Neverwinter Nights + Dodatki (temat ogolny)

[LordYoghurt 0]

Tak, na dodatek gdy grając druidem przyzwiesz zwierzęcego towarzysza, to również dostaniesz troszkę mniej punktów doświadczenia... :-P Dlatego od dawna gram tylko postacią, którą stworzyłem - podobnie jak sig. dołączam najemników tylko do wykonania ich "celów"...

[lukase 0]

gralem nawet fajna :) ale gra na raz ale przezycia zsotaja :)

[Gromo 0]

Na samym początku najemnik się przydaje, później jest bezużyteczny, damy sobie radę sami. Ja jednak lubię z nimi chodzić.

[S1G 0]

Dnia 27.05.2008 o 14:35, Le Golas napisał:

Jeśli tak to "PRECZ Z NAJEMNIKAMI"!!!! ;]

Aż tak daleko bym nie zachodził, za rozwiązywanie ich problemów (czyli przyniesienie im przedmiotu którego szukają) w 1 rozdziale dają fajne przedmioty (nie do zdobycia innym sposobem) a w następnych je ulepszają (przy czym żeby dostać następne zadanie trzeba wykonać wszystkie poprzednie, wiec warto gadać co poziom ze wszystkimi i dawać co trzeba). Zwłaszcza że chodzić z nimi nie trzeba, przyłaczasz, rozmawiasz, odłączasz idziesz do następnego bo obecny będzie grzecznie stał i czekał tam gdzie go zostawiłeś (ew wróci tak gdzie go spotkałeś po raz 1 (cech najemników czy jakoś tak) jeśli tak mu nakażesz a wcześniej gdzieś z nim polazłeś).

[jadam 0]

Za najemników (przywołańców itp) mniej punktów dostaje się tylko w walce z przeciwnikiem.
Premia za wykonywanie zadań (typu rozwiązanie zagadki, uwolnienie lub odszukanie kogoś, czegoś itp.) jest niezależna od tego czy masz najemnika czy nie.

[sodolis 0]

Nie ma co dramatyzować z tym levelowaniem, ja chodziłem druidem w sumie w grupie czteroosobowej i grało się bardzo przyjemnie. Co prawda wszyscy oprócz głównej postaci, są praktycznie bezużyteczni, ale zawsze jakoś raźniej w kupie ;-)

[pkapis 0]

Z tym mniejszym ekspem to też nie problem, bo gra się dostosowuje w pewien sposób do poziomu postaci. Wchodząc do twierdzy Helma postacie o poziomach 6 i 8 dostaną różnych przeciwników i śmiem twierdzić, że to właśnie słabsza postać lepiej sobie poradzi. Taki ósmopoziomowiec może trafić na potworki stanowiące wyzwanie nawet dla poziomu 12 i do tej samej walki podchodzić kilkukrotnie. Spróbujcie też zacząć grę postacią na bardzo wysokim poziomie, np. 20 i idźcie do którejś z dzielnic, zobaczyć co po nich krąży :-)

[BlekDef 0]

Dnia 29.05.2008 o 15:33, pkapis napisał:

Spróbujcie też zacząć grę postacią na bardzo
wysokim poziomie, np. 20 i idźcie do którejś z dzielnic, zobaczyć co po nich krąży :-)

To samo, co na wcześniejszych poziomach. Dla mojego 17 poziomowego MO poza zombie w Gnieździe wszystko było na jedno (no 2 jak krytyk nie wszedł) trafienie.

[tylor2_AKA_Wylfryd 0]

Dnia 27.05.2008 o 15:20, MasterHeroes napisał:

Na samym początku najemnik się przydaje, później jest bezużyteczny, damy sobie radę sami.
Ja jednak lubię z nimi chodzić.

Ja wogóle nie lubię najemników. Szczególnie tego niziołka ze świątyni

[pkapis 0]

Dnia 30.05.2008 o 11:55, BlekDef napisał:

To samo, co na wcześniejszych poziomach. Dla mojego 17 poziomowego MO poza zombie w Gnieździe
wszystko było na jedno (no 2 jak krytyk nie wszedł) trafienie.

Ciekawe. Ja miałem w Gnieździe jakichś Władców Zombie i inne nieumarlaki, które spokojnie mogłyby miasto zrównać z ziemią. :-)

Gdy grałem czarownikiem i robiłem absolutnie wszystko, do Twierdzy Helma wchodziłem na ósmym poziomie i miałem Bodaki (CR 12), z którymi ledwo sobie radziłem. Gdy grałem wojownikiem na 6 czy 7 poziomie, potworki były wyraźnie słabsze.

P.S. BlekDef, pewnie mnie nie rozpoznałeś, bo i po czym miałbyś. Hint: Rainghost. ;)

[BlekDef 0]

Dnia 30.05.2008 o 12:49, pkapis napisał:

P.S. BlekDef, pewnie mnie nie rozpoznałeś, bo i po czym miałbyś. Hint: Rainghost. ;)

Teraz już będę pamiętał, jakiego nicka tutaj masz ;) Bo pamiętałem, że tutaj się wypowiadasz, ale właśnie pod jakim pseudonimem już nie.
Co do tych władców zombie, to byli - byli też chyba władcy ghouli i bodaki. Ale jak mówiłem - 2 ciosy po około 16 punktów obrażeń (no może 3, bo mimo wszystko te krytyki nie wchodziły). Dawno nie przechodziłem nową postacią od początku, to może faktycznie słabsze istoty są na niższych poziomach.

[Aragloin 0]

Dnia 30.05.2008 o 12:48, tylor2 napisał:

> Na samym początku najemnik się przydaje, później jest bezużyteczny, damy sobie radę
sami.
> Ja jednak lubię z nimi chodzić.
Ja wogóle nie lubię najemników. Szczególnie tego niziołka ze świątyni

To co, sam grasz? Z najemnikami jest i łatwiej i fajniej!

[Muradin 27]

Ja tam gram z tym niziołkiem i jest fajnie. Na wyższym poziomie ma nawet mocne czary.

[Aaron_Seraphin 0]

Wg. Mnie, w NWN jedyne 2 klasy połączone w jednej to Kapłan... Ma i czary i potrafi walczyć. Prawda?

[pkapis 0]

Dnia 30.05.2008 o 15:28, ShaDoW Energy napisał:

Wg. Mnie, w NWN jedyne 2 klasy połączone w jednej to Kapłan... Ma i czary i potrafi walczyć.
Prawda?

Nie. Druid ma identycznie, z tą różnicą, że czary ma inne (związane z naturą bardziej) i nie może używać zbroi ciężkich standardowo. Ma za to przemiany w różne zwierzaki, a później w żywiołaki.

Poza tym Łowca, Paladyn i przede wszystkim Bard też mają dostęp do czarów. Bard to taka hybryda łotrzyka i maga, od obu słabsza w ich dziedzinach.

[sodolis 0]

Dnia 30.05.2008 o 15:28, ShaDoW Energy napisał:

Wg. Mnie, w NWN jedyne 2 klasy połączone w jednej to Kapłan... Ma i czary i potrafi walczyć.
Prawda?

Jest jeszcze Paladyn czarujący wojownik, chociaż jego czary są raczej ochronne, i Druid z magią opartą na żywiołach ale czasem nieźle wywija sierpem ;-)

[ImRo_Nixon 0]

Siemka ukończyłem Nevera i dwa dodatki (Shadows of Undrentide i Hordes of the Underdark), a teraz chcialem od Was zasięgnąć porady... jakie mody są warte uwagi (te zawarte na płycie z grą) dla jednego gracza...

Szczerze Wam powiem, że jakoś już odechciewa mi się grać w tego Nevera... z chęcią zacząłbym grać w dwujeczkę... ale jeśli jest jakiś mod warty uwagi... to czemu nie?

[Rafal_G 0]

Zakładając, że masz Diamentową Edycję możesz śmiało zagrać w załączone mody.
Później warty polecenia jest: http://nwvault.ign.com/View.php?view=Modules.Detail&id=4034

[Aaron_Seraphin 0]

Witam. Mam znowu pytanie ;P
Czy mój kapłan jest dobry?
Poziom 3
Siła 14
Zręczność 10
Inteligencja 10
Mądrość 16
Kondycja 14
Charyzma 12
I jeszcze jedno. Na jakim poziomie mogę zostać Czempionem Torma?
Bo narazie
Leczenie wynosi 6
Parowanie Wynosi 6
Koncentracja wynosi 6
Wystarczy?
a Bazowy Atak mam 2

[Vaadeer 0]

Dnia 01.06.2008 o 09:00, ShaDoW Energy napisał:

Witam. Mam znowu pytanie ;P
Czy mój kapłan jest dobry?
Poziom 3
Siła 14
Zręczność 10
Inteligencja 10
Mądrość 16
Kondycja 14
Charyzma 12
I jeszcze jedno. Na jakim poziomie mogę zostać Czempionem Torma?
Bo narazie
Leczenie wynosi 6
Parowanie Wynosi 6
Koncentracja wynosi 6
Wystarczy?
a Bazowy Atak mam 2

Z tego co pamiętam minimalny lvl na klase prestiżową to 6, ale i tak później będziesz musiał dobić do 10lvlu podstawową klasą.