Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Cesc się zwróci, tego jestem prawie pewien. Kiedy odchodził do AFC miał podstawy, teraz jest w pełni ukształtowanym, jednym z najlepszych rozgrywających, który jednym podaniem potrafi z niczego zrobić sytuację bramkową (zresztą zobacz link, który podrzuciłem parę postów wcześniej). Wiem, że Barca zrobiła genialny interes, w końcu kupiła gracza z przeceną prawie o połowę. Z tym że gdyby Wenger go nie sprzedał mógłby mieć problemy (szum medialny, sam Fabs myślami w Barcie). Moim zdaniem powinien go zatrzymać, ale może Boss zwyczajnie miał już dość. Poza tym popraw mnie jeśli się mylę, ale 29mln to chyba nie jest kwota z oficjalnej informacji. No i parę mln miało być uzależnionych od klauzul, a że FCB radzi sobie ostatnio dobrze, prawdopodobnie dopłacą te 6mln. 35 to nadal śmieszna cena, ale już nie tak tragicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 00:20, JayL napisał:

teraz
jest w pełni ukształtowanym, jednym z najlepszych rozgrywających, który jednym podaniem
potrafi z niczego zrobić sytuację bramkową (zresztą zobacz link, który podrzuciłem parę
postów wcześniej).

własnie dlatego jest wart sporo więcej.

Dnia 16.08.2011 o 00:20, JayL napisał:

Wiem, że Barca zrobiła genialny interes, w końcu kupiła gracza z przeceną
prawie o połowę. Z tym że gdyby Wenger go nie sprzedał mógłby mieć problemy (szum medialny,
sam Fabs myślami w Barcie).

Co go to obchodzi? Piłkarz ma warty jeszcze długi kontrakt, krótka wypowiedź w mediach - Cesc może odejść, zakładając, że Barca zapłaci za niego tyle ile jest wart. Puścił go za półdarmo, Wenger swoim debilizmem zaskakuje coraz częściej.

Dnia 16.08.2011 o 00:20, JayL napisał:

35 to nadal śmieszna cena, ale
już nie tak tragicznie.

przy 40 na aguero jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 00:39, Pernia napisał:

Co go to obchodzi? Piłkarz ma warty jeszcze długi kontrakt, krótka wypowiedź w mediach
- Cesc może odejść, zakładając, że Barca zapłaci za niego tyle ile jest wart. Puścił
go za półdarmo, Wenger swoim debilizmem zaskakuje coraz częściej.

Piłkarz, który nie chce grać tylko zawala miejsce i ciągnie kasę. Co z tego, że byłby w klubie, skoro nie dawałby z siebie wszystkiego? Piłkarza nie możesz do niczego zmusić i w tym jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.08.2011 o 01:19, JayL napisał:

> go za półdarmo, Wenger swoim debilizmem zaskakuje coraz częściej.
Piłkarz, który nie chce grać tylko zawala miejsce i ciągnie kasę. Co z tego, że byłby
w klubie, skoro nie dawałby z siebie wszystkiego? Piłkarza nie możesz do niczego zmusić
i w tym jest problem.

mhm, już to widze, jak przez następne lata Fabregas siedzi fochnięty na ławie i rezygnuje z kariery tylko dlatego, że Barca nie chce zapłacić tyle, ile jest wart. W cuda nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mimo, iż zarząd Kanonierów odrzucał wcześniejsze, opiewające na 40 milionów funtów oferty Barcelony, zgodził się na sprzedaż Fabregasa za zaledwie 26 milionów funtów i 4,3 miliona, po spełnieniu przez Fabregasa dodatkowych warunków. The Gunners będą również otrzymywać milion funtów rocznie, które Barcelona będzie odejmowała z wynagrodzenia Hiszpana. Kanonierzy będą również mogli wykupić Fabregasa za połowę kwoty zawartej w jego klauzuli odejścia, jeśli Barcelona zdecyduje się go sprzedać.

Dobra, wycofuję się z obrony Wengera. To skończony kretyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie najlepiej to wygląda, ale wstrzymajmy się z oceną do końca sierpnia. Może być coś o czym nie wiadomo, np. Fabregas chciał koniecznie odejść, a Wenger będzie mógł wydać te pieniądze na nowych zawodników (np. zarząd mógł mu powiedzieć, że jak chce kasę na transfery to najpierw niech kogoś sprzeda). Małe są szanse, że się Arsene wybroni, ale jednak jakieś są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 14:25, MithrandirII napisał:

Nie najlepiej to wygląda, ale wstrzymajmy się z oceną do końca sierpnia. Może być coś
o czym nie wiadomo, np. Fabregas chciał koniecznie odejść, a Wenger będzie mógł wydać
te pieniądze na nowych zawodników (np. zarząd mógł mu powiedzieć, że jak chce kasę na
transfery to najpierw niech kogoś sprzeda). Małe są szanse, że się Arsene wybroni, ale
jednak jakieś są.

Tylko, że nie wiem czy jest ktoś na rynku transferowym spełniający oczekiwania Wengera. Jeśli nie to MU, Chelsea i MC będą walczyć o Majstra, a Totenham Arsenal i Liverpool o ostatnie miejsce premiowane LM. Może Arsenalowi przydała by się zmiana Trenera bo to co on robi nie przynosi ŻADNYCH zysków (oprócz $$ która i nie idzie na nowe nabytki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 15:15, Dark_elves napisał:

No i proszę, kariera Tytonia, rozwija się chyba w jak najlepszym kierunku, choć nie będę
ukrywał nie jestem zbyt wielkim fanem tego zawodnika

Ma być na razie zmiennikiem, ale sam Andreas Isaksson zapowiada że nie chce pozostawać w Eredivisie dłużej i już w zimowym okienku prawdopodobnie opuści PSV. Wtedy droga do nr 1 w bramce Eindhoven stoi przed Tytoniem otwarta. W takim klubie z pewnością łatwiej się pokazać niż w Roda Kerkrade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 15:03, Mange napisał:

Tylko, że nie wiem czy jest ktoś na rynku transferowym spełniający oczekiwania Wengera.
Jeśli nie to MU, Chelsea i MC będą walczyć o Majstra, a Totenham Arsenal i Liverpool
o ostatnie miejsce premiowane LM. Może Arsenalowi przydała by się zmiana Trenera bo
to co on robi nie przynosi ŻADNYCH zysków (oprócz $$ która i nie idzie na nowe nabytki)


Lol
Arsenal trenowany przez Wengera przynosi ogromne zyski.
Sam Fabregas mówił, że Arsene jest dla niego jak ojciec. Pewnie pozwolił mu odejść bo tamten bardzo tego chciał.
Nie wszystko kręci się wokół kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 16:51, Transylvanian_Hunger napisał:

I dlatego Cesc musiał wyłożyć 5 mln euro z własnej kieszeni by móc zostać sprzedanym
z Arsenalu?

Dla Wengera się kręci tylko trochę. :> Mógł go nie sprzedawać, a sprzedał baaardzo tanio.
Fabregasa chciano sprowadzić głównie ze względu na jego kumpli z reprezentacji.
Zarząd Barcy podobno myślał o kimś tańszym, ale że sam Cesc dopłacił to go wzięli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Arsenalu, Song i Gervinho zawieszeni na 3 mecze, do tego za pół darmo odszedł Cesc. Start w lidze też średni. Co mi się wydaje, że kolejna ekipa z dawnej wielkiej czwórki wypada z tego grona. No nic zobaczymy, bo to w sumie pierwsza kolejka, ale tak jak wyżej napisałem, nie napawa to optymizmem. Ciekawe czy Nasri zostanie.

Co do Tytonia to fajnie ze zmienił klub, dobrze, że nie wybrał oferty Genk. Do mistrza Belgi trafił i tak Polak tyle, że Sandomierski, też dobrze, bo ma szanse tam grać. Wracając do transferu PSV to Tytoń ma tam szanse rozwinąć się i zagrać na Euro. Choć podobnie jak kolega wyżej nie jestem jego fanem. Ot kolejny polski bramkarz w czołowym europejskim klubie. Jest z czego wybierać na Euro:
Szczęsny/Fabiański - Arsenal
Boruc - Fiorentina (choć przez Smudę nie ma szans na grę w kadrze, a szkoda)
Tytoń - PSV
Sandomierski - Genk
Załuska - Celtic (na kadrę przy takiej rywalizacji jak wyżej nie ma szans)
Kuszczak - póki co rezerwy MU, ale mam nadzieje, że zmieni klub i zacznie regularnie grać
... Dudek - może nie kandydat na Euro, ale fajnie jakby jeszcze sezon pograł w niezłym europejskim teamie :)
Nie powiem lista robi wrażenie ;) bramkarzy mamy nadal niezłych, o czym świadczą transfery czy zainteresowanie naszymi bramkarzami. Szkoda, że w polskiej lidze, nie widzę kandydatów na nowych Boruców, Fabiańskich, Sandomierskich. W czołowych klubach grają głównie zagraniczni piłkarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Tytoń ma tam szanse rozwinąć się i zagrać na Euro.
Zagrać to raczej nie, aczkolwiek w składzie pewnie będzie, bo chyba na tego
typu imprezy bierze się trzech bramkarzy. Z drugiej strony tak jak niżej napisałeś
Smuda ma w kim wybierać na tej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyniki wtorkowych meczów eliminacyjnych LM:
Arsenal- Udinese 1-0
Kopenhaga- Pilzno 1-3
BATE- Sturm 1-1
Lyon- Rubin 3-1
Twente- Benfica 2-2
Największą niespodzianką jest chyba dość wyraźna porażka Fc Copenhaga na
własnym boisku. Widocznie to już nie ta sama drużyna co w zeszłym sezonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.08.2011 o 17:45, Paoro napisał:

Boruc - Fiorentina (choć przez Smudę nie ma szans na grę w kadrze, a szkoda)



Jaka szkoda? Szczęsny jest od niego dużo lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 22:37, Dark_elves napisał:

Wyniki wtorkowych meczów eliminacyjnych LM:
Arsenal- Udinese 1-0
Kopenhaga- Pilzno 1-3
BATE- Sturm 1-1
Lyon- Rubin 3-1
Twente- Benfica 2-2
Największą niespodzianką jest chyba dość wyraźna porażka Fc Copenhaga na
własnym boisku. Widocznie to już nie ta sama drużyna co w zeszłym sezonie.


A tak większość tutaj się bała tej Kopenhagi przed losowaniem przeciwnika Wisły w IV rundzie :) Sprzedali bodajże 2 podstawowych obrońców i coś się w grze posypało. Ja się ciesze, że Pilzno już prawie na pewno zagra w fazie grupowej, to co przez lata nie udawało się ekipom z Pragi im już prawie się udało i Czesi po wielu latach (nie wiem dokładnie ile, ale oni chyba też tak jak my czekają kilkanaście lat na drużynę w fazie grupowej LM) mogą mieć swojego reprezentanta w tych elitarnych rozgrywkach. Swoją drogą ciekawa drużyna te Pilzno, skład złożony niemal z samych Czechów - taka przeciwwaga obecnej Wisły ;]

Arsenal nie zachwycił ale te 1:0 ugrał i powinien awansować do fazy grupowej, choć ich gra po osłabieniach kadrowych jest daleka od ideału, nawet śmiem twierdzić ze to Włosi dziś byli nieco lepsi. W rewanżu może być ciekawie.
Lyon mimo iż przegrywał, potrafił spokojnie wyciągnąć dwubramkowe zwycięstwo i też już niemal na pewno zagra w grupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakie kilkanascie lat?Nie dalej jak 2-3 lata temu Slavia byla w grupie bodaj z Arsenalem.Wczesniej w Lidze Mistrzow grala Sparta Praga,że chocby wspomna mecz z Manchesterm United kiedy Van Nistelrooy strzelil 4 bramki.

Występy Sparty w Lidze Mistrzów

* 1997 – 1998 3. miejsce w fazie grupowej (rywale – Borussia Dortmund, AC Parma, Galatasaray Stambuł)
* 1998 – 1999 porażka w eliminacjach do Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów po rzutach karnych
* 1999 - 2001. 1 miejsce w fazie grupowej (Bordeaux, Tillburg, Spartak Moskwa)

3. miejsce w fazie grupowej (FC Barcelona, FC Porto, Hertha Berlin)

* 2000 – 2001 4. miejsce w fazie grupowej (Arsenal Londyn, Lazio Rzym, Szachtar Donieck)
* 2001 – 2002 2. miejsce w fazie grupowej (Bayern Monachium, Feyenoord Rotterdam, Spartak Moskwa)

3. miejsce w fazie grupowej (Real Madryt, Panathinaikos Ateny, FC Porto)

* 2002 – 2003 porażka w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów w spotkaniu z KRC Genk
* 2003 – 2004 2. miejsce w fazie grupowej (Chelsea Londyn, Lazio Rzym, Besiktas Stambuł)

Porażka w ćwierćfinale z AC Milan

* 2004 – 2005 4. miejsce w fazie grupowej (Manchester United, Olympique Lyon, Fenerbahce Stambuł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/.../

Masz rację, jako ostatnia z czeskich drużyn w Lidze Mistrzów grała Slavia Praga w sezonie 2007/08 czyli 4 sezony temu, ale ja za cholerę już tego nie pamiętam ;/ Do tego jak sam przedstawiłeś Sparta mniej więcej na początku poprzedniej dekady regularnie występowała w tych rozgrywkach. Jednak w ostatnich kilku latach coś się posypało i mimo reformy Platiniego, dzięki której drużynom z Czech powinno być łatwiej dostać się do fazy grupowej, nikomu się to nie udawało dopiero teraz Pilzno stoi przed ogromną szansą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 17:45, Paoro napisał:

Szkoda Arsenalu, Song i Gervinho zawieszeni na 3 mecze, do tego za pół darmo odszedł
Cesc. Start w lidze też średni. Co mi się wydaje, że kolejna ekipa z dawnej wielkiej
czwórki wypada z tego grona. No nic zobaczymy, bo to w sumie pierwsza kolejka, ale tak
jak wyżej napisałem, nie napawa to optymizmem. Ciekawe czy Nasri zostanie.

Zapomniałeś dodać, że kontuzjowani są jeszcze Gibbs, Djourou i Rosicky. Jeśli te kontuzje się przeciągną, a Wilshere nie wróci do weekendu do składu... zagramy z LFC rezerwami.

Sam wczorajszego meczu nie mogłem oglądać, ale załapałem się na końcówkę i studio na nSporcie. Wnioski: o ile w lidze defensywa zagrała solidnie, a ofensywa dała ciała, tutaj wszystkie formacje grały kiepsko. Głównie szkoda strzałów Walcotta, choćby tego z końcówki. Obrona za to była cholernie dziurawa, o czym świadczył jeden rajd zawodnika Udinese przez prawie pół boiska, kiedy to minął bodaj 2 czy 3 piłkarzy jak tyczki. Jeśli Udinese poprawi skuteczność, możemy z taką grą pożegnać się z LM (chociaż może to i dobrze? MC w zeszłym roku odpadł z LE, a w tabeli wylądował wyżej od nas...). Do tego połowa składu kontuzjowana, w obronie pewnie będzie musiał grać ktoś z dwójki Jenkinson - Squillaci. Ten drugi to najwieksze zło, jakie tylko może być, Jenkinson z kolei nie ma pewności siebie, co pokazał podobno także wczoraj. Na dodatek w najbliższym czasie czeka nas starcie ze wspomnianym Liverpoolem, potem rewanż z Udinese i mecz z MU. Czarno to widzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować