Zaloguj się, aby obserwować  
Magok

World Of Tanks

13349 postów w tym temacie

3/7? I tak winszuję tych trzech, u mnie zdarzało się 10 przegranych z rzędu.

Ostatnimi czasy grając zastanawiam się czy bezszczeszczenie artylerii rozpoczęło się już parę dni wcześniej. Tydzień temu około bez większego problemu notowałem bitwy na Ob. 212 na poziomie ponad 2000 dmg na bitwie i to było takie względne minimum i udało mi się zrównać ilość bitew rozegranych na tym wozie z ilością zdobytych na nim fragów.
A od wtorku tego tygodnia artyleria dostała jakiegoś porządnego kopa. Zaczyna się od matchmakera który prawie co drugą bitwę wrzuca na mapy miejskie (liczyłem to wczoraj i wyszło, że od wtorku 18 bitew przeszło na normalnych mapach a 15 na mapach typu Ensk, Himmelsdorf lub Ruinberg). Skutek tego taki, że liczba miejscówek dla SPG jest mała i ogarnięty wróg te miejscówki zna, poza tym same budynki uniemożliwiają normalne granie działem, nie mówiąc już o tym jak z siatki ulic dobrze korzysta się scoutom.

Po drugie - albo pech, albo coś innego - w porażającej większości udało mi się trafić do teamów które nie potrafią zniszczyć scouta zanim ten do mnie i do innych sojuszniczych SPG dotrze. Albo grupa 10 ćwoków nie jest w stanie do trafić albo taktyka one-way i to na tierach 8-10 lub też taktyka obrony w bitwie standardowej polegająca na zamelinowaniu się w pierwszych lepszych krzakach 50 metrów od bazy.

No i po trzecie, niebywała strata celności. Wróg zajmuje 90% celownika ale nie, pocisk musi wylądować na tych pozostałych 10% i to w takiej odlełości by pocisk odłamkowy zadał jak najmniejsze obrażenia. Raz, drugi, trzeci - ok. Ale nie praktycznie bitwa za bitwą kilka dni z rzędu. Hitem ostatnich dni był mój pocisk który wylądował około 30 metrów od celownika czyli grubo poza granicami tego kółka, a było to na płaskim kawałku powierzchni mapki polarnej.

Oczywiście muszę tu wspomnieć dla co poniektórych ograniczonych dzbanów które zaraz przylecą z japą by wypomnieć mi, że na ISie-8 mi nie bardzo idzie, że sam nieomylny nie jestem i nie wychodzę z założenia że każdy pocisk musi trafiać w cel i owszem - trafiają mi się bitwy w których nie bardzo udało mi się pomóc drużynie. Nie zmenia to jednak faktu że mechanika gry jest tragiczna. Sam fakt że w jeden dzień jestem w stanie zgarniać po 2-3 fragi na bitwę a drugiego jest problem z trafieniem w nieruchomy wrogi czołg nie nastraja do dalszej gry.

Większość bitew w których grałem Ob. 212 to bitwy w których bywało po 4-5 SPG na stronę. Do pewnego czasu myślałem że to nie aż tak częste przypadki, ale widząc jak raz po raz losowane są takie bitwy przestał mnie dziwić hejt którzy wszyscy kierują na artylerię. Cóż, samo WG bardzo dobrze pokazuje swoją politykę, która celuje w redukcje możliwości maszyn i wprowadzanie nowych które jedyne czym się różnią to nazwą i wyglądem zamiast poważnemu przyjżeniu się matchmakerowi który od paru patchów obdarza grę coraz ciekawszymi kwiatkami. Myślę że nie byłoby większych powodów by psuć obecną artylerię gdyby na bitwę trafiały maksymalnie dwa wozy tego typu a nie pięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 16:11, UnionPacific napisał:

Po drugie - albo pech, albo coś innego - w porażającej większości udało mi się trafić
do teamów które nie potrafią zniszczyć scouta zanim ten do mnie i do innych sojuszniczych
SPG dotrze.


jest jeszcze jedna opcja: ja specjalnie przepuszczam scouta przy 4 czy 5 na strone :) dla spg zawsze wszystkiego najgorszego, nie wazne po ktorej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 16:11, UnionPacific napisał:

/CIACH/


No ja już tak mam od dawna. Gram teraz Su-5 i M7 Priest. Pomijając fakt że Su-5 ma śmiesznie małą liczbę pestek to rzuca mnie nim na tiery 8 gdzie jak trafie zadaje z 70 dmga. Z M7 inna bajka ze celność taka ze raz na 5 strzałów trafie w cel :D

Cieszmy się jednak bo po nowym patchu zniknie kara -50% do expa i kredytów na artach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 18:39, Kerigun napisał:

Cieszmy się jednak bo po nowym patchu zniknie kara -50% do expa na artach :D

Poprawiłem Cię.

Zarobki pozostają bez zmian. A nawet zostaną zmniejszone, ze względu na znaczną redukcję zadawanych obrażeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

T82. Chcąc trochę porządzić na niższych tierach wybrałem niesławnego, piąto-poziomwego howitzera. Tymczasem działo strollowało mnie bardzo mocno, nie trafiając na pełnej prędkości w ustawionego nieopodal wroga. Druga bitwa, ta sama sytuacja (oczywiście po obydwu sytuacjach byłem odstrzelony już). Zacząłem grać bardziej statycznie (czyt. kampiąc) i jaki był rezultat? 1 (słownie: jedno) trafienie. Tymczasem, z bitwy na bitwę, rozkminiając ideę jazdy na czymś tak szybkim i niecelnym zarazem zacząłem się wprawiać w styl gry. Fakt, pociski leca w innym kontinuum czasowo-przestrzennym (prawie jak moździerz w Matildzie) ale to jeden z najzabawniejszych pojazdów jakimi grałem. Jak ktoś nie ma ciśnienia na wyniki to polecam, dla wielbicieli trolli pozycja obowiązkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 18:47, Wilkv napisał:

Zarobki pozostają bez zmian. A nawet zostaną zmniejszone, ze względu na znaczną redukcję
zadawanych obrażeń.


A to nie wiedziałem, kredyty jak to kredyty, można zarobić na czymś innym, ważne ze exp zostanie poprawiony, martwi mnie tylko spowolnienie pocisków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie co się dzieje? Grałem dzisiaj dwa raz raz było 48% wygranych no to jeszcze ujdzie, ale teraz wchodze i losuje mnie tak, że nie jestem wstanie nic zrobić, na xvm 9%, a nawet ja jest 68% to moi zachowują się tak irracjonalnie, że chyba sobie dzisiaj nie pogram.. 12 bitew pod rząd przegranych, a tylko w dwóch było powyżej 50% na xvm, do tego w większości 25-36%..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 20:05, Paoro napisał:

Mam pytanie co się dzieje? Grałem dzisiaj dwa raz raz było 48% wygranych no to jeszcze
ujdzie, ale teraz wchodze i losuje mnie tak, że nie jestem wstanie nic zrobić, na xvm
9%, a nawet ja jest 68% to moi zachowują się tak irracjonalnie, że chyba sobie dzisiaj
nie pogram.. 12 bitew pod rząd przegranych, a tylko w dwóch było powyżej 50% na xvm,
do tego w większości 25-36%..

No bywa tak. Wczoraj chciałem pograć i trafiłem na misję zdobycia bazy (biała chorągiewka). Cała moja drużyna rzuciła się na tą bazę, gdzie została wystrzelana jak kaczki. Ja też dosyć szybko zginąłem, bo Su-26 do szybkich nie należy, więc zwiadowca mnie zdjął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem dziś całkiem przyzwoite losowania. Dało się pograć,ogólny bilans więcej zwycięstw i dało się znieść tych kilka porażek, nie było też zbyt wielu jednostronnych bitew w stylu 15:3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 16:45, EmperorKaligula napisał:

jest jeszcze jedna opcja: ja specjalnie przepuszczam scouta przy 4 czy 5 na strone :)
dla spg zawsze wszystkiego najgorszego, nie wazne po ktorej stronie.


Skoro tym się chwalisz to winszuję, nic dziwnego że na weekendy jakość losowań jest taka a nie inna. Taki czołgowy rasizm który jedyne co powoduje to przegrane bitwy więc sam sobie odpowiedz co tą dziecinną "nienawiścią" prezentujesz, bo oprócz utrudnienia sobie i swojej drużynie gry nie wiele zyskujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj, właściwie przed chwilą jakis no-name zaprosił mnie do kompanii. Pomyślałem, że to miłe że ktoś decenia moje heroiczne poczynania na polach bitew. Co się działo potem na screenach zamieściłem. O dziwo wygraliśmy :O

20130601203127

20130601203143

20130601203159

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 20:26, UnionPacific napisał:

Skoro tym się chwalisz to winszuję, nic dziwnego że na weekendy jakość losowań jest taka
a nie inna. Taki czołgowy rasizm który jedyne co powoduje to przegrane bitwy więc sam
sobie odpowiedz co tą dziecinną "nienawiścią" prezentujesz,


kazdy zniechecony do gry artylerzysta to lepsza gra dla calej spolecznosci

Dnia 01.06.2013 o 20:26, UnionPacific napisał:

bo oprócz utrudnienia sobie
i swojej drużynie gry nie wiele zyskujesz.


nie masz pojecia ile radochy mi to sprawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 16:11, UnionPacific napisał:

Oczywiście muszę tu wspomnieć dla co poniektórych ograniczonych dzbanów które zaraz przylecą
z japą by wypomnieć mi, że na ISie-8 mi nie bardzo idzie, że sam nieomylny nie jestem
i nie wychodzę z założenia że każdy pocisk musi trafiać w cel i owszem - trafiają mi
się bitwy w których nie bardzo udało mi się pomóc drużynie. Nie zmenia to jednak faktu
że mechanika gry jest tragiczna. Sam fakt że w jeden dzień jestem w stanie zgarniać po
2-3 fragi na bitwę a drugiego jest problem z trafieniem w nieruchomy wrogi czołg nie
nastraja do dalszej gry.


Spoko, możesz pisać nickiem, bo przecież wiadomo, że chodzi o mnie (autografy później). Jednak nie po to piszę tego posta...
2-3 fragi? Hyhy, 2-3 fragi, hyhy. Kto ogarnia gra wie, o co mi chodzi (hyhy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 20:38, EmperorKaligula napisał:

kazdy zniechecony do gry artylerzysta to lepsza gra dla calej spolecznosci


Ja to wręcz tarzam się ze śmiechu, jak za góra miesiąc będziesz wypłakiwał swoje żale, gdy trzy TD na topce będą masakrowały twój team łącznie z Tobą w "wymagającym skilla czołgu" bo nie będzie żadnej pomocy "z nieba".
Plus te stada zretardziałych zaubererów i mawerików patrzących z A1, jak próbujesz z resztą "mających skilla" graczy wygrać bitwę.

No i oczywisty płacz, gdy swoim TV/VI będziesz nonstop spotykał po 5 SPG zadających każda +/-1300 dmg.

;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 21:23, meryphillia napisał:

No i oczywisty płacz, gdy swoim TV/VI będziesz nonstop spotykał po 5 SPG zadających każda +/-1300 dmg.

Obstawiam, że to będzie jego główny powód do płaczu. Jak i większości obecnych haterów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2013 o 21:23, meryphillia napisał:

Ja to wręcz tarzam się ze śmiechu, jak za góra miesiąc będziesz wypłakiwał swoje żale,
gdy trzy TD na topce będą masakrowały twój team łącznie z Tobą w "wymagającym skilla
czołgu" bo nie będzie żadnej pomocy "z nieba".


zaden nerf nie zniecheci wszystkich artylerzystow. zamiast 4-6 na strone bedzie dajmy na to 1-3 i git. chyba nie jestes tak naiwny ze sadzisz ze nerf sprawi ze nikt nie bedzie tym gral :D

Dnia 01.06.2013 o 21:23, meryphillia napisał:

Plus te stada zretardziałych zaubererów i mawerików patrzących z A1, jak próbujesz z
resztą "mających skilla" graczy wygrać bitwę.


ja juz dawno przestalem sie spinac o win ratio czy wygranie bitwy. robie dmg, bawie sie dobrze, muzyczka swietna na glosnikach - przegramy ? a bo to pierwszy raz :D

Dnia 01.06.2013 o 21:23, meryphillia napisał:

No i oczywisty płacz, gdy swoim TV/VI będziesz nonstop spotykał po 5 SPG zadających każda
+/-1300 dmg.


na podstawie czego wnioskujesz ? poki co to sa najprzyjemniejsze tiery jesli idzie o spg nie sadze aby cos mialo sie zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem skąd ta nienawiść do arty :P
Swoją drogą jak gram Su-26 (tier III) to trafiam najczęściej na przeciwników z przedziału IV-V i wtedy można pograć, natomiast w Su-5 (tier IV) najczęściej VI-VIII i ta zabawa nie ma za dużo sensu. Równie dobrze mogłbym rzucać kamieniami w nich. Strasznie źle jest to dobrane.
Tym bardziej w Su-26 mam jakieś szanse gdy ktoś się podkradnie od tyłu, w Su-5 to wygląda jak rzeź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2013 o 07:32, Bartkula napisał:

Nie rozumiem skąd ta nienawiść do arty :P
Równie dobrze mogłbym rzucać kamieniami w nich. Strasznie źle jest
to dobrane.


wyobraz sobie ze Twoj kamien zadaje 1500 obrazen ;) obecnie na 8 tierze czolgow zaczynaja sie takie wlasnie kamyczki.

Dnia 02.06.2013 o 07:32, Bartkula napisał:

Tym bardziej w Su-26 mam jakieś szanse gdy ktoś się podkradnie od tyłu, w Su-5 to wygląda
jak rzeź...


teraz, potem w "zwarciu" scout bedzie sie bal do ciebie podjechac bo zabijasz takiego na miejscu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie możesz pokonać matchmakera ustawionego dla ciebie przez Skisłyjryja?
Próbujesz pięć razy zrobić daily na T34 wbiając za każdym razem top dmg i przegrywając bitwę?

Zastosuj się do taktyk mistrza wota Generała zauberera!
Przekamp zirytowany całą grę na A1, a Skisłyjryj ci to wynagrodzi i team zrobi wszystko by wygrać.

:D

20130602080405

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować