Piłka Nożna

[fataem 0]

Powiedzmy, że przyznaję się do błędu, jakkolwiek gra biało-czerwonych, budziła wiele zastrzeżeń. Gdyby nie to, że Ricardo niefortunnie rzucił się do piłki wyjechalibyśmy z Portugalii z niczym. Poza tym jeśli Portugalczycy lepiej wykorzystywaliby stwarzane przez siebie sytuacje(koniec meczu, Miguel, etc) też wyjechalibyśmy z niczym. Gdyby Querasma, nie miał klapek na oczach też wyjechlibyśmy z niczym, ale trzeba się cieszyć, gdyż jeśli wygramy z Finami, awans jest praktycznie już nasz.

[Leber16 0]

Gdyby, gdyby. Gdyby ja grał w jakiś klubie byłbym w reprezentacji polski w piłce nożnej, ale niestety. Portugalczycy nie spisali się, proste. Nie byli dość przygotowani na naszą drużynę. Chociaż ja sądzę jakby nie było tylu błędów w obronie u Polaków to mogliśmy wyjechać z 3 punktami...

[temek 0]

Remis w Portugalii jest świetnym wynikiem, w końcu w dwu-meczu mamy lepszy bilans od vicemistrzów europy.
Szkoda tylko żółtych kartek dla Wasilewskiego i Bronowickiego, ten drugi ma chyba patent na Ronaldo :))
Po takim zwycięstwie będzie dużo łatwiej wygrać w Finlandii, a gdy to zrobimy wystarczy pokonać Kazachstan i Belgie u siebie i zremisować z Serbią a euro będzie nasze

[SHARP1990 0]

Ja mam takie pytanie jakie wyniki muszą teraz osiągnąć polacy aby awansować do Euro 2008, chodzi mi np. o to z którego miejsca mogą bezpośrednio awansować? :)

[mati285 0]

>/.../
Przy dobrym układzie tabeli już po Kazachstanie możemy mieć awans. Jedno jest pewne nie można w środę przegrać z Finami,bo wtedy nasza sytuacja w grupie diametralnie się zmieni.

[pretorianie 0]

Ja myślę, że z Finami nie przegramy. Nie wiem czy wygramy, czy wywalczymy remis, ale nie będzie porażki. To zupełnie inna polska drużyna niż ta, która przegrała u siebie z Finami 1:3. Nie chcę powiedzieć, że Finowie to słaby zespół bo tak nie jest, ale na pewno do ogrania.

[rolnik 0]

Co do wczorajszego meczu rzeczywiście mieliśmy dużo szczęścia. No ale trzeba je też mieć jezeli chce się wygrywać. Portugalczycy sie nie spisali, mogli nas pocisnąć 5:0. Rezultat bardzo korzystny. I również, tak jak pretorianie, uważam że wygramy z Finami.

[mati285 0]

Dnia 09.09.2007 o 10:12, pretorianie napisał:

Ja myślę, że z Finami nie przegramy. Nie wiem czy wygramy, czy wywalczymy remis, ale nie będzie
porażki. To zupełnie inna polska drużyna niż ta, która przegrała u siebie z Finami 1:3. Nie
chcę powiedzieć, że Finowie to słaby zespół bo tak nie jest, ale na pewno do ogrania.

Jak najbardziej do ogrania,zwłaszcza,że nie będzie Jariego Litmanena, który napsuł nam tyle krwi w Bydgoszczy,czas pokazać,że tamten mecz to był tylko przypadek.Swoją drogą dawno nie było tak wyrównanych eliminacji i nie mówię tylko o naszej grupie,bo w innych też trwa zacięta walka o awans.Chyba tylko Niemcy mogą być spokojni o to,że pojadą na Euro.

[temek 0]

Dnia 09.09.2007 o 10:05, SHARP1990 napisał:

Ja mam takie pytanie jakie wyniki muszą teraz osiągnąć polacy aby awansować do Euro 2008, chodzi
mi np. o to z którego miejsca mogą bezpośrednio awansować? :)

Bezpośrednio mogą awansować już od 2 miejsca :)
Moim zdaniem, jeśli wygrają 2 najbliższe mecze będziemy pewni awansu w 90 %

[SHARP1990 0]

Dnia 09.09.2007 o 10:29, temek napisał:

> Ja mam takie pytanie jakie wyniki muszą teraz osiągnąć polacy aby awansować do Euro 2008,
chodzi
> mi np. o to z którego miejsca mogą bezpośrednio awansować? :)

Bezpośrednio mogą awansować już od 2 miejsca :)
Moim zdaniem, jeśli wygrają 2 najbliższe mecze będziemy pewni awansu w 90 %

Czyli drugie daje bezpośredni awans ok. dzięki :D Myślę, że będzie pierwsze :)

[demrenfaris 0]

Dnia 08.09.2007 o 23:56, mikal15 napisał:

> No, a ja czułem to już dawno ;P Buuu!
Ale tym razem mowie serio. Tak myslalem, zeby nawet nie wysylac...
Nigdy nie uwazalem tej cechy za zalete ; )

Chwalić, chwalić

Dnia 08.09.2007 o 23:56, mikal15 napisał:

O Borucu mowa tak?

Chyba tak.... W sumie to byłem nieprzytomny jak pisałem tego posta xP
Teraz 8-10 pkt. w następnych 4 meczach i awans!

[Jcl 0]

Gratuluję świetnej gry polakom w pierwszej połowie, oraz bardzo dobrej w drugiej połowie. Trzeba wyróżnić pana sędziego za świetne sędziowanie i przyznawanie portugalczykom rzutów wolnych gdy się poślizgnęli czy dawanie żółtej kartki Wasilewskiemu i Borucowi za nic, jednym słowem dziękujemy.

Znowu bohaterem meczu został Jacek Krzynówek, aż dziw bierze że gra w słabym klubie bo myślę, że spokojnie by sobie poradził w klubie na miarę Realu .

Jesteśmy coraz bliżej euro. Gdy wygramy najbliższe 3 mecze awans mamy pewny, bowiem 28 punktów da nam awans .

Teraz pytanie odnośnie środowego meczu, kto zagra w obronie ?
Mój typ to:

Golański, Jop, Głowacki, Żewłakow

Głowacki i Jop znają się jeszcze z Wisły Kraków gdzie tworzyli świetną parę w meczach z Parmą czy Schalke
W meczu z Finlandią powinniśmy zagrać w ustawieniu takim jak Portugalią czyli 4-5-1, z Smolarkiem na szpicy, ofensywnym Żurawskim, i na lewej pomocy Krzynówkiem

[Retro32 0]

Nie jestem wielkim fanem piłki nożnej, ale mecze staram się oglądać na bieżąco. Czy to LM czy MŚ,ME. Ale wczorajszy mecz mimo wyniku wcale mnie nie ucieszył. Od kilku spotkań gdyby nie Krzynówek i kilku innych piłkarzy to praktycznie leżymy. Dlaczego większość naszych piłkarzy nie potrafi dokładnie podać piłki, nie potrafi jej przytrzymać na chwilę, tylko od razu podają, dlaczego tak ryzykują na własnym polu karnym, dlaczego bardzo i tak dużo perfidnie faulują myśląc, że żółta karta bardziej się przyda niż próba wytrącenia atakowanego piłkarza z rytmu. Przecież oni grają latami zawodowo, a mam wrażenie, że nasi jako jeden z niewielu krajów Europy tak bardzo się wyróżnia pośród innych swoją grą...przecież oni nie tworzą żadnych składnych akcji, a gole padły praktycznie po strzałach z daleka, najpierw dobił Lewandowski a potem Krzynówek uratował honor. Mnie się wydaje, że naszym nie potrzeba taktyki, ale podstaw gry - podawać celnie wtedy gdy jest możliwość, a nie gdy tamten już go obstawia czy wyprzedza. Nie wiem może narzekam, może się nie znam, ale już nasza gra w szkołach wygląda bardziej profesjonalnie...

[mati285 0]

Dnia 09.09.2007 o 10:58, jcl99 napisał:

Teraz pytanie odnośnie środowego meczu, kto zagra w obronie ?
Mój typ to:

Golański, Jop, Głowacki, Żewłakow

Głowacki i Jop znają się jeszcze z Wisły Kraków gdzie tworzyli świetną parę w meczach z Parmą
czy Schalke
W meczu z Finlandią powinniśmy zagrać w ustawieniu takim jak Portugalią czyli 4-5-1, z Smolarkiem
na szpicy, ofensywnym Żurawskim, i na lewej pomocy Krzynówkiem

Według mnie obrona będzie wyglądać następująco:Golański-Jop-Żewłakow-Dudka,ale to by się wiązało z przesunięciem Dudki z pomocy,gdzie wczoraj spisywał się bardzo dobrze, w takim wypadku trzeba by było zagrać ofensywniej i do pomocy doszedłby np.Łobodziński, a z przodu tak jak napisałeś Smolarek przed Żurawskim.

[Sob-styl 0]

>. Nie wiem może

Dnia 09.09.2007 o 11:02, Galadin napisał:

narzekam, może się nie znam, ale już nasza gra w szkołach wygląda bardziej profesjonalnie...

Ale w szkole nie gra się przy 60tys. ludzi :P Nie realizowali za dobrze założeń, bo trochę ich zżerało. Ale chwała Jackowi, za ten strzał :D A Szpaku jak się darł...

[mati285 0]

Dnia 09.09.2007 o 11:06, Sob-styl napisał:

>. Nie wiem może
> narzekam, może się nie znam, ale już nasza gra w szkołach wygląda bardziej profesjonalnie...


Ale w szkole nie gra się przy 60tys. ludzi :P Nie realizowali za dobrze założeń, bo trochę
ich zżerało. Ale chwała Jackowi, za ten strzał :D A Szpaku jak się darł...

I (jak mniemam) nie gra się przeciwko zawodnikom pokroju Ronaldo,Deco czy Simao ;)

[PRINCE_JANEK 0]

Kurde meczu nie widziałem ale słyszałem że było 2:2. dlaczego ten mecz tak późno leciał? Kto sztrzelił brameczki?

[Retro32 0]

Dnia 09.09.2007 o 11:08, mati285 napisał:

I (jak mniemam) nie gra się przeciwko zawodnikom pokroju Ronaldo,Deco czy Simao ;)

Nie prawda, są w mojej klasie takie perełki, które potrafią przejść całe boisko i nikt ich nie powstrzyma - ale to głupota, bo wystarczy takiemu nogę postawić twardo na trasie i koniec, a nasi jakby bali się podejść do Ronaldo. Deco czy Simao - co za różnica, Krzynówek pokazał swoją akcją że tez potrafi - mowa o tej akcji gdzie minął 2 obrońców i strzelił - niestety Ricardo obronił.

[pretorianie 0]

Dnia 09.09.2007 o 11:15, PRINCE JANEK napisał:

Kurde meczu nie widziałem ale słyszałem że było 2:2. dlaczego ten mecz tak późno leciał? Kto
sztrzelił brameczki?

Mecz tak późno leciał bo mamy czasowy poślizg w stosunku do Portugalii. Dla nas bramki strzelili Lewandowski i Krzynówek, Dla Portugalii Maniche i Ronaldo.
Dzisiaj czytałem wypowiedź Ronaldo, biedak skarżył się że wynik niesprawiedliwy.

[PRINCE_JANEK 0]

skarżył się he he a niby czemu? Portugalia jest gorsza od Polski i to wiadomo {:-) LOL