Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Uderzenie Krzynówka - strasznie dużo szczęścia. Ale taka jest piłka nożna - oprócz umiejętności potrzebne jest też szczęście. Przyznam, że po drugim golu dla Portugalczyków zwątpiłem w naszych, ale końcówka uświadomiła mi, że zrobiłem źle. Ważne są jednak 4 punkty w dwumeczu z Portugalią, teraz czas na Finlandię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 00:31, Stwór napisał:

A może jednak za dużo piwa wypiłem?:)

Człowieku ja z całego meczu znam tylko wynik, ale nie przejmuj się poczyta sie jutro na onecie jak stan dojdzie do prawidłowego ;)

Dnia 09.09.2007 o 00:31, Stwór napisał:

Tak czy siak emocje przeżyłem wielkie:P

Ja też aczkolwiek nie bardzo znam fakty. Tzn było 1-0 dla nas potem 1-2 a potem strzał na 2-2. O! Tyle pamiętam :)

Dnia 09.09.2007 o 00:31, Stwór napisał:

Czas spać bo buraki wale;P

Ja też, ale to jeszcze nie powód, żeby iść spać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

po raz pierwszy podczas tych eliminacji oglądałem mecz polski w domu i sąsiadów wystraszyłem ilością przekleństw ale z wyniku jestem zadowolony podwójnie bo i 1 pkt i 60 zł z jednego kuponu będę miał. Miałem na nim remis polski z portugalią i francji z włochami ;) reszta nie weszła a. przez serbów b. przez włochów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 00:34, mała16 napisał:

> A może jednak za dużo piwa wypiłem?:)
Człowieku ja z całego meczu znam tylko wynik, ale nie przejmuj się poczyta sie jutro na onecie
jak stan dojdzie do prawidłowego ;)
> Tak czy siak emocje przeżyłem wielkie:P
Ja też aczkolwiek nie bardzo znam fakty. Tzn było 1-0 dla nas potem 1-2 a potem strzał na 2-2.
O! Tyle pamiętam :)

No dobrze, już wszyscy wiemy, że pół piwa wypiłaś ;].

Dnia 09.09.2007 o 00:34, mała16 napisał:

> Czas spać bo buraki wale;P
Ja też, ale to jeszcze nie powód, żeby iść spać :P

Oj, chyba jednak tak.


A Leo powiedział, że jest nie do końca zadowolony z wyniku... Pewnie też na bwinie wtopił xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 00:34, mała16 napisał:

Człowieku ja z całego meczu znam tylko wynik, ale nie przejmuj się poczyta sie jutro na onecie
jak stan dojdzie do prawidłowego ;)


Więcej zaczełem pić w drugiej połowie i teraz jestem ostro ścięty;) Na szczęście Firefox poprawia mi błędy:P

Dnia 09.09.2007 o 00:34, mała16 napisał:

Ja też aczkolwiek nie bardzo znam fakty. Tzn było 1-0 dla nas potem 1-2 a potem strzał na 2-2.


Nie no ja pamiętam jeszcze całkiem nieźle:) Choć podobno strasznie krzyczałem po 2 bramce dla Polski:P

Dnia 09.09.2007 o 00:34, mała16 napisał:

Ja też, ale to jeszcze nie powód, żeby iść spać :P


Niby nie, ale plan dnia już spełniony, zrobić zakupy, byczyć sie, oglądnąć mecz w dobrym towarzystwie, wypić piffek trochę w czasie meczu, po emocjach udać się na zasłużony spoczynek:) A że ostatnio mało spałem to mi się należy:)

Mecz może i nie piękny, ale liczy sie skuteczność, a nie tańce na boisku:) W dwumeczu to my jesteśmy lepsi i bliżej euro!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 00:43, Stwór napisał:

Więcej zaczełem pić w drugiej połowie i teraz jestem ostro ścięty;) Na szczęście Firefox poprawia
mi błędy:P

Ja przed meczem byłam zalana więc wiesz :P

Dnia 09.09.2007 o 00:43, Stwór napisał:

Nie no ja pamiętam jeszcze całkiem nieźle:) Choć podobno strasznie krzyczałem po 2 bramce dla
Polski:P

Ja tylko pamiętam, że jak strzeliliśmy na 1-0 to sie darłam: "Polskaaaa!! Biało czerwoooniiiii!" :D

Dnia 09.09.2007 o 00:43, Stwór napisał:

Mecz może i nie piękny, ale liczy sie skuteczność, a nie tańce na boisku:) W dwumeczu to my
jesteśmy lepsi i bliżej euro!:)

I to najważniejsze :P awansujemy :P

--> Be-Yacz
Troszkę więcej niż pół piwa :P A Leo jutro zobaczy co gadał i sie wycofa :P pewnie nie jest zadowolony ze straconych bramek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 00:47, mała16 napisał:

Ja przed meczem byłam zalana więc wiesz :P

Be-Yaczowi chodzi o to, że nie ma sensu przypominać o tym w każdym poście. Powiedziałaś raz i wystarczy, wszyscy już wiemy- w końcu na pewno nie pijesz tak jak dorośli ; P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 00:57, mikal15 napisał:

> Ja przed meczem byłam zalana więc wiesz :P
Be-Yaczowi chodzi o to, że nie ma sensu przypominać o tym w każdym poście. Powiedziałaś raz
i wystarczy, wszyscy już wiemy- w końcu na pewno nie pijesz tak jak dorośli ; P

No jeszcze wspomnieć w każdym poście, to przeboleje, ale rozpływać się co chwila co i jak, jak by się pierwszy raz do ust alkohol wzielło to już troszke przesada ;].

Gra reprezentacji mi się szczerze mówiąc nie podobała. Niech się kontry nauczą wyprowadzać do Euro 2008 ;].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja, dla odmiany, pamiętam tylko obronę polskiej drużyny przed utratą trzeciej bramki :(
Pierwsza połowa - fantastyczna w wykonaniu Portugalczyków, Polacy, moim zdaniem byli tłem :/
Cud się zdarzył, inaczej tego nie nazwę, że strzeliliśmy bramkę. Po pierwszej połowie - to samo - Portugale atakują a my się bronimy. Krzynówkowi wielkie dzięki, fenomenalna bramka - ten gość potrafi przy..... z daleka :)
Na podsumowanie:
Genialny wynik dla Polaków - byleby nie zepsuli tej wypracowanej przewagi w następnym meczu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 01:05, Be-Yacz napisał:

Gra reprezentacji mi się szczerze mówiąc nie podobała. Niech się kontry nauczą wyprowadzać
do Euro 2008 ;].

Nie narzekaj, gra się tak, na ile pozwala przeciwnik. Może Portugalia grała cienko (w pierwszej połowie, bo w drugiej już się zdecydowanie obudzili) ale to w dalszym ciągu jest jedna z najlepszych drużyn świata. A my wywalczyliśmy z nimi 4 punkty. Fartem czy nie - te punkty mamy w tabeli i nikt z nich nas nie będzie rozliczał ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 01:12, Jarys napisał:

A ja, dla odmiany, pamiętam tylko obronę polskiej drużyny przed utratą trzeciej bramki :(
Pierwsza połowa - fantastyczna w wykonaniu Portugalczyków, Polacy, moim zdaniem byli tłem :/
Cud się zdarzył, inaczej tego nie nazwę, że strzeliliśmy bramkę.


Nie chce nic mówić ale samo posiadanie piłki i pseudo atakowanie to jeszcze nie wszystko:) W pierwszej połowie portugalia nic ciekawego nie pokazała i tak na prawdę w groźnych sytuacjach na dobrą sprawę był remis! CO z tego że atakowali jak stwarzali niegroźne sytuacje rozbijając się o obronę Polską!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 01:13, qrczak90 napisał:

Nie narzekaj, gra się tak, na ile pozwala przeciwnik. Może Portugalia grała cienko (w pierwszej
połowie, bo w drugiej już się zdecydowanie obudzili) ale to w dalszym ciągu jest jedna z najlepszych
drużyn świata. A my wywalczyliśmy z nimi 4 punkty. Fartem czy nie - te punkty mamy w tabeli
i nikt z nich nas nie będzie rozliczał ;p

4 pkt zasłużone. Szczególnie w pierwszym meczu pokazaliśmy wielką klase :).

Dzisiaj szczególnie denerwowalo mnie panikowanie piłkarzy, którzy mieli wielkie problemy z przytrzymanie piłki, wymiany kilku podań czy z wyprowadzeniem składnego kontraataku. Wynik cieszy, ale jednak apetyt miałem rozbudzony, bo nie wykorzystanych sytuacjach Ebiego i Krzynówka (potem się zrehabilitował ;]). Gdy do naszego piłkarza podbiegała Krystyna, to wyglądało to tak jak już by puszczał w majtki. Panika ;(.
Tak jak powiedział Leo. Gra powinna wyglądać znacznie lepiej, ale Portugalia nie zawiesiła dziś (co ostatnio jest normą) wysoko poprzeczki, a my to wykorzystaliśmy ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 01:12, Jarys napisał:

A ja, dla odmiany, pamiętam tylko obronę polskiej drużyny przed utratą trzeciej bramki :(
Pierwsza połowa - fantastyczna w wykonaniu Portugalczyków, Polacy, moim zdaniem byli tłem :/
Cud się zdarzył, inaczej tego nie nazwę, że strzeliliśmy bramkę. Po pierwszej połowie - to
samo - Portugale atakują a my się bronimy. Krzynówkowi wielkie dzięki, fenomenalna bramka -
ten gość potrafi przy..... z daleka :)

Wybacz, ale musze zareagować. Polska była tłem? Nie interesuje mnie posiadanie piłki, czy magiczne sztuczki krystyny na środku boiska. Rozliczajmy te zespoły z dogodnych sytuacji bramkowych. Remis Polski to nie jest przypadek. Reami jej się poprostu należał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako osoba odcieta od polskich srodków przekazu musialem napracowac sie troszke by moc obejrzec spotkanie POR - POL. Okazalo sie, ze Shanghai''ski kanal sportowy stanal na wysokosci zadania ;-)!!! Emocje niesamowite, wynik równiez. Nie ma sie co rozpisywac, bo i wszystko zostalo juz powiedziane. Na obczyznie, bo na obczyznie, ale sercem zawsze z krajanami ;-). Genialnie POLACY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mecz oglądałem w towarzystwie kumpli u przyjaciela. Pierwsza bramka dla Polski, radość wielka, wszyscy skaczą z radości i śmieją się z Portugalczyków. Potem bramka dla Portugalii niestety, aż w końcu niestety padła kolejna dla nich. Idę do domu - pomyślałem - nie było sensu oglądania dalszego meczu, no cóż przynajmniej walczyliśmy - myślałem. Jestem w domu, siedzie przy PC i nagle z sąsiedniego pokoju słyszę "GOOOOL!!", wybiegam, Polska 2-2. No i niepotrzebnie opuszczałem kumpli ;p. Świetnie po prostu! Nasi się jednak bardzo spisali :D. Żebyśmy nie stracili formy, bo naprawdę świetnie nam idzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawdę powiedziawszy nie spodziewałem się takiego wyniku. Zdobycie prowadzenia przyjąłem z ogromną radością, a ostatnie kilka minut kiedy była szansa na remis, to była niesamowita nerwówka.
Krzyczałem na Boruca (gdy złapał piłkę) żeby ją trzymał jak najdłużej :-)))
Wszystko dobre co się dobrze kończy. Ciekaw jestem tylko jak wygląda stan kontuzji naszych obrońców i czy wykurują ich do środy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piłka nożna to mój ulubiony sport. Fajnie, że Polska zremisowała z burakami z Portugalii. Mój kolega mówił że przegramy a zremisowaliśmy 2 do 2. Ciekawe czy będą mistrzostwa u nas, ponoć inne kraje mówią że nie wybudujemy stadionów. Tak pisało na onecie. Ja myslę ze jakby poszli do pracy ci co nie mają pracy to byśmy wybudowali te stadiony w 2 lata. Ale oni wolą pić piwo pod sklepem. Tata też mówi że źle będzie bo mamy niepolskiego trenera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nie dałem rady "komętnąć" meczu, więc zrobię to dzisiaj :) Pierwsza połowa ... Cóż, przewaga Portugalii, która na nasze szczęście nie umiała sobie wypracowywać okazji - nie było żadnej, oprócz tej Nuno Gomesa i strzału z wolnego, Cristiano Ronaldo. Szkoda trochę tej akcji Smolarka, ale za to Błaszczu do spółki z Lewandowskim załatwili sprawę :) Druga połowa - no cóż groźne ataki Portugalii które przyniosły rezultaty - po drugiej bramce już nie miałem nadzieji :) No ale na szczęście Jacek Krzynówek uwielbia strzelać słupek-bramkarz-bramka (przypomniał mi się gol strzelony Realowi). Aż Ryknąłem z radości ! Brawo Polska !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja powiem tylko tyle, że wam zazdroszczę. Ja drugiem połowy nie widziałem bo moja (tutaj panuje dłuuuga cenzura ) kablówka odłączyła sygnał :/ Ani tv ani neta nie miałem :/ Wynik znam tylko dzięki kumpeli i powiem, że za te 2-2 powinniśmy się cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja także wczoraj nie dałem rady "komętnąć" meczu,więc dzisiaj nadrabiam zaległości.
O ile po meczu w Chorzowie można było mówić o naszym zasłużonym zwycięstwie,bo nie pozwoliliśmy Portugalczykom na wiele, to wczoraj trzeba uczciwie przyznać,że mieliśmy sporo szczęścia (ale w końcu sprzyja ono lepszym;)). Ronaldo,Simao,a później Quaresma robili z naszą obroną co chcieli,ale jakiś cudem przetrwaliśmy ten napór Portugalczyków w drugiej połowie (tracąc tylko dwie bramki;)),a później to już każdy wie cudowny strzał Krzynówka i mamy remis. To może być kluczowy punkt w walce o Euro.Teraz mecz z Finlandią, jeżeli wygramy,a Portugalia i Serbia podzielą się punktami to już można rezerwować bilety do Austrii i Szwajcarii.Szkoda tylko,że trzeba będzie sobie radzić bez Wasilewskiego i Bronowickiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować