Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 12.10.2005 o 10:40, Velociraptor napisał:

No to tylko pozostaje trzymać kciuki i wierzyć w cud.
Pozdro:):):)


Nie no. Ja raczej wierzyłbym w dobrą grę polskich piłkarzy, a nie w cud. Choć to może ta sama wiara :P
W każdym razie do boju POLSKO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie widze między słupkami innej mozliwości jak Boruc. Nawet Janas powiedział, że wystawianie zawodnika, który trzy miesiące nie grał to głupota. Dziś chłopaki dadzą popis, czuję to. Obym się nie mylił. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2005 o 20:11, Tomi_323 napisał:

Ludzie wszyscy mówią o meczu a ja...nie wiem o której godzinie on jest i na jakim kanale. :( POMOCY!

teraz na TVP2

POLSKA DO BOJU!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No :D Na razie 1:1 ;> Naprawdę Frankowski mi bardzo poprawił humor. Nawet dibrze chyba że Żurawki zszedł, bo patrząc na ostatnie mecze mógłby tego nie strzelić, ale znowu żeby nie była to jakaś poważna kontuzja ;/ Kosowski nie jest taki zły, miał parę przebłysków, dobra zmiana stron ze Smolarkiem, powalczył o piłkę, podał i gol ;-) A co do Anglików, to ich gol raczej przypadkowy, ogólnie grają słabo, bo przy takiej grze obronnej Polaków, powinni strzelić więcej niż jedną przypadkową bramkę. To tyle podsumowania pierwszej połowy z mojej strony :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż mecz Polacy zaczęli fatalnie, w ogóle nie istnieli:/ No i niestety ta bramka Anglikom zasłużenie się się należała.
Ale cóż to była za emocjonująca końcówka pierwszej połowy;] No i co za skuteczność naszych chłopców, w sumie to można powiedzieć że to była jedna taka składna akcja i zakończona sukcesem...:) Teraz można tak żartobliwie napisać, że dobrze że Żurawski dostał kontuzji, bo wtedy "Franek łowca bramek" nie mógł by zdobyć tak wspaniałego gola. Oby druga połowa była taka emocjonująca jak końcówka pierwszej. Pozdro:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Im dłużej oglądałem mecz tym bardziej myślałem, że powinienem zacząć wierzyć w cudaxD
Ale jak widać nie tylko Polacy usneli pod koniec połowy :P
Tak trzymać! Kontratak rulez :D
No i piękna bramka trzeba przyznać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wspaniała kontra - nie spodziewałem się tego!
Byłem załamany tym co zrobił Owen w ''43 ale te emocje - ostatnie sekundy...kontra - nieudana - udana!!!! i gol!!!!! w ''45
xD
Brawo Frankowski!!!!!
Brawo Żurawski
> bardzo im dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2005 o 21:40, Bedwyr napisał:

Im dłużej oglądałem mecz tym bardziej myślałem, że powinienem zacząć wierzyć w cudaxD


Ja odniosłem wrażenie że od pierwszych minut graliśmy mając ogromnego farta - bo gra nasza przypominała raczej grzebanie łopatką w piaskownicy i wygrzebanie małego g.wienka. Dopiero w ostatnich 10 min gra Polaków zaczęła przypominać grę zespołową - obrona, akcje przejęcia i kontrakcje. Dopiero Owen zmusił naszych do "skrajnego" wysiłku, który powinien trwać od początku! Cóż zaczęła się 2ga połowa - idę oglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2005 o 21:45, Modest-Vermin napisał:

Pierwsze 30 min to ja myślałem sobie że bramkarz wyspiarzy Robinson nie będzie miał żadnych akcji do reagowania :D


Pierwsze 30 minut ja myślałem że Robinson nazywają go dlatego że stoi na nieuczęszcznym odludziu - na szczęści znalazł się taki "mały TomaszekPiętaszek" ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować