"List otwarty" do gram.pl

[Killinginno 0]

Dnia 28.01.2011 o 15:33, wiktorcegla napisał:

Moim zdaniem chłopaki napisali nawet za mało! :)

Na razie. Na pewno przez cały tydzień będą walić tekstami o NGP.

>To moje zdanie. News całego miesiąca, jak dotychczas, zasługuje na takie potraktowanie.
I to bardzo zaskakujący wg. mnie news.

[Zaitsev 0]

Dnia 28.01.2011 o 15:53, Piotrbov napisał:

Widać że nawet szef gramu nie jest za Ninem, przecież tak samo newsem miesiąca mogło
by być pokazanie 3DS itd. data premiery, gry itd.

Pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze. Czy naprawdę sądzisz, że słabo informowaliśmy o prezentacji 3DS-a? NGP/PSP2 zostało pokazane w tym tygodniu. Dotychczas o tym urządzeniu nie wiadomo było nic. 3DS pokazano prasie już podczas targów E3, więc niedawna konferencja Ninny dostarczyła nam bardzo mało nowych informacji. To co się pojawiło, przekazaliśmy. Z mojej perspektywy mamy czyste sumienie (przypomnę, że to ja pisałem newsy o 3DS-ie). A wypowiedź Wiktora - cóż, ma rację. Całkowicie nowe urządzenie zostało pokazane światu i do tego jest ono wypchane nowymi technologiami. To jest news miesiąca. I mówi to osoba, która nie ma ani PS3, ani PSP, ale za to uwielbia swojego DS Lite''a :)

[Piotrbov 1]

Dnia 28.01.2011 o 15:57, wiktorcegla napisał:

Jestem za Nintendo, tak samo, jak za każdą inną firmą. Sprawdź, jaką daliśmy cenę na
preorder 3DS-a :)

Sklep Cenegi Muve.pl tez dał tyle. A jak bym kupił na amazonie ta konsolę, to bym zapłacił około 930 złotych.
Co ty na to, żeby dać na ten pre-order darmową wysyłkę kurierem?

[L33T 0]

Pytanie jaką mają umowę z UPS. Np jak zamawiałem towar z Rebel.pl (sklep z grami fabularnymi) miałem darmową dostawę a zamówienie na ~200zł :)

[Archacus 0]

Bardzo dziękuję, za odpowiedź. Już samo stwierdzenie, iż ktoś z góry czuwa nad nami oraz przy okazji czyta podnosi na duchu i uciera nosa niedowiarkom. Dziękuję, jest to dowód, iż nie zmarnowałem swojego czasu. Powinienem też podziękować L33T za odgrzanie tematu ;] Dzięki. Może da to do myślenia osobom, które chciałyby coś zmienić lecz nie chcą próbować, myśląc że i tak to nic nie da.

A przechodząc do swego postu.

Ot wiadomo, iż polskiej agencji prasowej poświęconej temu rynkowi nie ma, lecz chyba istnieją zagraniczne, przynajmniej jak buszowałem po serwisach źródła były podawane. Proszę zrozumieć nie krytykuję tego, że dziennikarze posiłkują się zagranicznymi źródłami, jedynie dziwi mnie sposób i „zakres” tej pomocy.

Można spotkać się z sytuacjami, gdy oprócz właściwej części wiadomości przetłumaczone są dodatkowe luźne opinie dziennikarza zagranicznego. Jest to mym skromnym zdaniem proceder niebezpieczny i mało profesjonalny.

Dla rozrywki (przyznam, iż wątpliwej) w ramach eksperymentu polecam pobawić się w prześledzenie drogi wiadomości od źródła do postaci końcowej zauważonej na jakimś serwisie przykładowo gram.pl. Źródło (która przykładowo jest oficjalną notką prasową) oznaczmy przykładowo literką „Z”, daną informację przekazuje agencja „X”, w dalszej kolejności wykorzystuje ją prominentny serwis „C”, wreszcie dochodzi do serwisu „V” które niefrasobliwie dodaje coś od siebie, ten dodatek podchwycą serwisy „B”, „N” i „M”, które już do zmienionej formy także dodadzą coś od siebie. W uproszczonej formie wyglądałoby to pewnie tak

Z -> X -> C -> V -> B -> N-> M ->Z

Jak w dziecinnej zabawie głuchego telefonu, ostatnim znów będzie źródło, które wyda oficjalne sprostowanie.

