Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Diabły zawsze groźne, a to jaką formę prezentują teraz ma małe znaczenie, liczy się jaką będą prezentować na wiosnę.
Wiem, że Milan nie radzi sobie najlepiej w Serie A ostatnio, ale też mogą się odbudować, a paczkę mają niezłą. Szczególnie w ataku. Poza tym ta drużyna ostatnio zwykle lepiej radziła sobie w Europie niż w kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2011 o 16:14, ManweKallahan napisał:

Diabły zawsze groźne, a to jaką formę prezentują teraz ma małe znaczenie, liczy się jaką
będą prezentować na wiosnę.
Wiem, że Milan nie radzi sobie najlepiej w Serie A ostatnio, ale też mogą się odbudować,
a paczkę mają niezłą. Szczególnie w ataku. Poza tym ta drużyna ostatnio zwykle lepiej
radziła sobie w Europie niż w kraju.

No możliwe, że będą groźne, w końcu mają szeroką kadrę, a także niesamowitego trenera na ławce rezerwowych. Czy to wystarczy ? Być może, ale tak samo prezentują się kadry Barcy czy Realu, trenerów również mają świetnych a formę przez cały sezon. Milan sam w sobie zawsze był groźną drużyną, zwłaszcza linie ofensywne siały popłoch u rywala. Gdzie jednak defensywa ? Kiedyś był Maldini, Cafu czy Zambrotta a teraz ? To już nie ten sam klasowy blok defensywny, co kiedyś. Mimo, że Ci piłkarze mieli już swoje lata, to gwarantowali jakąś pewność w szeregach obronnych. Teraz takiej pewności nie ma. Jeśli mielibyśmy skonfrontować blok defensywny Milanu z tym samym, tyle, że w United, Barcelonie, Realu czy nawet Chelsea - to wypada blado. No, ale.. jeśli atak się spisze, to może i obrona nie będzie musiała być zaporowa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2011 o 01:23, MSPRISON napisał:

No proszę.. to samo Newcastle, które do niedawna co i rusz broniło się przed spadkiem

W sumie to głównie zasługa dosyć łatwego początku sezonu. Mecze z topowymi drużynami są dopiero przed nimi.
Bardzo ładnie za to w sezon wchodzi Tottenham. Mają 19 punktów, 1 mecz mniej od innych,a grali już z Arsenalem, Liverpoolem oraz obydwoma Manchesterami.

Dnia 01.11.2011 o 01:23, MSPRISON napisał:

Mnie osobiście zaskoczyła postawa Arsenalu w meczu z Chelsea.. czy to chwilowa
niedyspozycja żołnierzy Abramowicza czy też może początek końca sukcesów tej ekipy. W
Premier League nie szaleją, w lidze mistrzów podobnie a w samej drużynie nie upatruje
się już konkurenta dla Barcelony czy Realu. Swoją drogą.. czy widzicie zespół, który
może zagrozić dwóm hiszpańskim gigantom ? Bo ja, szczerze, w to wątpię.

Chelsea i United mają tylko chwilowy spadek formy. Przecież od początku sezonu Diabły przegrali tylko 1 mecz, a Chelsea bodajże 2. Barca przegrywa w lidze z dużo słabszymi od siebie zespołami, a nadal jest faworytem.
A w LM większość dobrych zespołów ma na razie wywalone, bo na 90% awansują. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To mnie sprostowałeś.. i bardzo dobrze, bo osobiście nie przyglądałem się rozkładowi spotkań zespołu Newcastle. Tottenham powiadasz.. czyli wracają do tego, co grali dwa sezony temu ? Dobra gra i awans do ligi mistrzów, potem ćwierćfinał tych rozgrywek. Może to właśnie ta drużyna będzie teraz czwartą siłą Premier League ? Kto wie.
Odnośnie postawy Chelsea a także United.. nie wiem, czy to chwilowa zadyszka, ale widzę za to poważnego konkurenta dla tych drużyn, mianowicie to Manchester City. W rodzimej lidze grają fenomenalnie, bramki strzelają jak na zawołanie, a trio napastników tej drużyny ma na koncie już 24 bramki. Wynik niesamowity i potwierdzający, że ta drużyna z każdym kolejnym sezonem będzie lepsza. To na dzień dzisiejszy najlepsza drużyna na Wyspach Brytyjskich, poziom wyżej od swoich głównych konkurentów. Piszesz o lidze mistrzów i sądzisz, że większość zespołów, tych lepszych, gra obecnie na luzie.. to co powiesz o Manchesterze City, która to drużyna nie może być wcale pewna awansu do 1/8 finału rozgrywek, ponieważ włoskie Napoli depcze im po piętach, na dodatek The Citizens będą musieli wybrać się do Neapolu. A Barca ? Barca w tym sezonie nie przegrała żadnego meczu, czy to w lidze, czy pucharach. Kwestia słabości poszczególnych drużyn.. uważam, że drużyny z dołu tabeli La Liga, które mimo swojego miejsca w szyku grają techniczną piłkę, są w stanie pokonać każdą drużynę Premier League z miejsc 12-20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2011 o 17:00, MSPRISON napisał:

Odnośnie postawy Chelsea a także United.. nie wiem, czy to chwilowa zadyszka, ale widzę
za to poważnego konkurenta dla tych drużyn, mianowicie to Manchester City. W rodzimej
lidze grają fenomenalnie, bramki strzelają jak na zawołanie, a trio napastników tej drużyny
ma na koncie już 24 bramki. Wynik niesamowity i potwierdzający, że ta drużyna z każdym
kolejnym sezonem będzie lepsza. To na dzień dzisiejszy najlepsza drużyna na Wyspach Brytyjskich,
poziom wyżej od swoich głównych konkurentów.

To prawda. City jak na razie gra świetnie, ale wszystko będzie zależeć od tego, czy umieją rozłożyć siły tak by utrzymać tą formę wiosną, kiedy będzie najbardziej potrzebna. Jak im się to uda to pewnie wygrają PL.

>Piszesz o lidze mistrzów i sądzisz, że większość

Dnia 01.11.2011 o 17:00, MSPRISON napisał:

zespołów, tych lepszych, gra obecnie na luzie.. to co powiesz o Manchesterze City, która
to drużyna nie może być wcale pewna awansu do 1/8 finału rozgrywek, ponieważ włoskie
Napoli depcze im po piętach, na dodatek The Citizens będą musieli wybrać się do Neapolu.

City to wyjątek, który potwierdza regułę ;p
Trafili do grupy śmierci, więc muszą się postarać.

Dnia 01.11.2011 o 17:00, MSPRISON napisał:

A Barca ? Barca w tym sezonie nie przegrała żadnego meczu, czy to w lidze, czy pucharach.

Mój błąd. Niespecjalnie śledzę mecze Ligi Hiszpańskiej.

Dnia 01.11.2011 o 17:00, MSPRISON napisał:

Kwestia słabości poszczególnych drużyn.. uważam, że drużyny z dołu tabeli La Liga, które
mimo swojego miejsca w szyku grają techniczną piłkę, są w stanie pokonać każdą drużynę
Premier League z miejsc 12-20.

Bolton, Everton, QPR, West Brom i Sunderland nie są świetnymi drużynami, ale myślę, że z drugą połową La Ligi mogą walczyć jak równy z równym.
No, ale tego niestety się nie dowiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2011 o 03:11, Albii napisał:

Ja też nie widzę takiej drużyny ale jeżeli ktoś wyeliminuje Barcę z LM to stanę się wielkim
fanem tej drużyny. :)


Hmmm, to zostań fanem Interu, nie tak dawno temu ich wyeliminowali ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2011 o 17:30, filip29 napisał:

City to wyjątek, który potwierdza regułę ;p
Trafili do grupy śmierci, więc muszą się postarać.


Ja tam uważam, że w przypadku postawy City kluczowy jest brak doświadczenia zawodników w Lidze Mistrzów, o którym pisałem kilka postów wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2011 o 19:01, ManweKallahan napisał:

> City to wyjątek, który potwierdza regułę ;p
> Trafili do grupy śmierci, więc muszą się postarać.

Ja tam uważam, że w przypadku postawy City kluczowy jest brak doświadczenia zawodników
w Lidze Mistrzów, o którym pisałem kilka postów wyżej.


Pytanie czy balotelli teraz kolegów w szatni nie spali skoro już własną łazienkę schajcował. Tak na serio to jestem ciekaw jak długo utrzyma się wysoka forma city w lidze. Czy jest to chwilowe czy może w końcu zdobędą sobie mistrzostwo PL. Jeśli popatrzymy na city to był to NIEzespół pełen gwiazd a teraz wreszcie zespół. Wiele charakterów zwłaszcza czarnych i nie chodzi mi tu o jakieś rasistowskie poglądy o nie. Chodzi mi tu o bardzo charakternych i megaknąbrnych a czasem głupich. Czy w składzie city jest ktoś mądry? de jong, kolarov, dzeko, lescott, company, bridge aguero tevez i wreszcie Balotelli.można by tam wszystkich w zasadzie do jednego worka wrzucic. Jeszcze pan wieczna kontuzja hargreaves i czlowiek ktory chcial wygrywac trofea i odszedl do city-nasri. Ma szczęście bo to sie moze opłacić. Większość z nich o ile nie wszyscy są w city dla pieniędzy. Wyzyskują ile mogą z inteligentnego inaczej szejka. Ja w ich sukces póki co nie wierze. I mimo, że to może nie kwestia wiary uwierze jak zobaczę city po 38 kolejkach na 1 pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bate vs. AC Milan 1:1

Z pierwszej połowy widziałem tylko bramkę Ibry w 22 minucie... ale po powtórkach widziałem jak Robinho marnuje okazję sam na sam :P
W drugiej połowie Bate ostro ruszyło do ataku ,nastawiając się na ostre kontry.
Niestety pomimo bardzo groxnych sytuacji ani Robinho ,ani też poźniej Ibra i Boateng nie dali rady pokonać bramkarza Bate ponownie. Choć tutaj należy zaznaczyć ,że sędzie nie podyktował ewidentnego rzutu karnego ala Thierry Henry ,kiedy to obrońca Bate wyrzucił piłkę ręką na rzut rożny gdy Boateng strzelał z dobitki do niby pustej bramki :P

Oczywiście to było później ,bo na początku drugiej połowy Bate zremisowało po rzucie karnym ,którego w debilny sposób sprowokował Abate xp

Miało być zwycięstwo dedykowane Cassano ,a wyszła jakaś parodia...
Mam nadzieję ,że Cassano powróci do gry jak najszybciej ,bo bardzo go nam brakuje :/

Z technicznego punktu widzenia Milan zapewnił sobie już dzisiaj awans ,ale kto go tam wie :P
FORZA MILAN !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2011 o 18:28, Czarek188 napisał:

> Ja też nie widzę takiej drużyny ale jeżeli ktoś wyeliminuje Barcę z LM to stanę
się wielkim
> fanem tej drużyny. :)

Hmmm, to zostań fanem Interu, nie tak dawno temu ich wyeliminowali ;p


A na dzień dzisiejszy w Serie A mają 8 punktów na 9 rozegranych spotkań i są na 17 miejscu w tabeli...;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W czwartek polskie drużyny zagrają o awans w przypadku Legii oraz na potrzymanie iluzorycznych już i tak szans na wyjście z grupy jeśli chodzi o słabo grającą i do tego osłabioną kontuzjami Wisłę. Na jednym z portali znalazłem fajny opis, dość szczegółowy nawet, o co grają w europejskich pucharach polskie kluby w przypadku rankingu krajowego i klubowego. Z ciekawostek znalazłem np. to, że Lech dzięki pkt. zdobytym przez Legię i Wisłę w tym sezonie, może mimo, że nie gra w pucharach, zdobyć kilka dodatkowych punktów do rankingu klubowego. Jakby ktoś chciał poczytać:

http://www.90minut.pl/news/172/news1728563-Legia-i-Wisla-walcza-o-wyzszy-ranking.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2011 o 20:09, sirufok napisał:

A na dzień dzisiejszy w Serie A mają 8 punktów na 9 rozegranych spotkań i są na 17 miejscu
w tabeli...;]


Ale jak by nie było, historii nie zmienisz - barcę wyeliminowali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2011 o 20:09, sirufok napisał:

> > Ja też nie widzę takiej drużyny ale jeżeli ktoś wyeliminuje Barcę z LM to stanę

> się wielkim
> > fanem tej drużyny. :)
>
> Hmmm, to zostań fanem Interu, nie tak dawno temu ich wyeliminowali ;p

A na dzień dzisiejszy w Serie A mają 8 punktów na 9 rozegranych spotkań i są na 17 miejscu
w tabeli...;]

Tak a tymczasem Juventus, który w zeszłym roku cieniował, jest liderem.. taka już jest piłka nożna, bardzo przewrotna. Kwestia Interu.. z czasem pewnie i ta drużyna powróci do swojej dawnej dyspozycji i będzie stanowić silną opozycję dla europejskich potentatów a na swoim podwórku walczyć będzie o najwyższe cele. Pewnie i to nie wyłącznie moja opinia, ale fakt jest taki, że zespół ten jest po lub nawet w trakcie przebudowy i potrzeba czasu na to, by wszystkie elementy tej układanki zaczęły funkcjonować. Co jest ciekawe.. odszedł Mourinho, Inter momentalnie się posypał. I niech mi ktoś powie, że ów trener nie jest tym najlepszym na świecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do wczorajszych wyników meczów Ligi Mistrzów, to po raz kolejny zaskoczył mnie APOEL, który pokonał u siebie FC Porto 2:1 i wciąż jest liderem grupy. Widać, że stadion a Nikozji to prawdziwa twierdza, a i na wyjeździe Cypryjczycy radzą sobie nieźle (2 remisy). Tu już chyba nie może być mowy o przypadku, wyniki pokazują, że na Cyprze zbudowano całkiem niezłą i zgraną drużynę, która ma duże szanse na historyczny wyczyn, jakim byłby awans do 1/8 finału LM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 11:53, Wszystkozajete napisał:

Co do wczorajszych wyników meczów Ligi Mistrzów, to po raz kolejny zaskoczył mnie APOEL,
który pokonał u siebie FC Porto 2:1 i wciąż jest liderem grupy. Widać, że stadion a Nikozji
to prawdziwa twierdza, a i na wyjeździe Cypryjczycy radzą sobie nieźle (2 remisy). Tu
już chyba nie może być mowy o przypadku, wyniki pokazują, że na Cyprze zbudowano całkiem
niezłą i zgraną drużynę, która ma duże szanse na historyczny wyczyn, jakim byłby awans
do 1/8 finału LM.

Z drugiej strony, grupa w której grają Cypryjczycy bardziej przypomina grupę Ligi Europy, niż LM. Rywale APOELu to drużyny, które w przeszłości wygrywały Puchar UEFA - Zenit (w 2008), Szachtar (w 2009) czy Porto (m.in w 2011), ale w LM prócz Porto, a raczej zespołu prowadzonego przez Mourinho, większych sukcesów nie było. Szachtar ostatnio daleko zaszedł, ale po wyjściu z grupy z kim oni grali? Romą chyba. Jakby wpadli wcześniej na Milan, Inter, Barce z którą zresztą odpadli w 1/4 finału lub Real czy kluby angielskie to szybciej by skończyli grę w LM. Podsumowując słaba grupa jak na standardy LM. Co ma powiedzieć takie BATE czy Viktorie Pilzno, które wpadły na Barce i Milan. W takiej grupie APOEL jak i reszta drużyn z jego grupy walczyliby o 3 miejsce. Sporo farta mieli Cypryjczycy, choć muszę przyznać, że prezentują solidny poziom, tyle, że wystarczający max na 1/4 przy odrobinie szczęścia w 1/8, tak jak to było rok temu w przypadku wspomnianego wyżej Szachtara. Nie będzie to na pewno taka drużyna, która zagra w finale LM jak swego czasu Porto z Mou, czy AS Monaco.

Ciekawe jakby Wisła jednak wygrała i awansowała do fazy grupowej, to czy miałaby tle szczęścia w losowaniu co APOEL ;P choć nie ma co gdybać, to myślę jednak, że nie i znając jej szczęście zagrałaby w grupie z Realem albo Barcą oraz z MU albo City xD zresztą, na kogo by nie wpadła to by w tym sezonie było ostre lanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 13:36, Paoro napisał:

Ciekawe jakby Wisła jednak wygrała i awansowała do fazy grupowej, to czy miałaby tle
szczęścia w losowaniu co APOEL ;P choć nie ma co gdybać, to myślę jednak, że nie i znając
jej szczęście zagrałaby w grupie z Realem albo Barcą oraz z MU albo City xD zresztą,
na kogo by nie wpadła to by w tym sezonie było ostre lanie.


No właśnie, nieważne czy miałaby takie szczęści czy nie, widać jak sobie radzi ze słabszymi w Lidze Europy. Z Szachtarem albo Porto dostaliby ostre lanie, Zenit też by był pewnie poza zasięgiem.
Mimo wszystko Wiślacy mają jeszcze jakieś iluzoryczne szanse na awans z grupy, ale musieliby się wspiąć na wyżyny umiejętności i mobilizacji. Chociaż ciężko jest prognozować zwycięstwo z Odense na wyjeździe, skoro polegli u siebie. Ale gdyby tak im się udało, a dodatkowo wyszarpać remisy z Twente i Fulham, to mieliby 8 punktów i przy sprzyjających wynikach rywali mogliby awansować.
Za to Legia może dzisiaj praktycznie przypieczętować awans, oby im się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 15:28, ManweKallahan napisał:

Za to Legia może dzisiaj praktycznie przypieczętować awans, oby im się udało.


Jutro, dzisiaj jest środa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z 23 piłkarzy nominowanych do złotej piłki 5 jest z realu, 8 z barcelony, a 4 z calej anglii. to znow pokazuje jaka przepasc dzieli te kluby od innych czolowych klubow i ze gdyby grali w anglii dominacja bylaby taka sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 18:27, Moutywator napisał:

z 23 piłkarzy nominowanych do złotej piłki 5 jest z realu, 8 z barcelony, a 4 z calej
anglii. to znow pokazuje jaka przepasc dzieli te kluby od innych czolowych klubow i ze
gdyby grali w anglii dominacja bylaby taka sama.

To, że wśród grona nominowanych jest aż 13 zawodników dwóch hiszpańskich potentatów wynika tylko i wyłącznie z faktu dominacji tychże drużyn w ubiegłym sezonie. Nie dość, że mają w swoich składach niesamowitych piłkarzy, to jeszcze w swojej rodzimej lidze nie mają na dobrą sprawę konkurentów. Taka sytuacja w znaczącym stopniu ułatwia grę przez cały sezon, najbardziej w rozgrywkach ligi mistrzów właśnie. Domniemasz, że te drużyny dominowałby i w Anglii.. to 38 kolejek, mam nieodparte wrażenie, że któraś z tych drużyn wygrałaby ligę brytyjską, ale na pewno nie w pierwszym sezonie - Anglia to inne realia, inna gra, a dwumecz w rozgrywkach europejskich to mimo wszystko nie jest wykładnik w kontekście całego sezonu ligowego. A kwestia pojedynczych piłkarzy.. Ci, którzy grają fizycznie i mają przeszłość w Premier League ( Fabregas, Pique czy Ronaldo ) na pewno by ponownie sobie poradzili.. Iniesta, Messi czy Oezil ? Już niekoniecznie, bo przystosowanie się do nowego systemu gry wcale nie musiałoby być prostym zadaniem, nawet dla tak wybitnych piłkarzy, jakimi są zawodnicy przeze mnie wymienieni. Pamiętajmy, Leo Messi to najlepszy piłkarz świata a mimo musiałby zaadoptować się do nowych warunków gry. To jest właśnie futbol, taki to sport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować