Zaloguj się, aby obserwować  
EdenLord

Windows Vista - Temat ogólny

5642 postów w tym temacie

Może i większość, lecz coraz bardziej malejąca... Ludzie zaczęli dostrzegać zalety systemów 64-bitowych... I chwała im za to... Trzeba w końcu wyjść z tego zapyziałego skansenu technologicznego. :-P Co do "ogólnej kreski czytania RAM-u" - 3,5 GB jest zbyt dużym uogólnieniem... Na moim komputerze stacjonarnym Microsoft Windows XP Professional (ze wszystkimi możliwymi poprawkami) "czyta" 2,7 GB pamięci RAM z 4 GB... Tak więc - różnie się to przedstawia i uogólnienia z reguły dają zbyt nieprawdziwe informacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2008 o 15:57, oOreVenOo napisał:

> Pisałeś ogólnie o systemie Vista, a nie o 32bitowcu. Jeśli takowy miałeś na myśli,
to
> wypadałoby zaznaczyć to w tekście, a nie potem twierdzić coś sprzecznego z rzeczywistością

> :P

Większość użytkowników posiada system 32 bitowy, przynajmniej tak mi się wydaje więc
myślałem, że niczego nie potrzeba zaznaczać.

@Michaelius

Vista chodzi jak XP, nawet lepiej pod warunkiem, że nic się nie spartoli przez przypadek.
Jeżeli chodzi o ilość czytanego ramu oczywiście jest to zależne od wielu innych czynników
w każdym razie ogólna kreska czytania ramu to około 3.5GB.

z tym RAMem to nie tak, jak masz 4GB RAM są triki żeby zwiększyc w viscie 32 bit do tych rzeczywistych 4GB, gdy odpowiednio ustawisz/wyłaczysz plik wymiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

3.5GB nie jest uogólnieniem bo tyle Windows powinien czytać, przy czym różnica to max 200+/- jeżeli czyta Ci tylko 2.7Gb ram mając 4GB to radził bym Ci coś z tym zrobić bo powinien czytać przynajmniej z 500 ram więcej (minimum).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 13:44, seles napisał:

z tym RAMem to nie tak, jak masz 4GB RAM są triki żeby zwiększyc w viscie 32 bit do tych
rzeczywistych 4GB, gdy odpowiednio ustawisz/wyłaczysz plik wymiany


Ludzie czy was lekko przegrzało na tym upale ? Podaje kreskę, która stanowi ogólny wskaźnik czytanego ramu, a za chwilę dostaję paręnaście porad jak to zmienić, co z tym zrobić, a co gorsza każdy ma inaczej. Ale ja to wiem. Tyle ode mnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 13:49, oOreVenOo napisał:

> z tym RAMem to nie tak, jak masz 4GB RAM są triki żeby zwiększyc w viscie 32 bit
do tych
> rzeczywistych 4GB, gdy odpowiednio ustawisz/wyłaczysz plik wymiany

Ludzie czy was lekko przegrzało na tym upale ? Podaje kreskę, która stanowi ogólny wskaźnik
czytanego ramu, a za chwilę dostaję paręnaście porad jak to zmienić, co z tym zrobić,
a co gorsza każdy ma inaczej. Ale ja to wiem. Tyle ode mnie. :)

napisałeś kilo spamu żaląc się ,jak to vista 32 czyta tyle a tyle, a my też to wiemy. wiec idz teraz spamuj do topiku o chipsach, Ajt? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 14:02, seles napisał:

napisałeś kilo spamu żaląc się ,jak to vista 32 czyta tyle a tyle, a my też to wiemy.
wiec idz teraz spamuj do topiku o chipsach, Ajt? ;]


Heh kto tu napisał kilo spamu. Znasz definicje spamu ? Nie ? Zapraszam na wikipedie. Poza tym odpisałem komuś na posta, a nie spamowałem, zastanów się trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2008 o 14:31, mrosi napisał:

Żaden system 32-bitowy nie widzi więcej niż ~3,5GB RAMu.

Linux 32-bit widzi pełne 4 GB ramu, Solaris (32-bit) widzi pełne 4 GB ramu, Nawet Windows XP widzi pełne 4 GB ramu... ALE - to widzi tylko jądro systemu. I to pod jednym warunkiem - że budowa techniczna płyty głównej nie jest dla tego systemu ograniczeniem.

A fakty są takie, że mnóstwo płyt głównych posiada sprzętowe ograniczenie do 3 lub nieco więcej GB ramu. System może więc sobie "widzieć" tyle ramu ile może, ale nie ma to większego znaczenia jeżeli kontroler pamięci musi zostać ograniczony do adresowania mniejszej pojemności.
Natomiast to co wypisuje nam winietka XP czy Visty w miejscu gdzie podaje ilość fizycznej pamięci RAM, to efekt wielu rzeczy.

Dnia 09.06.2008 o 14:31, mrosi napisał:

A co do mulenia kompa - może źle zainstalowany system?

Czasem mnie śmieszy pojęcie "źle zainstalowany system". Właściwie nie wiadomo co ono oznacza. Najczęściej błąd odczytu płyty DVD lub zapisu na twardym dysku bez zaraportowania błędu. Ale z drugiej strony jest to jakby wykluczone przez samą budowę systemu i instalatora.

Dnia 09.06.2008 o 14:31, mrosi napisał:

Tym bardziej, że Vista jest znacznie bardziej inteligentnym systemem niż XP.

Ściśle mówiąc nie jest "bardziej inteligentnym" lecz "więcej zgaduje". Prawie całkowicie opiera się to na statystyce użycia. Zrób śmieszny eksperyment - po zainstalowaniu systemu rób na nim coś zupełnie bezsensownego - na przykład notorycznie zmieniaj skórki i gdzie się da przekładaj ikony gdzie się da w jakiś konkretny sposób. Po kilku dniach takiej działającej "inteligencji" część tych zmian (lub wszystkie) utrwala się.

Dnia 09.06.2008 o 14:31, mrosi napisał:

Po blisko roku u mnie komputer uruchamia się (z zegarkiem w ręku) 24 sekundy
a wyłącza 8 sekund. Na dysku zajmuje wraz z aplikacjami ~20GB (Vista Ultimate 32-bit SP1).

Porównaj to tylko z ciekawości z tym jak mi działa XP Pro 32 bez pliku wymiany (nie ma żadnego). Uruchamia się od momentu wywołania z dysku MBR - z zegarkiem w ręku 3,2 sekundy. Ładuje z hibernacji w 2,5 sekundy. Wyłącza z pustego systemu (bez załadowanych programów i plików do zamknięcia) w 2,8 sekundy - licząc od momentu kliknięcia ostatniego przycisku do słyszalnego strzału zaparkowania głowicy dysku. Z flushem otwartych plików może dojść do 3-6 sekund zależnie od fragmentacji dysku i położenia plików.

Niezłe wyniki prawda? Ale jest jeden haczyk. Jeżeli włączę choćby 100 MB pamięci wirtualnej (plik wymiany), to wszystkie te świetne czasy należy pomnożyć przez 3 lub więcej.

I co ciekawsze dotyczy to również Visty. Bardzo polecam tuż po zainstalowaniu systemu Vista- 32bit jako pierwsze działanie wyłączenie pamięci wirtualnej. "Inteligencja" Visty powoduje, że po 2 tygodniach od instalacji system w końcu wykrywa, że swap jest mu zupełnie do niczego niepotrzebny. Tyle, że nie wyłącza plików wymiany, ale zmniejsza je do minimalnych wartości.
W komputerze, który ma conajmniej 3 GB ramu Vista kompletnie nie potrzebuje pliku wymiany. I należy ją od początku do tego "przyzwyczajać". Po kilku dniach działania takiego systemu (nowego) zobaczysz znaczące przyspieszenie. Może nie tak dobre jak w XP, ale całkiem przyzwoite czasy startu i zamykania. Podobnie z Vistą używaną - ale tu efekty mogą się pojawić albo natychmiast, albo do tygodnia.

Nawet wersja 64-bit nie potrzebuje zupełnie plików wymiany jeżeli posiada się 4 GB. Również zauważy się efekty. Być może następna wersja Windows będzie miała standardowo wyłączone pliki wymiany ponieważ obecnie (przy tych cenach pamięci) jest to technika zupełnie do niczego potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 16:08, Olamagato napisał:

> Tym bardziej, że Vista jest znacznie bardziej inteligentnym systemem niż XP.
Ściśle mówiąc nie jest "bardziej inteligentnym" lecz "więcej zgaduje". Prawie całkowicie
opiera się to na statystyce użycia. Zrób śmieszny eksperyment - po zainstalowaniu systemu
rób na nim coś zupełnie bezsensownego - na przykład notorycznie zmieniaj skórki i gdzie
się da przekładaj ikony gdzie się da w jakiś konkretny sposób. Po kilku dniach takiej
działającej "inteligencji" część tych zmian (lub wszystkie) utrwala się.

to śmieszne, ale u mnie jest własnie odwrotnie. Mogę układać ikony na pulpicie, a po restarcie, czy nawet jakiejś operacji typu alt+tab gdy gram np, zbijaja się w chaotyczny zbiór. Zupełnie chaotyczny:(

jeszcze dla porządku zapytam: masz może vistę bez pliku wymiany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 16:20, seles napisał:

to śmieszne, ale u mnie jest własnie odwrotnie. Mogę układać ikony na pulpicie, a po
restarcie, czy nawet jakiejś operacji typu alt+tab gdy gram np, zbijaja się w chaotyczny
zbiór. Zupełnie chaotyczny:(

Robiłeś tak przez 2 tygodnie non-stop? Bo niestety te durne windowsowe automaty działają tak, że akceptują zmiany dopiero po ok. 30 wystąpieniach. Przy czym z układaniem ikon jest tak, że nie zawsze ułożysz w tej samej kolejności. Wręcz można podejrzewać, to co dzieje się u Ciebie - jeżeli za każdym razem układasz, ale choć jeden element jest inaczej, to można powziąć śmieszne podejrzenie, że uczysz Vistę robić burdel. ;)

Dnia 10.06.2008 o 16:20, seles napisał:

masz może vistę bez pliku wymiany?

Moja siostra ją ma. Mogę na niej eksperymentować (dużo jednak nie mieszam). Z drugiej strony niektóre systemy preinstalowane już od początku są poprawnie skonfigurowane, więc nie trzeba nic samemu robić (tak właśnie ma siora). Tyle, że w Polsce nie jest to standardem. U nas system instaluje się często samodzielnie lub robi to jakiś amator ze sklepu, który instaluje defaultowo i leje na resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 16:37, Damcio95Ziomek napisał:

Mam zamiar przełożyc się z XP na Vista ponieważ obsługuje Direct10


Cudowna wiadomość, a gdzie DX10 jest wykorzystywany wg Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 16:37, Damcio95Ziomek napisał:

Mam zamiar przełożyc się z XP na Vista ponieważ obsługuje Direct10

To ja proponuje przygotować jakieś 6 tysięcy zł na kompa, bo gry na ustawieniach Dx10 mają niską wydajność. Praktycznie do tej pory nie wyszła żadna, która korzysta w pełni z dobrodziejstw tych bibliotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 16:08, Olamagato napisał:

Porównaj to tylko z ciekawości z tym jak mi działa XP Pro 32 bez pliku wymiany (nie ma
żadnego). Uruchamia się od momentu wywołania z dysku MBR - z zegarkiem w ręku 3,2 sekundy.
Ładuje z hibernacji w 2,5 sekundy. Wyłącza z pustego systemu (bez załadowanych programów
i plików do zamknięcia) w 2,8 sekundy - licząc od momentu kliknięcia ostatniego przycisku
do słyszalnego strzału zaparkowania głowicy dysku. Z flushem otwartych plików może dojść
do 3-6 sekund zależnie od fragmentacji dysku i położenia plików.


Mam pytanie, czyli można wyłączyć plik wymiany bez narażania się na jakieś konsekwencje/błędy w działaniu systemu? Chyba że źle to zrozumiałem. W ogóle ten plik wymiany jest potrzebny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 16:08, Olamagato napisał:

Linux 32-bit widzi pełne 4 GB ramu, Solaris (32-bit) widzi pełne 4 GB ramu, Nawet Windows
XP widzi pełne 4 GB ramu... ALE - to widzi tylko jądro systemu. I to pod jednym warunkiem
- że budowa techniczna płyty głównej nie jest dla tego systemu ograniczeniem.


No dobrze. Co daje nam to, że widzi? To nie jest jednoznaczne z wykorzystaniem pełnej ilości zainstalowanej pamięci, prawda? Vista 32-bit po zainstalowaniu SP1 też "widzi" pełne 4GB. Pytanie tylko czy je wykorzystuje.

Dnia 10.06.2008 o 16:08, Olamagato napisał:

A fakty są takie, że mnóstwo płyt głównych posiada sprzętowe ograniczenie do 3 lub nieco
więcej GB ramu. System może więc sobie "widzieć" tyle ramu ile może, ale nie ma to większego
znaczenia jeżeli kontroler pamięci musi zostać ograniczony do adresowania mniejszej pojemności.
Natomiast to co wypisuje nam winietka XP czy Visty w miejscu gdzie podaje ilość fizycznej
pamięci RAM, to efekt wielu rzeczy.


Problem ograniczeń płyty głównej mnie akurat bezpośrednio nie dotyczy aczkolwiek wiem, że tak się zdarza. Zwłaszcza budżetowe pozycje producentów płyt mają takowe ograniczenia.

Dnia 10.06.2008 o 16:08, Olamagato napisał:

Czasem mnie śmieszy pojęcie "źle zainstalowany system". Właściwie nie wiadomo co ono
oznacza. Najczęściej błąd odczytu płyty DVD lub zapisu na twardym dysku bez zaraportowania
błędu. Ale z drugiej strony jest to jakby wykluczone przez samą budowę systemu i instalatora.


Przecież może zdarzyć, że instalator "zgubi" jakiś plik, lub wskutek jakiegoś chwilowego konfliktu sprzętowego go pominie (tak mi się wydaje) a rezultaty tego wyjdą później. Jak to nazwać?

Dnia 10.06.2008 o 16:08, Olamagato napisał:

Ściśle mówiąc nie jest "bardziej inteligentnym" lecz "więcej zgaduje". Prawie całkowicie
opiera się to na statystyce użycia. Zrób śmieszny eksperyment - po zainstalowaniu systemu
rób na nim coś zupełnie bezsensownego - na przykład notorycznie zmieniaj skórki i gdzie
się da przekładaj ikony gdzie się da w jakiś konkretny sposób. Po kilku dniach takiej
działającej "inteligencji" część tych zmian (lub wszystkie) utrwala się.


Podam kolejny przykład - sposób pokazywania plików w folderze (ikony, lista, szczegóły czy miniatury). Ja jednak coś takiego ja nazwałbym formą uczenia.

Dnia 10.06.2008 o 16:08, Olamagato napisał:

Porównaj to tylko z ciekawości z tym jak mi działa XP Pro 32 bez pliku wymiany (nie ma
żadnego). Uruchamia się od momentu wywołania z dysku MBR - z zegarkiem w ręku 3,2 sekundy.
Ładuje z hibernacji w 2,5 sekundy. Wyłącza z pustego systemu (bez załadowanych programów
i plików do zamknięcia) w 2,8 sekundy - licząc od momentu kliknięcia ostatniego przycisku
do słyszalnego strzału zaparkowania głowicy dysku. Z flushem otwartych plików może dojść
do 3-6 sekund zależnie od fragmentacji dysku i położenia plików.


Zakładam , że w przeciwieństwie do mnie grzebałeś w usługach. Poza instalacją aktualizacji i dzisiejszym wyłączeniem pliku wymiany (poszedłem za Twoją radą żeby zobaczyć jakie da to rezultaty) z systemem nie robiłem nic - żadnych tuningów, wyłączania zbędnych usług, itp.

Dnia 10.06.2008 o 16:08, Olamagato napisał:

I co ciekawsze dotyczy to również Visty. Bardzo polecam tuż po zainstalowaniu systemu
Vista- 32bit jako pierwsze działanie wyłączenie pamięci wirtualnej. "Inteligencja" Visty
powoduje, że po 2 tygodniach od instalacji system w końcu wykrywa, że swap jest mu zupełnie
do niczego niepotrzebny. Tyle, że nie wyłącza plików wymiany, ale zmniejsza je do minimalnych
wartości.


U mnie udało się wyłączyć całkowicie (oczywiście system krzyczał, żeby nie pozbawiać go niezbędnego minimum - 16MB)

Dnia 10.06.2008 o 16:08, Olamagato napisał:

W komputerze, który ma conajmniej 3 GB ramu Vista kompletnie nie potrzebuje pliku wymiany.
I należy ją od początku do tego "przyzwyczajać". Po kilku dniach działania takiego systemu
(nowego) zobaczysz znaczące przyspieszenie. Może nie tak dobre jak w XP, ale całkiem
przyzwoite czasy startu i zamykania. Podobnie z Vistą używaną - ale tu efekty mogą się
pojawić albo natychmiast, albo do tygodnia.


Będę próbował. I na stacjonarnym gdzie jest 4GB i na laptopie gdzie jest 2GB. Nie omieszkam zameldować. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 18:20, Galadin napisał:

Mam pytanie, czyli można wyłączyć plik wymiany bez narażania się na jakieś konsekwencje/błędy
w działaniu systemu? Chyba że źle to zrozumiałem. W ogóle ten plik wymiany jest potrzebny?


Z tego co wiem to jest potrzebny w przypadku małej ilości pamięci operacyjnej. System określoną przestrzeń dyskową traktuje wtedy jak pamięć operacyjną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2008 o 19:42, GanD napisał:

Regułą jest, że przyśpiesza. Wyjątkowo u niektórych osób może zwolnić - dlaczego, nie
wiem. Lepiej zainstalować.

Nie dam głowy za to tłumaczenie, ale w jednym z pism komputerowych znalazłem wyjaśnienie, ze po instalacji SP1 system zwalnia, jak był pierwotnie instalowany z obrazu przygotowanego pod procesory AMD a w komputerze jest procesor Intela i odwrotnie. Przypuszczam, ze radą na to byłaby reinstalacja systemu, bo wtedy instaluje się z płyty, nie zobrazu, ale, jak napisałem, głowy za to nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 18:34, mrosi napisał:

>/.../ > Z tego co wiem to jest potrzebny w przypadku małej ilości pamięci operacyjnej. System
określoną przestrzeń dyskową traktuje wtedy jak pamięć operacyjną.

Mam 4 GB ramu (ale WinXP) i zlikwidowałem plik wymiany. System działa stabilnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Vista dziwnie zachowuje się po wgraniu SP1. Niektórym przyspiesza, innym zwalnia, jeszcze innym sypie się całkowicie system. Jedno jest pewne stabilnością Vista nigdy nie doścignie XP, po prostu jest to już niemożliwe po tak wielu błędach zawartych w tym systemie. Nie wiem jak u was ale u mnie każdy komputer posiadający Viste Home/Premium chodzi znacznie lepiej od Visty Ultimate. Za parę miesięcy znowu pewnie wrócę do Visty, choćby z ciekawości zobaczyć jak teraz się na niej pracuje (na pewno jakieś aktualizacje ujrzą światło dzienne), ale coraz bardziej zaczynam się zastanawiać na wyborem Home''a zamiast Ultimate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak sprawic zeby na laptopie z 1 gb ramu i podwojnym rdzeniem 1.7 ghz vista chodzila nalezycie i szybko sie wlaczala.Bo poki co twa to godzine a aplikacje w podobnym tepie startuja ( nie znam sie na viscie kompletnie a laptop nie moj tylko ojca;) Bite o pomoc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować