LOL - League of Legends

[Budo 0]

Dnia 10.03.2011 o 09:23, DarkWolf_PL napisał:

Jest dobrze boty utrzymują poziom zaawansowany newbie, ba nawet więcej, robią dość
efektowne ganki, lecz mają skłonności do nachalnego tower divingu

Push, push, push, push xD
Zobaczymy jak to działa dzisiaj ;]

[DarkWolf_PL 0]

Dnia 10.03.2011 o 09:29, Budo napisał:

> Jest dobrze boty utrzymują poziom zaawansowany newbie, ba nawet więcej, robią
dość
> efektowne ganki, lecz mają skłonności do nachalnego tower divingu

Push, push, push, push xD
Zobaczymy jak to działa dzisiaj ;]

Nie lekceważ botów

[DarkWolf_PL 0]

Słabo z ip trochę, za 45 minut gry 61IP

[Anayami 0]

szukam tanka, ktory zadaje dm i moze dlugo przezyc :)

[mlynar911 0]

Dnia 10.03.2011 o 10:55, Anayami napisał:

szukam tanka, ktory zadaje dm i moze dlugo przezyc :)

Mordekaiser, Mundo, Rammus

[gogiell 0]

Z Mordekaisera to taki tank, jak z Olafa caster.

[Budo 0]

Dnia 10.03.2011 o 10:55, Anayami napisał:

szukam tanka, ktory zadaje dm i moze dlugo przezyc :)

Może Rammus, albo Malphite. Szczególnie Malph ma parę zabawek z niezłymi obrażeniami, w dodatku chyba najlepsze kombo do inicjowania walki i jest bardzo twardy.

[Burczyn 0]

Dnia 10.03.2011 o 11:50, gogiell napisał:

Z Mordekaisera to taki tank, jak z Olafa caster.

Coś się tak tego Morde uczepil? Robiony pod tanka potrafi sporo namieszać, a jak ktoś umie panować shieldem i dobrze z niego korzystać to Mordunia to chodzący god mode... i damage też ma bardzo mocny, zwłaszcza w mid/early game. Świetny pusher, trzymacz lane''a i w ogóle Imba postać

Z mojej strony go polecam bo to IMHO najlepsze wyjście(no może tuż obok Rammusa, bo jest po prostu lepszy). :)


Zaraz ktoś powie że na jakiś tier shitlistach albo na HAJ ELO ZOMG to Morda jest dupny. Tylko kogo to obchodzi?

[sirufok 1]

Dnia 10.03.2011 o 10:55, Anayami napisał:

szukam tanka, ktory zadaje dm i moze dlugo przezyc :)

Zdecydowanie Malphite.

@Burczyn +1

[Burczyn 0]

Dnia 07.03.2011 o 21:57, Budo napisał:

Ja mam czerwone runy armor penetration, żółte dodge, niebieskie można wziąć cdr, albo
mresist/level, a quinty flat hp.

Wszystko oprócz quintów mam(dałem armor peny, nie narzekam). :>

Dnia 07.03.2011 o 21:57, Budo napisał:

Masteries 9/21/0.
Itemy:
1. Doran''s Shield (siedzisz z tym na lane tak długo jak da radę, Garen na początek nic
więcej nie potrzebuje)
2. Merc Treads
3. Sunfire Cape
To jest core build, dalej ja robię Spirit Visage, Atmę i Yomumu Ghostblade. Nu i tyle,
tym sposobem jesteś wytrzymały jak prawdziwy tank, a i dmg jest solidny.

Dzięki za ten build, na nim gra mi się najlepiej i Garen robi najwięcej. Moje ratio poprawiło się o +9. :)
Nie mam pojęcia czemu sądziłem że Garen jest UP. Co prawda nie jest on jakiś WTF FACEROLLEM, ale tyle funu z robienia krajzegi dawno nie miałem. Jedna z moich ulubionych postaci. :D Dzięki. :)

[gogiell 0]

Erm, postać bez CC to nie tank?

[ziptofaf 2]

Dnia 10.03.2011 o 12:17, Burczyn napisał:

Coś się tak tego Morde uczepil? Robiony pod tanka potrafi sporo namieszać, a jak ktoś
umie panować shieldem i dobrze z niego korzystać to Mordunia to chodzący god mode...
i damage też ma bardzo mocny, zwłaszcza w mid/early game. Świetny pusher, trzymacz lane''a
i w ogóle Imba postać

Ale to nie tank. Co z tego że wytrzymały jeśli nie ma NIC by kontrolować teamfight? Każdy inny tank ma przynajmniej tego slowa/stuna/taunta/silence/podbicie w górę/zamurowanie przeciwnika/rozrzucenie przeciwnika na sporym obszarze/snare...cokolwiek. Ale nie Morde. Dlaczego? Bo to nie jest tank. Gwarantuję że każdy myślący team (włącznie z ELO Hell...) po prostu Mordekaisera zignoruje (budowany na tanka dmg-u szczególnego nie ma, byle Soraka heala szybciej niź on bije) i spokojnie się skupi na wrogich carry.

Nawet Maokai który jest UP (a szkoda bo ta postać po prostu zasługuje na buffa jak nikt inny...) to kilkukrotnie lepszy tank od Morde. Bo on jednak ma jakąś kontrolę nad walką.

Dnia 10.03.2011 o 12:17, Burczyn napisał:

Zaraz ktoś powie że na jakiś tier shitlistach albo na HAJ ELO ZOMG to Morda jest dupny.
Tylko kogo to obchodzi?

Na high elo to Morde w ogóle nie ma. Bo na co komu taka nijaka postać która w sumie może robić "wszystko". Tylko jak wiadomo, co jest do wszystkiego to jest do niczego. Chcę spell nukera to se wezmę Annie. A jak potrzebny tank to dobrych jest bez liku.

Oczywiście, jeśli się nie zgadzasz, to pokaż replaye z tankującym Morde, najlepiej premade vs premade (a jakby jeszcze w ranked to w ogóle byłoby świetnie). Udowodnij światu że ta postać się do czegoś nadaje.

[Lisun 0]

Morde nie jest full tankiem.
To AP Offtank - Rylai, Sorce, FoN, Thrornmail, Sunfire, Abbysal i możemy pomagać main tankowi i reszcie w zabijaniu.
Ale sami nic nie zrobimy.

[Madoc 0]

Dnia 10.03.2011 o 09:18, mlynar911 napisał:

Twicha i Evki nigdy nie dadzą w rotacji bo są to champy z niewidzialnością. Riot za nimi
nie przepada i ich nie da nigdy. Były tylko raz kiedy wszystkie champy były dostępne.

Eve była w rotacji z dwa razy, bo nią grałem.
" Riot za nimi nie przepada i ich nie da nigdy." Riot nie przepada za własnymi postaciami? Co?

[SiDi 0]

Po dzisiejszej grze Udyrem gdzie kontrolowalem mapę oraz junglę stwierdzam następująco:
Najpierw się liczy skill gracza, następnie liczą się umiejętności wykorzystania mózgu, potem wchodzi w grę zrozumienie kogo należy zniszczyć, kolejne jest, często nawet stawiana wyżej, chodzenie w grupach w późniejszym etapie gry, potem pewnie coś jeszcze i coś jeszcze, a dopiero na końcu postać jaką gra gracz.
I tak, przegrałem. Reportuje praktycznie co każdy mecz (nieważne czy wygrałem czy wręcz przeciwnie). Częściej jednak ludzi z mojej własnej drużyny. Jedynie jak gram z bratem bądź z dobrym znajomym to wtedy jesteśmy w stanie "uciągnąć" pozostałych...

[B1SH0P 0]

Hm.. Wie ktoś może dlaczego server US jest offline?

[Burczyn 0]

Dnia 10.03.2011 o 13:10, ziptofaf napisał:

Ale to nie tank. Co z tego że wytrzymały jeśli nie ma NIC by kontrolować teamfight? Każdy
inny tank ma przynajmniej tego slowa/stuna/taunta/silence/podbicie w górę/zamurowanie
przeciwnika/rozrzucenie przeciwnika na sporym obszarze/snare...cokolwiek. Ale nie Morde.
Dlaczego? Bo to nie jest tank. Gwarantuję że każdy myślący team (włącznie z ELO Hell...)
po prostu Mordekaisera zignoruje (budowany na tanka dmg-u szczególnego nie ma, byle Soraka
heala szybciej niź on bije) i spokojnie się skupi na wrogich carry.

No pewnie, że nie ma żadnego CC i to trochę może zaboleć. Ale z tym, że on nie ma dmgu to się cholera nie zgodzę... praktycznie same AoE + sunfire cape i posiedzenie z Morde kilkanaście sekund sam na sam to praktycznie śmierć...a dodaj do tego ulti + ignite którymi można łatwo pierdyknąć jakiegoś squishy z mocnym AD/AS. Istna sieka, nie dość że Mordzie za dużo nie idzie zrobić, to sam miażdży przeciwników. Myślę że nie da się go tak po prostu zignorować podczas walki, ale co ja tam moge wiedzieć, nie mam swojej tier listy więc nie mam poważania.

A to że nie ma CC rekompensuje miażdząca możliwość farmy od początku i miażdzenie przeciwnika w early/mid. Jakoś ogarnięty Morde w teamie to praktycznie wygrana meczu... ah sry! To normal, nie OMG OMGOMGOMOG ELO MATCHE. Cholera, nie powinienem tu pisać. :D

[nightfaler 0]

Dnia 10.03.2011 o 14:01, B1SH0P napisał:

Hm.. Wie ktoś może dlaczego server US jest offline?

Tak
http://www.leagueoflegends.com/server-status

[B1SH0P 0]

Dzięki za info.

[Astradamus 0]

Dnia 10.03.2011 o 13:58, SiDi napisał:

Po dzisiejszej grze Udyrem gdzie kontrolowalem mapę oraz junglę stwierdzam następująco:
Najpierw się liczy skill gracza, następnie liczą się umiejętności wykorzystania mózgu,
potem wchodzi w grę zrozumienie kogo należy zniszczyć, kolejne jest, często nawet stawiana
wyżej, chodzenie w grupach w późniejszym etapie gry, potem pewnie coś jeszcze i coś jeszcze,
a dopiero na końcu postać jaką gra gracz.
I tak, przegrałem. Reportuje praktycznie co każdy mecz (nieważne czy wygrałem czy wręcz
przeciwnie). Częściej jednak ludzi z mojej własnej drużyny. Jedynie jak gram z bratem
bądź z dobrym znajomym to wtedy jesteśmy w stanie "uciągnąć" pozostałych...

Troche prawdy trochę nie