Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

FPS-owa wojna między Battlefieldem 3 a Call of Duty pochłonie miliony

42 postów w tym temacie

Dnia 07.04.2011 o 14:58, Wasyl117 napisał:

Co jak co ale że gracze (tacy fanatycy) CoD''a to plebs gamingu wiadomo jest od zawsze.

Plebsem nie jest za to tabun który wylewa swoje żale na CoD''a i jego fanów,bluzga i płacze jak to się zawiódł i jak to już nigdy nie kupi żadnej gry z tej serii a kiedy dojdzie do premiery następnej części pędzi do sklepu?
Fuck yeah buddy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2011 o 12:37, Tenebrael napisał:

Mnie tylko martwi stwierdzenie, że "te gry są do siebie podobne". Właśnie największą
nadzieją, jaką wiązałem z BF3, było to, że do CoD''ów podobna NIE będzie. Coraz bardziej
obawiam się, czy nie dostaniemy pogromcy CoD''a będącego... CoD''em pod inną nazwą.


Ja tez mam taka nadzieje, ale obawa pozostanie do premiery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy sobie szczerze... z całym moim szacunkiem do BF''a, który jest lepszy od CoD''a (przynajmniej dla mnie...) ale i tak dostanie baty i tyle...

Pomimo tego, że gracze będą gdakać jaki to CoD jest słaby i zabugowany... miliony go kupią żeby się o tym przekonać.

Życzę im wszystkiego najlepszego i mam nadzieję że się zbliżą do nich lub w najlepszym wypadku ich rozłożą ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

na pewno atutem bf3 jest to, że minęło dużo czasu od wydania dwójki, a Activision dosłownie zasypuje nas swoimi produkcjami.. myślę, ze dużo graczy skusi się na bf3 choćby po to, żeby zobaczyć co nowego. a z cod nie trudno przewidzieć co się zmieni mając w pamięci wiele poprzednich części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerzę to wolę by CoD jak co roku sprzedał się lepiej. Nie chcę by BF3 stał się kolebką dzieciarni i noobów. Ja i reszta fanów serii wiemy wiem, że nowy BF będzie lepszy od czegokolwiek obecnie na rynku i to wystarcza. Byle zarobili tyle by starczyło na dalsze produkcje. Istnieje ryzyko, że jeżeli nowy BF sprzeda się lepiej niż CoD to łebkom EA uderzy woda sodowa do głowy i będziemy mieli corocznego tasiemca i kolejna świetna seria skończy jak nieszczęsny CoD. Pamiętajcie jak to się wszyscy zachwycali CoD4 i co się stało potem ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2011 o 14:58, Wasyl117 napisał:

Co jak co ale że gracze (tacy fanatycy) CoD''a to plebs gamingu wiadomo jest od zawsze.

Weź się kolokwialnie

Spoiler

jebnij

jeden raz w głowę i nie obrażaj ludzi tylko dlatego, że im akurat CoD''y się podobają. Prawdziwym game''ingowym plebsem są tacy jak ty którzy uważają, że ich gust jest najwłaściwszy a gdy ktoś lubi to czego ty nie trawisz to już jest be i w ogóle nie-cacy. I to co napisałem jest wiadome od zawsze.

Dla mnie to mogą te dwie firmy iść walczyć nawet na noże, jedyni którzy tu skorzystają na tym starciu "gigantów" to my, gracze. Jestem wrogiem monopolu i uważam, że konkurencja na każdym polu i w każdej dziedzinie jest miła dla konsumenta.

Moim zdaniem przewagę ma B3 ale tylko z powodu Singla, multi mnie najnormalniej w świecie nie interesuje. I pal nawet licho tą wyczesaną grafikę, może być na poziomie BC2 oby tylko single był dłuższy do 4h w MW2<który i tak na swój sposób mi się podobał>.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2011 o 12:41, NeMo-PL napisał:

BF3 wygra spokojnie starcie. Black Ops posiada mnóstwo błędów co wkurzają człowieka....


Dziesięcioletniego fanboy''a Call of Duty to nie rusza - on myśli, że gra jest świetna, a to, że nie może zagrać to tylko i wyłącznie wina jego kompa, a nie gry...

Jestem w 100% za EA. Nie będę tolerować Activision sprzedające produkt, który momentami do dzisiaj nie chce się uruchomić, nie wyszukuje serwerów, zacina się na dobre kilka minut etc.

Kotlet z mikrofalówki żegnam, czas na porządny stek! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Reklama podobnie jak było przy premierze ostatniego CoD''a napędzi sprzedaż, nawet gdy tytuł będzie zwyczajnie kiepski, niedopracowany i w początkowym etapie niegrywalny.

Zatwardziałych fanów serii nic z tych rzeczy i tak nie ruszy :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie teraz. Zakładam, że sprzeda się w przedziale do 10 milionów, a CoDa tym razem jeszcze nie przebije. Bo z nowym CoDem będzie to samo - polecą ludzie do sklepu bo nowy, a nie poczekają na recenzję - sprzedaż będzie wysoka bez względu na to czy to będzie kolejny klon, gniot czy nowy hit.

> Śmieszą mnie dzieci które sądzą że Ea chce wydawać dobre gry. Ea i Acti chodzi tylko
> o kasę nie interesują ich gracze.

Mnie śmieszysz Ty bo mało wiesz. Dużo do powiedzenia ma tu DICE - tylko dzięki studiu powstała seria Bad Company, EA chciało nowego BF''a już dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powtarzalnosc serii CoD sprawia, ze nie trzeba czytac recenzji, zeby wiedziec jakie bedzie- ktos kto to lubi, po prostu kupi i polozy lache na krytyke i krytykow (krytykantow tez). EA ma na pienku z Acti, a ze widzi luke, w ktora moze wskoczyc to szansy swojej nie zmarnuje. I ponad polowa potencjalnych nabywcow BF3 tez kupi gre w ciemno, bo wie ze EA wykorzysta te szanse najlepiej jak sie da;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2011 o 12:37, Tenebrael napisał:

Mnie tylko martwi stwierdzenie, że "te gry są do siebie podobne". Właśnie największą
nadzieją, jaką wiązałem z BF3, było to, że do CoD''ów podobna NIE będzie. Coraz bardziej
obawiam się, czy nie dostaniemy pogromcy CoD''a będącego... CoD''em pod inną nazwą.


Mhm...Bo wszystko jak dotychczas na to wskazuje...

(ironia!)

To jest wypowiedź, która ma zachęcić zagorzałych fanów (o ile jeszcze w ogóle są tacy po ostatnich częściach) CoDa do spróbowania BFa. Jedno jest pewne na PC BF3 zjada w przedbiegach CoDa i nie ma co do tego dyskusji. I nie ma takiej opcji żeby sprzedaż BF3 na tej konkretnej platformie była gorsza niż produktu konkurencji.

A na konsolach? Cóż, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2011 o 15:49, SarenkaB napisał:

Plebsem nie jest za to tabun który wylewa swoje żale na CoD''a i jego fanów,bluzga i
płacze jak to się zawiódł i jak to już nigdy nie kupi żadnej gry z tej serii a kiedy
dojdzie do premiery następnej części pędzi do sklepu?
Fuck yeah buddy.


Z ust mi to wyjałeś, jest teraz moda na psioczenie na Coda, no ale jakoś sprzedaje się jak ciepłe bułeczki, nie sądzę że te 13 milionów które kupiło CoD''a są tymi ludzmi akurat NIE wypowiadającymi sie na forach na całym świecie -.- Ja mam gdzieś która "gra wygra". Gry są po to aby uprzyjemnić sobie czas, nie mam zamiaru modlić sie do nich która ma lepszą grafikę, która mniej/wiecej skryptków, nie zapominajcie ludzie że to tylko milion kodu który ma sprawić że się bawicie -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pisałem to wiele razy, napisze i jeszcze raz. CoD''a lubiłem, kupowałem go nawet z sentymentu do 2. Jak wyszło MW to bardzo mi się on spodobał. Ale o klienta trzeba się starać i już. A Cod nie rozwija się właśnie od MW1, a silnik to jeszcze potop pamięta. Nic nie mam takiego do tej gry. Fabuła może być, nie jest jakaś wybitna, ale mimo swoich niedoskonałości w miarę trzyma w napięciu. Ale co za problem grę dopracować i stworzyć nowy silnik przy tak OGROMNYCH zyskach z takiej produkcji? Stwarzaliby chociaż jakieś pozory, że chcą się starać. A tak to wypuszczają maksymalnie zbugowaną grę, która wręcz odrzuca technicznie i ratuje ją jedynie wartka akcja. To jest przecież głupie. Ale gorsze jest to, że CoD z roku na rok jest krótszy i taki sam. Niedługo będę kupował grę, żeby zająć sobie godzinę. A co jak będę narzekał? Kotick mi powie, żebym się cieszył, że CoD w ogóle jest i ma przecież tyle czasu gry co film, więc co ja od niego chcę.

No i tutaj przechodzimy do najważniejszej kwestii dlaczego już nie kupię Call of Duty. No właśnie przez Activision. Bardziej pazernej firmy to w tej chwili nie ma. Ale, żeby jeszcze to kryli. Oni bezpośrednio mówią - "chcemy twojego portfela i jak nam go nie dasz to się *&%&". Ciągłe DLC z kilkoma mapkami nic nie wnoszącymi lub/i z poprzedniej części (Battlefield pokazał jak powinien wyglądać dodatek). I jeszcze Kotick z ciągle to nowymi pomysłami na nowe rolki papieru toaletowego do podcierania się. Zarżnęli GH, teraz to samo chcą zrobić z Call''em. Toleruję wiele, bo wszyscy wiemy, że każdy chce zarobić na interesie i ja też nie cieszę się, że mogę pomóc klientowi, tylko z tego, że zostawia mi za to pieniądze, ale to co robi i mówi Kotick przekracza wszelkie granice przyzwoitości. On traktuje siebie jako jakiegoś pana, a klientów jako idiotów. Pewnie część z nich to są idioci, ale mnie to strasznie wkurza, gdy ktoś traktuje tak wszystkich.

PS. Wiem, wiem, post jest napisany dosyć chaotycznie, ale jakoś dzisiaj nie mam dnia do pisania, więc wszystko wychodzi takie nieuporządkowane :). Pewnie przez te wiatry, czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W jakość nie wątpię, ale gdyby chodziło tylko o to, to z zeszłorocznego starcia również zwycięsko wyszłoby Bad Company 2. Mimo wszystko nie wydaje mi się, żeby rekord został pobity, choć sam będę składał pre-ordera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować