Zaloguj się, aby obserwować  
Maker3

Formuła 1

10066 postów w tym temacie

Dnia 22.06.2007 o 08:22, Jarys napisał:

> No właśnie ja mam wrażenie, że chcą Kubicę wywalić z Teamu a wszyscy liczący się eksperci
mówią,
> że mało który kierowca jeździ tak odważnie i tak szybko jak Kubica.
Wszystko leży w rękach ... Roberta Kubicy. Jeśli wróci na tor w Grand Prix Francji i pokaże
się z jak najlepszej strony to nikt go nie będzie chciał wypożyczać do innego teamu :)
Co najwyżej będą chcieli przedłużyć z nim kontrakt żeby nie chciał uciec do np. Ferrari albo
Mercedesa ;)))

Tylko moim zdaniem on wcale nie musi udowadniać, że zasługuje na jazdę w BMW Sauber. Wszyscy wiedzą, że jest dobrym kierowcą. A kontrakt ma do 2008 roku więc myślę, że jak by chcieli go wypożyczyć to powinien zerwać kontrakt i przejść do innego teamu jako wolny strzelec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2007 o 19:52, Lisun napisał:

No więc gdzie niby będzie?21?10? a może ósmy?


Tego nie wiem, ale sądzę, że wypadek odcisnął na nim swój ślad i Robert będzie jeździł bardzo ostrożnie, a wyprzedzania w jego wypadku mogą być rzadkością... Na starcie też może być mniej agresywny niż zawsze, ale wszystko się okaże podczas kolejnego weekendu z Formułą 1. W ogóle wiadomo Ci coś na temat testów jakie ma przechodzić, aby zostać dopuszczonym do startu w następnym GP? Bo może być tak, że nie wystąpi i nasze pogaduszki są zbędne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2007 o 13:27, igorinho napisał:

Tego nie wiem, ale sądzę, że wypadek odcisnął na nim swój ślad i Robert będzie jeździł bardzo
ostrożnie, a wyprzedzania w jego wypadku mogą być rzadkością...

Też mi się tak wydaje pomimo iż Robert mówi, że wszystko jest ok. Wiadomo, co by było jakby powiedział, że coś jest nie tak...

Dnia 22.06.2007 o 13:27, igorinho napisał:

Na starcie też może być mniej
agresywny niż zawsze, ale wszystko się okaże podczas kolejnego weekendu z Formułą 1.

Ja mam nadzieję, ze Robert pojedzie jak zawsze aczkolwiek wolałabym żeby pojechał np. po 1 punkt tak na ''przetarcie'' a nie szarżował o 5 czy 6 miejsce. Choć oczywiście wszystko się okaże. Swoją drogą... jaka nudna była wcześniej ta F1 :D

>W ogóle

Dnia 22.06.2007 o 13:27, igorinho napisał:

wiadomo Ci coś na temat testów jakie ma przechodzić, aby zostać dopuszczonym do startu w następnym
GP? Bo może być tak, że nie wystąpi i nasze pogaduszki są zbędne :D

Wypluj to! A co do testów to podejrzewam, że będą podobne do tych, które przechodził w Indianapolis. Mam nadzieję, że tym razem lekarze nie będą mieli zastrzeżeń co do stanu Roberta i będzie wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2007 o 21:20, Madia napisał:

Też mi się tak wydaje pomimo iż Robert mówi, że wszystko jest ok. Wiadomo, co by było jakby powiedział,
że coś jest nie tak...


Mogę założyć się o wszystko, że jednak wypadek odcisnął duży ślad w psychice Roberta. Sądzę, że wywiady jakich udzielał i w których mówił, że wszystko jest w porządku, były po prostu sposobem na przekonanie szefów do swojej osoby. Osobiście uważam, że gdyby powiedział, że czuje się źle, bądź coś mu dolega, to szefostwo zarządziłoby dla niego bardzo długą przerwę od jeżdżenia... Wiemy, czym to grozi i jakie są naciski ze strony niemieckich mediów, dlatego Robert musi przejść testy pozytywnie i jak najszybciej wrócić do dawnej formy - teraz to jest najważniejsze. A tak poza tym mniemam, że Kubica nawet sam nie wie, że coś mu dolega... Wszystko wyjdzie, kiedy znajdzie się w trudnej sytuacji na torze, wypadnie z niego, bądź otrze się o kogoś. Ciekaw jestem właśnie tego jak zareaguje - czy będzie jechał tym samym tempem i nie przejmie się tym w ogóle, czy zwolni, zwiększy mu się puls, a w jego głowie zaczną się krzątać wspomnienia z Kanady...

Dnia 22.06.2007 o 21:20, Madia napisał:

Ja mam nadzieję, ze Robert pojedzie jak zawsze aczkolwiek wolałabym żeby pojechał np. po 1 punkt tak na
''przetarcie'' a nie szarżował o 5 czy 6 miejsce.


Jeśli będzie miał okazję do wyprzedzania, mimo że grozić będzie to jakimś tam niebezpieczeństwem to moim zdaniem powinien zaryzykować... Dużo zależy od tego jak pojedzie, jeśli w ogóle pojedzie...

Dnia 22.06.2007 o 21:20, Madia napisał:

Choć oczywiście wszystko się okaże. Swoją drogą... jaka nudna była wcześniej ta F1 :D


Może nie tyle nudna, co mało widowiskowa... Ten sezon na pewno należy do bardziej emocjonujących i mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie podobnie, ale bez poszkodowanych, rannych itp.

Dnia 22.06.2007 o 21:20, Madia napisał:

Wypluj to! A co do testów to podejrzewam, że będą podobne do tych, które przechodził w Indianapolis. Mam
nadzieję, że tym razem lekarze nie będą mieli zastrzeżeń co do stanu Roberta i będzie wszystko ok :)


Będą one chyba prawie identyczne. Ja mam nadzieję, że Robert nie będzie miał żadnych problemów z wykonaniem zadań dla niego przygotowanych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gazeta "Fakt" wypisuje jakieś bzdety na temat przejścia Roberta Kubicy do teamu McLaren - Mercedes. Nie jest to oczywiście oparte na jakiś wiarygodniejszych informacjach, ale podobno w przyszłym sezonie Ferrari ma się pozbyć Kimiego Räikkönena, bo jest rozczarowane wynikami Fina. Taki obrót sytuacji byłby bardzo korzystny dla Fernando Alonso, który szuka pretekstu odejścia z McLarena... Jego miejsce miałby zająć właśnie Robert. Sądzę, że to tylko spekulacje, ale miło byłoby gdyby Polak zasiadł w tak dobrym bolidzie...

Na deser coś śmiesznego: http://f1.wp.pl/kat,48594,wid,8956350,wiadomosc.html (chociaż dla Kubicy nie za bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2007 o 18:44, igorinho napisał:

Gazeta "Fakt" wypisuje jakieś bzdety na temat przejścia Roberta Kubicy do teamu McLaren - Mercedes.

Gazeta "fakt" z taką miłością codziennie kupowana przez moją mamę... przeważnie wypisuje bzdety...

Dnia 23.06.2007 o 18:44, igorinho napisał:

Nie jest to oczywiście oparte na jakiś wiarygodniejszych informacjach, ale podobno w przyszłym
sezonie Ferrari ma się pozbyć Kimiego Räikkönena, bo jest rozczarowane wynikami Fina. Taki
obrót sytuacji byłby bardzo korzystny dla Fernando Alonso, który szuka pretekstu odejścia z
McLarena... Jego miejsce miałby zająć właśnie Robert. Sądzę, że to tylko spekulacje, ale miło
byłoby gdyby Polak zasiadł w tak dobrym bolidzie...

Całość jest w sumie logiczna... bo Kimi jeździ słabo, a Alonso wkurza się na McLareny... no cóż.. poczekamy zobaczymy. W sumie Kubica w McLarenie... ciekawe ciekawe..

Dnia 23.06.2007 o 18:44, igorinho napisał:

Na deser coś śmiesznego: http://f1.wp.pl/kat,48594,wid,8956350,wiadomosc.html (chociaż dla
Kubicy nie za bardzo :)

:D:D:D czemu nie śmieszne dla Kubicy? przecież z siebie też się można pośmiać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak z czystej ciekawośći chciałem zapytać kto z was zainteresował się tym sportem od momentu kiedy Kubica zaistniał w tej klasie (F1). Ja w tym siedze od 1994 roku - kręci mnie jeszcze wyścig 24 godziny Le Mans (uwielbiam etap nocny - te rozgrzane tarcze hamulców) i Tractor Pulling. Tak pytam bo Nasz naród ma jakąś taką tendencje do wielkiego podziwu jak jest OK i totalnej miazgi każdego komu się źle wiedzie (jak np Małyszowi - jeszcze ze 2 sezony temu). Czasami wydaje mi się, że ktoś kto raz widział np: taki wyśćig robi z siebie fachowca co się na wszystkim zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Jeśli chodzi o mnie, to tak naprawdę zainteresowałem się tym sportem, kiedy Robert trafił do BMW - Sauber ( sądzę, że podobnie jak ponad połowa społeczeństwa naszego kraju ). Pierwszym wyścigiem, który śledziłem było niezapomniane - deszczowe GP Węgier na Hungaroringu. Od tamtego czasu F1 jest dla mnie bardzo ciekawym sportem motorowym, który wzbudza wiele emocji. Podejrzewam, że nawet jeśli Kubica nie będzie startował, to i tak nie zrezygnuję z zainteresowania Formułą 1. Fakt jest taki, że nowinki i wszystkie sprawy z F1 związane śledzę, bo naprawdę to lubię, a przy okazji jeszcze kibicuje Polakowi :)

Madia ===> Teoria "transferowa" wydaje się prawdopodobna, ale nikt jej nie potwierdził, co gra tu kluczową rolę. Ja spokojnie poczekam i przekonam się z czasem, co było prawdą, a co nie... Nie mniej jednak ciekawi mnie bardzo, jak Kubica jeździłby w tak świetnym bolidzie. W końcu wyszłoby na jaw, czy Hamilton jest taki genialny, czy to Robert miał za słabe auto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2007 o 18:44, igorinho napisał:

Gazeta "Fakt" wypisuje jakieś bzdety na temat przejścia Roberta Kubicy do teamu McLaren - Mercedes.
Nie jest to oczywiście oparte na jakiś wiarygodniejszych informacjach, ale podobno w przyszłym
sezonie Ferrari ma się pozbyć Kimiego Räikkönena, bo jest rozczarowane wynikami Fina. Taki
obrót sytuacji byłby bardzo korzystny dla Fernando Alonso, który szuka pretekstu odejścia z
McLarena... Jego miejsce miałby zająć właśnie Robert. Sądzę, że to tylko spekulacje, ale miło
byłoby gdyby Polak zasiadł w tak dobrym bolidzie...

Co do transferu Polaka, to niechciałbym, żeby trafił do McLarena, ponieważ przypomnijce sobie ten bolid z zeszłego sezonu. Psuł się częściej niż BMW w tym. Myślę, że jeśli Alonso odejdzie poziom teamu może się diametralnie zmienić.

Dnia 23.06.2007 o 18:44, igorinho napisał:

Na deser coś śmiesznego: http://f1.wp.pl/kat,48594,wid,8956350,wiadomosc.html (chociaż dla
Kubicy nie za bardzo :)

Hehe, trzeba sie umieć śmiać z siebie. Chyba że to było złośliwe. Ale mysłę że to głownie z powodu dziwnej angielskiej wymowy naziwska (Qbika)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze, to ja się interesowałem, tak już jeśli chodzi o wyścigi, też od momentu pojawienia się Kubicy w F1. Wcześniej bardziej interesowały mnie bolidy, niż sam konkretny wyścig. Zawsze mniej więcej znałem odpowiedź, że wygra Schumacher, albo Barrichelo albo Alonso. Teraz jak startuje wyścig, przynajmniej mam komu kibicować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2007 o 02:50, Yupy napisał:

Tak z czystej ciekawośći chciałem zapytać kto z was zainteresował się tym sportem od momentu
kiedy Kubica zaistniał w tej klasie (F1).

Ja osobiście wcześniej. Około z 7 lat temu, bo pamiętam pierwsze mistrzostwo Schumachera w Ferrari. Więc trochę już się tym interesuję ;) Oczywiście, teraz mając polaka w F1 nieco uważniej śledzę całą rywalizację. A Ty jak widać zacząłeś od "tragicznego sezonu 1994"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2007 o 06:56, OloMax napisał:

Co do transferu Polaka, to niechciałbym, żeby trafił do McLarena, ponieważ przypomnijce sobie ten bolid z
zeszłego sezonu. Psuł się częściej niż BMW w tym. Myślę, że jeśli Alonso odejdzie poziom teamu może się
diametralnie zmienić.


Szczerze w to wątpię. McLaren - Mercedes przed sezonem opracował nowy bolid, który spisuje się naprawdę fenomenalnie... O ile się nie mylę, to w tym roku ani razu się nie zepsuł, a jeśli tak to nie wiadomo mi nic na ten temat. Konstruktorzy stworzyli bardzo szybkie auto, które góruje nad samym Ferrari. Odejście jednego zawodnika nie zmieni nic w zespole, a nawet może polepszyć atmosferę. Za Alonso nikt nie będzie płakał, bowiem team ma inną gwiazdę, która zmierza po Mistrzostwo Świata. Dwóch młodych kierowców ( Hamilton i Kubica ) to byłaby istna mieszanka wybuchowa, a pozostałe teamy patrzałyby z płaczem na ich świetne wyniki. McLaren to naprawdę fenomenalny zespół...



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/
Zapominasz o kilku ważnych faktach:
1. Jeżeli juz Alonso pójdzie do Ferrari to co z kasą??? Reklamy, sponsorzy, kibice.
2.Myslisz, że w Ferrari (zakładajac, że McLaren zostanie mistrzem) nic się nie zmieni??? Wątpie.
3. Poza tym inne teamy takie jka, mam nadzieję, BMW też dadzą sie pomiatać??? Nie w tym sporcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2007 o 02:50, Yupy napisał:

Tak z czystej ciekawośći chciałem zapytać kto z was zainteresował się tym sportem od momentu
kiedy Kubica zaistniał w tej klasie (F1).

Ja sie interesuje od ostatniego Mistrzostwa dla Schumachera ;) Mniej więcej od środka tamtego sezonu :) Czyli aż taki nowicjusz nie jestem

Dnia 24.06.2007 o 02:50, Yupy napisał:

Tak pytam bo Nasz naród ma jakąś taką tendencje do wielkiego podziwu jak jest OK i totalnej
miazgi każdego komu się źle wiedzie (jak np Małyszowi - jeszcze ze 2 sezony temu). Czasami
wydaje mi się, że ktoś kto raz widział np: taki wyśćig robi z siebie fachowca co się na wszystkim
zna

Też mnie to wkurza. Mamy Kubice i od razu robi się szum i wszyscy nagle kochają F1. A jak Roberta nie było to nawet nie dało się o tym pogadać (przynajmniej w moim środowisku). Ja widziałam wiele wyścigów, ale nie mam się za znawce bo wielu rzeczy nie wiem :) ale wszystko jest to przyswojenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ba powiem nawet (może to idiotyczne) ale właśnie od wypadku Senny pojawiło się we mnie zainteresowanie tym sportem (jak tak teraz o tym myśle to gdyby nie ta tragiczna śmierć to kto wie co by było z Kubicą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2007 o 12:59, OloMax napisał:

1. Jeżeli juz Alonso pójdzie do Ferrari to co z kasą??? Reklamy, sponsorzy, kibice.


O to już nie musisz się martwić... Lewis Hamilton wkrótce przekroczy barierę miliarda zarobionych funtów. Kiedy dołączyłby do niego Robert Kubica zrobiliby wielką furorę. Pomyśl - dwóch młodzieniaszków, którzy zrewolucjonizują Formułę 1 i nie będą mieli sobie równych. To bardzo optymistyczny scenariusz, ale McLaren może mieć z tego transferu ogromne korzyści. Poza tym to wydarzenie przybliżyłoby Polskę do budowy toru w Polsce :)

Dnia 24.06.2007 o 12:59, OloMax napisał:

2.Myslisz, że w Ferrari (zakładajac, że McLaren zostanie mistrzem) nic się nie zmieni??? Wątpie.


W Ferrari się zmieni, ale także w McLarenie się zmieni. Tylko kwestia w tym, kto, co i o ile poprawi w swoim samochodzie.

Dnia 24.06.2007 o 12:59, OloMax napisał:

3. Poza tym inne teamy takie jka, mam nadzieję, BMW też dadzą sie pomiatać??? Nie w tym sporcie.


No racja, ale wszystko wyjdzie w następnym sezonie - wtedy się okaże kto zdołał ulepszyć bolid tak, aby kierowcy za jego kierownicą wygrywali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Kiedy dołączyłby do niego Robert Kubica zrobiliby wielką furorę. Pomyśl - dwóch młodzieniaszków,

Dnia 24.06.2007 o 14:45, igorinho napisał:

którzy zrewolucjonizują Formułę 1 i nie będą mieli sobie równych. To bardzo optymistyczny scenariusz,
ale McLaren może mieć z tego transferu ogromne korzyści.

Jestem za jestem za! :D A co do korzyści dla McLarena to będą one mam nadzieję wielkie. Okażę się, że nie tylko rutyniarze mogą odnieść sukces. Zresztą, jeśli się okaże, że Hamilton jest rzeczywiście takim fenomenem a nie tylko bolid ma dobry to Robert mógłby się masę nauczyć. I wreszcie... przecież oni są przyjaciółmi i będzie możliwe uniknięcie tej niezdrowej rywalizacji w teamie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować