Wiedźmin 2 sprzedawany u nas jednak będzie miał DRM, wiemy jaki

[ZubenPL 2]

Dnia 14.04.2011 o 15:38, Grey_Wolf napisał:

>REDzi twierdzą, że wprowadzili zabezpieczenia, by uniemożliwić zabawę piratom przed
premierą, jeśli Wiedźmin 2 wyciekłby do internetu zanim trafi do sklepów – DRM
w żaden sposób nie ma uprzykrzyć życia uczciwym graczom.

A czy przypadkiem całkiem niedawno nie było tu newsa jakoby ludzie którzy zamówili EK
mieli dostać grę przed premierą? Czyli co, grę dostaniemy, tylko zagrać nie będzie można.

Wy jesteście chyba upośledzeni już z dwadzieścia razy ktoś pisał że ci którzy zamówią edycję kolekcjonerską będą mogli od razu grać

[Ekonochrist 2]

WinKami weź, siądź i płacz dziecię. Anuluj sobie kup nawet u Wujka Leona
ale smutki i żale wypłacz w spódnicę mamy a nie publicznie tutaj.
Bo guzik nas interesują Twoje problemy natury egzystencjalnej.

Co do reszty - Ludzie na miłość boską opanujcie się! Powariowaliście?
Lamentujecie jakby do pobrania było nie 50 MEGA a 50 GIGA!
Niema limitu instalacji, a jednocześnie może być odpalony na 5 komuterach.
To chyba i tak więcej niż zwykle co nie? Czyż nie jest w większości przypadków
że potrzebna jest płyta w napędzie? I na ilu wtedy komputerach uruchomicie? Dziesięciu?
Polak-Malkontent i tak sobie znajdzie nawet najmniejszy i najbardziej kuriozalny
powód do swojej ulubionej czynności - narzekania i lamentowania.

LoLo84 Dzięki chłopie :) uspokoiłeś mnie. Czyli zagramy przed premierą :)

[heyboy 0]

Lepiej żebym żadnych problemów z instalacją/uruchomieniem nie miał. Bo jak szybko sobie REDzi mój szacunek po pierwszym Wieśku zaskarbili, tak szybko go stracą.

[Anonim_1b65b0d7fd3e3690d178abb89b8e688ffde38449362b2f20807b7cbef683104a 0]

Co wam przeszkadza, że podczas instalacji trzeba ściągnąć 50 mb? Wolicie pobierać całą gre, a potem szukać cracka który zajmuje 10 mb?

[Mily94 0]

Czuby nie siejcie paniki, wpiszecie klucz i ściągniecie 50 mb i git. I nie płaczcie że przed premierą se nie pogracie bo w tym co napisali przecież chodzi o piratów.

[Vojtas 0]

Dnia 14.04.2011 o 15:22, Lordpilot napisał:

Tomku Gopie, ekipo CDP - zrobiliście ze swojej gęby cholewę, jak się z tym czujecie ?

To było tak:

na początku: nie będzie nigdzie DRM, yeah!
potem: GOG nie będzie miał DRM, yeah! Co do innych zobaczymy, rozmawiamy
dalej: wersja pudełkowa może mieć DRM w postaci jednorazowej aktywacji
dzisiaj: Securom

Szczerze mówiąc jestem rozczarowany taką postawą CDP. Sądziłem, że w Polsce wydadzą grę bez DRM-u - wydawcy światowi mogą wywierać naciski i się upierać, by na ich terenie był Securom, ale w Polsce wszystkie sznurki trzyma w ręce CDP. Uważam, że implementacja tego shitu na S, to po prostu błąd. :/ Oby chociaż patch go szybko usunął.

Do pozostałych - zrozumcie, że crackerzy niczego nie będą musieli crackować. Od 17 maja będzie w sieci hulać wersja GOG-owa.

@ WinKami

Zapewne tupnąłeś sobie nóżką, dla podkreślenia wagi swoich słów. Twoje zachowanie jest tak dziecinne, że aż śmieszne. Jak dla mnie możesz W2 w ogóle nie kupować - nikomu łaski nie robisz.

[fenix00 0]

Dnia 14.04.2011 o 15:14, Mercuror napisał:

> > Jak taka edycja nie wyjdzie to pociągnę z torrentów.
>
> Nazywajmy rzeczy po imieniu :), jak taka edycja nie wyjdzie to wtedy ukradniesz
grę.

Kradzież (art. 278 kk) - zabór cudzej rzeczy w celu przywłaszczenia. Pod pojęciem
zaboru rozumie się fizyczne wyjęcie rzeczy spod władztwa właściciela.

Nie, nie nazwałeś rzeczy po imieniu tylko perfidnie kłamiesz. Piractwo w żaden sposób
nie jest kradzieżą, bo podmiot, którego produkt został spiracony nie utracił tego produktu,
jakby to było w przypadku kradzieży. W związku z tym piractwo jest zdecydowanie mniej
groźnym przestępstwem, chociaż producenci najchętniej chcieliby, żeby gracze postrzegali
to gorzej od morderstwa. Bo przecież tracą na tym pieniądze, i to ogromne! A ja się pytam
kto mi zagwarantuje, że pan Jan K. kupiłby Wiedźmina 2 gdyby nie było jego pirackiej
wersji, którą ściągnął? No kto mi to zagwarantuje? Nikt o zdrowych zmysłach. A co za
tym idzie nie można w żaden sposób udowodnić, że pan Jan K. w jakikolwiek sposób umniejszył
zyski CDP RED, twórców Wiedźmina 2. Jedyne co zrobił to uzyskał dostęp do kopii
produktu wbrew woli (licencji) jego prawowitego właściciela.

Więć weź reklamówkę pirackich kopii i idź na policję się pochwalić że pobierasz wszystko z netu. Pewnie Ci odwagi braknie , choć tutaj się mądrzysz.

Sam DRM mam gdzieś . Mi tam takie rzeczy nie przeszkadzają i nie będę krzyczał z tego powodu . O ile pamiętam Redsi mówili że chcieliby , żeby go nie było ... ale to wydawca decyduje o takich rzeczach .

[rtyrtyrty 0]

No i dobrze, niech sobie ma DRM. Piraci i tak się tym nie przejmą, jeżeli już ktokolwiek na tym ucierpi, to tylko posiadacze ''oryginałów''. No i ewentualnie trochę kasy pójdzie nie potrzebnie na zabezpieczenia.

[zbyglu 0]

Matko kochana co za pleps... 50 mb i jednorazowo wpisać klucz dużo czasu wam to zajmie a to 50 mb bedziecie 3 dni pobierać może?? To jest 5 min roboty a wydziwiacie jakby wam rękę odcinali ;/

[fenix00 0]

..................

[fenix00 0]

.....................

[fenix00 0]

...................

[fenix00 0]

.........................

[logray 0]

Dnia 14.04.2011 o 15:28, Kadaj napisał:

Z tego co mi odpowiedzieli w konsulacie twórcy, wersji polskiej (i innych nie wymienionych
w opisie na Steamie) nie będzie.

Szkoda. Jakiś miesiąc temu Steam nieoficjalnie pisał, że rozmawia na temat wersji językowych z Redami. Redzi też coś nieoficjalnie wspominali o rejonalizacji.

Cały czas się zastanawiam czy zakup wersji pudełkowej ma sens :/ Jedyne co mnie w niej interesuje to gra (wraz z DLC). Reszta to jak dla mnie niepotrzebne bibeloty.

[Meketh 0]

Securom to nic dobrego ale poczekamy do 13 i się zobaczy, a ściągnięcie w dzisiejszych czasach 50 mega żadną tragedią nie jest.

[MariuszMM 0]

@Mercuror

Nie mówię tylko o grze, ale o pieniądzach które powinieneś zapłacić by nabyć ją LEGALNIE. Dziwi mnie, że tak dużo osób uważa, że jak coś jest wirtualne i siedzi sobie na necie to można sobie pobrać i nic z tego nie będzie. Fakt nie jest to przestępstow jakbyś ukradł chleb czy pieniądze. Fizycznie to nie znika, ale sciągając grę właśnie zmniejszasz zysk właściciela CDP RED, jeżeli za grę nie zapłaciłeś. Nie jest to kwestia udowodnienia czy "naprawdę" to wpłyneło to na zyski i czy fizycznie zabrałeś jakiemuś pracownikowi nawet 1 gr, ale kwestia moralna i twojego sumienia, a nawet szacunku do ciężkiej pracy jaką wymagało stworzenie tej gry.

Faktem jest że Jan K. nie zapłacił, a ma grę ściągniętą z torrentu :). Nikogo chyba nie interesowałoby w tym wypadku czemu Jan K. ściągną grę tylko, że ma ją na komputerze.

Czemu rozmiawamy o biednym Janie K. :) skoro rozmowa dotyczy przypadku, że z powodu DRM''u ktoś ściągnie ją z netu (i nie zapłaci). Właściwie to jest pytanie czy ty i ja kupimy grę, czy wejdziemy w jej posiadanie nie płacąc.

[mandragora1 0]

czy ten drm będzie trzeba przy deinstalacji dezaktywować jak to było w przypadku bioshock 1 czy nie uświadczymy tego. W każdym bądź razie zaczynam uwielbiać wersję GOTY gier bo taniej i wszystko razem.

[sirufok 1]

Jak dla mnie to jest ok i nawet mi się nie śni, żeby odwoływać zamówioną kolekcjonerkę. Czy to taki ogromny problem wpisać klucz i pobrać parę mega, żeby zagrać? Napinki o nic, bo jest wiele gier, które mają bardziej upierdliwe zabezpieczenia. Ale jak to zawsze bywa najwięksi przeciwnicy to ci, którzy gry w ogóle nie zakupią lub po prostu ściągną pirata. Pozdro dla was.

[Kadaj 0]

Dnia 14.04.2011 o 15:57, logray napisał:

Szkoda. Jakiś miesiąc temu Steam nieoficjalnie pisał, że rozmawia na temat wersji językowych
z Redami. Redzi też coś nieoficjalnie wspominali o rejonalizacji.

Może coś się zmieni, ale biorąc pod uwagę styl wypowiedzi Redów odnośnie tego tematu (mamy super hiper wersje pudełkową z dodatkami, po co wam cyfrowa), raczej wątpię w polski język, już prędzej dojdą inne.

Dnia 14.04.2011 o 15:57, logray napisał:

Cały czas się zastanawiam czy zakup wersji pudełkowej ma sens :/ Jedyne co mnie w niej
interesuje to gra (wraz z DLC). Reszta to jak dla mnie niepotrzebne bibeloty.

Gdyby nie kwestie językowe (bo jednak gra oparta na twórczości polskiego autora i język buduje klimat), to brałbym wersję cyfrową bez zastanowienia. Tak to nie wiem. : /

[Gvyn 0]

1. Nie mogliby zmniejszyć tego dodatkowego pobierania do 5 MB, a te pozostałe 45 MB wrzucić na płytki? Nie wszyscy mają dobry/stały dostęp do internetu, więc może to być dość upierdliwe.
2. Co do piratów, grających przed premierą. Co z posiadaczami EK, które ma być z tego co pamiętam wysyłane wcześniej. Oni też nie będą mogli zagrać? Shoguna 2 miałem zamówionego z gramu i z powodu restrykcji narzuconych przez Steam mogłem go zainstalować dopiero po premierze. Mam nadzieje, że z Wiedźminem 2 to się nie powtórzy.