Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń [M]

[kindziukxxx 8]

Dnia 20.10.2009 o 21:59, mlynar911 napisał:

> właśnie bierz gitarę, ile masz tej kasy?
300 złoty mam ;] pozostaje także inna opcja ... poprosić dziadka o kase ;d

to na klasyka, lub akustyka starczy, no ale jak skołujesz więcej to nie zaszkodzi :)

[mlynar911 0]

Dnia 20.10.2009 o 22:04, kindziukxxx napisał:

to na klasyka, lub akustyka starczy, no ale jak skołujesz więcej to nie zaszkodzi :)

Na sam początek wystarczy. Nie będę pchał grubej kasy bo jeszcze z jakiegoś powodu mi się odechce i co wtedy? Gdy pomysł wypali to zamierzam się przerzucić na elektryczną albo basową ;p Ale to tylko beta plany ;p

[kindziukxxx 8]

Dnia 20.10.2009 o 22:58, mlynar911 napisał:

> to na klasyka, lub akustyka starczy, no ale jak skołujesz więcej to nie zaszkodzi
:)
Na sam początek wystarczy. Nie będę pchał grubej kasy bo jeszcze z jakiegoś powodu mi
się odechce i co wtedy? Gdy pomysł wypali to zamierzam się przerzucić na elektryczną
albo basową ;p Ale to tylko beta plany ;p

to jak będziesz gotowy to do wątku gitara i tam Ci doradzimy, bo jeszcze będzie decyzja elektryk czy akustyk.

[Luk_Der_Ritter 0]

Hmm, ciekawy zbieg okoliczności w szkole. W przyszłym miesiącu jedziemy na wycieczkę. Dokładnie w piątek 13. Może nic takiego, gdyby nie to że jedziemy do Auschwitz...

[mlynar911 0]

Dnia 26.10.2009 o 14:45, Luk_Der_Ritter napisał:

Hmm, ciekawy zbieg okoliczności w szkole. W przyszłym miesiącu jedziemy na wycieczkę.
Dokładnie w piątek 13. Może nic takiego, gdyby nie to że jedziemy do Auschwitz...

Hahaha ;p dobre ;p ale w sumie co złego może się stać? Ktoś wpadnie od komory gazowej bez gadu od dobrych 60 lat? ;p

[Infes 0]

Jak jeszcze nie płaciłeś to lepiej dobrze się zastanów i kuś losu ;P A jak zapłaciłeś...no gorzej :P

[kindziukxxx 8]

Dnia 26.10.2009 o 14:45, Luk_Der_Ritter napisał:

Hmm, ciekawy zbieg okoliczności w szkole. W przyszłym miesiącu jedziemy na wycieczkę.
Dokładnie w piątek 13. Może nic takiego, gdyby nie to że jedziemy do Auschwitz...

weź nie przesadzaj, w najgorszym wypadku nie przeżyjesz, ale to jest najczarniejszy scenariusz każdego dania, a jak widzisz na razie jesteś żywy więc nie jest źle :)

[Fumiko 0]

Dnia 26.10.2009 o 14:45, Luk_Der_Ritter napisał:

Hmm, ciekawy zbieg okoliczności w szkole. W przyszłym miesiącu jedziemy na wycieczkę.
Dokładnie w piątek 13. Może nic takiego, gdyby nie to że jedziemy do Auschwitz...

Jeśli jesteś chrześcijaninem to wiara w zabobony (poza oficjalnie głoszonymi ofc) jest sprzeczna z doktryną wszystkich chyba odłamów chrześcijaństwa :P
Więc nie pękaj.

[kindziukxxx 8]

Dnia 26.10.2009 o 21:28, Fumiko napisał:

> Hmm, ciekawy zbieg okoliczności w szkole. W przyszłym miesiącu jedziemy na wycieczkę.

> Dokładnie w piątek 13. Może nic takiego, gdyby nie to że jedziemy do Auschwitz...


Jeśli jesteś chrześcijaninem to wiara w zabobony (poza oficjalnie głoszonymi ofc) jest
sprzeczna z doktryną wszystkich chyba odłamów chrześcijaństwa :P
Więc nie pękaj.

wiesz, ale takie uogólnianie to jest zła koncepcja bo chrześcijan w Polsce jest około 96%, a co jeśli nie należy do tej grupy? niech też nie przejmuje się tymi zabobonami, ot najwyżej zginie, ale taki scenariusz to każdego czeka. a jak jest Ateistą to ... nie nie jest ateistą bo ateista w nic nie wieży :P

[mlynar911 0]

Dnia 26.10.2009 o 21:28, Fumiko napisał:

Jeśli jesteś chrześcijaninem to wiara w zabobony (poza oficjalnie głoszonymi ofc) jest
sprzeczna z doktryną wszystkich chyba odłamów chrześcijaństwa :P
Więc nie pękaj.

Wiara a rozsądek to co innego ;] ludzie od zawsze wierzyli w zabobony pomimo ,że byli/są chrześcijanami. Nie przejmują się tym. Mnie tam one nie obchodzą ...

[Luk_Der_Ritter 0]

Wiem że kościół nie wierzy w zabobony - nie lubi konkurencji :P (dobra więcej nie będę) A na serio to nie wierze ani w zabobony, ani w coś takiego jak boski byt, ale to nie ten temat na takie rozmowy.

[kindziukxxx 8]

Dnia 26.10.2009 o 22:04, Luk_Der_Ritter napisał:

ale to nie
ten temat na takie rozmowy.

akurat ten temat to pasuje na każde rozmowy :), ale każdy może wierzyć w co chce do czasu póki nie zacznie innym przeszkadzać

[KuroNeko 0]

A ja wierzę w "Latającego Potwora Spagetti" ;) Zwłaszcza przykazania tej religii są bardzo kuszące. Nawróćcie się na jedyną prawidłową wiarę! xD

[Luk_Der_Ritter 0]

Dnia 26.10.2009 o 22:48, KuroNeko napisał:

A ja wierzę w "Latającego Potwora Spagetti" ;) Zwłaszcza przykazania tej religii są bardzo
kuszące. Nawróćcie się na jedyną prawidłową wiarę! xD

A no zapomniałem o wulkanie piwnym... w sumie racja :D Ale ja wolę Horoism (kult 88 / Heil Horo)

[Fumiko 0]

Wiesz, jak kogoś ma szlag trafić to się we własnej wannie poślizgnie i zabije o podłogę :D Nie ma co się konkretnych dat doszukiwać, bo tylko sobie można zaszkodzić. Już były prowadzone badania o tym jak podświadomość wpływa na to, że sami sobie krzywdę zrobimy.

[Luk_Der_Ritter 0]

E tam, nasze przesądy to nic, mistrzami świata pod tym względem są Japończycy...

http://www.joemonster.org/art/7717/Garsc_Dziwnych_Japonskich_Przesadow
http://www.joemonster.org/art/7748/Garsc_Dziwnych_Japonskich_Przesadow_II
http://www.joemonster.org/art/7780/Garsc_Dziwnych_Japonskich_Przesadow_III

[mlynar911 0]

Dnia 26.10.2009 o 23:14, Fumiko napisał:

Wiesz, jak kogoś ma szlag trafić to się we własnej wannie poślizgnie i zabije o podłogę
:D Nie ma co się konkretnych dat doszukiwać, bo tylko sobie można zaszkodzić. Już były
prowadzone badania o tym jak podświadomość wpływa na to, że sami sobie krzywdę zrobimy.

Dokładnie jak coś sobie wkręcimy to tak czy siak się nam to przytrafi. Nawet jeżeli nie myśleliśmy o tym długo ale poważnie ;p

[kindziukxxx 8]

Dnia 26.10.2009 o 23:14, Fumiko napisał:

Wiesz, jak kogoś ma szlag trafić to się we własnej wannie poślizgnie i zabije o podłogę
:D Nie ma co się konkretnych dat doszukiwać, bo tylko sobie można zaszkodzić. Już były
prowadzone badania o tym jak podświadomość wpływa na to, że sami sobie krzywdę zrobimy.

To mimo wszystko jest prawda. Dlatego ja wiem że lepiej jest myśleć pozytywnie ob to zawsze trochę pomaga, jak sobie mówię że jestem lepszy od tych wszystkich nieuków i hipokrytów to od razu czyje się lepiej i lepiej mi idzie wszystko :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 27.10.2009 o 17:16, kindziukxxx napisał:

> /.../ jak sobie mówię że jestem lepszy od tych wszystkich nieuków i hipokrytów
to od razu czyje się lepiej i lepiej mi idzie wszystko :)

Startujesz w wyborach na prezydenta?

[kindziukxxx 8]

Dnia 27.10.2009 o 17:25, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ jak sobie mówię że jestem lepszy od tych wszystkich nieuków i hipokrytów

> to od razu czyje się lepiej i lepiej mi idzie wszystko :)
>
Startujesz w wyborach na prezydenta?

No niestety nie, nie spełniam wymogów wiekowych nawet na posła, a co dopiero prezydenta.. , ale kto wie, może okazać się że za te co najmniej 17 lat będę startował w wyborach :), ale do tego czasu tyle się może zmieć, od ordynacji wyborczej po konstytucję, na razie to moja metoda działa w klasie maturalnej, a co lepsze, jak wmawiam sobie ze będę miał co najmniej 80% to zazwyczaj tak wychodzi z tych matur próbnych, no ale jest to poparte wiedzą bo bez tego to nawet 30% by nie było.