Zaloguj się, aby obserwować  
Patryk_R1

Komputer czy konsola?

1198 postów w tym temacie

Dnia 23.01.2009 o 22:16, kodi24 napisał:

Jakby naparzał z buta, to na skutek wymiany trampek nie byłoby go nawet stać na PSP :D


Uzbierać pieniądze i kupić PSP kiedy się nie ma stałej pracy bo jest się za młodym to jedno. Ale kupić jakąś grę kiedy wydało się wszystkie oszczędności na konsolę xD Dodatkowe kilka miesięcy zbierania pieniążków. Ale w końcu nadchodzi ta chwila kiedy możesz już sobie zagrać.

Tak się zastanawiam czy mój post ukrywa w sobie jakąś odpwiedź na twój tam wyżej? Hmmm może muszę się nad tym głębiej zastanowić xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2009 o 22:22, driv4r napisał:


Tak się zastanawiam czy mój post ukrywa w sobie jakąś odpwiedź na twój tam wyżej?
Hmmm może muszę się nad tym głębiej zastanowić xD


No na upartego można by się tutaj dopatrzyć kilku podtekstów ;D Ale nie chce drażnic pc-ciarzy ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Komputer czy konsola. Ciekawy temat...
Ja osobiscie wolę komputery, ale nie mówie, że konsole są złe. Konsolę są dla osób, które dostają ze 400/300 zł na miesiąc( mówie o naszym kraju).
Dlaczego PC jest lepszy?
+ Uniwersalny
+ Służy też do nauki
+ Frajda z wymiany części
+ Można się nim pobawić, pisać własne aplikację...
Minusy
- Problemy techniczne w grach
- Ceny podzespołów w dniu premiery
- KONIECZNOŚĆ wymiany podzespołów
Konsole ( Plusy)
+ Nie trzeba zmieniać nic.
+ Siadasz i grasz, tyle.
+ Dobre gry, z dobrą grafiką. Brak problemów technicznych.
Minusy Konsol:
- Ceny gier ....
- To służy tylko do zabawy, nie sprawdzisz tym poczty...
- jak nawali jedna część to konsola do wyrzucenia, bo gwarancje są jakie są.

Uważam że PC jest lepszy. Swego czasu zastanawiałem się nad Xboxem 360, ale co mnie od niego odstraszyło? To, że musiałbym zbierać wszystkie gry od nowa. To że grałbym bez kumpli bo wszyscy mają pecety. To że męczyłbym jedną grę na 2 miesiące, bo gry za 200 zł ponad... gl & hf. Pecet jest Drogi, ale za 3 tysiące ma się super sprzęt. 3 Tysiące = 15 gier na Konsole. 15 Gier, a za to ma się super sprzęt, na którym problemów nie będzie, który potrzyma długo, który jest uniwersalny. Odemnie tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2009 o 22:30, Pernia napisał:

Komputer czy konsola. Ciekawy temat...
Ja osobiscie wolę komputery, ale nie mówie, że konsole są złe. Konsolę są dla osób, które
dostają ze 400/300 zł na miesiąc( mówie o naszym kraju).
Dlaczego PC jest lepszy?
+ Uniwersalny
+ Służy też do nauki
+ Frajda z wymiany części
+ Można się nim pobawić, pisać własne aplikację...
Minusy
- Problemy techniczne w grach
- Ceny podzespołów w dniu premiery
- KONIECZNOŚĆ wymiany podzespołów
Konsole ( Plusy)
+ Nie trzeba zmieniać nic.
+ Siadasz i grasz, tyle.
+ Dobre gry, z dobrą grafiką. Brak problemów technicznych.
Minusy Konsol:
- Ceny gier ....
- To służy tylko do zabawy, nie sprawdzisz tym poczty...
- jak nawali jedna część to konsola do wyrzucenia, bo gwarancje są jakie są.

EE, co to znaczy,że konsole są dla ludzi, którzy "dostają ze 400/300 zł na miesiąc"?? Nie skumałem tego :]
PS: na ps3 też możesz sobie poczte, sprawdzić, zresztą całą kupę postów na tym forum napisałem na ps3 :)
Jak cos w konsoli nawali, to wymieniają ci ja na nową- takie są gwarancje :) A jak nawali ci po gwarancji, to bulisz za naprawę w jakimś autoryzowanym lub nieautoryzowanym serwisie i wszystko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę, gdy czytam spory pt. komputer vs. konsola, zaczynam się zastanawiać, czy ci wszyscy ludzie piszą poważnie... Po pierwsze, wypada porównywać nie komputer z wszystkimi konsolami(każda jest inna, każda ma inne tytuły), a z konkretną konsolą. Ludzie z niewiadomej przyczyny nie chcą zrozumieć, że znaczna część tzw. argumentów jest subiektywna i nie dla każdego są one tak samo silne + każdy ma inne gusta, to co dla innego jest wadą, dla innego jest zaletą. Ja najchętniej miałbym ful wypas kompa i wszystkie konsole, ale jak na razie nie stać mnie na to, gdyż mam ważniejsze wydatki, a poza tym jakoś ostatnimi czasy granie spadło w hierarchii ulubionych rozrywek. Dla mnie przynajmniej w obecnej chwili odpowiedniejszy jest komputer z kilku powodów, po pierwsze ostatnią konsolę sprzedałem kilka lat temu i został mi jedynie komputer :). Po drugie "ekonomia", u nas w kraju gry na PC są tańsze od konsolowych - na kolekcję ok 90tytułów (nie licząc tych z czasopism i gazet) najwięcej zapłaciłem za SH3 59zł, poza wyjątkowymi sytuacjami nie trawię tytułów używanych. Z nowościami nie jestem na bieżąco, więc i tak gram głównie w starsze gry do których mój komp wystarcza w zupełności, a w sumie to dopiero prawie, że wychodzę na czysto ze wszystkimi tytułami na PC w które chciałem zagrać gdy miałem konsolę. Na różnych konsolach znalazło by się także sporo tytułów w które mógłbym pograć, jednak moje "ale" to to, że nie wszystkie z nich znajdę na jednej platformie, oraz cena większości z nich jest wyższa niż maksimum jakie jestem w stanie dać za większość gier. Dość sporym problemem dla mnie jest też telewizor, gdyż aby sobie normalnie pograć musiałbym kupić nowy TV, nie chodzi nawet o to, żeby móc docenić walory graficzne next genów, ale moja narzeczona bardzo lubi oglądać TV (a ja gdyby nie mecze i kilka programów oraz fakt, że płacę za kablówkę to najchętniej bym wywalił telewizor na śmietnik), więc musiałbym prowadzić wojny o TV, lub kupić drugi. 2, albo 3 lata temu gdy byłem w Anglii mogłem kupić PS2 z kompletem gier za ok.300zł i właśnie z w.w. powodu nie kupiłem jej. W tej chwili największym i jedynym sensownym powodem obok "ekonomii" jest dla mnie biblioteka gier, jestem miłośnikiem symulacji, strategii i gier taktycznych (Strategii nie zręcznościowych popierdółek:P), a niestety te w większości wypadków na konsole nie wychodzą.
W konsolach ceniłem to, że dobrze nadawały się na imprezy i "imprezy", po pierwsze sporo tytułów które się na takie okazje nadawały, po drugie prostota samego uruchamiania gier (wrzucam płytkę i po kilkunastu-kilkudziesięciu sek. można zacząć grać), po trzecie mogę z łatwością wrzucić konsolę, płytki i pady do plecaka, wpaść do kogoś i po 2minutach podłączania można już grać.
Wygoda? jak już napisałem, gram równie wygodnie na kompie co na konsoli leżąc sobie na kanalie, kontrolery? już za czasów PSX można było mieć myszkę i klawiaturę do konsoli i pada do PC (co nie zmienia tego, że najwygodniejszym padem jakiego trzymałem był dual shock).
Osobiście, gdy już uporam się z ważniejszymi wydatkami typu samochód, remont mieszkania, to podejrzewam, że wydam zarówno na zakup nowego kompa, jak i kupię jakąś konsolę(o ile uda mi się znaleźć najbardziej interesujące mnie gry w miarę rozsądnych cenach i rozwiązać problem z TV)

kodi24
Akurat tak się składa, że rozmiar ekranu mam taki sam w TV jak i w monitorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2009 o 22:42, kodi24 napisał:

to bulisz za naprawę w jakimś autoryzowanym lub nieautoryzowanym serwisie
i wszystko. :)

o to mi właśnie chodziło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2009 o 23:06, kordzio1 napisał:

kodi24
Akurat tak się składa, że rozmiar ekranu mam taki sam w TV jak i w monitorze.


W przypadku konsol dobrze zaopatrzyć się w duuuuży ekran.Rozumiem,że moze nie wszystkim w smak takie wydatki,ale detale takie jak właśnie konkretnych gabarytów telewizor plus jakieś porządne kino domowe znacznie podnoszą jakosć rozgrywki (znacznie bardziej niż np. więcej ramu, czy jak tam kto woli).Jeśli oczywiście traktować pc i konsole jako źródła rozrywki. Walorów użytkowych w tym wypadku nie ma co porównywać- podstawa to piec, konsola to dodatek do zabawy.Więc mniemam, że rozmowa na płaszczyźnie piece/konsole siłą rzeczy dotyczyć ma poziomu rozrywki, inaczej nie ma sensu.Każdy głupi powinien wiedzieć, jakie w/w sprzęty zajmują miejsce w jego hierarchi wartości i czy warto pakować się w określone wydatki (ceny gier i podzespołów).Wszak o zaletach bądź wadach konsol nie powinny decydować koszta- liczą się względne odczucia płynące z obcowania ze sprzętem. I tu pojawia się kwestia gier- podane przez ciebie przykłady z pewnością przemawiaja za piecem. Ale np. ja preferuję nieco inne gatunki i konsola wyparła mojego pieca z łańcucha pokarmowego. Proste jak konstrukcja cepa.Subiektywizm nie wypada tu szkodliwie dla któregoś z nas.Są jednak tacy, którzy w swoich "subiektywnych" odczuciach próbują zawrzeć kilka złośliwości, albo powołują się na zaczerpnięte nie wiadomo z kąd informacje i ubierają to w tzw "kwestie gustu". Trzeba umieć odróżnić intencje mówiącego/piszącego- czasami to co wydaje się być sferą upodobań w rzeczywistości stanowi przytyk.

Pernia
A jak ci się coś zdupcy w piecu to co? i tak musisz element wymienić i tak.Co za różnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.01.2009 o 23:42, kodi24 napisał:

Pernia
A jak ci się coś zdupcy w piecu to co? i tak musisz element wymienić i tak.Co za różnica?

pfff. A czy ja mówię że jest różnica ? A wymiana w piecu to wymiana zazwyczaj na nowsze, lepsze. Konsola to konsola, kupujesz i masz tylko do gier, na które leci w ch... pieniędzy. Na kompa PREMIEROWE gry są 2x tansze. I skonczmy temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2009 o 23:42, kodi24 napisał:

ja preferuję nieco inne gatunki i konsola wyparła mojego pieca z łańcucha pokarmowego.
Proste jak konstrukcja cepa.Subiektywizm nie wypada tu szkodliwie dla któregoś z nas.Są
jednak tacy, którzy w swoich "subiektywnych" odczuciach próbują zawrzeć kilka złośliwości,
albo powołują się na zaczerpnięte nie wiadomo z kąd informacje i ubierają to w tzw "kwestie
gustu". Trzeba umieć odróżnić intencje mówiącego/piszącego- czasami to co wydaje się
być sferą upodobań w rzeczywistości stanowi przytyk.

Bo jak wszystkim wiadomo, posiadacze konsol to idioci, a pecetowcy to sami piraci ;D.
Na konsoli grałem w wiele fajnych gier zręcznościowych, imprezowych, jak i takich bardziej skomplikowanych i "ambitnych", podobnie na pc... co prawda jeśli chodzi o tytuły konsolowe, to większość z nich pamiętam z PSX, jednak z tego co widzę to i słyszę w sumie wiele się nie zmieniło (oczywiście dla tych dla których liczy się znalezienie ciekawych gier, nie platforma- choć przyznam, że w grach konsolowych mam lekko słabsze rozeznanie).
W przypadku "opłacalności" inwestycji wiele zależy od upodobań, a sama "ekonomia" zależy też w dużym stopniu od tego, co aktualnie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 00:16, Pernia napisał:


> Pernia
> A jak ci się coś zdupcy w piecu to co? i tak musisz element wymienić i tak.Co za
różnica?
pfff. A czy ja mówię że jest różnica ? A wymiana w piecu to wymiana zazwyczaj na nowsze,
lepsze. Konsola to konsola, kupujesz i masz tylko do gier, na które leci w ch... pieniędzy.
Na kompa PREMIEROWE gry są 2x tansze. I skonczmy temat :)

A wymiana w konsoli to wymiana na to samo-w końcu i tak było wystarczająco dobre ;) Zresztą skoro zorientowany na ROZRYWKĘ właściciel pieca jest w stanie periodycznie wymieniać podzespoły to i powinno go być stać na gry.
Gry na konsole są droższe, bo proces ich tworzenia (zwłaszcza na ps3) jest bardziej kosztowny.Ale w konsolach wymieniać nic nie trzeba, więc kupno kolejnej gry przestało być dla mnie kwestią "być albo nie być". Nawet jeśli kosztowały mnie juz tyle co nowy piecyk- nie żałuję :)

kordzio1
Wypadałoby (i mógłbym to powiedzieć całkiem na poważnie)- porównać odsetek "głupich" graczy konsolowych do skali piractwa na kompy ;D Jeśli ktoś włada takimi argumentami sam kopie pod sobą dołek i mam nadzieję,że takie ciosy ponizej pasa powrócą kiedyś wołem do autora tego typu stwierdzeń :) Na szczęście są tacy, którzy rozumieją w czym rzecz :) Ekonomia w przypadku konsol może wyglądać różnie, chociaż ci, którzy zapragnęli wykorzystać pełnię możliwości swojej zabawki będą musieli wybulić na mega-ekran i wysokiej klasy amplituner, o dobrych głośnikach nie wspominając. Tyle że to kwestia woli i zasobności portfela, nie może więc stanowić betonowego kontrargumentu wobec konsolek. To już przecież od dawien dawna jest powszechnie wiadome- im bardziej chcesz się rozerwać, tym więcej musisz za to zapłacić. Niestety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przyjemniej się gra na konsoli moim zdaniem (brak stresu czy mi odpali, płynna animacja, bezprzewodowy pad), chodź na PC też można pograć w dobre gry - m.in Capitalism 2, czy też Tycoon City: New York albo Airline Tycoon Evolution. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla ciebie taki Xbox360, czy bardziej PS3 to zabawka tylko do gier - gratuluje... A co do cen gier - tutaj nie mogę zaprzeczyć(chociaż odkąd sony ma siedzibę w polsce, to ceny gier na PS3 są... tańsze), ale z drugiej strony zobacz... Teraz z powodu piractwa firmy wycofują produkcję niektórych gier na Pieca - lepiej mieć daną grę za duże pieniądze na konsoli? Czy nie mieć wogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 11:07, W.S.A.D napisał:

Jak dla ciebie taki Xbox360, czy bardziej PS3 to zabawka tylko do gier - gratuluje...
A co do cen gier - tutaj nie mogę zaprzeczyć(chociaż odkąd sony ma siedzibę w polsce,
to ceny gier na PS3 są... tańsze), ale z drugiej strony zobacz... Teraz z powodu piractwa
firmy wycofują produkcję niektórych gier na Pieca - lepiej mieć daną grę za duże pieniądze
na konsoli? Czy nie mieć wogóle?


Nno właśnie- na konsolce też mozna pobuszować po necie,pooglądać głupawe filmiki na youtube, sprawdzić pocztę i napisać maila do znajomka.Można w porządnej jakości oglądać filmy, słuchać muzy i pobawić się w video-konferencje. Wiadomo,że piecyk jest tu niezastąpiony, ale określanie konsol mianem zabaweczek dla głupiutkich dzieci tym bardziej nie znajduje tu żadnego odzwierciedlenia w realiach. Przy okazji wychodzi, jak co niektórzy pieniacze są niezorientowani w tym co mówią :) takie ps3 na przykład jest juz na rynku prawie 2 lata, a wciąż znajdują się tacy, którzy twierdzą, że "na tym nie ma neta", albo że "nie ma na to żadnych gier" (zachowam anonimowość tych wypowiedzi, powiem tylko,że to "informacje" z ostatniej chwili :DDDDD). Nie wpomnę tu o sprzętowych laikach porównujacych hardware konsolowy do pecetowego :>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wtf.
Tak, dla mnie X360 i PS3 to bardziej zabawka do gier. Worda tutaj nie ma, ani nic podobnego. Gry są drogie, ale na PC konwersje prawie zawsze wychodzą. Jak przestaną - wtedy się zastanowie nad konsolą.
Kodi24
Nie wiem czy chodziło ci o mnie, ale ja nie twierdze ze na PS3 czy Xboxie nie ma neta ;). Gry na PS3 są poprostu... SŁABE, Xbox ma bardzo dużo dobrych gier, a PS3... nie. Jak już konsola to Xbox, bo ceny gier są takie same, a X'' jest 2 razy tanszy, na PS3 TRZEBA instalować gry, a najtansza wersja z małym dyskiem kosztuje tyle ile kosztuje, a mi się nie usmiecha codziennie spedzac po 4h instalując gry, bo chce zagrac w cos innego niz w to, co mam na HDD ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 11:59, Rumcajs52 napisał:

> spedzac po 4h instalując gry, bo chce zagrac w cos innego niz w to, co mam na HDD
;)
eee wtf?


...
Masz dużo gier - masz mały dysk. Instalujesz sobie ze dwie gry, po czym nachodzi cię ochota na inną. Odinstalowywujesz jedną, instalujesz drugą, i nagle chcesz spowrotem zagrać w tamtą... łapiesz o co mi chodzi?-_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój kumpel ma ps3 i jakoś nie musi instalowac wszystkich gier. Tylko niektóre trzeba instalowac(np. gta4). Z resztą, na PC odpalasz gry od razu po włożeniu płyty? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 12:01, Pernia napisał:

> > spedzac po 4h instalując gry, bo chce zagrac w cos innego niz w to, co mam
na HDD
> ;)
> eee wtf?
>

...
Masz dużo gier - masz mały dysk. Instalujesz sobie ze dwie gry, po czym nachodzi cię
ochota na inną. Odinstalowywujesz jedną, instalujesz drugą, i nagle chcesz spowrotem
zagrać w tamtą... łapiesz o co mi chodzi?-_-


Mylisz się- mam 10 gier na ps3 i ze 20 demek na dysku. I dalej mam trochę ponad 2 GB wolnego miejsca. Zresztą jak tego ci nie styknie- wkładasz dysk od laptopa, zgrywasz to czego w danym momencie nie używasz i dalej masz miejsce na instalki (jeśli takowe są potrzebne, bo to wcale nie reguła). Dysk to NAJMNIEJSZY z problemów związanych z użytkowaniem ps3. Teraz sucha kalkulacja- niech instalka zajmie ci średnio nawet te 2 GB (część gierek rezerwuje sobie tylko skromne kilkaset kilobajtów na plik zapisu, ale niektóre wymagają instalacji). Przy 40 gigowym dysku daje to w średnio MINIMUM 20 gier (4000 zł jeśli wszystkie to nówki), 30 gier (6000 zł) przy 60 GB itd. Ile gierek masz na kompie brachu? :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.01.2009 o 11:55, Pernia napisał:


> > spedzac po 4h instalując gry, bo chce zagrac w cos innego niz w to, co mam
na HDD
> ;)
> eee wtf?
>

...
Masz dużo gier - masz mały dysk. Instalujesz sobie ze dwie gry, po czym nachodzi cię
ochota na inną. Odinstalowywujesz jedną, instalujesz drugą, i nagle chcesz spowrotem
zagrać w tamtą... łapiesz o co mi chodzi?-_-


Mylisz się- mam 10 gier na ps3 i ze 20 demek na dysku. I dalej mam trochę ponad 2 GB wolnego miejsca. Zresztą jak tego ci nie styknie- wkładasz dysk od laptopa, zgrywasz to czego w danym momencie nie używasz i dalej masz miejsce na instalki (jeśli takowe są potrzebne, bo to wcale nie reguła). Dysk to NAJMNIEJSZY z problemów związanych z użytkowaniem ps3. Teraz sucha kalkulacja- niech instalka zajmie ci średnio nawet te 2 GB (część gierek rezerwuje sobie tylko skromne kilkaset kilobajtów na plik zapisu, ale niektóre wymagają instalacji). Przy 40 gigowym dysku daje to w średnio MINIMUM 20 gier (4000 zł jeśli wszystkie to nówki), 30 gier (6000 zł) przy 60 GB itd. Ile gierek masz na kompie brachu? :]

Pernia
Nie miałem na myśli ciebie, ale teraz mam- najgłupszym na świecie stwierdzeniem jest to,że ps3 ma kiepskie gry, niestety Winetou. Heavenly Sword, Motorstorm 1/2, Resistance 1/2, MGS 4, Little-Big Planet,Gran Turismo 5 Prologue, Uncharted to kilka przykładów genialnych tytułów na wyłączność, a przecież są jeszcze multiplaty- Bioshock, Lost Planet, A. Creed, Far Cry 2, COD 3/4/5, Battlefield: BC, Dead Space, Mirrors Edge, Fallout 3 i tak mógłbym wymieniać i wymieniać do obrzygania :) wypada wspomniec o nadchodzących killer-upach pod postacią Killzone 2 (mój no.1 preorder:)), Resident Evil 5, Rage, Uncharted: Among Thieves,Bioshock 2, Dark Void etc....
I co? Mało? Kiepsko? Wolne żarty.najpierw pomyśl, potem napisz.
Druga sprawa- koszta.Jak juz kiedyś wspomniałem- nie masz kasy na ps3-kup sobie X360 i po sprawie, nie będziesz zawiedziony. Chcesz oglądać filmy w full-hd, masz konkretny telewizor i trochę uciułanego grosza-kup sobie ps3.
Trzecia sprawa-jakie 4h na instalacje???? Gierki na ps3 instaluja się szybciej niz na piecach więc zanim cos palniesz-poczytaj albo popytaj.
Ostatnia sprawa-nie fanbojuj, chyba że masz 8 lat >>> Wojny konsolowe to przeżytek,karma dla głąbów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować