Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 17.05.2006 o 13:06, Minsc i Boo napisał:

> > To już troszeczkę inny temat podobnie jak religia na maturze , nie na tym powinna
poegać
> religia
>
> Pewnie że nie na tym, ale religia jako jeden z tzw. przedmiotów dodatkowych na maturze
to wcale
> nie jest zły pomysł. Skoro można zdawać egzamin z wiedzy o tańcu?...

Przepraszam a co wg. ciebie powinno być na maturze z religii? I przede wszystkim której religii?
Katolik będzie zdawał z katolicyzmu? Muzłmanin z islamu itd? Religia powinna zostać tam gdzie
jej miesce- w kościołach, meczetach, synagogach itp.



każdy bedzie zdawał z takiej jakiej bedzie chciał(na przykladzie historii). przecież są katolicy którzy interesuja sie np islamem (i odwrotnie). a jeśli religia jest w szkole to czemu by nie można pisać z niej matury. jesli księża na lekcji robią z religi sprawdziany to czemu nie może byc matury. to też w pewnym sesnie taki sprawdzian wiedzy.
a mna lekcji j.polskiego w wielu utworach sa odwołania do religi i tez mozna o tym napisać na maturze z polskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 13:11, kidofthekorn napisał:

A dla mnie Bóg nie istnieje. Wiecie czemu? Ponieważ nikt we mnie nie wierzy to w takim razie
czemu ja mam w coś wierzyć??? współczuję klerykom...


Taki krótki post, a ja dostrzegam w nim co najmniej trzy elementy wskazujace na poważne problemy osobowościowe ;D
Niestety, nie wniosłeś wiele do dyskusji. Ale "klerykowie" byliby na pewno wdzięczni za Twoją troskę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 12:43, spider88 napisał:

> Co po niektórzy nadgorliwcy próbują z wiary uczynić naukę. W szkołach.
To już troszeczkę inny temat podobnie jak religia na maturze , nie na tym powinna poegać religia
.



Hehe, tutaj mam ciekawostke. Wg moich danych, zebranych na wlasna reke dowiedzialem sie , iz niewiele ksiezy jest za tym by rzeczywiscie wprowadzic religie na maturze. Ba, zanm takich , ktorzy z reka na sercu zarzekali sie, ze zrzuca habit , jesli sie ten przedmiot w kanon przedmiotow maturalnych wprowadzi. Nie wiem osobiscie dlaczego az tak radykalnie, sam jednak uwazam , ze nie potrzeba na sile uszczesliwiac Polakow kolejnym meczacym egzaminem. Poza tym stworzyloby to wiecej konfliktow jeszcze , a mamy wystarczajaco ich duzo w naszym biednym kraiku. Trzymam kciuki aby minister Giertych nie zdazyl ustawy o mature z Religii wprowadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 13:12, janusz82 napisał:

> > > To już troszeczkę inny temat podobnie jak religia na maturze , nie na tym powinna

> poegać
> > religia
> >
> > Pewnie że nie na tym, ale religia jako jeden z tzw. przedmiotów dodatkowych na maturze

> to wcale
> > nie jest zły pomysł. Skoro można zdawać egzamin z wiedzy o tańcu?...
>
> Przepraszam a co wg. ciebie powinno być na maturze z religii? I przede wszystkim której
religii?
> Katolik będzie zdawał z katolicyzmu? Muzłmanin z islamu itd? Religia powinna zostać tam
gdzie
> jej miesce- w kościołach, meczetach, synagogach itp.


każdy bedzie zdawał z takiej jakiej bedzie chciał(na przykladzie historii). przecież są katolicy
którzy interesuja sie np islamem (i odwrotnie). a jeśli religia jest w szkole to czemu by nie
można pisać z niej matury. jesli księża na lekcji robią z religi sprawdziany to czemu nie może
byc matury. to też w pewnym sesnie taki sprawdzian wiedzy.
a mna lekcji j.polskiego w wielu utworach sa odwołania do religi i tez mozna o tym napisać
na maturze z polskiego.



Ineresująca teza. Naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.05.2006 o 13:12, janusz82 napisał:


każdy bedzie zdawał z takiej jakiej bedzie chciał(na przykladzie historii). przecież są katolicy
którzy interesuja sie np islamem (i odwrotnie).

Hmm. To inaczej sformujmy przedmiot. Nie religia-RELIGIOZNASTWO , ewentualnie szeroko pojeta antropologia

Dnia 17.05.2006 o 13:12, janusz82 napisał:

a jeśli religia jest w szkole to czemu by nie
można pisać z niej matury. jesli księża na lekcji robią z religi sprawdziany to czemu nie może
byc matury. to też w pewnym sesnie taki sprawdzian wiedzy.

Nie powinno być religii w szkołach w takiej formie jaka jest dziś. Czyli w formie perfidnej agitacji koscioła katolickiego. RELIGIOZNASTWO- jak najbardziej, przedmiot który dawałby szerokie spjrzenie jak kształtowały się wielkie relegie na świecie. Religii jako takiej nie da się ominąć -jest integralną częścią kultury stworzonej przez człowieka. Przedmiot taki powinien być obowiązkowy i mieć charkter informacyjny a nie dydaktyczno- etyczny


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 13:11, kidofthekorn napisał:

A dla mnie Bóg nie istnieje. Wiecie czemu? Ponieważ nikt we mnie nie wierzy to w takim razie czemu ja mam w coś wierzyć??? współczuję klerykom...


Łączymy się z toba w bólu.. ;-)
Ale tak poważnie to naprawdę dziwne stwierdzenie. Religia nie jest czymś za zasadzie wymiany handlowej z dwustronnie zobowiązującą umową. Wierzysz dla samej wiary a nie dla tego aby mieć z tego jakies profity w przyszłości. A to, że w życiu po życiu można dostąpić zbawienia jest nagrodą za całe zycie a nie za samą wiarę.
No i trochę wiecej wiary w siebie. Świat jest wielkim polem ćwiczeń dla człowieka. Trzeba tylko zacząć z niego korzystać. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 13:11, kidofthekorn napisał:

A dla mnie Bóg nie istnieje. Wiecie czemu? Ponieważ nikt we mnie nie wierzy to w takim razie
czemu ja mam w coś wierzyć??? współczuję klerykom...


Podaj mi choć jeden powód dla którego miałbym w ciebie wierzyć. I co konkretnie przez to rozumiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 13:11, kidofthekorn napisał:

A dla mnie Bóg nie istnieje. Wiecie czemu? Ponieważ nikt we mnie nie wierzy to w takim razie
czemu ja mam w coś wierzyć??? współczuję klerykom...


Nikt w Ciebie nie wierzy bo na to NIE zasługujesz... i nigdy sobie na to nie zasłużysz.
A jeżeli cytujesz już coś po angielsku - w tym wypadku tekst piosenki Slipnkota to przynajmiej rób to bezbłędnie. -_-"
Twoja wypowiedziedź nie wnosi nic do dyskusji jedynie ma na celu pokazanie Twojej rzekomej wielkości "nikt we mnie nie wierzy" - widocznie jak już napisałem na to nie zasługujesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 13:11, kidofthekorn napisał:

Ponieważ nikt we mnie nie wierzy

Hmm... Sam w siebie też nie wierzysz? Ani odrobinę?

Dnia 17.05.2006 o 13:11, kidofthekorn napisał:

czemu ja mam w coś wierzyć???

W nic nie wierzysz? Nawet w to, że jak jest jasno za oknem, to jest dzień?
Czy całe życie postrzegasz jako swoistą wymianę handlową? Dam Wam coś, ale najpierw Wy mi coś dajcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Można sprawę przedstawić jeszcze tak:
Jeżeli wiarę w istnienie Boga uzależniasz od wiary w istnienie ciebie, to ja wierzę, że istniejesz.
Czyli co? Sprawa zamknięta, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 14:58, minimysz napisał:

> Ponieważ nikt we mnie nie wierzy
Hmm... Sam w siebie też nie wierzysz? Ani odrobinę?
> czemu ja mam w coś wierzyć???
W nic nie wierzysz? Nawet w to, że jak jest jasno za oknem, to jest dzień?
Czy całe życie postrzegasz jako swoistą wymianę handlową? Dam Wam coś, ale najpierw Wy mi coś
dajcie?



masz racje. człowiek ma wolna wolę i wierzy w to co chce i bez sensu jest taka gadka że "nie wierze bo inni we mnie nie wierzą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to, że w życiu po życiu można dostąpić zbawienia jest

Dnia 17.05.2006 o 14:34, HumanGhost napisał:

nagrodą za całe zycie a nie za samą wiarę.


Widzę, że jest dla mnie jeszcze jakaś nadzieja...:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 15:24, tkoeman napisał:

Widzę, że jest dla mnie jeszcze jakaś nadzieja...:)))


No pewnie. Osobiście jestem przekonany, że dla Boga wazniejsze jest jak człowiek postępuje przez całe swoje życie a nie to czy codziennie się modli według regułek czy chodzi co niedziela do koscioła. Ważne są czyny a nie formułki słowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 17:29, Harmegidon napisał:

Jednak za czyny zbawieni nie będziemy, ale najwyżej zniszczeni.


Ciekawa koncepcja.. chyba. A mógłbys to rozwinąć, co masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem po chłopsku - To że dobrze coś zrobimy nawet w oczach Jezusa Chrystusa czy Ducha Świętego
a będziemy grzeszyć to zbawienia nie osiągniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 17:29, Harmegidon napisał:

Jednak za czyny zbawieni nie będziemy, ale najwyżej zniszczeni.

Jak rozumiem, wierzysz w to, że zbawienie mozna osiągnąć wyłacznie przez wiarę, nie zaś dobre uczynki. Tak zdaje się jest we wszystkich kościołach protestanckich. Przyłączam się do prosby HumanGhosta o rozwinięcie tego tematu, bo chciałabym zrozumieć. Zawsze wydawało mi się to takie... okrutne? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 17:36, Harmegidon napisał:

Powiem po chłopsku - To że dobrze coś zrobimy nawet w oczach Jezusa Chrystusa czy Ducha Świętego a będziemy grzeszyć to zbawienia nie osiągniemy.


Rozumiem o co Ci chodzi. Natomiast nie chodziło mi o sytuację w której, np. rano pomagamy sierotom w Afryce a wieczorem pijemy na umór i jedziemy na dziwki. Chodziło mi o to, że zbawienia prędzej dostąpi się za dobre czyny i bycie dobrym człowiekiem przez całe życie niż za regularne modlitwy czy wizyty w Kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować