Zaloguj się, aby obserwować  
filip1-1

Walki pomiędzy Rosją a Gruzją!

605 postów w tym temacie

Dnia 09.08.2008 o 11:28, Łowca Gier napisał:


Wiem o tym, ale chodziło mi o okres interwencji w Iraku. Swoją drogą to Rosja ma większe
prawo wchodzić do Gruzji (bo w Osetii są jej obywatele) niż USA do Iraku.


Skoro to są obywatele Rosji, to niech do niej się przeprowadzą, a terytorium suwerennej Gruzji (Osetia Płd. należy do Gruzji i basta) zostawią w spokoju. Poza tym jest to obywatelstwo na papierze. Rosja nadała je masowo i specjalnie tamtejszym mieszkańcom, aby w takich sytuacjach jak ta czuć się właśnie stroną pokrzywdzoną i pod pretekstem obrony swoich obywateli chcąc zerżnąć Gruzję jak leci.
Ciekawe jakbyś gadał, gdyby nagle np. Śląsk ogłosił autonomię i chciał oddzielić się od Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 11:37, kowboj3 napisał:

Skoro to są obywatele Rosji, to niech do niej się przeprowadzą, a terytorium suwerennej
Gruzji (Osetia Płd. należy do Gruzji i basta) zostawią w spokoju.


Tu trzeba mieć głębsze spojrzenie i wiedzieć coś realiach ZSRR. A USA też pod pretekstem obalenia Saddama i szukania broni biologicznej napadło na Irak. BTW - nie popieram ani działań Rosjii, ani USA - oba państwa mają bardzo wiele wspólnego.

Dnia 09.08.2008 o 11:37, kowboj3 napisał:

Ciekawe jakbyś gadał, gdyby nagle np. Śląsk ogłosił autonomię i chciał oddzielić się
od Polski.


Powiedziałbym, ze ogłupieli, bo sami gospodarczo nie dadzą rady. Ale jeśli bardzo by chcieli iść do Niemców, to droga wolna, ciekawe jak będą u nich śpiewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo czy Rosjanie zaatakuje stolice Gruzji - Tibilisi? Krązą spekulacje ze tak,a gdyby tak zrobili, rozpetala by sie prawdziwa wojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 11:01, Łowca Gier napisał:

A ja tu widzę normalne postępowanie. Nie nasz kraj, to co ma się przejmować. A takim
gdybaniem to można wszystko wymyślić. Brak mu przynajmniej hipokryzji, cierpień i umartwiania
się na pokaz.

Tak, najlepiej jest nabrać wody w usta i patrzeć jak imperialne państwo atakuję i niszczy drugi kraj.

Dnia 09.08.2008 o 11:01, Łowca Gier napisał:

W Iraku też ginęli i jakoś nikt tak za nimi nie płakał, a poza tym na świecie jest jeszcze
wiele miejsc, gdzie w wyniku działań zbrojnych codziennie giną niewinni cywile.

To ci się działo i dzieje w Afryce przechodzi nasze wyobrażenia...i masz rację nikt za nimi nie płacze.

Dnia 09.08.2008 o 11:01, Łowca Gier napisał:

A Ty oczywiście to przeżyłeś i wiesz? Ludzie, mieszkając w kraju z bezpieczną przestrzenią
powietrzną i bez czołgów na ulicach nic nie wiesz jak czują się ludzie w środku zawieruch
wojennej. Możesz sobie wyobrażać i im współczuć, ale to hipokryzja. Robisz coś w kierunku
by im pomóc?
Sam kiedyś miałem podobne nastawienie. Gdy innym umierali bliscy pocieszałem ich i mówiłem
"wiem co czujesz, rozumiem twój ból". Ale gdy mi umarła najbliższa osoba na świecie to
wtedy pojąłem, że tak naprawdę o tym bólu nie wiedziałem nic i to co mówiłem, to były
puste słowa. Tak samo jak i inni, gdy mnie pocieszali, a potem wracali do normalnego
życia. Reasumując - jeśli nigdy nie przeżyłeś wojny, nie wiesz jak czują się ludzie podczas
niej czują, więc nie zgrywaj znawcy realiów. A może akurat w w/w sytuacji ktoś bardzo
cieszyłby się, że przeżył, albo załamał psychicznie. Ale nie wiem, bo nie znam nikogo
po takich przejściach i nic podobnego nie przeżyłem.

Napisałem tam gdzieś, że wiem jak to jest? Chyba nie. Chciałem tego człowieka pouczyć, że by się nie wypowiadał w taki sposób: "wali mnie to" - jak go to wali to po co się wypowiada?

Dnia 09.08.2008 o 11:01, Łowca Gier napisał:

Ajjj, oczywiście. Wspaniała postawa.

Poniosło mnie i wiem, że przesadziłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 11:28, Łowca Gier napisał:

Wiem o tym, ale chodziło mi o okres interwencji w Iraku. Swoją drogą to Rosja ma większe
prawo wchodzić do Gruzji (bo w Osetii są jej obywatele) niż USA do Iraku.

Tiaaa, takie samo prawo mają Niemcy na Śląsk, prawda? Nie ma siły, Rosja weszła swoimi wojskami na terytorium Osetii Płd., która należy do Gruzji. I co z tego, że Rosja dostarczała tamtejszym bojownikom broni? Nie miała prawa wejść. I basta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 11:45, Sheloi napisał:

Poniosło mnie i wiem, że przesadziłem...


No i o to chodziło. Dyskusja musi być kulturalna, by pozostała dyskusją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.08.2008 o 11:43, Łowca Gier napisał:

Tu trzeba mieć głębsze spojrzenie i wiedzieć coś realiach ZSRR. A USA też pod pretekstem
obalenia Saddama i szukania broni biologicznej napadło na Irak. BTW - nie popieram ani
działań Rosjii, ani USA - oba państwa mają bardzo wiele wspólnego.


Z tym że Saddam to ludobójca, a Saakaszwili to wybrany przez naród prezydent...

Dnia 09.08.2008 o 11:43, Łowca Gier napisał:

Powiedziałbym, ze ogłupieli, bo sami gospodarczo nie dadzą rady. Ale jeśli bardzo by
chcieli iść do Niemców, to droga wolna(lul?), ciekawe jak będą u nich śpiewać.

Jaka droga wolna? Polska nie dałaby Ślązakom szans na autonomię. Poza tym IMO lepiej by sobie poradzili bez biednych części Polski, takich jak Podlasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 11:46, swietlik94 napisał:

Tiaaa, takie samo prawo mają Niemcy na Śląsk, prawda? Nie ma siły, Rosja weszła swoimi
wojskami na terytorium Osetii Płd., która należy do Gruzji. I co z tego, że Rosja dostarczała
tamtejszym bojownikom broni? Nie miała prawa wejść. I basta.


A gdzie powiedziałem, że miała prawo (powiedziałem jedynie, że mają pretekst do tego dzięki tym obywatelstwom)? Uważam, że nie, ale chcę pokazać, że USA też nie ma takich praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 11:48, Konował napisał:

Z tym że Saddam to ludobójca, a Saakaszwili to wybrany przez naród prezydent...


Z tym że tak naprawdę chodziło o ropę, a Rosji tak naprawdę chodzi o gazociąg (no i jeszcze Gruzję w NATO) i - tu mamy podobieństwo. Wojna polityczna o surowce pod innym pretekstem.

Dnia 09.08.2008 o 11:48, Konował napisał:

Jaka droga wolna? Polska nie dałaby Ślązakom szans na autonomię. Poza tym IMO lepiej
by sobie poradzili bez biednych części Polski, takich jak Podlasie.


Rzeczywiście źle dobrałem słowa, ale przyznaj czy Śląsk miał by szanse samodzielnie sobie poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.08.2008 o 11:54, Łowca Gier napisał:


Rzeczywiście źle dobrałem słowa, ale przyznaj czy Śląsk miał by szanse samodzielnie sobie
poradzić?


Początki zawsze są trudne. Ale samodzielnie miałby duże szanse poradzić sobie. Uważam, że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.08.2008 o 11:54, Łowca Gier napisał:

Z tym że tak naprawdę chodziło o ropę, a Rosji tak naprawdę chodzi o gazociągi - tu mamy
podobieństwo. Wojna polityczna o surowce pod innym pretekstem.

Surowce? Wydaje mi się że bardziej tu chodzi o wpływy i władze na Kaukazie. Gruzja taka bogata nie jest, zwłaszcza przy Rosji.
Pisałem to już w tym temacie. Rosja wcale nie ukrywa swoich imperialistycznych planów i będzie dążyć do zwiększania swoich wpływów, jak widać nawet kosztem wojny.

Dnia 09.08.2008 o 11:54, Łowca Gier napisał:

Rzeczywiście źle dobrałem słowa, ale przyznaj czy Śląsk miał by szanse samodzielnie sobie
poradzić?

Z pomocą Niemiec jak najbardziej.
Poza tym istnieją mniejsze państwa niż takie hipotetyczne państwo Śląskie.
Z tym że do czegoś takiego nie dojdzie, zbyt wielu ludzi uważa się Polakami na Śląsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 11:59, Mistic napisał:

Jak dla mnie to Gruzja z Rosją może się nawzajem wyrzynać do białego rana, byle z daleka
od Polski :-)


Niechciałbyś, aby np. Francja tak powiedziała, kiedy w Twoim mieście trwałaby strzelanina, rodzina byłaby ranna, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 11:59, Konował napisał:

Surowce? Wydaje mi się że bardziej tu chodzi o wpływy i władze na Kaukazie. Gruzja taka
bogata nie jest, zwłaszcza przy Rosji.
Pisałem to już w tym temacie. Rosja wcale nie ukrywa swoich imperialistycznych planów
i będzie dążyć do zwiększania swoich wpływów, jak widać nawet kosztem wojny.


Też prawda, powodów jest wiele, prawdziwego nie poznamy, każdy może się tylko co innego domyślać.

Dnia 09.08.2008 o 11:59, Konował napisał:

Z pomocą Niemiec jak najbardziej.


Napisałem samodzielnie. Ale nie ważne, to już gdybanie, a tego nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najświeższe wiadamości:
Wojna rosji z Gruzja rozszerzyła się poza granice Osetii Płd. Wg. Gruzinów rosjanie atakują miasta poza Osetią - pierwszymi celami stały się: port Poti i baza Senaki - skoro rosja chce tylko wyzwolić Osetię płd, to czemu atakuje port Poti? - miasto jest daleko od granic rosji i Osetii ;>

Ze stolicy płyną sprzeczne wieści: w nocy Aleksander Lomaja(sekretarz gruzińskiej Rady Bezpieczeństwa): "Otrzymaliśmy informacje, że pięć rosyjskich bombowców wystartowało z baz w Kaukazi i kierują się na Tiblisi - dlatego natychmiast zdecydowaliśmy się na ewakuację prezydenta i pracowników budynków rządowych"
Lomaja dziś rano: "Nie było ewakuacji rządowych budynków w Tbilisi i nie ma planów wprowadzenia stanu wojennego"

Rzecznik gruzińskiego MSW Szota Utiaszwili ujawnił także, że rosyjskie pociski spadły w okolicy rurociągu Baku-Tbilisi-Ceyhan, umożliwiającego przesyłanie ropy naftowej z basenu Morza Kaspijskiego do Europy Zachodniej z pominięciem Rosji i Iranu.

Nadal toczą się walki o stolicę Osetii płd - Cchwali. Miasto jest zniszczone po nocnych i porannych walkach między Gruzinami a osetyjskimi bojownikami. Po południu do miasta wkroczyło 150 czołgów rosyjskich i transporterów opancerzonych.

Narodowa Rada Bezpieczeństwa Gruzji ostrzegała, że "jeśli doniesienia o wkroczeniu rosyjskich czołgów na teren kraju potwierdzą się, będzie to oznaczało, że Gruzja jest w stanie wojny z Rosją". Atak na Poti oznacza, że to nie jest już tylko konflikt w Osetii, ale pełna wojna. Konflikt może wybuchnąć także w innej separatystycznej republice. Abchazja ogłosiła już, że koncentruje swoje siły na granicy z Gruzją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 11:59, Mistic napisał:

Jak dla mnie to Gruzja z Rosją może się nawzajem wyrzynać do białego rana, byle z daleka
od Polski :-)

I niektórzy się dziwili że Anglia i Francja zostawili nas w czasie napadu hitlerowskiego...

Ja się już nie dziwię czytając takie posty u nas w kraju. Skoro my tak doświadczeni przez wojnę, tak myślimy(przynajmniej w części) to co dopiero Angole i Francuzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda mi troche gruzinow, takie male panstewko. Coz, szykuje sie wojna, powazna wojna. Nie sadze, aby Ruscy zdecydowali sie nasylac bombowce (!) na Tibilisi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2008 o 23:06, kowboj3 napisał:

Z drugiej strony UE bardzo potępia tą wojnę. Więc Niemcy też powinni.


Sądzę, że cały świat zachodu potępia tę wojnę... Ale prawda jest taka, że i tak gówno zrobią. ONZ wyśle jakieś śmieszne oddziały, które będą "stabilizować" sytuację, a tak na dobrą sprawę nic to nie zmieni. Polityka Rosji od początków istnienia jest taka sama - zaatakować wroga pod byle pretekstem, tak by wyszło na to, że oni tylko chcą zrobić tam porządek, bądź "chronić miejscową ludność" - tak samo było podczas II wojny światowej, po wrześniu 1939r... Rosja i jej cholerna polityka imperialistyczna doprowadza mnie do szału, myślą że mogą poruszać pionkami w każdym kraju z którym graniczą, a szczególnie byłymi republikami ZSRR. Stawiają sobie flagi na dnie Oceanu Arktycznego, twierdząc że tamte złoża naturalne to jeszcze ich teren. Jestem zwolennikiem pokoju, ale chciałbym żeby ktoś w końcu ograniczył ich zapędy. Prawda jest taka, że USA tego nie zrobi, na gadce się skończy, bo kto by chciał rozpętać kolejną wojnę światową. Teraz trzeba rozmawiać, ale do jasnej ciasnej jest jeden taki który myśli, że wszystko może i jest głuchy na opinie z zewnątrz. Rosjanie zawsze tacy byli i będą. Uciskanie słabszych narodów i podporządkowywanie sobie ich to chlebek powszedni. I nikt nie stanie im na drodze, bo wg mnie USA to zbyt cywilizowany kraj, by wypowiadać wojnę komuś takiemu jak Rosja. Oni nie mają zasad, a świat zachodni wie czym może grozić militarny zatarg z wschodnim olbrzymem. I usprawiedliwiam ich teraz, gdy będą patrzeć bezczynnie na to co dzieje się w Gruzji, bo nie mają innego wyboru. Świat włączy się do walki, gdy zostanie zaatakowany. Teraz poświęca się tysiące istnień, ale dla bezpiecznego bliskiego jutra, bez milionów ofiar na całym świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.08.2008 o 12:07, Konował napisał:

I niektórzy się dziwili że Anglia i Francja zostawili nas w czasie napadu hitlerowskiego...

Francja i Anglia zobowiązały się nam pomóc. A co ma nas obchodzić konflikt Gruzja - Rosja? Co my mamy z tym wspólnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować