Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Niestety, gorsi awansowali.

Mam nadzieję, że im giganci footballu, Kostaryka, spuszczą taki łomot, że aż korki zgubią.
A jak nie, to pozostaje liczyć na Algerię w finale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Meksyku, zwłaszcza, że ten karny to przede wszystkim popis aktorski Robbena, ale - nie ukrywajmy - dogrywki i tak by nie przetrwali, tak to musiało się skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gorsi do straty pierwszej bramki. Potem wsiedli jak zawodowy jeździec rodeo na meksykańskiego cielaka i zajechali go do utraty tchu.

Karny 50-50. Ale za to w pierwszej połowie był 100%, więc jakoś to się wyrównuje. O skandalu mowy być nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2014 o 20:07, vonArnold napisał:

Niestety, gorsi awansowali.

What ? ;D gorsi by awansowali jak by Meksyk wygrał . Nie oszukujmy się ich gra wyglądała dobrze do strzelenia 1 bramki , potem było to już typowe " oby się udało utrzymać ten wynik do końca " i skończyło się to dla nich fatalnie . Holandia mimo że także nie pokazała nic specjalnego to zasłużenie awansowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2014 o 20:19, Morrdin napisał:

> Niestety, gorsi awansowali.
What ? ;D gorsi by awansowali jak by Meksyk wygrał . Nie oszukujmy się ich gra wyglądała
dobrze do strzelenia 1 bramki , potem było to już typowe " oby się udało utrzymać ten
wynik do końca " i skończyło się to dla nich fatalnie . Holandia mimo że także nie pokazała
nic specjalnego to zasłużenie awansowała


To samo z Włochami, a przecież ludzie się cieszą, że Italia odpadła z taką grą. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2014 o 21:30, NeroNarmeril napisał:

To samo z Włochami, a przecież ludzie się cieszą, że Italia odpadła z taką grą. :P

Ja tam się cieszę zarówno z tego że Italia odpadła jak i po tym Meksyk ( kibicuje Holandii a w dodatku sędzia ich oszukał w 1 połowie i nie podyktował 11-tki ) No ale sprawiedliwości stało się zadość tym razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2014 o 23:55, SplitGrave napisał:

Haha, ale ich załatwili. 1:1, a Kostaryka już myślała, że jest po meczu xD

No, teraz będzie gorąco. Mam nadzieje, że Kostaryka wygra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na razie Grecy to mistrzowie końcówek :D Może i nie grają jakoś wyjątkowo ładnie, ale i tak bym chciał, żeby nasza reprezentacja chociaż taki futbol grała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pięknie Grecja zepsuła mi kupon, pięknie.
Za brak wykończenia w dogrywce dostaną za swoje w karnych :)
Piwko w dłoń i to co tygrysy lubią najbardziej - seria jedenastek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co za dzień, co za dzień.

Całym sercem byłem za Holendrami, myślałem że nie podniosą się po pierwszym golu ale jednak jednak, udało im się i zasłużenie przeszli dalej. Dosłownie zajechali Meksyk który osiągnął swoje i chciał dotrwać byle do końca.

Za to szkoda mi strasznie tego że odpadła Grecja. Może nie świeciła tak bardzo jak Kostaryka [ no bo kto obstawiał że zajdzie tak daleko? ], może nie porażała wynikami ale byli o wiele bardziej waleczni w dzisiejszym meczu, grali do samego końca, odważnie, naciskali i stwarzali sobie sytuacje od pierwszych minut za to Kostaryka tak jak Meksyk zrobiła swój plan minimum i zbytnio się nie angażowała w podwyższenie wyniku. Już nie mówiąc o tym bramkarzu który wielokrotnie przetrzymywał piłkę o wiele za długo [ niby dostał kartkę ale ... ] ... Fakt - bronił nieźle i w sumie to bardziej on ten mecz wygrał niż ta jego drużyna. Za to u Greków większość grała co najmniej dobrze. Starali się, walczyli, byli ofensywni, mieli wiele akcji [ w pierwszej dogrywce Kostaryka miała chyba jedną albo dwie akcje ... poza tym już pod koniec podstawowego czasu widać było że ledwo chodzili ], byli bardziej wytrzymali, ciągle szukali swoich szans i taki pech ich spotkał w karnych ...

Mam nadzieję że Holandia ostro ich pogoni w ćwiartkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2014 o 01:07, Tyler_D napisał:

Starali się, walczyli,
byli ofensywni, mieli wiele akcji [ w pierwszej dogrywce Kostaryka miała chyba jedną
albo dwie akcje ... poza tym już pod koniec podstawowego czasu widać było że ledwo chodzili
], byli bardziej wytrzymali, ciągle szukali swoich szans i taki pech ich spotkał w karnych
...


Dziwisz się? Od ~70min grali w osłabieniu jednego zawodnika (na dodatek środkowego obrońcy), szacunek dla nich, że i tak ugrali te karne, w których bardzo na nich liczyłem.
Choć z drugiej strony strasznie mnie zawiedli (pewnie nie tylko mi zepsuli kupon), 3 minuty dłużej przetrzymali by wynik i rozstrzygnęło by się już w regulaminowym czasie.
Zresztą ta bramka wyrównująca to dla mnie osobiście tragiczny błąd obrony Kostaryki...

Dnia 30.06.2014 o 01:07, Tyler_D napisał:

Mam nadzieję że Holandia ostro ich pogoni w ćwiartkach.


Z pewnością tak będzie. Cieszę się, że to akurat Kostaryka na nich trafi a nie Grecja.
Liczę na jakieś ofensywne akcje Kostarykanin, bo przecież nie mają już nic do stracenia - co innego Holandia.
Wydaje mi się, że Grecja znów stawiłaby autobus i liczyła na kontrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A zauważyłeś, że Kostaryka kwadrans po strzeleniu gola straciła piłkarza i grali w 10? Że w dogrywce nie mieli sił sprintować, ba, niektórzy momentami, szczególnie w pierwszej jej połowie, ledwo wlekli się po boisku? Byli niesamowicie waleczni. W 10 przetrwali całą dogrywkę, gdzie nawet Grecy pod koniec nie mieli siły porządnie dośrodkować z rzutu rożnego. Bronili się jak mogli i robili to naprawdę świetnie. A wtedy, gdy obrona zawodziła, niesamowitym szczęściem i umiejętnościami popisywał się Navas. Zazwyczaj nie lubię drużyn broniących wyników, ale tutaj było to w 100% zrozumiałe i podziwiam Kostarykę za ten upór i potem bezbłędnie wykonywane karne. Skoro Grecja nie potrafiła wykorzystać niemal godziny gry w przewadze z zamęczonym przeciwnikiem, kiedy to mieli nawet kontrę 5 vs 2 to cóż... odpadli.


EDIT:

@Ha_Xior
Ta, mi też kupon poszedł się... ;p

Swoją drogą jeszcze jedno - zawodzi mnie strasznie Campbell. Po świetnym 1-szym meczu gra bardzo słabo. Jakby kompletnie nie miał sił prawie od początku meczu, truchta gdzieś w tym ataku i nic konkretnego nie robi. Czasem ma dobry zamysł na szybkie rozegranie, ale zazwyczaj robi to niedokładnie i piłkę traci. Tak samo nie wychodzą mu dryblingi. Aż tak zmęczony sezonem, nieprzygotowany do turnieju, czy też to był po prostu jednorazowy błysk?

W każdym razie ja nie licze, że Holandia pogoni Kostarykę. Liczę, że jedni i drudzy wrócą na swój najwyższy poziom (Holandia z meczu z Hiszpanią, Kostaryka z meczu z Urugwajem) i zaserwują nam genialny mecz. A kto przejdzie to już w sumie mi obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2014 o 01:13, Ha_Xior napisał:

Dziwisz się? Od ~70min grali w osłabieniu jednego zawodnika (na dodatek środkowego obrońcy),
szacunek dla nich, że i tak ugrali te karne, w których bardzo na nich liczyłem.
Choć z drugiej strony strasznie mnie zawiedli (pewnie nie tylko mi zepsuli kupon), 3
minuty dłużej przetrzymali by wynik i rozstrzygnęło by się już w regulaminowym czasie.
Zresztą ta bramka wyrównująca to dla mnie osobiście tragiczny błąd obrony Kostaryki...

Okej - grali w jednego mniej ale po pierwsze - sami sobie na to zapracowali [ śmieszna sytuacja swoją drogą z podmianką zawodnika a za chwilę drugi schodzi za kartki xD ]. A nie jest tak całkiem niemożliwe że część tych ich fauli gdyby nie zostały tak ostro wykonane skończyłaby się przynajmniej jednym golem dla Greków. A po drugie - no mimo wszystko strata jednego zawodnika to strata jednego zawodnika ale pamiętaj o tym że to Grecy musieli gonić i napierać bo to oni byli w plecy z jednym golem do 91 minuty. I jak mówiłem - w pierwszej części dogrywki Kosta miała może z jedną albo dwie akcje, Grecy co najmniej kilka i to od samego początku. Co prawda w drugiej połowie dogrywki Kosta trochę ruszyła cztery litery i nie wyglądało to tak źle ...

Jakiś większy zarzut który mam co do Greków to właśnie ten pierwszy gol który sobie puścili bo jakby nie to to mogłoby być naprawdę różnie.

A że Kosta wolała grać zachowawczo, faulować i przetrzymywać piłkę [ bramkarz ... ] cóż ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2014 o 01:16, JayL napisał:

A kto przejdzie to już w sumie mi obojętne.


Za kilka dni pewnie jak obstawisz pewnie nie będzie Ci obojętne ;) Ciekawe jaki kurs zaserwują nam na Holandię, bo co jak co ale kurs na Kolumbię na prawdę zachęcający.

A co do dzisiejszych meczów - jak dla mnie wygrana Francuzów i Niemców raczej pewna (szczególnie tych drugich), liczę na dobre mecze i rozstrzygnięcia w regulaminowym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Raz, że ponoć bardziej męczy się ten, kto broni i musi biegać za piłką. Poza tym Grecy wcale jakoś mocno nie forsowali tempa. Poza tym grać godzinę przeciw 10 ledwo człapiącym w końcówce piłkarzom i nie strzelić im nawet jednej bramki? No cóż, to spory zarzut. Poza tym zapominasz też, że tam było ~32 st C. Różnica jednego zawodnika jest kolosalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już chyba nic nie stawiam. ;p Póki co praktycznie tylko tracę, zawsze któryś zakład z kuponu mi nie wejdzie. Kuszą te jutrzejsze mecze, ale jeśli znów się okaże że gdzieś np. będą karne, to będzie kiepsko, bo kasa na koncie dość mocno mi już stopniała. ;p Więc myślę, czy nie wstrzymać się do sezonu. Ale zobaczy się. Póki co dla mnie ten mundial trochę zbyt nieprzewidywalny.

EDIT: Sprawdziłem ten kurs na Kolumbię. Serio? Nadal są w roli tak wyraźnego faworyta? O_o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie przeczę temu że i jedni i drudzy mieli sporo szczęścia jak i niezłych akcji, podobnie było z przestrzeleniami nad bramką lub bardzo dobrymi okazjami do strzału. Paprali jedni i drudzy, podobnie było z faulami. Ale jednak odniosłem wrażenie że bardziej starali się Grecy. Starali się podnieść, nadgonić wynik [ co w końcu, późno bo późno ale się udało, zwłaszcza że dali sobie strzelić naprawdę dziwnego gola ], walczyli do samego końca. Fakt - z różnym wynikiem, nie zawsze wychodziły im te akcje jednak na pewno mieli ich więcej niż przeciwnik.

A co do grania w 10tkę. Jasne ale powiem raz jeszcze - sami sobie na to zapracowali. Grecy też jakoś bardzo grzeczni w tym aspekcie nie byli ale nie było tu raczej fauli takich bardzo ostrych, chamskich czy kwalifikujących się na karnego [ a Grecy byli blisko, mogli wykorzystać a tego nie zrobili ]. Grali ostrą, męską piłkę bo i stawka była wysoka. Zwyczajnie mi ich szkoda, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2014 o 01:29, JayL napisał:

EDIT: Sprawdziłem ten kurs na Kolumbię. Serio? Nadal są w roli tak wyraźnego faworyta?
O_o


Jeżeli to pytanie dotyczyło Brazylijczyków to wydaje mi się, że tak. Atut własnych boisk, presja gospodarza przenosi się na kursy. Jak zagrają taki mecz jak z Chilijczykami to wydaje mi się, że można próbować stawiać na Kolumbię.
Osobiście chyba sam się na taki typ skuszę, bo to co wczoraj widziałem wołało o pomstę do nieba (fart z ostatnich minut, ciut lżej i Kolumbia grała by z Chile w ćwiartce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować