Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Wrzucam tu swietny wywiad ze Spartaninem Janasem.

Czego oczekuje Pan od zespołu podczas mundialu?
- Dobrej gry.

Jaki ma Pan cel?

- Zajść jak najdalej.

Co chciałby Pan przekazać kibicom?

- Żeby nas dopingowali.

Co Pan planuje? Jaką taktykę przyjmiecie na mecz z Ekwadorem?

- Przekonacie się w piątek.

Zagra Szymkowiak?

- Przekonacie się w piątek.

Może Pan powiedzieć coś więcej o formie zespołu?

- W piątek wszyscy się dowiecie, jaka jest.

Kiedy zawodnicy dowiedzą się o składzie?

- W piątek przed meczem.

O której godzinie?

- O tej, o której ustalę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 09:16, temist napisał:

Wrzucam tu swietny wywiad ze Spartaninem Janasem.

Ta błyskotliwa myśl, te wywody filozoficzne, ach Janas mógłby mówić bez końca taka z niego gaduła ;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 11:12, boogie85 napisał:

Ta błyskotliwa myśl, te wywody filozoficzne, ach Janas mógłby mówić bez końca taka z niego
gaduła ;))))

On pewnie dużo gada dzikami i jeleniami na polowaniach i penie dlatego Irek znalazł się w kadrze ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 11:21, spider88 napisał:

On pewnie dużo gada dzikami i jeleniami na polowaniach i penie dlatego Irek znalazł się w
kadrze ;D


Jans to rzeczywiście nie należy do najbardziej romownych ale taki już jego urok.
Jak macie jakiś aluzję co do wylewności Janasa to proponuje sobie przypomnieć jak bardzo wyleny i rozmowny był ś.p. Walery Łobanowski. Trener Dymama Kijów:)

Jeleń to naprawdę złapał formę pod koniec sezonu, ale idąc twoim tropem myślenia to szkoda już mi Jeleni, bo Janas jako doby myłsiwy prędzej czy puźniej i tak go ustrzeli:P


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 12:05, Quire napisał:

Jeleń to naprawdę złapał formę pod koniec sezonu,

Tu się nie zgodzę bo pod koniec sezonu leczył kontuzje , formę to on miał ale jesienią wiosną grę tak naprawdę prowadził Geworian i jemu się należą słowa uznania i aż dziw że żaden selekcjoner (ma nasze obywatelstwo) się nim nie zainteresował bo może warto.Jeleń widać było że w ostatnich meczach ligi i pucharu był słabszy (oczywiście jeśli chodzi o jego optymalną formę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 08:07, Chaszu napisał:

Prezes L. z rozbrajającą szczerością przedwczoraj chyba przyznał, że co prawda nie wziął pensji
za ubiegły miesiąc bo potrącono mu za bilety dla żony, syna, teściowej i synowej.

To jestem bardzo zaskoczony, że płacił za bilety! Nie spodziewałem się po nim aż takiego samozaparcia. Prawdopodobnie bilety to druki ścisłego zarachowania i należy Niemcom za nie odprowadzić konkretną kwotę, równoważną liczbie biletów. Ale i tak mam wrażenie, że gdyby się sprężył, to załatwił by sobie wyjazd służbowy i wtedy PZPN by musiał mu kupić bilety. Tyle że żonie i rodzinie rzeczywiście już nie mógł. Gdyby to było w Polsce to z pewnością Pan Prezes szedłby na mecze za darmo.
Nie wiem czy wiesz, że w ośrodku gdzie przebywają piłkarze znajdują się dwa apartamenty. Jeden zajmuje Janas a drugi ... jak myślisz, kto?
Brawo, zgadza się. Pan Prezes! Korzysta z noclegów i wyżywienia za darmo. Miesiąc takich wczasów za granicą - całkiem niezła oszczędność.
Ponadto Pan Prezes grając ostatnio w koszykówkę nadwyrężył sobie nóżkę. Oczywiście rehabilitację tej nogi przeprowadzają za darmo: lekarz, masażysta i fizjoterapeuta ekipy piłkarskiej. Pan Prezes do tego stopnia nie zdaje sobie sprawy, że jest to moralnie naganne, że chwalił się tym publicznie przed kamerami TV. Dla ludzi z tego typu moralnością jest to sytuacja zupelnie normalna i oczywista. On nie widzi nic zdrożnego w tym, że zajmują się nim ludzie, którzy mają za zadanie zajmować się tylko pilkarzami. I tylko za to im płacą.
A Panem Prezesem muszą zajmować się w swoim czasie wolnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 12:09, spider88 napisał:

Tu się nie zgodzę bo pod koniec sezonu leczył kontuzje , formę to on miał ale jesienią wiosną
grę tak naprawdę prowadził Geworian i jemu się należą słowa uznania i aż dziw że żaden selekcjoner
(ma nasze obywatelstwo) się nim nie zainteresował bo może warto.Jeleń widać było że w ostatnich
meczach ligi i pucharu był słabszy (oczywiście jeśli chodzi o jego optymalną formę).


Jeleń tak po prawdze to w najlepszej formie był dwa sezony temu bodajże - kiedy strzelił 17 bramek.
Gdzie by teraz Wisła Płock była bez Jelenia?

Myślę że nie tylko forma Jelenia miała znaczenie przy powołaniach.
Widomo że Jeleń to jest prosty bezkompromisowy chłopak,który, jak sam mówi, jeszcze niedawno zasuwał na granicy z gorzałą w plecaku jako mrówka. Janas sobie wymyślił, że może ta jego, bezkompromisowość mu pomoże w trudnej chwili i nie zadrżą mu nogi w kluczowym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 12:52, Quire napisał:

Gdzie by teraz Wisła Płock była bez Jelenia?

Ja bym raczej zadał pytanie gdzie Wisła będzie bez Jelenia ;)

Dnia 09.06.2006 o 12:52, Quire napisał:

Myślę że nie tylko forma Jelenia miała znaczenie przy powołaniach.
Widomo że Jeleń to jest prosty bezkompromisowy chłopak,który, jak sam mówi, jeszcze niedawno
zasuwał na granicy z gorzałą w plecaku jako mrówka. Janas sobie wymyślił, że może ta jego,
bezkompromisowość mu pomoże w trudnej chwili i nie zadrżą mu nogi w kluczowym momencie.

To już nasza specjalizacja narodowa zaczyna się robić ;D Masarnie ,mrówki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 12:58, spider88 napisał:

Ja bym raczej zadał pytanie gdzie Wisła będzie bez Jelenia ;)


To fakt. tego to nawet Dmoszyński nie wie. Jak sprawdziłem sobie statystyki Wisły Płock to śmiem twierdzić że w drugiej lidze. W żadnym innym Polskim klubie gra nie jest uzależniona w takim stopniu od jednego gracza.

Dnia 09.06.2006 o 12:58, spider88 napisał:

To już nasza specjalizacja narodowa zaczyna się robić ;D Masarnie ,mrówki itp.


Udowadnia to ylko to że każdy może coś osiągnąć. Może tacy ludzie nie mają nawalone we łbie jakiś gwiazdorskich nawyków, a jak życie ich nie rozpieszczało to bardziej cenią to co mogą osiągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 13:08, Quire napisał:

To fakt. tego to nawet Dmoszyński nie wie. Jak sprawdziłem sobie statystyki Wisły Płock to
śmiem twierdzić że w drugiej lidze. W żadnym innym Polskim klubie gra nie jest uzależniona
w takim stopniu od jednego gracza.

A tu jak na złość puchary się szykują ;)

Dnia 09.06.2006 o 13:08, Quire napisał:


Udowadnia to ylko to że każdy może coś osiągnąć. Może tacy ludzie nie mają nawalone we łbie
jakiś gwiazdorskich nawyków, a jak życie ich nie rozpieszczało to bardziej cenią to co mogą
osiągnąć.

Oby , może warto przeszukać bazary,blokowiska i staniemy się drugą Brazyią gdzie futbol jest tą odskocznią od slamsów i większość dzieciaków o tym wie , dzięki nim są takim fantastycznym zespołem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 13:15, spider88 napisał:

A tu jak na złość puchary się szykują ;)


Kibicem Wisły Płock nie jestem, ale nie chciałbym oglądać obciachu w postaci rundy wstępnej odpadnięcia z jakąś drużyną z Azerbejdżanu czy Gruzji.

Dnia 09.06.2006 o 13:15, spider88 napisał:

Oby , może warto przeszukać bazary,blokowiska i staniemy się drugą Brazyią gdzie futbol jest
tą odskocznią od slamsów i większość dzieciaków o tym wie , dzięki nim są takim fantastycznym
zespołem .


Coś w tym jest. Może tacy ludzie mają większy ciąg do osiągnięcia sukcesu i bardziej doceniaja to co osiągneli i co mogą osiągnąć. Pozatym w takich warunkach moco się hartuje charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 13:56, Quire napisał:

Kibicem Wisły Płock nie jestem, ale nie chciałbym oglądać obciachu w postaci rundy wstępnej
odpadnięcia z jakąś drużyną z Azerbejdżanu czy Gruzji.

Mogę się pod tym podpisać , pozatym ta Wisełka nie ma wielu fanów co widać po trybunach na meczach.

Dnia 09.06.2006 o 13:56, Quire napisał:

Coś w tym jest. Może tacy ludzie mają większy ciąg do osiągnięcia sukcesu i bardziej doceniaja
to co osiągneli i co mogą osiągnąć. Pozatym w takich warunkach moco się hartuje charakter.

Wielu dzieciaków w Bazylii biega na bosaka po kilkanaście kilometrów codziennie na treningi to później wychodzi, podobnie jest z techniką oni nawet śpią z piłką ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 14:00, spider88 napisał:

Mogę się pod tym podpisać , pozatym ta Wisełka nie ma wielu fanów co widać po trybunach na
meczach.


Wydaje się to dziwne, ale na Mazowszu wiekszość kibicuje Legii a i do łodzi jest daleko. Pozatym ciężko się identyfikować z drużyną, gdzie połowa składu to pseudo graji z Bałkanów.

Dnia 09.06.2006 o 14:00, spider88 napisał:

Wielu dzieciaków w Bazylii biega na bosaka po kilkanaście kilometrów codziennie na treningi
to później wychodzi, podobnie jest z techniką oni nawet śpią z piłką ;))


Wiedzą że tylko tak, czasami, moga coś osiągnąć. Inaczej skończą na ulicy albo i gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 17:11, Hegemon napisał:

Co myslicie o ceremonii otwarcia mistrzostw? Moim zdaniem byla troche kiczowata. Zrestza niewazne - grunt, ze sie zaczelo :)

Raczej nie oglądałem z zapartym tchem (zapasy był czas najwyższy zrobić ;]), ale kompromitujący był pomysł przebiegania kamerzysty przed maszerującymi weteranami piłki. Nie wiem, kto to wymyślił, bo sam pomysł hołdu dla zdobywców trofeum był ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 17:13, Vormulac napisał:

E tam, nie było aż tak źle...
Tylko jakoś nie widziałem naszej flagi jak pod koniec ustawiali się w kółko. :(


Ja widzialem - w kazdym razie mozesz miec pewnosc, ze tam byla :) Dodam jeszcze, ze Polsat sie zblaznil, bo do relacjonowania ceremonii poslal Tomasza Lisa i jeszcze jakiegos komentatora, ktorzy, jak sami przyznali, "niemieckiego nie znaja, tylko te pare slow jak Freunde-przyjazn i fair-play" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2006 o 17:16, walgierz napisał:

kompromitujący
był pomysł przebiegania kamerzysty przed maszerującymi weteranami piłki. Nie wiem, kto to wymyślił,
bo sam pomysł hołdu dla zdobywców trofeum był ok.


Zgoda, rzeczywiscie zachodzil im droge i przeszkadzal. Chcieli zapewne, by zaden z pilkarzy nie zostal pominiety, by kazdego pokazac w relacji, ale wyszlo to kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować