Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 15.02.2006 o 17:51, Budo napisał:

> Ciii, mam gołębie na parapecie, może pomogą....

Aha, jeszcze jedno, kącik tortur nie ma okien :PP
<względy bhp>

A kto Ci powiedział, że ja już skończyłem w Kąciku? Jej Łaskawość Tyhe jeszcze mnie nie zamknęła tylko przysłała kaszę przez posłańca... Pieczarki zjadłem, popiłem mlekiem (było od wściekłej krowy), zakąsiłem ogórkiem a kaszę właśnie gołębie kończą. Że też im to smakuje...

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 15.02.2006 o 17:59, Seldon napisał:

> /.../
Kopciuszek później z wrażenia buty gubił, ciekawe co zgubi KrzysztofMarek .... :P

Właściwe pytanie brzmi: co zgubi KrzysztofaMarka ... ;P

[Budo 0]

Dnia 15.02.2006 o 18:02, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../
> Kopciuszek później z wrażenia buty gubił, ciekawe co zgubi KrzysztofMarek .... :P
Właściwe pytanie brzmi: co zgubi KrzysztofaMarka ... ;P

:DD
Uff, jeszcze żyjesz, ale wiesz lepiej sie gdzies schowaj na dzisiaj, ja tam nie wiem, ale ona podobno okrutna i przebiegła jest, kto wie co kombinuje :)
Na łaskę to bym nie liczył, ale może może... cuda sie zdarzają

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 15.02.2006 o 18:06, Budo napisał:

> > > /.../
Na łaskę to bym nie liczył, ale może może... cuda sie zdarzają

>
Nie, no przecież większość kary odbyłem, to jest zjadłem, a gołębi nie będzie scigała.

[Seldon 0]

Dnia 15.02.2006 o 18:14, KrzysztofMarek napisał:

Nie, no przecież większość kary odbyłem, to jest zjadłem, a gołębi nie będzie scigała.

W sumie można uznać ,że zostały skazane na banicję...

[Argon 0]

Dnia 15.02.2006 o 18:06, Budo napisał:

:DD
Uff, jeszcze żyjesz, ale wiesz lepiej sie gdzies schowaj na dzisiaj, ja tam nie wiem, ale ona
podobno okrutna i przebiegła jest, kto wie co kombinuje :)
Na łaskę to bym nie liczył, ale może może... cuda sie zdarzają

A Ty co tak stresujesz naszego zasłużonego kamrata :)
Tak dużo tej kaszy gryczanej zjadł ;)
Powinieneś razem ze mna do TYHE pójść i jakąś mowę ułaskawiająca wygłosić coby wcześniejszy niezamierzony uczynek w niepamięć rzucić :]

[GeoT 0]

Przepraszam a co takiego KrzysztofMarek Tyche zrobił, że będzie go torturować??
:DD

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.02.2006 o 13:31, GeoT napisał:

Przepraszam a co takiego KrzysztofMarek Tyche zrobił, że będzie go torturować??
:DD

Jeszcze się pytasz? Teraz na Ciebie padło, występek sie szerzy i kara będzie surowsza... Pewnie dostaniesz podwójną porcję kaszy gryczanej. Albo kożuchy będą na mleku. "c" dopisałeś...

[walgierz 0]

Dnia 16.02.2006 o 13:38, KrzysztofMarek napisał:

Albo kożuchy będą na mleku. "c" dopisałeś...

Ja myślę, że to prowokacja była... :D
Na tortury to trzeba sobie zasłużyć :P

[Seldon 0]

Dnia 16.02.2006 o 13:47, walgierz napisał:

Na tortury to trzeba sobie zasłużyć :P

Nie wiem czy TYHE dokładnie o ten efekt chodziło.....

[GeoT 0]

Ależ to była prowokacja. Ja nigdy Tyche przez "c" nie piszę :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.02.2006 o 14:19, GeoT napisał:

Ależ to była prowokacja. Ja nigdy Tyche przez "c" nie piszę :)

Tak? Mnie się też tak wydawało...

[minimysz 0]

Przyszłam chwilę odpocząć po zrobieniu dwóch blaszek "cookies" na szkolną zabawę. Szkoda tylko, że w Loży pustki - sama pić nie będę.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.02.2006 o 17:19, minimysz napisał:

Przyszłam chwilę odpocząć po zrobieniu dwóch blaszek "cookies" na szkolną zabawę. Szkoda tylko,
że w Loży pustki - sama pić nie będę.

No cóż, w paru wątkach gdzie byłaś, zrobiło się gorąco. W Loży zawsze można odpocząć...;)

[minimysz 0]

Dnia 16.02.2006 o 17:28, KrzysztofMarek napisał:

No cóż, w paru wątkach gdzie byłaś, zrobiło się gorąco.

Czy sugerujesz, że to moja wina?
W sumie może trochę... Trochę brak mi dyskusji z moim tatą - zmężem się dobrze rozmawia, ale prawie zawsze mamy takie samo zdanie na jakiś temat.

[Epiphany 0]

Dnia 16.02.2006 o 17:19, minimysz napisał:

Przyszłam chwilę odpocząć po zrobieniu dwóch blaszek "cookies" na szkolną zabawę. Szkoda tylko,
że w Loży pustki - sama pić nie będę.

No to nalewaj... Ja wprawdzie w fabryce jeszcze siedzę, ale oprócz mnie już tylko cieć został, nawet szefowa poszła do domu (a raczej na bankiet).

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.02.2006 o 17:32, minimysz napisał:

> No cóż, w paru wątkach gdzie byłaś, zrobiło się gorąco.
Czy sugerujesz, że to moja wina?

Nie. Trudno mówić o winie, wymiana poglądów była ożywiona, to że brałaś udział w ożywionej dyskusji znaczy tylko, że w Loży można odpocząć...;)
Chocież, bo ja wiem... możemy mówić i o winie, wszak in vino veritas ;)

[minimysz 0]

W takim razie kieliszki w dłoń i Wasze zdrowie!

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.02.2006 o 17:47, minimysz napisał:

W takim razie kieliszki w dłoń i Wasze zdrowie!

Może szampana? Prosto z lodówki ;)
Tylko zostawcie trochę Tyhe, bo znów dostanę porcje kaszy gryczanej...;)

[Epiphany 0]

Dnia 16.02.2006 o 18:03, KrzysztofMarek napisał:

Może szampana? Prosto z lodówki ;)

Szampana cierpię wyłącznie w Sylwestra...
A może zamiast wyrafinowanych drinków odrobinę kultury masowej? ;)

Dnia 16.02.2006 o 18:03, KrzysztofMarek napisał:

Tylko zostawcie trochę Tyhe, bo znów dostanę porcje kaszy gryczanej...;)

Czy to główna atrakcja Jej kącika tortur?
Nie wiedziec czemu kojarzy mi się z Kajkiem i Kokoszem ;)