Inną sprawą, że czasami dzięki subskrypcji i wizytach na oficjalnych forach dowiaduję się o niektórych faktach ok. 3 dni przed wiadomością gram.pl

W chwili pisania wpadł mi do głowy pomysł, może warto by było stworzyć na gram.pl oddzielny kalendarz i zaznaczać na nim wszystkie wydarzenia, które mają mieć miejsce w przyszłości. Począwszy od zapowiedzianych spotkań prasowych, targów, premier gier i sprzętu kończąc na innych ważnych wydarzeniach. Jaki byłby tego sens? Bynajmniej, najmniej ważną funkcją byłoby informowanie samych graczy, chodzi mi raczej o ukazanie o czym redaktorzy wiedzą/pamiętają a co mogą pominąć. Nie mam złudzeń redaktorzy to też ludzie, nie wymagam od nich by wiedzieli wszystko o wszystkim. Równoległym do takiego kalendarza byłaby funkcja/ temat na forum, w którym gracze mogliby dopisywać o czym oni wiedzą/pamiętają. Tak z małą pomocą community możliwe byłoby uzupełnianie kalendarza o ważne wydarzenia, a przez uzupełnianie zwrócenie uwagę samych redaktorów na pewne wydarzenia, o których może i warto byłoby napisać.... cóż mam tylko nadzieję, że przez swoje roztrzepanie nie napisałem o czymś co już dawno jest wprowadzone

O Nintendo chyba zaczyna się pisać coraz więcej, co jest dobrym znakiem. Jeśli chodzi o małą sprzedaż… to cóż, wydaję mi się, że winić można wiele rzeczy, począwszy od irytującego i wkurzającego (by napisać ładnie) piractwa, poprzez kulturę grania a kończąc na małej ilości wiadomości. Jeśli coś się słabo sprzedaje, może warto zapakować to w ładniejszy papier i głośniej o tym mówić? (napisała to osoba nie posiadająca Nintendo :)) A do PSP2 (imho nazwą nie będzie NGP ponieważ A-jest napis playstation B-Sony zawsze nadaje codenamy jak było z ARC C-nazwanie tego NGP byłoby zaprzepaszczeniem serii PSP) to także sądzę, że za mało ;]

Może to co powiem będzie dziwne i mało odkrywcze… ale gracze też mają małe dzieci. Dziwne prawda? Ja swoich niestety jeszcze się nie dorobiłem lecz szczerze przyznam, że sam przeczytałem recenzje EyePet’a i sama recenzja bardzo mnie zainteresowała i spodobała mnie się. Piszę o tym z racji, iż natknąłem się dziś w jednym ze sklepów na grę „babysitting mama” na wii… gra jak nie trudno się domyślić jest dla małych dziewczynek ale szczerze od razu mi się przypomniała recka eyepet’a.
Do czego piję… może raz na jakiś czas dałoby się zrecenzować jakąś gierkę, w której nikogo nie zabijamy, nie łamiemy przepisów drogowych ani nie pełzamy po korytarzach ociekających krwią i resztkami ludzkich ciał. Napisać raz na jakiś czas o grach dla dzieci. Tutaj jeszcze raz powtarzam gram.pl nie musi być tylko Mainstreamowy, powiedziałbym wręcz, że nie powinien i nie może być ;]

Jak tak teraz myślę, może dałoby się co jakiś czas powiedzmy co 1-3 miesiące, zrobić jakiś artykuł „gram.pl poleca” w której to kilku redaktorów wybierałoby z różnych dziedzin gry, które absolutnie trzeba mieć/zobaczyć.

Ach, myślenie dziś mi nie idzie, wybaczcie zbyt zmęczony jestem po całym tygodniu sesji…


Degrad

Degrad nie wiem po co ale próbujesz mnie obrazić swoimi insynuacjami (fanboy), stąd zalecam ponowne przeczytanie mej wypowiedzi a propos konsoli Nintendo. Dla ułatwienia sam postanowiłem znaleźć ten fragment (nie zrozum mnie źle, nie jest to uprzejmość z mej strony, raczej moja wątpliwość co do twych zdolności czytania ze zrozumieniem), a więc proszę uprzejmie „Sam tej konsoli nie posiadam”.

Pisząc bardziej czytelnie: Sam (jako podmiot oznaczający JA) nie posiadam (jako orzeczenie negujące fakt posiadania) konsoli (jako dopełnienie… chyba)

Idąc dalej, stwierdziłem niejednokrotnie, że już czytam po kilka serwisów dotyczących tematyki gier, choć nie widzę sensu bym „Ja” jako osoba nieposiadająca póki co konsoli „Nintendo” miała szukać serwisów poświęconych wyłącznie tej konsoli. Z mej strony było to wyłącznie poparcie vox populi wyrażonego na forum przez wielu internautów oraz wplecenie tego w swoją wypowiedź. Żądania właścicieli każdej platformy poprę tak samo… a jest ich wcale nie tak dużo… poparłbym nawet postulaty dotyczące większej ilości informacji dotyczących iZabawek, choć wg. mej skromnej osoby jest to nadzwyczaj marny sprzęt.

Gdybym był nieuprzejmy zapewne wytknąłbym, że nawet gdybyś miał racje (co chyba już sobie wytłumaczyliśmy) nie jesteś osobą kompetentną do udzielania takich wypowiedzi o znamionach ocennych, z racji, iż jako internauta mógłbyś zostać posądzony o bycie tzw. „trollem” lub „dzieckiemNEO”. Objawami tego mogłyby być przykładowo a)duża ilość postów/dzień b)brak zdolności czytania ze zrozumieniem c)skłonność do inwektyw d)ślady upomnień moderatorów. Choć oczywiście, żeby była jasność nie zrobię tego i zwyczajnie usprawiedliwię twoją wypowiedź chwilowym roztrzepaniem.

[Krzycho 0]

Co do małej sprzedaży gier na DSa to wydaje mi się, że jest to po części spowodowane tym, że mamy u was słaby wybór. Harry? Fifa? Simsy? Znane gry z PC/Xbox360/PS3 na DSie wychodzą "aby wyjść" i zarobić na marce, a jakościowo są po prostu słabe. Poza nimi DS ma MASĘ bardzo dobrych gier. Ba, tylko w tym miesiącu wyszedł Ghost Trick i nowe Kingdom Hearts.
Ale na skupianie się na DSie już za późno z większych premier zostaje chyba tylko Inazuma (edit: sorry, wyszła wczoraj ;p), Dragon Quest VI i Okamiden a potem nadchodzi 3DS. Liczę że będzie się dało zaopatrzyć w gry na niego. ;)

No i chciałbym przypomnieć, że DS sprzedał się na świecie lepiej niż PS3 i X360 razem wzięte. Wystarczy obudzić w ludziach świadomość że takie coś jak Nintendo istnieje i sklep na tym zyska. Podobno Nintendo ma się wziąć za Polskę. Może będzie dobrze. ;)

[Piotrbov 1]

Dnia 28.01.2011 o 21:15, L33T napisał:

Pytanie jaką mają umowę z UPS. Np jak zamawiałem towar z Rebel.pl (sklep z grami fabularnymi)
miałem darmową dostawę a zamówienie na ~200zł :)

A jak zamawiam na amazonie, to już darmowego kuriera mam od około 120 złotych.

Krzycho ----> Taaa wyszła wczoraj, lecz ze świecą szukać tej gry, by kupić...

[Wiktor_Cegla 0]

Dnia 28.01.2011 o 16:21, Piotrbov napisał:

> Jestem za Nintendo, tak samo, jak za każdą inną firmą. Sprawdź, jaką daliśmy cenę
na
> preorder 3DS-a :)

Sklep Cenegi Muve.pl tez dał tyle. A jak bym kupił na amazonie ta konsolę, to bym zapłacił
około 930 złotych.
Co ty na to, żeby dać na ten pre-order darmową wysyłkę kurierem?

Nie, bo wtedy byśmy do tej konsoli... dokładali.

[Wiktor_Cegla 0]

Dnia 28.01.2011 o 21:15, L33T napisał:

Pytanie jaką mają umowę z UPS. Np jak zamawiałem towar z Rebel.pl (sklep z grami fabularnymi)
miałem darmową dostawę a zamówienie na ~200zł :)

To nie zależy od umów z kurierem. To sklep decyduje o darmowej wysyłce, jesli na jakimś towarze ma wysoką marżę. Niestety, na grach i sprzęcie jest bardzo niska.

Gdybyśmy sprzedawali premiery konsolowe jak Empik - 229 PLN, to pewnie byśmy dawali nie tylko darmową wysyłkę, ale i coś więcej. Natomiast my po prostu sprzedajemy bardzo tanio gry. I to dla nas priorytet.

[Piotrbov 1]

Dnia 31.01.2011 o 14:53, wiktorcegla napisał:

Nie, bo wtedy byśmy do tej konsoli... dokładali.

A to, tak z ciekawości, można się dowiedzieć ile za sztukę zamawiacie 3DS''a? Bo jeśli dobrze kojarzę za granicą hurtowo sklepy kupują za około 165 funtów.

P.S. Sesja jest straszna. Za dwie godziny mam egzamin :(

[Phobos_s 0]

Dnia 28.01.2011 o 15:31, wiktorcegla napisał:

Nikt w Polsce, polskim dziennikarzom, nie udziela prawie w
ogóle informacji. Niestety. Centrum newsów jest w USA i UK, ewentualnie w Japonii. I
co mają poradzić nasi dziennikarze? Nic.

Oczywistym jest, że gro wiadomości będzie pobierane z zachodnich serwisów. Tak było, jest i będzie.
Ale jeden mój postulat, o który już kiedyś forumowicze prosili w Twoim konsulacie.
Jeśli newsmani piszą jakiegoś newsa, to bardzo proszę, niech zamieszczają źródło swojej "inspiracji" :)
Każdy szanujący się serwis tak robi, a na gramie jakoś wszystko wygląda jakby było oryginalną wiadomością.

[Wiktor_Cegla 0]

Dnia 28.01.2011 o 22:52, Archacus napisał:

Bardzo dziękuję, za odpowiedź. Już samo stwierdzenie, iż ktoś z góry czuwa nad nami oraz
przy okazji czyta podnosi na duchu i uciera nosa niedowiarkom. Dziękuję, jest to dowód,
iż nie zmarnowałem swojego czasu.

Nie zmarnowałeś.

Dnia 28.01.2011 o 22:52, Archacus napisał:

Ot wiadomo, iż polskiej agencji prasowej poświęconej temu rynkowi nie ma, lecz chyba
istnieją zagraniczne, przynajmniej jak buszowałem po serwisach źródła były podawane.

Nie, nie ma czegoś takiego, jak informacyjna agencja w dziedzinie gier. Jest GamesIndustry.biz, ale to serwis informacyjny. Są agencje informacyjne "ogólne" lub biznesowe, ale nie ma czegoś takiego, jak growy PAP. Po prostu. Jest też gamespress.com, ale tam się pojawiają tylko press release''y - bezwartościowe w większości komunikaty PR-owe.

Dnia 28.01.2011 o 22:52, Archacus napisał:

Proszę zrozumieć nie krytykuję tego, że dziennikarze posiłkują się zagranicznymi źródłami,
jedynie dziwi mnie sposób i „zakres” tej pomocy.

Jak napisałem wcześniej... Byłem dziennikarzem w tej branży przez prawie 10 lat, pracowałem zarówno w pismach o grach, jak i w serwisie internetowym i zawsze będę podkreślał jedno: Polacy mają przerąbane, jeśli chcą się dowiedzieć czegoś przed innymi, wyciągnąć coś nowego. To działa tak:

1) wysyłasz maila do działu PR US/UK -> dział przesyła Twojego maila do oddziału PL -> dział PL przestaje z Tobą rozmawiać za pominięcie ich w tej komunikacji, bo sam przy okazji może dostać ochrzan za niedopilnowanie czegoś

2) wysyłasz maila do działu PR PL -> dział PR jest zobowiązany do utrzymywania wszystkich tajemnic, niczego nigdy nie powie przed UK/US.

To, co Polacy mogą robić, to albo podawać jakieś informacje wbrew zakazom lub w ogóle bez konsultacji z wydawcami, albo skupiać się na publicystyce, czy formach podobnych. Tego pierwszego gram.pl nie robi. My honorujemy embarga, z przyczyn, które kiedyś opisywałem, a które mogę przypomnieć.

To drugie niestety było ostatnio zaniedbane, ale wraz z nową miotłą (nowy rednacz) na gramie w ostatnich dniach już zaczęło się pojawiać dużo wartościowych treści - i to jest nasz priorytet. Zobacz:

http://www.gram.pl/art_9wTiH,4_NGP_PSP2_nasze_pierwsze_odczucia.html
http://www.gram.pl/art_9wPrJ,2_Dlaczego_3D_w_grach_ssie.html
http://www.gram.pl/art_9wPrHe3_The_Online_Gamer_recenzja_serialu_internetowego.html
http://www.gram.pl/art_9wPqHe2_Jak_pogodzic_dziewczyne_zone_kochanke_z_graniem.html
http://www.gram.pl/art_9wPhGO6_Klub_dziwakow_Erpeg_to_nie_zawsze_znaczy_to_samo.html
http://www.gram.pl/news_8QPeG,e3_Co_w_gramsajtach_piszczy_1.html

To przecież teksty z ostatnich dni, a ja wiem, że szykują się kolejne. Zresztą, mam poczucie, że Wam, jako czytelnikom, po pewnym okresie posuchy, należy się jakościowe "wyrównanie". Nie ma co dłużej jednak o tym pisać - poczyniliśmy zmiany, wchodzą w życie, sami się przekonacie.

Dnia 28.01.2011 o 22:52, Archacus napisał:

Inną sprawą, że czasami dzięki subskrypcji i wizytach na oficjalnych forach dowiaduję
się o niektórych faktach ok. 3 dni przed wiadomością gram.pl

Hmmm... A czy gdybyśmy zrobili formularz kontaktowy z opcją "Daj nam cynk o temacie, którego nie znamy" - czy wtedy uważasz, że czytelnicy dzieliliby się tym z nami? Oczywiście byliby wymienieni w newsie jako osoby, które nam pomogły.

Dnia 28.01.2011 o 22:52, Archacus napisał:

W chwili pisania wpadł mi do głowy pomysł, może warto by było stworzyć na gram.pl
oddzielny kalendarz i zaznaczać na nim wszystkie wydarzenia, które mają mieć miejsce
w przyszłości.

Oj, ryzykowne. Wolimy zaskakiwać, niż się kiedyś spóźnić.

Dnia 28.01.2011 o 22:52, Archacus napisał:

Do czego piję… może raz na jakiś czas dałoby się zrecenzować jakąś gierkę, w której
nikogo nie zabijamy, nie łamiemy przepisów drogowych ani nie pełzamy po korytarzach ociekających
krwią i resztkami ludzkich ciał. Napisać raz na jakiś czas o grach dla dzieci. Tutaj
jeszcze raz powtarzam gram.pl nie musi być tylko Mainstreamowy, powiedziałbym wręcz,
że nie powinien i nie może być ;]

Widziałbym to jako przegląd gier dla dzieci przed komuniami albo Dniem Dziecka. Zrobimy.

Ponownie - dzięki za info!

[Dared00 2]

Dnia 31.01.2011 o 15:10, wiktorcegla napisał:

Hmmm... A czy gdybyśmy zrobili formularz kontaktowy z opcją "Daj nam cynk o temacie,
którego nie znamy" - czy wtedy uważasz, że czytelnicy dzieliliby się tym z nami? Oczywiście
byliby wymienieni w newsie jako osoby, które nam pomogły.

To by było świetne, coś w stylu Kontaktu w TVN24. Obie strony by na tym zyskały.

Dnia 31.01.2011 o 15:10, wiktorcegla napisał:

Oj, ryzykowne. Wolimy zaskakiwać, niż się kiedyś spóźnić.

Zaskakiwać? Chodziło tutaj o zebranie informacji, które i tak są ogólnodostępne, typu "20 luty - konferencja Sony, 25 luty - premiera Wieśka 4".

[Archacus 0]

Dnia 31.01.2011 o 15:10, wiktorcegla napisał:

To, co Polacy mogą robić, to albo podawać jakieś informacje wbrew zakazom lub w ogóle
bez konsultacji z wydawcami, albo skupiać się na publicystyce, czy formach podobnych.
Tego pierwszego gram.pl nie robi. My honorujemy embarga, z przyczyn, które kiedyś opisywałem,
a które mogę przypomnieć.

A wiesz co Tobie powiem? Że to co napisałeś jest nawet ciekawym, może dałoby się napisać na ten temat jakiś dłuższy artykulik? Tak z serii gram.pl od kuchni, myślę, że graczy zainteresowałaby ta cała machina redakcyjna od środka. Problemy związane z pozyskiwaniem materiałów do pracy, o stosunku zachodnich producentów do polskich dziennikarzy, to czy spotykacie się z jakimiś jawnymi dyskryminacjami, jak często dostajecie jakieś zaproszenia na pokazy etc.

Krytykować jest zawsze bardzo łatwo, również zapewne i ja jestem tego dobrym przykładem, prawdą jest, że my piszemy „Jak ma być” nie wiedząc w jakim systemie i środowisku zawieszone jest gram.pl. Stąd te rozbieżności. A jeśli by wtajemniczyć ludzi (nie wszystkich rzecz jasna, tych co chcą i tych co potrafią przeczytać coś dłuższego niż 1 zdanie tytułu) to myślę, że ludzie by złagodnieli i przychylniej patrzyli. Czy ludzie by coś takiego przeczytali? Myślę, że tak wystarczy zobaczyć jak popularne były chociażby „Droga Paczki” czy wywiady z „wycieczki do redakcji CD-action” choć trzeba przyznać, iż nie wiadomo czy byłyby tak popularne gdyby nie było pliku video… można spróbować.

Dnia 31.01.2011 o 15:10, wiktorcegla napisał:

Hmmm... A czy gdybyśmy zrobili formularz kontaktowy z opcją "Daj nam cynk o temacie,
którego nie znamy" - czy wtedy uważasz, że czytelnicy dzieliliby się tym z nami? Oczywiście
byliby wymienieni w newsie jako osoby, które nam pomogły.

Gdybyście dodawali od kogo był cynk to waszym problemem zapewne nie byłby brak informacji lecz ich nadmiar. Myślę, że początkowo rozkręcałoby się to wolno a później mielibyście problem z przeglądaniem cynków. Co też w ostatecznym rozrachunku nie byłoby do końca dobrym, dlatego sam formularz kontaktowy wydaje mi się, że jest złym pomysłem. Ludzie muszą mieć możliwość sprawdzenia czy o danym wydarzeniu ktoś już poinformował czy też nie… no chyba że nie przeszkadza wam zalew 100 maili „jutro konferencja” a w stogu tych 100 jedna wiadomość jeszcze wam nie znana… Dlatego, mimo iż mniej widowiskowe do wprowadzenia czegoś takiego to minimum oddzielny temat forum, z jasno sprecyzowanymi regułami typu: wiadomość nie dłuższa niż 80 znaków, za powtórne wysłanie wiadomości jakaś sankcja/ostrzeżenie

Dnia 31.01.2011 o 15:10, wiktorcegla napisał:

Oj, ryzykowne. Wolimy zaskakiwać, niż się kiedyś spóźnić.

Choć mimo wszystko, lepszym niż specjalny temat na forum wydaje mi się, że byłoby właśnie coś w stylu kalendarza. Może to zabrzmi banalnie, ale byłoby to bardziej widowiskowe niż forma tematu na forum. Tylko, tutaj rzeczywiście są pewne zagrożenia i wpierw trzeba by wszystkich do czegoś takiego przygotować. Jakie to przygotowanie? Ano ukazanie, że redaktorzy to też ludzie i czasami mogą się z czymś spóźnić. Może tutaj dobrze by zrobiły właśnie takie artykuły od kuchni? Choć gdyby było w kalendarzu, to nie można przecież zarzucić, że gram.pl by nie poinformowało, myślę, że to by było właśnie bardzo dobre narzędzie. Takie ukazanie „wiemy o czymś lecz jeszcze nie zdążyliśmy”.

Dnia 31.01.2011 o 15:10, wiktorcegla napisał:

Widziałbym to jako przegląd gier dla dzieci przed komuniami albo Dniem Dziecka. Zrobimy.

Hmm, z tym przeglądem gier od świąt to w sumie bardziej sensowny pomysł. No to co czy możemy się spodziewać podobnego przeglądu na walentynki? ;] Albo pod względem najlepszej sceny miłosnej w grach (najpiękniej ukazanej) albo pod względem gier, w które można by zagrać już po walentynkach wraz z dziewczyną/chłopakiem. (Specjalnie piszę „po” bo jakoś nie wyobrażam sobie grania w taki dzień, panowie powinni dostać po łapach jeśli o czymś takim pomyśleli ;)) Wiem, że pewne tytuły były wymienione w tym artykule „jak pogodzić…” (wybaczcie nie czytałem, problemów takich z dziewczyną nie mam, bo i tak stawiam ją zawsze przed grami)

Właściwie… to następnym razem jak będziecie poszerzać swoje grono, moglibyście zadziałać lekko seksistowsko i powiedzieć niektórym kandydatom „sorry wodzu nie ciebie szukamy”. Myślę, że połączenie kolorów zielonego z różowym by dobrze wpłynął na treści publikowane przez gram.pl… mówiąc wprost szukajcie kobiety! O ile pamiętam już pracują, ale chodzi raczej o takie, które miałyby dostęp do tworzenia newsów i recenzji. Oczywiście świadom jestem, że takie rzeczy z racji nakładów finansowych nie są możliwe na życzenie czytelników, ale pomyślcie o tym następnym razem czy to będzie za rok czy za 4 lata. Różnica płci jednak swoje robi (tak jestem seksistowski! Cóż zrobić że uwielbiam kobiety a zwłaszcza moją) i daje duże możliwości redakcyjne, chociażby spojrzenia na niektóre aspekty gier z innej perspektywy… no i gwarantuje jednak przedstawienie także innych gier nie popadających w mainstream.

Dnia 31.01.2011 o 15:10, wiktorcegla napisał:

Ponownie - dzięki za info!

Ponownie dzięki za śledzenie wątku

Acha z racji, iż 1 luty zbliża się dużymi krokami, pozwólcie, że powiem
Augustus mortuus est, habemus novum Augustum!

Niech żyje nowy redaktor naczelny

[dreamer94 0]

Kto będzie nowym naczelnym ?

[Dared00 2]

Dnia 31.01.2011 o 18:41, dreamer94 napisał:

Kto będzie nowym naczelnym ?

Krzysztof Ogrodnik (dawniej Gamezilla).

[Wojman 4]

Dnia 31.01.2011 o 15:10, wiktorcegla napisał:

To, co Polacy mogą robić, to albo podawać jakieś informacje wbrew zakazom lub w ogóle
bez konsultacji z wydawcami, albo skupiać się na publicystyce, czy formach podobnych.
Tego pierwszego gram.pl nie robi. My honorujemy embarga, z przyczyn, które kiedyś opisywałem,
a które mogę przypomnieć.

Co do embarga to jestem zdania, ze nie zawsze gram.pl powinno takie zobowiazania podpisywac. Idealnym przykladem jest zeszloroczna premiera StarCraft II i World of WarCraft: Cataclism. Nie dosc, ze gre dalo sie i tak zainstalowac na kilka godzin przed premiera dzieki temu, ze Blizzard pozwolil sciagnac wersje elektroniczna to na dodatek i tak byly sklepy, ktore sprzedawaly ww. gry przed uplywem embarga. Zamiast tego uwazam, ze gram.pl oraz rozne inne serwisy powinny sie wspolnie skrzyknac i tego typu embargom powiedziec zdecydowane i stanowcze nie.

Dnia 31.01.2011 o 15:10, wiktorcegla napisał:

Hmmm... A czy gdybyśmy zrobili formularz kontaktowy z opcją "Daj nam cynk o temacie,
którego nie znamy" - czy wtedy uważasz, że czytelnicy dzieliliby się tym z nami? Oczywiście
byliby wymienieni w newsie jako osoby, które nam pomogły.

Pomysl jest dobry, osobiscie bym go rozszerzyl o mozliwosc pisania newsow przez uzytkownikow. Zdaje sobie sprawe, ze przed dodaniem takiej informacji ktos z redakcji musialby przegladac i akceptowac nadeslane prace. Inny problem jest taki, ze jak znam zycie takich zgloszen bedzie bardzo niewiele. Byla kiedys taka akcja, chyba Kontra sie nazywala. Polegala ona na tym, ze uzytkownicy mogli napisac kontrrecenzje jakiejs gry. Z tego co pamietam zainteresowanie bylo slabe, a i teksty tez nie najlepszej jakosci. Jednakze mimo wszystko uwazam, ze serwis powinien dac mozliwosc publikowania takze tekstow czytelnikow, bo byc moze znajdzie sie kilku wartosciowych redaktorow.

[Tyler_D 0]

Dnia 31.01.2011 o 18:56, Wojman napisał:

Pomysl jest dobry, osobiscie bym go rozszerzyl o mozliwosc pisania newsow przez uzytkownikow.
Zdaje sobie sprawe, ze przed dodaniem takiej informacji ktos z redakcji musialby przegladac
i akceptowac nadeslane prace.

Pomysł niby fajny ale spora grupa osób która pisała / byłaby zdolna napisać owe newsy czy jakiekolwiek inne teksty odeszła stąd na stałe / udziela się tutaj pasywnie ewentualnie poszła płodzić swoje twory zupełnie gdzie indziej. Dlaczego to niech każdy zainteresowany sam sobie odpowie.
>Inny problem jest taki, ze jak znam zycie takich zgloszen

Dnia 31.01.2011 o 18:56, Wojman napisał:

bedzie bardzo niewiele.

Patrz wyżej - stety lub niestety chyba każda okołotekstowa akcja związana z userami przynosiła mierne rezultaty - choćby ostatnia reaktywacja SC.
>Byla kiedys taka akcja, chyba Kontra sie nazywala.
Że niby na gramie? To chyba dawnooo temu było.

[Wojman 4]

Dnia 31.01.2011 o 19:04, Tyler_D napisał:

Pomysł niby fajny ale spora grupa osób która pisała / byłaby zdolna napisać owe newsy
czy jakiekolwiek inne teksty odeszła stąd na stałe / udziela się tutaj pasywnie
ewentualnie poszła płodzić swoje twory zupełnie gdzie indziej. Dlaczego to niech każdy
zainteresowany sam sobie odpowie.

Caly czas na gram.pl jest masa roznych ludzi. Jedni odchodza, inni przychodza. Ze ich nie znasz to wcale nie znaczy, ze nie potrafia dobrych tekstow napisac.

[Tyler_D 0]

A gdzie ja stwierdziłem że osób bez potencjału tu nie ma wcale? Hm ... czyżby nigdzie? Wiedziałem że nie ma po zaczynać dyskusji ... :F Sam mógłbym wymienić kilka osób które by się mogły nadawać - tak z obecnego "składu" jak i te które sobie poszły bo "góra" je poirytowała ...

Tak, chciałbym dobrego community ale patrząc na gram ciężko wierzyć że coś tu się uda zrobić, zwłaszcza w tej kwestii. O ile kwestie techniczno - estetyczne czasami da się załatwić [ nowe tło pod forum po kilku latach, yeah! ] to już z całą resztą jest krucho.