Zaloguj się, aby obserwować  
Magok

World Of Tanks

13349 postów w tym temacie

Dnia 16.08.2011 o 17:27, Wintesun napisał:

Spróbowałem pograc trochę Tank Destrojerami. Zacząłem od Panzerjagera. Pierwsza bitwa
i moje "wtf ale shit, to nawet wieży nie ma i musi stac w miejscu -_-''". Potem, za jakiś
czas dałem mu drugą szansę i... miodzio :] Wreszcie jakiś damage, wreszcie jakaś szybkostrzelnośc.
Potem Marder II. Dokupilem mu nowe działo i ... mrauu!! Gram nim kiedy tylko jest okazja.
Uzbierałem dostatecznie dużo kaski (1 dzień premium rula) i stoje przed dylematem: PzKpf
IV albo Hetzer, ale chyba moja żądza zniszczenia przeważy szalę i Jeżyk będzie mój. :3
Matwi mnie tylko, że pisaliście (konkretnie chyba merry) iż TD niemieckie sa mniej praktyczne
niż radzieckie na wyższych tierach i nie zarabiają kasy tyle. Mam, patrząc przyszłościowo,
robic od nowa TD radzieckie czy też może po patchu się coś zmieniło, wie ktoś może?

Tzn. tak, tym co chcą zmieniać tdki to albo zmieniać je teraz albo czekać na nowe drzewka dla szwabskich czołgów i stugu 150

Wg. tego nowego drzewka będą duże, powolne czołgi z mocnym działem, więc na tier 5 z Nashornem już będzie dostęp do 88mki (wg. danych historycznych), teoretycznie od tieru 7 128mm, a stug 150 150mm.

Hetzer to masakryczny czołg- strasznie mały kąt ostrzału, a i działo to krok wstecz w porównaniu z marderem- polecam o wiele bardziej 105mm, mówi to osoba posiadająca ferdka (irytująca się teoretycznym 200mm pancerzem, gdzie Lowe ze swoją 105tką ma penetrację TDka....) i grająca hetzerem z 75mm

A propo Hetzer to z niemieckiego borsuk, nie jeż

Co do francuskich czołgów- wiadomo jaki będzie teoretyczny główny "atrybut" czołgów? U niemców jest to celne działo, u ruskich duży dmg, u amerykanów wypośrodkowanie oraz mocny przedni pancerz na wieżyczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.08.2011 o 19:14, Hydro2 napisał:

Co do francuskich czołgów- wiadomo jaki będzie teoretyczny główny "atrybut" czołgów?

dobry wsteczny.
A tak serio, to szybkość przemieszczania, sądząc po drzwku, w którym lighty są pociągnięte aż do tier7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 19:14, Hydro2 napisał:

Co do francuskich czołgów- wiadomo jaki będzie teoretyczny główny "atrybut" czołgów?

Zaletą jest ich wieża oscylacyjna i mechanizm ładowania pocisków. Sporo francuskich czołgów nie ładuje pojedynczego pocisku, a magazynek, w związku z czym strzały będą oddawane na zasadzie karabinu.

Jednak potem wymiana magazynka ma zająć chwilę czasu. Ładowniczego nie będzie. Jak to rozwiążą, to jeszcze sami nie wiedzą.

No i oczywiście, szybkość jak to zostało napisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 20:58, Wilkv napisał:

> Co do francuskich czołgów- wiadomo jaki będzie teoretyczny główny "atrybut" czołgów?

Zaletą jest ich wieża oscylacyjna i mechanizm ładowania pocisków. Sporo francuskich czołgów
nie ładuje pojedynczego pocisku, a magazynek, w związku z czym strzały będą oddawane
na zasadzie karabinu.

Jednak potem wymiana magazynka ma zająć chwilę czasu. Ładowniczego nie będzie. Jak to
rozwiążą, to jeszcze sami nie wiedzą.

No i oczywiście, szybkość jak to zostało napisane.

Czyli bofors 40mm zamontowany czołgu, działający trochę jak te niskotierowe 20mm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki konkretnie model działa. Na pewno mocniejsze kalibry też to będą mieć.

I nie, nie jak te niskotierowe 20mm. Coś ala 100mm Desert Eagle czy tam Colt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 17:27, Wintesun napisał:

Kupiłem A-20 i chyba jak na swój tier nie ma większego shitu.


Tak, A-20 wygląda świetnie tylko w statystykach. W praktyce jest cienki, a żeby osiągnąć szybkość maksymalną (czy choćby 80% jej) musi się potoczyć z górki.

Dnia 16.08.2011 o 17:27, Wintesun napisał:

Wchodzę do walki to na
90% przypadków wrzuci mnie do bitwy z przeciwnikami, u których jestem na jednego hita.


Czołgi lekkie T4 w ogóle mają przerąbane. Potrafią dostać się do walk T8, gdy med albo ciężki może być najwyżej w bitwie o trzy tiery wyższej od niego.

Dnia 16.08.2011 o 17:27, Wintesun napisał:

Wiem, że to zwiadowca, więc w przypadku większości bitew pozostaje mi tylko samo-poświęcenie
się dla dobra zespołu. Szybki rajd w gniazdo szerszeni, modlitwa że wpadne na arte i
oddam jeden strzał rozpaczy, zanim medy mnie zdejmą.


Niekoniecznie. Możesz jeszcze jechać ostrożnie, ale zastawiać się za budynkami, wyjechać na chwilę, zobaczyć wroga i schować się, etc. Dla arty czasami wystarczy że zobaczy wroga raz, a po kilku sekundach dostanie potwierdzenie gdzie on jest, bo jest już wcelowana i nawet przesunięcie o kilka metrów nie opóźni jej. Jedyny poważny problem, to gdy wróg jest sprytny i cały czas się porusza szybko i zmieniając kierunki. Naprawdę, z perspektywy arty, scout który potrafi raz na pół minuty wystawić wroga i sam nie ginie to świetny kompan.

Dnia 16.08.2011 o 17:27, Wintesun napisał:

Tutaj moje pytanie: męczyc się z
A-20 i dotrwac jakoś do T-34 czy pomęczyc się w T-28 aby dorwac się w końcu do KW? Dodam,
że lubie jak to ja zadaje obrażenia, a nie wiecznie uciekam. KW chyba, nie?


Zależy co lubisz. T-34 jest zdecydowanie lepszy, ma sensowne działo, chociaż dość słaby pancerz. T-34-85 jest jeszcze lepszy - może zamontować jedno z dział IS, czyli czołgu ciężkiego T7, a na wieżyczce ma 100 mm pancerza z przodu, czyli porównywalnie do M6 (ciężki amerykański T6), KV-13 (radziecki T7) czy VK3601 (med niemiecki T6). Ale podwozie nadal ma dość słabe i z czołgami podobnego tieru potrafi mocno oberwać.
Czołgi ciężkie, takie jak KV są wytrzymalsze, mają zazwyczaj lepsze działa (zwłaszcza KV właśnie, który na swoim tierze jest pod tym względem potworny), ale są też powolniejsze.
Widziałem bitwy, które kończyły się przegraną, bo KV nie zdążył się wrócić do bazy, mimo że pędził ile mu fabryka dała i wcale nie miał daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 20:40, dark_master napisał:


> Co do francuskich czołgów- wiadomo jaki będzie teoretyczny główny "atrybut" czołgów?

dobry wsteczny.
A tak serio, to szybkość przemieszczania, sądząc po drzwku, w którym lighty są pociągnięte
aż do tier7

Z możliwością autodestrukcji i katapultacji załogi wprost do niemieckich obozów jenieckich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 23:36, Carter napisał:

nie orientuje się ktoś czy złoto można zakupić sms


Nie ma w tej chwili takiej możliwości, ale na forum gry już temat był podnoszony i kto wie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ktoś tam pisał u rosjan od chyba miecha albo dwóch można kupować golda za sms :P

Ale po wejściu tego do europy nie liczyłbym na przelicznik 1-1 w normalnej walucie
Pewnie będzie 1000 golda za 40zl w sms :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ze się opłaci.
Przy sprzyjających wiatrach z 203mm na pokładzie można ściągnąć Minimausa jedną pestką.
Wiem, bo trafiło mi się tak zejść z dwa czy trzy razy. :F

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2011 o 11:46, meryphillia napisał:

Oczywiście, ze się opłaci.
Przy sprzyjających wiatrach z 203mm na pokładzie można ściągnąć Minimausa jedną pestką.
Wiem, bo trafiło mi się tak zejść z dwa czy trzy razy. :F

znaczy chodzi mi nie tyle o opłacalnośc "czy leci za niego kasa i jak mocno bije?" bo to wiem z bolesnego doświadczenia, ale chodzi mi raczej o takie rzeczy jak kąt strzału, bo wygląda, jakby był tragicznie mały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co ma kąt działa, jego szybkostrzelność czy mobilność "jednorożca", skoro na jeden strzał potrafi rozsypać Minimausa? :/
Przecież artylerię bierze się głównie tylko po to, by zarabiać na niej łatwe kredyty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2011 o 11:53, meryphillia napisał:

A co ma kąt działa, jego szybkostrzelność czy mobilność "jednorożca", skoro na jeden
strzał potrafi rozsypać Minimausa? :/
Przecież artylerię bierze się głównie tylko po to, by zarabiać na niej łatwe kredyty...

yep, ale jestem wygodny i cenię komfort ;) nie spodziewam się by był to drugi GW panter (który dobrze ustawiony obejmuje 1/4 mapy i nie musi się ruszać gąsienicami) ale też nie chcę czegoś, co będzie strzelało tylko do przodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

S-51 jest jedną z najszybciej celujących artylerii (po innych odpowiednikach z rosyjskiego drzewka, tzn. SU-14, O.212 i O.261). Więc kąt ostrzału to pikuś. Na boki działo się niemalże nie rusza, także trzeba korzystać z gąsienic.

Jednak ma jeden z największych kątów odchylenia działa w pionie w grze, także strzelisz w wiele miejsc nieosiągalnych dla innych artylerii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować