Włosy: lepiej długie czy krótkie?

[Piterixos 0]

Dłuższe włosy u chłopaka to dla mnie tak mniej więcej 15cm.

[MKRaven 0]

Dnia 19.11.2011 o 21:25, CreateYourself napisał:

Większość dziewczyn stwierdzi, że dłuższe włosy są lepsze. To oznaka, że facet ma sprecyzowany
charakter. A jeśli dodatkowo stylizuje swoje włosy, to już ideał. :) Ale wiadomo, od
wszystkiego są wyjątki i odstępstwa. Nieraz po prostu praktyczność krótkich włosów bierze
górę nad finezją dłuższych.

Wiesz, zwykle to ja jestem twórcą jakiś pokręconych teorii, ale tym razem przebiłeś mnie i położyłeś na łopatki ;) . Wprawdzie mógłbym wysunąć podobną teorię co do muzyki, że ludzie słuchający papki radiowej to z reguły, za przeproszeniem, pustaki, a Ci którzy słuchają muzyki podobnej do mnie, to osoby które zwykle prezentują odpowiedni poziom inteligencji i dobrze mi się z nimi gada. Ale może to tylko gust co do muzyki i sposobu bycia?

A włosy? Wiesz mój brat nosił baaardzo długo długie włosy i generalnie stylizował się na metalowców. Ja słucham podobnej muzyki i nigdy nie miałem takiej potrzeby. Ba! Zawsze czułem się dumny z tego, że nie potrzebuję jakiejś akceptacji i przynależności i chodzenia za trendami bo wisi mi to, że ktoś mi mówi "a ty nie wyglądasz na metala". Tak jak i nigdy nie będę nosił glanów bo są dla mnie po prostu niewygodne i chodzę w adidasach, tak i wątpię aby włosy definiowały coś poza gustem i fanaberią.

A głównie definiują, jak większość rzeczy w naszym życiu, utożsamianie ze stereotypami, z ram których większość ludzi nie jest w stanie wyjść.

I tyle ;) .


PS. Stylizowanie? Tj. miałbym zrobić coś oprócz rozczesania sobie na czole (bo jak jakieś emo wyglądać nie chcę za nic) i przeciągnięcia palcami włosów za uszy? No bez jaj....

[Robhaal 0]

Dnia 19.11.2011 o 22:51, CreateYourself napisał:

> Włosy świadczą o sprecyzowanym charakterze? Dlaczego?

Łatwiej będzie to wytłumaczyć na zasadzie odwrotności. Zazwyczaj fryzury na rekruta noszą
prości faceci, bez ekstrawagancji, bez wyrobionego gustu, nie wykraczający poza bariery
pospolitych ludzi. Oczywiście, zaraz znajdzie się masa osób, którzy temu zaprzeczą. Oczywiście,
często jest tak, że łysy jest bardziej skomplikowaną postacią niż osoba z dłuższymi włosami.
Ale zazwyczaj to się sprawdza. To nie moje widzi mi się, to zdanie sporej grupy dziewczyn.
Zresztą, większość z nich i tak woli chłopaków z minimum średniej długości włosami. ;)

Według twojej teorii w naszym społeczeństwie jest więc znaczna większość osób, które mają ukształtowany gust, wykraczają poza bariery i są niezwykli. Przecież wychodząc dzisiaj na ulicę każdego większego miasta bez problemu znajdziesz całą masę ludzi noszących długie, albo chociaż półdługie włosy. Ba, ośmielam się twierdzić, że gdybyś wyłapał na ulicy 100 losowych mężczyzn, ponad połowa z nich nie miałaby krótkich włosów!

[CreateYourself 0]

Chyba mamy odmienne wizję długich włosów. Większość osób, jakich mam na myśli, ma dłuższe włosy, które w jakiś sposób stylizuje. Wiedzą, czego chcą, nie tylko w kwestii włosów.

[Mumin 0]

Dnia 19.11.2011 o 21:40, kuba9876543210 napisał:

To samo mowili o mnie moi rodzice do czasu gdy z srednich nie zrobily sie dlugie.

Mnie ojciec zwykł powtarzać, że w długich wyglądam "jak pół d**y zza krzoka" ;)

@CreateYourself
Moim zdaniem teoria o sprecyzowanym charakterze ludzi o długich włosach jest bardzo naciągana. Może jakieś elementy prawdy w tym są, ale generalnie takie to palcem po wodzie pisane ;)

@MKRaven
No i bardzo dobrze, że nie próbujesz się do stereotypów dostosowywać. Co to niby jest, żeby metala określał wygląd, a nie muzyka, której słucha? :P
A odnośnie do Post Scriptum: ja nawet rzadko czesałem - właściwie tylko przy okazji mycia ;) Natomiast nosiłem zwykle związane w kucyk, bo tak było praktyczniej.

[Witcher1990 0]

Od pewnego czasu myślę, żeby ściąć moje długie, satanistyczne blond włosy ale nie wiem jak będę wyglądał w krótkich. Może znacie coś takiego jak ma policja żebym mógł wkleić facjatę i dorobić w takim programie krótkie włosy?:)

[Zabujca_Smokuf 0]

Też swego czasu szukałem takiego programu, ale nie znalazłem, więc postanowiłem iść na żywioł i po prostu ściąłem swoje włosy - zdecydowanie polecam takie rozwiązanie. Zdarza się, że długie włosy noszone przez dłuższy okres mogą skutkować zakolami na starość ( chyba nie chcesz wyglądać jak Lars Urlich :D ) ze względu na różne uszkodzenia mechaniczne, więc nie ma tu co prawić o odpowiedniej higienie, a do krótkich i tak po swoim czasie się przyzwyczaisz. Tak więc polecam ściąć i nie bawić się w żadne szukanie programów - jeśli Ci się nie spodoba to trudno, przecież odrosną.

[Witcher1990 0]

Tak tylko wiesz czego się obawiam? Jeśli będą wyglądać słabo to niestety stracę pewność siebie no i mimo wszystko długie w jakiś sposób wyróżniają Cię spośród wszystkich wokół co może się podobać kobietom.
Wpierdzielam skrzyp od kilku lat więc zawsze coś to daje. Mój brat ma zakola od 16roku życia, tata nie ma, ja też nie więc chyba mi to nie grozi.
Co do odrastania- owszem to nastąpi ale za 1.5-2lat:) A najgorszy jest okres przejściowy- wtedy nie ma co zrobić z włosami, ciężko się pracuje, słabo wyglądają no i mi wylatywały na potęgę.

[Call_me_Kay 0]

Dnia 02.01.2012 o 18:46, Witcher1990 napisał:

Jeśli będą wyglądać słabo to niestety stracę pewność
siebie no i mimo wszystko długie w jakiś sposób wyróżniają Cię spośród wszystkich wokół
co może się podobać kobietom.

Zależy o jakiej grupie kobiet rozmawiamy.

Ogólnie nie mam nic osobiście do długich włosów, ale np. gdy ktoś zapuszcza sobie włosy i czesze fryzurkę niczym popularny i wyśmiewany jednocześnie ostatnio Justin B., to jest to wręcz żałosne. Bo nie ma w tym nic męskiego. Co do ścięcia długich. Uwierz mi, że nie znam przypadku, żeby po ścięciu wyglądało się gorzej. Zazwyczaj jest lepiej, ale na pewno nigdy nie gorzej.

[kontousuniete 0]

Powiedz to Axlowi z Guns N'' Roses! ;D

[Heimdallr 0]

Ty, "cherubinek" :) Nie ścinaj - może i długie włosy nie są najwygodniejsze, ale mają swoje zalety. Mówiłem Ci, jak u mnie w szkole niemal wszyscy się poobcinali - teraz wyglądają, jak takie biedne popierdółki :)

Ja gdybym miał ściąć włosy, to prawdopodobnie bym się zrobił na zero, albo na naprawdę bardzo krótkie.

Najlepiej znajdź swoje najnowsze zdjęcie, na którym masz jeszcze krótkie włosy, popatrz się przez 10 sekund i zrezygnuj z pomysłu :)

[Witcher1990 0]

A słyszałeś, że jak się obciął to stracił wiele fanek?:D
Też mi się to nigdy nie podobało więc zawsze sobie rypałem do tyłu albo waliłem przedziałek:)

[Sandro 0]

Dnia 02.01.2012 o 18:46, Witcher1990 napisał:

no i mi wylatywały na potęgę.

O, to jakiś etap zapuszczania włosów? Odkąd osiągnąłem pewną długość włosów, zaczęły mi wypadać garściami. Ostatnio coraz mniej, ale nadal sypie się ze mnie jak po chemioterapii.

[KuroNeko 0]

Nie rozumiem jednej sprawy. Dlaczego półdługie włosy z grzywką są ciągle utożsamiana z Bieberem? Przecież to nie jest jedyny niszowy celebryta z taką fryzurą, więc nie można oceniać takiego uczesania przez pryzmat jednej osoby.
Osobiście bardzo lubię swoją grzywkę zaczesana na bok, w dodatku często podtrzymywaną przez okulary.
Z krótkimi włosami zawsze czułem się nieswojo, zwłaszcza przez pierwszy tydzień po strzyżeniu. Długie włosy dają mi pewność siebie. Dlaczego? Bo mnie się podobają. Zdanie innych mnie mniej obchodzi, liczy się to, że ja lubię Siebie w długich włosach. Jak spojrzę w lustro, to moja fryzura mi się podoba. (czego nie mogę powiedzieć o twarzy, ale to inna sprawa. :P )
To jest przecież najważniejsze.

[Witcher1990 0]

Tak mi się wydaje. Nie wiem dokładnie czym to było spowowodane. Pewnie również zbyt rzadkim podcinaniem i brakiem witamin ale był okres kilka lat temu, chyba ponad pół roku zapuszczania miałem za sobą, że wypadały tak, że myślałem, że wyłysieję i jeszcze mniej więcej rok temu też sporo leciało. Teraz jest już ok
Musisz pamiętać żeby dbać o włosy- podcinać co 2-3miesiące jak się już źle rozczesują (szarpią) to znaczy, że końcówki są rozdwojone i należy przyciąć choć trochę. Lepiej i szybciej wtedy rosną. Poza tym ja biorę skrzyp polny caly czas też dobrze działa, tylko nie warto brać najdroższych bo tańsze mają identyczny skład jak droga skrzypowita:) No i zdrowe tłuszcze warto by wrzucić do diety- oliwa z oliwek, orzechy, tłuste ryby

[Albii 0]

Czy ja wiem... Ja tam, ostatnio byłem u fryzjera prawie rok temu, jakoś tak w lutym, jem co popadnie ale i tak mam długie i zdrowe włosy. Nic nie wypada, nic się nie rozdwaja, wszystko się elegancko rozczesuje. :)

[Bodzio-Gracz 0]

Ja czasem lubię zostawić dłuższe włosy - oczywiście bez przesady nie są to jakieś duże długości, tylko poprostu jest ich więcej niż zwykle :).

[Witcher1990 0]

Chyba zaczynają mi się robić zakola. Mogę coś na to poradzić? :(

[Heimdallr 0]

Dnia 18.05.2012 o 16:52, Witcher1990 napisał:

Chyba zaczynają mi się robić zakola. Mogę coś na to poradzić? :(

Wujek Google powiedział mi o "proscar", czymkolwiek by to nie było. No i przestań brać testosteron, czy inne koksy, to też będzie lepiej :)

Swoją drogą, to Twój nowy idol - Testo - też ma zakola :)

[Zabujca_Smokuf 0]

Dnia 18.05.2012 o 16:52, Witcher1990 napisał:

Chyba zaczynają mi się robić zakola. Mogę coś na to poradzić? :(

Ściąć. No, chyba że wolisz zacząć się identyfikować z Devinem Townsendem - w sumie to też fryzura, no i wygląda brutalnie i metalowo :> . A, nieważne. Zapomniałem, że mu już wszystkie wypadły :D
Oczywiście się droczę, jednak osobiście nie powiedziałbym, że jakieś preparaty chemiczne mogą pomóc.

edit: Nie mówię też, że Ci wszystkie wypadną - powiedziałbym, że Devin to raczej jedyny taki przypadek. Możesz też żyć z nadzieją, że na niewielkich zakolach proces wypadania się skończy... póki co.