Zaloguj się, aby obserwować  
Paoro

Star Wars: The Old Republic - temat ogólny [M]

3987 postów w tym temacie

Dnia 12.02.2014 o 01:24, Aurelinus napisał:

Jak wydaje ci się, ze z gildiowymi wycieczkami jest tak wykwintnie, to się raczej mylisz.
Ryzyko wypadku jest równie duże co na randomie. No, chyba, że za rączkę prowadzą cię
starzy wyjadacze w armorach 78, tylko, że wtedy nie zdążysz nawet przyjrzeć się z kim
walczysz i więcej będziesz latał za nimi niż doświadczysz czegokolwiek ciekawego. Jak
dla mnie poza tym, lepiej zginąć 10x razy i czegoś się nauczyć niż być tylko do towarzystwa
innym.


?

Rok temu (czy więcej, gdy TFB wchodziło) należałem do niewielkiej rajdującej gildii. I nauka opsa to była podstawa. Nowi zawsze byli proszeni o przypomnienie taktyk, a w razie pomyłek byli poprawiani (Mumble). Ludzi w gildii nie było wiele więc każdy miał masę altów, nie zawsze w bis gearze, więc o prowadzeniu za rączkę nie było nawet mowy.

Widać miałeś pecha z gildiami. Moje w opsach były niesamowicie przyjemne, wiele się od tych ludzi nauczyłem i nadal utrzymuję z nimi kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2014 o 09:55, zerohunter napisał:

Mam pytanie dt. minimum download, ściągnąłem to i teraz mogę grać, tylko że jak np. będę
chciał przejść do następnej mapy to zacznie mi się ona ściągać w grze, czy po prostu
jak nie będę miał 100% to nie wyjdę nigdzie poza startową?

Wydaje mi się, że w tle jest ściągana reszta na bieżąco jak tylko sie zalogujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2014 o 10:34, Sipso napisał:

Rok temu (czy więcej, gdy TFB wchodziło) należałem do niewielkiej rajdującej gildii.

W tej chwili takie małe gildie są na tyle niestabilne, że nikt chyba nie ryzykuje zostania w niej samemu.

Dnia 12.02.2014 o 10:34, Sipso napisał:

I nauka opsa to była podstawa. Nowi zawsze byli proszeni o przypomnienie taktyk, a w
razie pomyłek byli poprawiani (Mumble).

Komunikacja głosowa (i wymóg posiadania Mumble/TS3) to kolejne nieporozumienie ku wygodzie tych, którzy nie mają w domu dzieci i mogą sobie pozwolić na darcie japy do mikrofonu. Sama wygoda korzystania z tych badziewnych komunikatorów to innej klasy, godne innego tematu, nieszczęście.

Dnia 12.02.2014 o 10:34, Sipso napisał:

Ludzi w gildii nie było wiele więc każdy miał
masę altów, nie zawsze w bis gearze, więc o prowadzeniu za rączkę nie było nawet mowy.

To chyba jakiegos rodzaju zaprzeczanie samemu sobie, jak grasz z takimi, którzy przechodzą n.ty raz ten sam OPS to nie ma mowy raczej o nieprowadzeniu za rączkę.

Dnia 12.02.2014 o 10:34, Sipso napisał:

Widać miałeś pecha z gildiami. Moje w opsach były niesamowicie przyjemne, wiele się od
tych ludzi nauczyłem i nadal utrzymuję z nimi kontakt.

Na ile rozmawiam z ludźmi w grze to najwyraźniej takich pechowców jest obecnie spora grupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.02.2014 o 13:50, Aurelinus napisał:

Komunikacja głosowa (i wymóg posiadania Mumble/TS3) to kolejne nieporozumienie ku wygodzie
tych, którzy nie mają w domu dzieci i mogą sobie pozwolić na darcie japy do mikrofonu.
Sama wygoda korzystania z tych badziewnych komunikatorów to innej klasy, godne innego
tematu, nieszczęście.


Zabawne. W gildii o której mówię, trzy osoby miały dzieci.
Poza tym... drzeć japę do mikrofonu? Może zamiast lf guild powinieneś czasem jakieś szersze preferencje wpisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2014 o 14:15, Sipso napisał:

Zabawne. W gildii o której mówię, trzy osoby miały dzieci.

Zapewne dla tych dzieci nie. Będziesz miał, to możemy podyskutować.

Dnia 12.02.2014 o 14:15, Sipso napisał:

Poza tym... drzeć japę do mikrofonu? Może zamiast lf guild powinieneś czasem jakieś szersze
preferencje wpisać.

Nie ma takiej potrzeby, cokolwiek masz na myśli, bez gildii można się spokojnie obejść, a wręcz więcej z tego korzyści niż strat, jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2014 o 14:37, Aurelinus napisał:

Zapewne dla tych dzieci nie. Będziesz miał, to możemy podyskutować.


Jak się mieszka w jednopokojowej kawalerce w 3-4 osoby to może i tak. Ale jak się ma dzieci to się przeważnie ma tez mieszkanie zdolne je pomieścić [razem z resztą domowników]
Swoją drogą "dra japę" do mikrofonu to jakieś patologie gamingowe, normalni ludzie rozmawiają. Rozumiem, że do telefonu tez wedle ciebie ludzie "drą japę" ? Współczuję w takim wypadku towarzystwa, może pora je zweryfikować lub zmienić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2014 o 13:50, Aurelinus napisał:

Na ile rozmawiam z ludźmi w grze to najwyraźniej takich pechowców jest obecnie spora
grupa.


To w czym problem? Założyć własną gildię, złożoną z osób, którym nie pasuje to, jak wygląda sytuacja w innych gildiach, i załatwione.

Inna sprawa, że siedzę (z przerwami) w TORze od samego początku i na palcach jednej ręki mogę policzyć sytuacje, w których nie zostałem przyjęty na opsa/flashpointa, bo nie miałem TSa. W większości wypadków nikomu to nie przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2014 o 15:56, Pietro87 napisał:

Jak się mieszka w jednopokojowej kawalerce w 3-4 osoby to może i tak. Ale jak się ma
dzieci to się przeważnie ma tez mieszkanie zdolne je pomieścić [razem z resztą domowników]

Tak jak powiedziałem dyskutuj jak będziesz miał dzieci, bo na razie nie wiesz o czym mówisz. Z drugiej strony, widać tatuś będzie z ciebie jak malowany <silence>.

Dnia 12.02.2014 o 15:56, Pietro87 napisał:

Swoją drogą "dra japę" do mikrofonu to jakieś patologie gamingowe, normalni ludzie rozmawiają.
Rozumiem, że do telefonu tez wedle ciebie ludzie "drą japę" ?

"Drą japę" to określenie ogólne, dotyczące w tym wypadku nie możliwości "normalnego mówienia" w tonie i o głośności nie zakłócającej domowego bytu.

Dnia 12.02.2014 o 15:56, Pietro87 napisał:

Współczuję w takim wypadku
towarzystwa, może pora je zweryfikować lub zmienić...

Może na takich jak ty? Nie, podziękował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.02.2014 o 20:14, Aurelinus napisał:

Tak jak powiedziałem dyskutuj jak będziesz miał dzieci, bo na razie nie wiesz o czym
mówisz. Z drugiej strony, widać tatuś będzie z ciebie jak malowany <silence>.


Widzę korespondencyjny kurs jasnowidzenia skończony, brawo.
Jak to mówił klasyk - nie trzymasz poziomu co za tym idzie twoja osoba nie obliguje mnie do dalszej dyskusji, wyhodujesz trochę elementarnej kultury to daj znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2014 o 20:23, Pietro87 napisał:

wyhodujesz trochę elementarnej kultury to daj znać.

Gdzieś napisałem, że zamierzam z tobą dyskutować? Napisałem "dyskutuj", nie "dyskutuj ze mną".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2014 o 20:14, Aurelinus napisał:

Tak jak powiedziałem dyskutuj jak będziesz miał dzieci, bo na razie nie wiesz o czym mówisz.

Powyższe zdanie również mogłoby zostać podsumowane jako wypowiadanie się na nie znany sobie temat. Masz pełne prawo nie zgadzać się z opinią Pietro87 i powiedzieć mu dlaczego Twoim zdaniem się myli jednak to że doświadczenia życiowe Twojego rozmówcy są odmienne od Twoich nie oznacza jeszcze że są one mniejsze i że z tego tytułu mogą zostać, razem z rozmówcą, zlekceważone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2014 o 16:29, Ring5 napisał:

To w czym problem? Założyć własną gildię, złożoną z osób, którym nie pasuje to, jak wygląda
sytuacja w innych gildiach, i załatwione.

Żadna, ale zgadanie się 8.miu osób minimum na jeden termin też nie jest aż tak proste, wbrew pozorom, choć niewątpliwie tak to się właśnie robi.

Dnia 12.02.2014 o 16:29, Ring5 napisał:

Inna sprawa, że siedzę (z przerwami) w TORze od samego początku i na palcach jednej ręki
mogę policzyć sytuacje, w których nie zostałem przyjęty na opsa/flashpointa, bo nie miałem
TSa. W większości wypadków nikomu to nie przeszkadzało.

Na randomie - oczywiście, dlatego z niego korzystam jak większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2014 o 23:23, Karharot napisał:

Powyższe zdanie również mogłoby zostać podsumowane jako wypowiadanie się na nie znany
sobie temat.

A mnie się dziwnie skojarzyło ze zdaniem pewnego byłego pracownika Microsoftu, który strasznie się dziwił, że ktoś chciałby mieszkać w miejscu, gdzie nie ma internetu... ;).
Mam dzieci i wiem, że nawet w dużym mieszkaniu dźwięki świetnie się roznoszą i nie dają spać normalnym ludziom w porach wieczornych/nocnych, gdy normalny hałas z dnia przestaje funkcjonować. Dzieci mają w tym względzie wyczulony słuch wyjątkowo; szkoda, że muszę to komukolwiek tłumaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam znajomego który przez kilka lat mieszkał z żoną i małym dzieckiem w 1 pokoju podnajętym od kogoś innego i wiem że nawet przy wyłączonym dźwięku sam szum komputera i stukanie na klawiaturze były nie do przyjęcia w nocy. Mam też innego znajomego który ma pokój do grania na parterze po przeciwnej stronie domu niż sypialnie które są na 1 piętrze i parę razy w kilka osób się tam zbieraliśmy na nocne partyjki multi i hałas nie budził ani dzieci, ani żony, ani rodziców. I jedna i druga sytuacja to normalne warunki do mieszkania. Jak ktoś ma duży dom z grubymi ścianami i wytłumionymi drzwiami to nie będzie miał z czymś takim żadnego problemu, jak ktoś ma mieszkanie o cienkich ścianach/drzwiach albo mieszka w bloku to jest dla niego oczywiste (albo przynajmniej powinno) że coś takiego w ogóle nie wchodzi w grę. Żadna sytuacja nie jest tą jedyną prawidłową która upoważniałaby znajdującą się w niej osobę do wmawiania komuś innemu że jest zbyt niedoświadczony życiowo aby wiedzieć o czym mówi. Ot tyle ode mnie, życzę miłej nocy ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziwne że trzeba komukolwiek tłumaczyć że:
a) masz w domu drzwi które częściowo tłumią dźwięk więc o ile "nie drzesz japy" jest ok
b) nie musisz głośno mówić, wystarczy że odpowiednio ustawisz mikrofon
c) 3/4 tych gildii ma wymóg żeby być choć na nasłuchu, więc nie musisz mówić nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam nietypowe pytanie, da się sprawdzić kiedy launcher pobierał i ile, albo kiedy był aktywny? Zostawiłem pc na noc, wyłączyłem o 7 rano, ale jak sprawdzałem to o 7 to się okazało że launcher jest wyłączony, jestem prawie pewien że go włączyłem, i nie wiem czy mi wychrashował czy jednak nie uruchomiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Daj spokój, kolega nostradamus, widzi nas oczyma proroctwa. On wielki życiowy człowiek, gracz prawdziwy a my biedne niedoświadczone no-lifey co "drą japę". Gdzie nam do "mędrca", spijajmy "prawdę z jego ust". Poziom kultury biedny niemalże w stopniu legendarnym.

Swoją drogą mieszkałem ładnych parę lat w bloku, mieszkanie dostosowane na dwa pokoje ścianką działową [czyli praktycznie jak by jej nie było, do tego nie za wielkie bo z kuchnią i łazienką 38m]. Dawaliśmy radę bez problemów, nawet jak ktoś sobie czasem wieczorem pogrywał i siedział na TSie [wystarczyło odpowiednio sobie mikrofon ustawić, żeby go było słychać nawet jak coś się mówi półgłosem].

Dalej mieszkam w bloku, tylko mieszkanie 3 pokojowe [już z normalnymi pokojami nie jakąś prowizorką :)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować