Piłka Nożna

[jaceloth 0]

Dnia 11.09.2008 o 19:08, Hoplita napisał:

Zbawić, nie zbawią, ale na pewno by pomogli.

w czym? branie zawodników z wybujałym ego (wichniarek) nie ma sensu.

>Poza tym jeżeli chodzi o pomocników to moim

Dnia 11.09.2008 o 19:08, Hoplita napisał:

zdaniem w polskiej lidze jest wielu graczy, których wypadało by sprawdzić, bo prezentują
się dobrze. A przynajmniej na pewno lepiej, niż niektórzy zawodnicy, na których wciąż
stawia Leo.

tylko kiedy ich sprawdzać? nie ma aktualnie na to czasu, niestety drużynę trzeba sklecać naprędce.

Dnia 11.09.2008 o 19:08, Hoplita napisał:

To ty chyba zamiast oglądać mecze Wisły czytałeś komentarze na onecie

oczywiście nie oglądam w ogóle meczów, tylko czytam relacje:-) ot choćby pierwszy mecz z beitarem, popisywał sie tam na spółę z boguskim, który mimo wszystko zagrał świetny mecz.

[Paoro 0]

Dnia 11.09.2008 o 20:14, Avalon67 napisał:

(...)

Tak to wygląda, bo nasi młodzi zawodnicy uczeni są/lub (miejmy nadzieje) byli na każdym kroku ze mecz wygrywa ten kto więcej zapłaci, a nie ten kto jest lepszy sportowo, tak było do tej pory w nizszych klasach, a tam szlify zdobywali obecni/przyszli reprezentanci polski, to co od nich potem mamy oczekiwac? ze będą umieli lepiej grac w piłke od amatorów z san marino, jak sami są amatorami.. i za nim minie czas polskiej myśli szkoleniowej: długa piłka do przodu, a moze cos wpadnie, a jak nie to sędzia pomoże i tak, to takie mecze bedziemy jeszcze często oglądać..

[Hoplita 0]

Dnia 11.09.2008 o 20:37, jaceloth napisał:

w czym? branie zawodników z wybujałym ego (wichniarek) nie ma sensu.

Jakie jest ich ego to już bez różnicy, ważne aby potrafili wykorzystywać sytuacje. Tym bardziej, że na pewno bardziej bez sensu jest powoływanie zawodników tj. Zahorski (z którego usług Leo na szczęście na razie zrezygnował).

Dnia 11.09.2008 o 20:37, jaceloth napisał:

tylko kiedy ich sprawdzać? nie ma aktualnie na to czasu, niestety drużynę trzeba sklecać
naprędce.

Zawsze może na zgrupowanie powołać kilku graczy więcej i chociaż zobaczyć jak prezentują się na treningach. Nie musi przecież od razu wystawiać ich do pierwszego składu.

Dnia 11.09.2008 o 20:37, jaceloth napisał:

oczywiście nie oglądam w ogóle meczów, tylko czytam relacje:-) ot choćby pierwszy mecz
z beitarem, popisywał sie tam na spółę z boguskim, który mimo wszystko zagrał świetny
mecz.

W sumie to pierwszego meczu zbytnio nie pamiętam, ale w lidze Brożek prezentuje się bardzo dobrze. A skoro mowa już o Boguskim, to właśnie w dwójkę grają oni świetny duet i Leo powinien się zastanowić, czy nie znalazło by się dla nich obydwóch miejsce w reprezentacji.

[Rzezim 0]

Polscy piłkarze nie lubią rozpieszczać kibiców. Pierwszy mecz tylko wymęczony remis z rywlem, z którym na papierze powinniśmy wygrać. Drugi mecz tylko 2-0 z zespołem, który nawet w jednej czwartej składa się z zawodowych piłkarzy (choć z San Marino nigdy nie grało nam się łatwo, lekko i przyjemnie), a mecz mógłby zacząć się od niespodzianki bowiem karnego w pierwszych minutach mieli "kelnerzy" z San Marino. Raptem cztery punkty zamiast sześciu, które powinny być, nie mniej jednak po przebiegu meczów można powiedzieć, że to aż cztery punkty.
Leo co mecz poszukuje innych zawodników do formacji obronnej, a podstawą dobrzej drużyny, jest linia defensywna plus bramkarz. O ile o bramkarzy nie musimy się martwić, to w przypadku linii obronnej nie jest tak różowo. Problemem nie jest to czy winno się powołać tego czy innego zawodnika by grał w napadzie. Prawdziwy problem to nasza obrona. A raczej jej brak. Bowiem od dwóch lat mamy do czynienia z permenentnym stanem prozizorki w obronie. O ile mecze eliminacyjne można tak rozgrywać o tyle na turniejach to już nie działa. O ile na początku Leo mówił, że mamy takie same talenty jak Anglia, Portugalia itd. to po dwóch latach zmieniło się to, że mamy ograniczono liczbę piłkarzy zdolnych grać na "międzynarodowychym poziomie"...

[jaceloth 0]

Dnia 12.09.2008 o 09:25, Hoplita napisał:

W sumie to pierwszego meczu zbytnio nie pamiętam, ale w lidze Brożek prezentuje się bardzo
dobrze. A skoro mowa już o Boguskim, to właśnie w dwójkę grają oni świetny duet i Leo
powinien się zastanowić, czy nie znalazło by się dla nich obydwóch miejsce w reprezentacji.

do brożka nie jestem przekonany (nich strzeli ze dwie bramki z czechami, to szybko się przekonam), ale boguskiego to chętnie bym widział w kadrze. nie wiem, czy leo nie oglądał meczów z beitarem, ale prezentował się w nich naprawdę nieźle. boguski ma dynamikę, której teraz brakuje większości reprezentantom.

[Dark_elves 0]

Dnia 11.09.2008 o 14:58, mati285 napisał:

Szwajcaria 1:2 Luksemburg
To tylko udowadnia,że mimo iż w piłce klubowej przepaści między pewnymi ligami i zespołami
są nadal ogromne to w reprezentacyjnej coraz mniej jest typowych "kelnerów".

Albo może to oznaczać kolejny ustawiony mecz na najwyższym szczeblu. Skoro zostały ustawione mecze mundialu( Włochy- Ghana, Brazylia-Ghana) jak twierdzi w swojej książce pewien Kanadyjczyk, to tym bardziej prawopodobne jest ustawianie meczy eliminacyjnych. Jednak to tylko takie moje przemyślenia, bardziej prawdopodobna jest twoja koncepcja wyrównywania się sił.

[jaceloth 0]

dokładnie. chciałbym napisać o naszej obronie, ale jak można pisać coś o tym, czego nie ma. jeśli sam marino wywalczyło karnego, co zdarza się im raz na 10 lat, jak powiedział ich trener, to więcej dodawać nie trzeba. w ogóle san marino miało tyle okazji ile chyba przeciętnie mają w cały eliminacjach.

[Dark_elves 0]

Dnia 12.09.2008 o 22:53, jaceloth napisał:

dokładnie. chciałbym napisać o naszej obronie, ale jak można pisać coś o tym, czego nie
ma. jeśli sam marino wywalczyło karnego, co zdarza się im raz na 10 lat, jak powiedział
ich trener, to więcej dodawać nie trzeba. w ogóle san marino miało tyle okazji ile chyba
przeciętnie mają w cały eliminacjach.

Jednym z powodów może być to, że nie gramy praktycznie dwóch meczów pod rząd tą samą obroną. Ciagle są jakieś roszady chyba tylko Żewłakow jest pewnieakiem. Prawie zawsze gra też Wasilewski ale drugi środkowy obrońca albo prawy to już zupełnie inna sprawa. Może gdy wyzdrowieje Bronowicki sytuacja się troche unormuje. A tak właściwie to co mu jest? Cały czas leczy kontuzje od Euro?

[Black-Hawk 0]

Z Słowenią i San Marino zdobyliśmy tylko 4 punkty. Ale Czechy i Słowacja też pogubiły punkty. Mamy szansę:D

[wolverine 0]

Dnia 11.09.2008 o 18:38, jaceloth napisał:

moim zdaniem problem leży gdzie indziej, wichniarek z sosinem nie zbawią nas

Moze i nie zbawią, ale swoją grą w klubie zasługują na szansę. Podobnie Jeleń. Mając na myśli "szansę" nie mówie o 45 min które według Leo mają zamknąć usta krytykom. Mówię o szansie jaką dostawali Żurawski i Matusiak przez cały zeszły rok ( a jak strzelali gola raz na pół roku to była euforia ). Podejrzewam że gdyby którykolwiek z grupy Jeleń, Wichniarek, Sosin ( w zeszłym roku Brożek ) grali tyle co wyzej wymieniona dwójka, mieliby ze 4 razy więcej bramek.
W tym roku nagle zmienił zdanie wobez Brożka, a przecież chłopak gra tak samo jak w zeszłym roku. Wtedy nie był dobry a teraz jest ?? Żenada...

Dnia 11.09.2008 o 18:38, jaceloth napisał:

napastnik żyje z podań, a na ten moment brak nam kreatywnych zawodników umiejących pociągnąć grę w
środku pola

Masz rację, ale napastnik powinien umieć jeszcze te podania wykorzystać, a zawodnicy którzy robią to częśto w klubie na pewno będą bardziej pewni w kadrze niż ci którzy w klubie grzeją ławę, ale strzelją dwie bramki na krzyż.
Moim zdaniem zachowanie Leo wobec polskiej kadry jest po prostu nie fair. Nie wiem w co on gra, ale pozbawia nas naszych najlepszych obecnie napastników bez konkretnej przyczyny. Względy osobiste nie powinny mieć tu wpływu - podobno facet jest profesjonalistą.

[maaarrr 0]

Dnia 13.09.2008 o 08:54, CoD1234 napisał:

Z Słowenią i San Marino zdobyliśmy tylko 4 punkty. Ale Czechy i Słowacja też pogubiły
punkty. Mamy szansę:D

wsumie to mogły by się już zakonczyć eliminacje przecież jesteśmy na 1 miejscu.;]

[Dark_elves 0]

Już niedługo rozpocznie się wielkie starcie na Anfield. Liverpool podejmuje Manchester. W drużynie z Liverpoolu meli nie zagrać Gerard i Torres jednak ostatecznie udało się ich doprowadzić do stanu "użyteczności". MU ciągle bez Ronaldo, jednak moim zdaniem i tak są faworytem.W zeszłym sezonie byli jedyną drużyną w Premiership, która wywiozła z Anfield 3 punkty, a i wcześniejsze sezony przemawiają za Czerwonymi Diabłami. Mój typ to 0-1

[PonuryZniwiarz1 0]

Dnia 13.09.2008 o 12:59, mariusz123 napisał:

> Z Słowenią i San Marino zdobyliśmy tylko 4 punkty. Ale Czechy i Słowacja też pogubiły

> punkty. Mamy szansę:D

wsumie to mogły by się już zakonczyć eliminacje przecież jesteśmy na 1 miejscu.;]

Hehe.By sie chciało co nie?Ale i tak polska przejdzie.Ale z San Marino graliśmy cienko.Przecież ta drużyna ma tylko jednego zawodwego piłkarza.Tam grają studęci i tacy tam,a ich trener jest nauczycielem w-f w szkole XD.Ta drużyna jest na poziomie Potoku Pszczólki,czyli drużyny z mojej miejscowości.Właściwie to San Marino jest od nich gorsze,bo wszystkie swoje mecze w histori przegrali.Wygrali chyba tylko jeden.Nie pamiętam dobrze.

[Quire 0]

Troszkę z innej beczki.

http://wiadomosci.onet.pl/1824851,11,item.html

No cóż. Kiełbacha wyborcza a wyborów nie widać.
Darmozjady z pisu nawet tu poparcia szukają. Ręce opadają

P.S. LFC-MUFC 42 minuta 1:1 - obie bramki strzelili gracze MU :|

[ThoruS 0]

Dnia 13.09.2008 o 14:33, Quire napisał:

Troszkę z innej beczki.

http://wiadomosci.onet.pl/1824851,11,item.html

No cóż. Kiełbacha wyborcza a wyborów nie widać.
Darmozjady z pisu nawet tu poparcia szukają. Ręce opadają

a Ty moze byc sie troche tym zainteresowal, a nie bezgranicznie wierzysz tvn''owi. pokazuja Ci osoby które wkladaja do ciezarowek policji, daja podpisy: 1.500 kastetow, 8.000 pił mechanicznych, miasto plonie. Myscie ludzie troche. straty w warszawie to polamane lusterko w samochodzie i pare rac puszczonych w powietrze. standart. A nakaz o zatrzymaniu poszedl odgornie na dzien przed meczem. troche refleksji, prosze. bo o tym ze zarzad chce wywalic norlanych kibicow ze stadionow wiadmomo od dawna. Chca zrobic z Legii taka Anglie. tam kibice sa w barach, a na stadionie nadeci bufoni. nie bede tez wspominac, że tvn przy kazdej okazji pomaga w tym zarzadowi, ale wiadmo: to ITI. i nie gadajcie Ci o Wilnie, bo tam owszem, podwinela im sie noga. Dostali kary i juz. a np, jakbys Ty chcail sie wybrac na ten mecz z dziewczyna, zostałbys zatrzymany i na dzien dobry 2 letni zakaz wstepu na stadion. miło? wiadomo ze tak.

[ferbi 0]

I przez to, że zrobiono porządek w Anglii z kibolami jest to obecnie najlepsza i najbogatsza liga na świecie. Napisz mi proszę dlaczego chuligani mają mieć większe prawo być na stadionie niż np. ojciec z dwójką małych dzieci?

[shinoda 0]

Dnia 13.09.2008 o 16:18, ThoruS napisał:

> Troszkę z innej beczki.
>
> http://wiadomosci.onet.pl/1824851,11,item.html
>
> No cóż. Kiełbacha wyborcza a wyborów nie widać.
> Darmozjady z pisu nawet tu poparcia szukają. Ręce opadają

a Ty moze byc sie troche tym zainteresowal, a nie bezgranicznie wierzysz tvn''owi. pokazuja
Ci osoby które wkladaja do ciezarowek policji, daja podpisy: 1.500 kastetow, 8.000 pił
mechanicznych, miasto plonie. Myscie ludzie troche. straty w warszawie to polamane lusterko
w samochodzie i pare rac puszczonych w powietrze. standart. A nakaz o zatrzymaniu poszedl
odgornie na dzien przed meczem. troche refleksji, prosze. bo o tym ze zarzad chce wywalic
norlanych kibicow ze stadionow wiadmomo od dawna. Chca zrobic z Legii taka Anglie. tam
kibice sa w barach, a na stadionie nadeci bufoni. nie bede tez wspominac, że tvn przy
kazdej okazji pomaga w tym zarzadowi, ale wiadmo: to ITI. i nie gadajcie Ci o Wilnie,
bo tam owszem, podwinela im sie noga. Dostali kary i juz. a np, jakbys Ty chcail sie
wybrac na ten mecz z dziewczyna, zostałbys zatrzymany i na dzien dobry 2 letni zakaz
wstepu na stadion. miło? wiadomo ze tak.

W wilnie powineła sie noga? Kibole legii rozwalili dwa razy chyba stadion Austrii Wiedeń:P A przepraszam co robiło 700 kibiców idących na stadion bez biletu? Legia dostała 300 z czego sprzedało sie 40:P Co chcieli kupić na trybune główną i siedzieć między kibicami Polonii? APOKALIPSA!! I ja nie nazwałbym kibiców na żylecie normalnymi jak walą na meczu KUR***, działaczy i jak PIŁKARZY!!! Jeśli na stadionach będą tacy kibice to nie długo na meczach będą tylko ultrasi:/

Jutro szlagier Wisła-Lech. Nie posiadam C+ i czy można na jakimś sopcast czy TVU obejrzeć mecz? Lige angielską można to moje i polską ekstraklase^^

[Bambusek 8]

2:0 na Łazienkowskiej i przynajmniej do jutra mamy lidera (lepsza różnica bramek niż Wisła) ;]. Wrócił Astiz i od razu widać spokój w obronie. Z jednej strony żal, że go zabrali na te kilka miesięcy i to kosztowało Legię puchary. Z drugiej strony może właśnie dlatego jest w formie, że przygotowywał się z Osasuną.

[Erton 0]

Ja bym chciał pójść na mecz z dziewczyną będąc pewnym że nie dostaniemy po mordzie tylko dlatego, że przypadkiem szliśmy po trajektorii lotu siekier, noży i innych maczug, którymi nawzajem obrzucają się przeciwne ekipy Mówisz, że w lidze angielskiej na stadionach siedzą sami bufoni. Posłuchaj, jak kibice przed meczem śpiewają "You''ll never walk alone" na Anfield Road. Wolę 40 tyś. bufonów śpiewających z taką mocą piosenki mające zagrzewać do walki niż 1200 pseudokibiców śpiewających "Je**ć PZPN" czy jeżdżących po Walterze. Też go nie lubię, ale są inne sposoby niż demolka wszystkiego w obrębie kilometra od stadionu. Czy to w Hiszpanii czy to w Anglii zorganizowany doping przecież istnieje- chociażby "Ole" przy każdym podaniu Realu, gdy drużyna wysoko prowadzi. Tam też jest doping na stojąco- żeby nie było, że siedzą tylko w fotelach. Nie ma tylko rac, ale jakieś koszty trzeba ponosić. Śpiewać, bić brawo, nawet gwizdać- nikt tego nikomu nie zabrania. Tylko że to tego noże, siekiery czy inne bronie sieczne nie są potrzebne

[Dark_elves 0]

Arsenal w pięknym stylu pokonał Blackburn na wyjeździe 4-0 po trzech trafieniach Adebayora. Jak to Engel ostatnio powiedział ,cytuje: " To w tym moemncie zdecydowanie najlepszy środkowy napastnik świata" nie wiem czy troche nie przesadził, ale to jego prywatne zdanie. Real dzisiaj podejmuje kata Barcelony, a więc Numancie, trochę się obawiam bo grają bez Sergio Ramosa, jednak wierzę, że trzy punkty pozostaną w Madrycie