Air

World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

48358 postów w tym temacie

Dnia 06.12.2010 o 10:35, Malevyn napisał:

wracam na cataclysm do wowa. jaka klase byscie radzili osobno pod pvp i pve? oba dpsy

Mi bardzo pasuje akurat druid moonkin chociaż teraz go znerfili troszeczkę to dalej wymiata nawet bez dobrego seta z pvp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile walka z innym graczem na tym samym levelu może być interesująca (chociaż ja wchodzę na bg tylko dla achievementów albo żeby zdobyć punkty, jeśli jakaś część dostępnego ekwipunku pvp jest wyraźnie lepsza od tego, co aktualnie mogę zdobyć w trybie pve), o tyle nie widzę nic ciekawego w zabijaniu niskolevelowych graczy, którzy nijak nie mogą oddać i padają od jednego ciosu.

Grupowe ustawki pod wrogą stolicą - ok. Grupowe ustawki na czyimś terenie startowym - po kiego diabła? To jest fajne chyba tylko dla małolatów, którym wczoraj koleżanka z ławki dała po głowie, bo nie lubi być ciągnięta za warkoczyk. :P

Mam jakieś niskolevelowe alty na serwerach pvp - czasem jak sobie robię questy coś mnie trafia. Przeważnie nawet nie wiem, co to było. Nie jest to w żadnym stopniu emocjonujące, a jedynie upierdliwe. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2010 o 10:53, asfodel napisał:

Mam jakieś niskolevelowe alty na serwerach pvp - czasem jak sobie robię questy coś mnie
trafia. Przeważnie nawet nie wiem, co to było. Nie jest to w żadnym stopniu emocjonujące,
a jedynie upierdliwe. :P


Emocjonująca jest niepewność na każdym kroku. Na serwerze PVE jedyne co cię może zaskoczyć w czasie levelowania, to martwy boss na którego akurat masz questa. Zabijesz parę mobów, staniesz gdzieś na uboczu, pojdziesz po herbatę, wrócisz, coś sprawdzisz w necie, zero stresu. Na PVP masz oczy wokół głowy i starasz się nie spędzać zbędnego czasu w otwartym terenie. Byle przyczółek twojej frakcji w contested area daje poczucie bezpieczeństwa (często złudnego). A gankerzy? Jeśli 2 razy mnie taki zabił, wyłączałem grę, albo grałem postaciami na innym serwerze a burak niech marnuje czas krążąc wokół moich zwłok.

PS. Ile euro kosztuje digital upgrade? Jestem akurat w pracy i nie mogę się na konto zalogować żeby sprawdzić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Można spędzać czas zabijając skrypty w nieskończoność - ale przynajmniej moim zdaniem to nijak się ma do satysfakcji z wygranych na arenach.

Realm PvE to moim zdaniem połowa WoW''a - ale rozumiem ludzi którzy tworzą tam postacie, PvP po prostu ich nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja na ten durny Burning Legion polazłem tylko dlatego, bo mnie kolega namówił. Tak to pchałem się na realm PVE. Mógłbym emigrować, ale jak ma się już gildie z ludźmi, których się lubi to to już możliwe nie jest.

Dobrze, że swojej taurence nabiłem już 57 poziom. Ukryje się nią na Outland i nikt mi jej nie będzie gankować tak ostro jak w starym kontynencie...w szczególności, że latające mounty przecie będą...istny koszmar dla graczy, raj dla zidiociałych dzieci (podleć, zabił, odleć i wypatruj z góry -_-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Digital upgrade kosztuje 35 euro.

A o marudach narzekających na PvP na serwerze PvP wolę się nie rozpisywać, bo jeszcze bym kogoś obraził. Powiem krótko: nie podoba się? To dlaczego nie wybrałeś serwera PvE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2010 o 10:40, DragonLord napisał:

Ale jak jeździsz na swoim maxie i one-shotujesz levelujących graczy znaczy,
że albo kompletnie ssiesz w pvp albo leczysz kompleksy.


Ostatnio nawet widziałem sytuacji gdzie dwóch takich kręciło się pod Thorium Point i gankowało. Tak - dwie 80-tki przeciw low levelom. To jest dopiero popis umiejętności.

No ale nic. Zaznaczam sobie takie szumowiny w KoSie i jak będzie czas na levelowanie do 85 w Cata, to będzie się ich gnoiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2010 o 12:59, GanD napisał:

A o marudach narzekających na PvP na serwerze PvP wolę się nie rozpisywać, bo jeszcze
bym kogoś obraził. Powiem krótko: nie podoba się? To dlaczego nie wybrałeś serwera PvE?


Wybrałem PvE. Co nie zabrania mi mieć własnego zdania serwerach o PvP i wyrażania go na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2010 o 15:39, Kadaj napisał:

Wybrałem PvE. Co nie zabrania mi mieć własnego zdania serwerach o PvP i wyrażania go na forum.


Czyli marudzisz dla samego marudzenia, bo sprawa i tak Ciebie nie dotyczy. Jakie to polskie...

Dla mnie sprawa jest prosta: wybierasz serwer PvP, to bądź gotowy na PvP, zawsze i wszędzie, o każdej porze, w każdych warunkach. Nie chcesz tak grać, to nie, nikt nie zmusza, od tego masz serwer PvE. Zresztą nawet na serwerze PvP walki z innymi graczami można uniknąć, czy to zmieniając lokację, czy też postać. Poza tym zawsze jest gildia na pomoc (a jak ktoś gildii nie ma, to już jego problem, to nie jest gra singleplayer).

Dopóki twórcy będą dopuszczać gankowanie, dopóty ludzie będą to robić. Bo takie są zasady gry, tyle. Sama nazwa tej gry na coś wskazuje. Na wojnie nikt nie będzie łaskawie czekał, aż wezwiesz posiłki, tylko wykorzysta Twoją słabość albo sam przegra.
Też mnie wkurza jak mój alt zostanie zabity przez jakąś 80tki, ale nie widzę powodów by zaraz wylewać swoje żale z tego powodu na forum. Przeloguję się i mu oddam, albo zajmę się czymś innym.

Może właśnie dlatego EVE Online jest tak mało popularnym mmorpg, tam PvP jest tak niewybaczalne, że większość ludzi odrzuca na samą myśl (odpowiednikiem w WoW byłaby utrata całego posiadanego przy sobie ekwipunku w momencie śmierci, a czasami zawartości banku, jak również i portfela i zapasów całej gildii). Jednocześnie wśród tamtej społeczności nigdy nie słyszałem tyle narzekania ten aspekt "nierówności" PvP. Bo jaki to ma sens? Ludzie świadomie godzą się na takie zasady, bo widocznie tak chcą się bawić. A jeśli ktoś podejmują decyzje nieświadomie, nawet nie przeczytawszy regulaminu danego serwera, to... Niech już każdy sam sobie odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2010 o 16:00, GanD napisał:

Czyli marudzisz dla samego marudzenia, bo sprawa i tak Ciebie nie dotyczy. Jakie to polskie...

Widziałem dyskusję, a że sam znam sytuację z autopsji to po prostu wyraziłem swoje zdanie. Może dzięki temu ktoś, kto zastanawia się nad wyborem serwera dzięki temu nie wpakuje się od początku w bagno. Bo wydaje mi się, że początkujący (nawet czytający regulamin, ale nie mający wcześniej styczności z żadnym innym MMO) nie są do końca świadomi co może ich spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PvP we wszelkich MMO wygląda pod względem gankowania podobnie - jeśli jest możliwe, to zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie lał niskolevelowców na swojej wyfarmionej postaci. I tak stosunkowo dobrze, że w WoWie niewiele się traci na takim zgonie - nawet durability nie spada. Jakby miała być utrata expa, golda czy itemków... Z drugiej strony, oznacza to też, że chodzi tu tylko i wyłącznie o "jestem imba bo biję napków!", a nie jakiekolwiek korzyści.
Dokładnie taki sam schemat jak był z twinkami na BG - oczywiście twierdzili, że czerpali przyjemność z rywalizacji z podobnymi przepakami, a nie biciu "normalnych" graczy. Ale jaki płacz się podniósł jak dodano opcje blokady expa, tworząc osobne brackety dla takowych? Wszystko jasne.

Ja sobie de nie zawracam, gram na PvE i mam spokój. Grałem niegdyś w gry, gdzie zgony miały dużo gorsze skutki, i człowiek sobie radził. Ogólnie jednak, mowa o jakimkolwiek "PvP" w sytuacji, gdy niski level ginie od jednego strzała, mnie co najwyżej śmieszy. Pół biedy, gdy przewaga wynikała z samych leveli i różnicy statów/sprzętu - w WoWie dochodzą jeszcze znaczące kary do hita/kryta/itd gdy różnica jest wyższa niż 2. Nie dość więc, że jest się na strzała, to jeszcze żaden skill nie wchodzi, więc nawet nie można się bronić. 2 "słabszych" graczy vs 1 "silniejszy"? Też dupa, bo macie 1% szans na trafienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

RED IZ DED
żeby jeszcze tylko swoich można było gankować.... widze 20k hp nuba na bg bez pojęcia co robi > one shot i po sprawiee zamiast sobie nerwy psuć bo 10 takim sie jednocześnie na moje bg udało wejść ;#

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Inna sprawa, że ktoś kto decyduje się na zabijanie low lvl ma ze sobą jakiś problem - zazwyczaj jest to osoba która nie potrafi sobie poradzić z kimś na własnym poziomie i w ten właśnie sposób wyładowuje swoją frustracje. Można się z takich śmiać - efekt murowany ;)

Śmieszy mnie tylko płacz ludzi którzy trafią na kogoś takiego i potem wygłaszają opinie o realmie PvP - jakby kwintesencją rozgrywki na takim było gankowanie noobów. Nikt szanujący siebie i otoczenie nie zrobi czegoś takiego - zresztą szkoda mu czasu.

PvE to taki wykastrowany WoW - praktycznie frakcje mogłyby nie istnieć. A teraz wracajcie do naparzania skryptów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2010 o 17:52, Shinigami napisał:

PvE to taki wykastrowany WoW - praktycznie frakcje mogłyby nie istnieć. A teraz wracajcie
do naparzania skryptów ;)

Dziękuje za twoje pozwolenie, skorzystam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2010 o 17:52, Shinigami napisał:

Śmieszy mnie tylko płacz ludzi którzy trafią na kogoś takiego i potem wygłaszają opinie o realmie PvP


Skoro problem istnieje na każdym serwie to nie jest to słuszna opinia ? Co z tego, że boty na 80 biją ludzi na 10 ale np. jestem nowy na serwie, nie mam 80 i gildii a i w pobliżu nie ma 80, która jeśli by się jej zachciało mogłaby pomóc to mam wyjść z gry i czekać kilka godzin aż typowi się znudzi ? Na głowę nie upadłem.

Dnia 06.12.2010 o 17:52, Shinigami napisał:

PvE to taki wykastrowany WoW - praktycznie frakcje mogłyby nie istnieć. A teraz wracajcie
do naparzania skryptów ;)


PvP to taki wykastrowany WoW - praktycznie questy mogłyby nie istnieć. A teraz wracaj do łojenia botów, którzy nie potrafią zabić kogoś na swoim poziomie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2010 o 17:52, Shinigami napisał:

jakby kwintesencją rozgrywki na takim było gankowanie noobów. Nikt szanujący
siebie i otoczenie nie zrobi czegoś takiego - zresztą szkoda mu czasu.

Tak, bo na PvP generalnie atakuje się tylko silniejszych od siebie. I oczywiście odliczanie do 3 kroków plus sekundant przed walką - obowiązkowe!

Dnia 06.12.2010 o 17:52, Shinigami napisał:

praktycznie frakcje mogłyby nie istnieć.

Ja bym nie miał nic przeciwko wypiciu kawy w centrum Ogrimmaru, bez kilku strażników na głowie czy też pogadaniu sobie z taurenem, choćby nawet i jakimś prostym językiem. Skoro Jaina z Thrallem może, to dlaczego my nie? Zresztą, IMO ten cały konflikt jest śmieszny i wynika tylko z tego, że Varian jest dupkiem, a Garrosh jeszcze większym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2010 o 12:38, Shinigami napisał:

Można spędzać czas zabijając skrypty w nieskończoność - ale przynajmniej moim zdaniem
to nijak się ma do satysfakcji z wygranych na arenach.


Tylko się nie przyznawaj, jeśli miałeś na myśli 2v2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że swoim niewinnym postem uraziłem graczy PvE - nie chciałem ;)

@ Bambadil

Chwilowo nie ma aren, ale mogę Ci polecić bicie botów tak do 2,5k rating - nie ma nic prostszego.

Generalnie wiadomo, że PvE wymaga więcej skilla niż PvP ;) <lol>

@ Azvar

3v3 głównie / 2v2 for fun XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie miałem problem z wyborem servera a raczej jego typu pvp/pve tak więc wybrałem Normal :)
według mnie najlepsze rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2010 o 19:31, Shinigami napisał:

Widzę, że swoim niewinnym postem uraziłem graczy PvE - nie chciałem ;)

@ Bambadil

Chwilowo nie ma aren, ale mogę Ci polecić bicie botów tak do 2,5k rating - nie ma nic
prostszego.

Generalnie wiadomo, że PvE wymaga więcej skilla niż PvP ;) <lol>

@ Azvar

3v3 głównie / 2v2 for fun XD



haha swietnie to napisales :D
Smiesza mnie ludzie mowiacy ze PvE wymaga skila :)))) przeciez to nauczenie sie na pamiec 1 regulki "uciekaj od ognia bo cie poparzy" zawsze bicie sie z playerami ktorzy znaja wlasna klase bedzie lepsze niz siedzenie w inscie raidowej i robienie do znudzenia tego samego , to moje zdanie :) kazdy ma inne
Niech mi ktos powie ze to niewymaga skila to ubije .
http://www.warcraftmovies.com/movieview.php?id=106597

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się