję jedynie z tego, co tu czytam. A czytam wypowiedzi świadczące o wyjątkowo chamskim
stosunku do kobiet. Zresztą, jak sam twój ulubieniec przyznał, wynikającym jedynie z
tego, że nie ułożyło mu się z jedną z nich. Jestem kobietą i przeszkadza mi takie zachowanie.


Wg mnie przesadzasz- po pierwsze Kannx często robi sobie jaja i jak sam mówił, pisze z przymrużeniem oka ;]
Po drugie- wolę takie podejście niż udawaną świętojebliwość i jednocześnie nóż za plecami... niestety tego jest wokół nas dużo (nie piję tu akurat do Ciebie, bo się nie znamy).

Dnia 21.09.2009 o 16:49, booba napisał:

Kiedy ostatnio sprawdzałam, KannX nie był moim pacjentem. Może o tym nie wiesz, ale "profesjonalizm"
powinien cechować relacje zawodowe, nie kontakty międzyludzkie.

Dnia 21.09.2009 o 16:49, booba napisał:

Empatia? Nie bardzo chyba wiesz, co oznacza ten termin, bo tutaj nie ma on zastosowania.
Wbrew pozorom bycie jednostką empatyczną NIE oznacza traktowania wszystkich wokół jak
małych, pluszowych kotków z kokardkami na szyi. Użycia tu sformułowania "wyczucie taktu"
nawet nie zaneguję, bo najwyraźniej także nie masz pojęcia, o czym mówisz.


No tak, najlepiej po prostu zarzucić rozmówcy, że nie wie o czym mówi- to daje usprawiedliwienie do ucięcia wszelkiej dyskusji.
W skrócie- wyluzuj i nie unoś się tak, bo naprawdę z Kannxa polewa cały wątek od początku jego powstania, więc taki bulwers w tym momencie, jest nieco nie na miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie. Wiem, że jedna dziewczyna ma mnie na oku (jej ''psiapsióła'' mi o tym mówiła). Wiem też, że bardzo często mnie obserwuje w szkole na przerwach. No i tutaj pojawia się problem. Widzę ją właściwie kilkanaście razy w ciągu dnia - więc mówienie za każdym razem ''cześć'' byłoby trochę głupie i uciążliwe. Obecnie nie mam pomysłu co mam robić kiedy patrzy na mnie - najczęściej udaję że jej nie widzę, acz wiem, że to do dobrych rozwiązań nie należy. Patrzeć prosto w oczy to trochę też głupota. Uśmiechać się za każdym razem? Trochę głupio... Co proponujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2009 o 18:33, maciekk1 napisał:

Co proponujecie?


Miły, delikatny uśmieszek nigdy nie zaszkodzi. Możesz nawet raz puścić oczko, tak żeby wiedziała że do niej, ale nie więcej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Obecnie nie mam

Dnia 21.09.2009 o 18:33, maciekk1 napisał:

pomysłu co mam robić kiedy patrzy na mnie - najczęściej udaję że jej nie widzę, acz wiem,
że to do dobrych rozwiązań nie należy.

No nie za bardzo. ;-)
>Patrzeć prosto w oczy to trochę też głupota.
Tak całkiem prosto i "na chama" to fakt, chociaż wiesz ... to zależy. ;-P
>Uśmiechać

Dnia 21.09.2009 o 18:33, maciekk1 napisał:

się za każdym razem?

Owszem ... czemu nie? Poza tym podejść, porozmawiać i jakoś pójdzie.
>Trochę głupio... Co proponujecie?
jw - odwzajemnić spojrzenie, uśmiechnąć się, podejść i spróbować zagadać i być naturalnym bez czegoś w stylu "siemasz mała, co tam?" ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się