Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie


Dudka też mi na początku brakowało, ale zobaczyłem jak Boruc gra i pomyślałem że Janas podjął właściwą decyzję, a co do Frankowskiego to (niestety) nie miałem się okazji przekonać.
No Żuraw nie grał źle, ale na pewno nie tak jak choćby w Celticu, co do winy pomocników się zgodzę, w ogóle Polacy grali zbyt defensywnie, zbyt mało ataków. A po tym jak Sobolewski dostał czerwoną kartkę to chyba jeden atak przeprowadzili. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2006 o 17:01, Andrij napisał:

A po tym jak Sobolewski dostał
czerwoną kartkę to chyba jeden atak przeprowadzili. :/


Niestety tu jest racja, ale winą będę obarczał Janasa o nie dokonanie zmiany! Siedząc z rodzinką bręczałem w 70 minucie że powinien zmienic Sobolewskiego lub radomskiego, a tym czasem kilka minut później czerwona! Sobolewski grał jak umiał, a to że w tak ważnym trudnym, i męczącym meczu Janas dokonuje złych w dodatku zmian na sam koniec meczu to paranoja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale pogrom Serbii i Czarnogóry! Piękne akcje Argentyny i wysoka wygrana 6:0. Chyba juz na tych mistrzostwach nie zobaczymy wyższego wyniku. Argentyńczycy zagrali jak po sznurkach, prawie wszystko im wychodziło. Natomiast S&Cz zagrała beznadziejnie, najgorzej na tym Mundialu.
Argentyna do finału! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2006 o 16:00, walgierz napisał:

Właśnie widziałem kawałki konferencji Listka. Prawie prost powiedział, że Janas zostanie O_o
Przypomniał doskonały bilans Janasa (30-6-14), zbliżające się el. ME i powiedział, że będzie
patrzył na ogół. Mógł jeszcze Pawełka po główce pogłaskać...


Nie jestem bynajmniej obrońcą Janasa, tylko raczej martwię się żebyśmy nie tracili kolejnych eliminacji mistrzostw Europy na "dogrywanie i zgrywanie" drużyny przez nowego trenera.

Serbia wystąpiła co prawda w grupie śmierci i można było się spodziewać ewentualnego ich odpadnięcia, ale po tym jak przeszli eliminacje (tylko 1 stracona bramka, byli firmowani jako jedna z najlepszych defensyw świata!) oczekiwania, przynajmniej wobec stylu, były znacznie większe.

Argentyna zagrała cudownie, akcje mieli niesamowite. Strasznie sie martwię, żeby przypadkiem nie rozpędzili się zbyt szybko, bo turniej rządzi się swoimi specyficznymi prawami. Nie miałbym nic przeciwko, żeby zagrali w finale :)
I jeszcze jedno - mam nadzieję, że Brazylia odpadnie jak najszybciej. Nie wiem czemu, ale jakoś działają mi na nerwy :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2006 o 16:30, Maker3 napisał:

Gdybyśmy tak jak z Niemcami zagrali z Ekwadorem to byśmy ich rozgromnili.

Poprawka. Gdybyśmy tak jak z Niemcami zagrali z Ekwadorem to byśmy zremisowali 0:0
Prawdopodobnie byśmy nie dali sobie strzelić bramki, ale sami byśmy też nie strzelili. Przecież my kompletnie nie mamy napadu! W 2 meczach strzeliliśmy 3 razy w kierunku bramki (słupków i poprzeczek nie liczę, bo są to w końcu strzały niecelne) w tym ani razu groźnie, tak żeby zmusić bramkarza przeciwników do wysiłku.
Jakim cudem, przy takiej indolencji strzeleckiej, moglibyśmy cokolwiek wygrać?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>W 2 meczach strzeliliśmy 3 razy w kierunku bramki (słupków i

Dnia 16.06.2006 o 18:04, A-cis napisał:

poprzeczek nie liczę, bo są to w końcu strzały niecelne) w tym ani razu groźnie, tak żeby zmusić
bramkarza przeciwników do wysiłku.


No to jesli nie liczysz slupkow i poprzeczek to 4 strzaly oddalismy... (zuooo!) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2006 o 17:53, .Darnok napisał:

I jeszcze jedno - mam nadzieję, że Brazylia odpadnie jak najszybciej. Nie wiem czemu, ale jakoś
działają mi na nerwy :]


Polecą w ćwierćfinale z Hiszpanią ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2006 o 16:55, Stwór napisał:

Nie brał frankowskiego, który przez pół roku gra słabo


Ale gra. Za co pojechal Rasiak /pol sezonu w Tottenhamie na trybunach, w Southampton kilka meczy/, Mila /caly sezon na lawce w Austrii/, Kosowski /caly sezon na lawce w Southampton/, Krzynowek /pol sezonu na lawce w Bayerze/ ?? Przeciez podobno za zaslug nikt mial nie jechac? Dla mnie nie powolanie Franka to blad tego gatunku co brak Iwana 4 lata temu. Moze nie bylby najlepszym strzelcem druzyny, ale wg mnie brak powolania dla Franka i Dudka totalnie zepsul atmosfere w druzynie. Skoro ta druzyna z Dudkiem, Frankiem i Klosem wywalczyla awans, to ta druzyna powinna pojechac na mundial. Nie rozumiem tez powolan np dla Garncarczyka i Gizy. zawodnicy bez doswiadczenia kadrowego, zupelnie nie znani kadrowiczom i nagle oni sa za Frankowskiego czy Dudka. I nie rozumiem po co Janas powolywal Dudka i Franka na sparingi. Przeciez Dudek nie gral caly sezon, wiec decyzja o jego niepowolaniu nie mogla pojawic sie tuz przed powolaniami. Sytuacja Dudka byla jasna, nie bylo w tym zadnej niewiadomej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niezły drugi mecz w grupie C. Holandia już była w ogródku... a tutaj bramka kontaktowa.
Moim zdaniem drużyna Wybrzeża byłaby znacznie silniejsza bez Drogby. To stanowczo najbardziej przereklamowany piłkarz świata, w dodatku gwiazdor jakich mało (zagroził kibicom, że jeśli będą się nieładnie zachowywać, to nie będzie grał!) i rozbija drużynę swoim trenerowaniem.
W dodatku to neandertalczyk, który kopie bramkarzy i jeszcze się dziwi, że dostaje kartki (pamiętacie mecz Chelsea z Barcą i jego czerwień?). Kto się założy, że w drugiej połowie wyleci z boiska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale rasiak nie zagrał ani minuty, tak jak mila, kosowski troche.. Tylko krzynówek ale wielu lepszych od niego nie mamy:(

A napastników aktualnie na mundial tak jak i bramkarza mieliśmy lepszych! Jak Żurawski, Smolarek, Jeleń! Wystarczy! Dudek? Po co on? Boruc jest lepszy i przyszedł jego czas! Udowodnił że zasługuje na miejsce w bramce, zreszta o bramkarzy nigdy nie musieliśmy się bać.

Po co brał franka? By sprawdzić na tle innych jak gra i odwrotnie, a grał słabo.. Słabiej niż pozostali i nie pojechał! Tu Janas błedu nie popełnił! Mylę sie? Grał słabo w sparingach.. I to bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2006 o 19:21, Stwór napisał:

A napastników aktualnie na mundial mieliśmy lepszych! Jak Żurawski...


Zurawski to moze jest i lepszy, ale jak pokazuja MŚ - tylko na papierze. Bo w tych MŚ nie pokazal nic. Ja bylem zaskoczony jak po 1 meczu zobaczylem na onecie, ze Maciek wystepowal. Nie wiem czy oddal choc jeden strzal na MŚ. Wg mnie Zuraw jest po prostu zmeczony sezonem. Skok z Wisly do Celtow i Maciek nie wytrzymal takiego obciazenia fizycznego. Nie mowie, ze nie powinien pojechac - gral w eliminacjach z powodzeniam. Ale za co pojechal Brozek? Niezly na krajowym podworku, jednak z minimalnym doswiadczeniem. To wlasnie brozek powinien ogrywac sie z kadra na sparingach, a Franek jechac na Mundial. zreszta za najwiekszego winowajce przegranego Mundialu uwazam trenera, ktory - z tego co mowia w mediach dzialacze i ludzie znajacy sie na pilce - po prostu zajechal naszych w Szwajcarii. Rozumiem, ze mogli kadrowicze nie byc w najwyzszej formie, ale ciezki oboz kondycyjny 2 tyg przed turniejem nie mogl sie dobrze skonczyc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Holendrzy wygrali, ale nie przekonują swoją grą. Dzisiaj grę ciągnął van Persie. Robben praktycznie niewidoczny. Rzeczywiście Holendrzy jakoś wielkiej formy nie pokazują, ale zobaczymy jak będzie wyglądał ich mecz z Argentyną. Obydwa zespoły pewne awansu, krzywdy nie będą chciały sobie zrobić :D
A największą niespodzianką jest dotrwanie Drogby do końca. Mimo, że nie zaniechał żadnej sytuacji, żeby się chamstwem boiskowym popisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja w "grupie śmierci" jest już praktycznie rozstrzygnięta. Sądziłem, że walka będzie tam bardziej wyrównana i do ostatnich meczów nie będziemy wiedzieli kto awansuje. Stało się inaczej, głównie za sprawą nieoczekiwanie dziwnie pasywnych Serbów. Jedynie Wybrzeże Kości Słoniowej podjęło walkę.
Pozostało tylko ustalić kto w grupie zajmie pierwsze miejsce a kto drugie. I dlatego mecz Argentyny z Holandią będzie IMHO podwójnie bardzo ciekawy. Przeciwnikami obu tych zespołów w 1/8 finału będą 2 pierwsze drużyny z grupy D, a więc najprawdopodobniej Portugalia i Meksyk.
Stawiałbym więc na to, że i Argentynę i Holandię zobaczymy w 1/4 finału (o ile w zespole Holandii się wcześniej nie pobiją na tle egoistycznej gry niektórych zawodników ;-)
Swoją drogą nieźle by było gdybyśmy mieli w ataku takiego zawodnika jak Didier Drogba. Może to i jest gwiazdor i neandertalczyk, ale to jest zawodnik, który ma nie tylko umiejętności techniczne ale i serce do walki. Wtedy moglibyśmy stosować system 4-5-1, bo to fajter a nie ciepłe kluchy.

===> cubba, a ten 4 strzał to był kiedy? ;-D

BTW. Czy jest ktoś kto - tak jak ja - ma może wątpliwości co do 3 bramki Argentyńczyków? Ja mam wrażenie, że to była bramka samobójcza. Piłka po strzale Rodrigueza trafiła w słupek i wzdłuż linii bramkowej wychodziła w pole, jednak odbiła się od nogi serbskiego obrońcy i wpadła do siatki.
Chętnie bym to obejrzał w zwolnionym tempie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2006 o 20:03, A-cis napisał:

który ma nie tylko umiejętności techniczne ale i serce do walki.

Tylko jeśli przez serce do walki rozumiesz kopanie bramkarza i okładanie przeciwników łokciami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podobno Polska ma szanse na wyjście z grupy bo pojawiły się informacje jakoby Ekwadorscy piłkarze jechali na dopingu. Teraz tylko czekać na oficjlane potwierdzenie lub zdementowanie tych plotek. W każdym bądź razie jest jeszcze nadzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2006 o 20:40, Lumbago napisał:

Podobno Polska ma szanse na wyjście z grupy bo pojawiły się informacje jakoby Ekwadorscy piłkarze
jechali na dopingu. Teraz tylko czekać na oficjlane potwierdzenie lub zdementowanie tych plotek.
W każdym bądź razie jest jeszcze nadzieja.


Wcale nie chce, zebysmy w ten sposob awansowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2006 o 16:51, walgierz napisał:

Ja myślę, że jedno i drugie. Dopiero mecz z Holendrami pokaże prawdziwą wartość zespołu Messiego
:)


Nazywanie Argentyny zespolem Messiego jest troche na wyrost. Oni juz teraz sobie bardzo dobrze radza i moze sie okazac, ze Messi wyzdrowieje, a grac beda dalej Saviola i Crespo. Sa bardzo, bardzo silni, zrobili na mnie jak dotad najwieksze wrazenie w tych mistrzostwach. Innym moim faworytem jest Hiszpania, tyle ze ich meczu nie widzialem (wiec nie wiem jak im sie gra ukladala).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2006 o 20:03, A-cis napisał:

BTW. Czy jest ktoś kto - tak jak ja - ma może wątpliwości co do 3 bramki Argentyńczyków? Ja
mam wrażenie, że to była bramka samobójcza. Piłka po strzale Rodrigueza trafiła w słupek i
wzdłuż linii bramkowej wychodziła w pole, jednak odbiła się od nogi serbskiego obrońcy i wpadła
do siatki.
Chętnie bym to obejrzał w zwolnionym tempie...


Owszem, było tak jak piszesz ale... Moim zdaniem takie bramki powinno zaliczać się temu kto ostatni strzelał lub dotykał piłki z drużyny atakującej. Tu piłka odbiła się od obrońcy. Wg mnie powinno byc tak jak w hokeju na lodzie a samobójcze bramki zaliczać tylko w przypadku ewidentnego skierowania piłki do własnej bramki.

Ale to takie gdybanie "na marginesie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj żurawski pokazał wg. statystyk wiele udanych podan, oddał strzał:) Ale patrz na to inaczej słabo pracowaliśmy w ataku ogólnie, a Żurawski mimo wzystko zagrał dobrze ale nie miałokazji by się popisac..
No tak nasi zagrali słabo, ale odpowiedz mi co miał w takim razie pokazać FRANEK który na sparingach nie potrafił nic pokazać? A co dopiero na mundialu! Ci co pojechali pokazali się lepiej, nawet rasiak lepiej od Franka! A franek grał na sparingach jak noga i to jego wina! Nie widze przegranej naszych bo Franek nie pojechał.. Z takim przygotowaniem nie miał tam po prostu co szukać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować