Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Za pięć północ, czyli słowo o MMORPG

89 postów w tym temacie

Zasada jest łatwa.
Jeśli komuś gra się nie podoba to niech w nią po prostu nie gra i to chyba byłoby na tyle !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W pełni zgadzam się z autorem tekstu (Hakkenem) i podzielam jego opinię, aczkolwiek sam sporo grywam z żoną w mmo(rpy). Muszę jednak nadmienić o tutule starym jak te gry - Ultimie online. Jest to chyba jedyny tytuł pozwalający na duuużo więcej niż nudne siekanie stworów, tu można wirtualnie pożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.07.2006 o 09:11, M1k3 napisał:

Zabijanie mobów trudno nazwać rpg. A odgrywanie postaci to połowa sukcesu...


Otwórz oczy i zauważ że WoW nie polega wyłącznie na zabijaniu mobów (zresztą link który dałem też nie bardzo jest związany z zabijaniem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gadzam się z autorem. Co do czyjejś wcześniejszej wypowiedzi - tekst nie mógł być pisany na podstawie KAL ponieważ tam nie wypadają itemy z zabitego a PvP jest przeciwko jednemu graczowi i może być rozegrane w każdej chwili plus fakt, że łucznik (:P) jest najmocniejszą postacią (może już to zmienili). W lineage 2 mogl cie zabic kazdy inny gracz. Pamietam jak za moja nowa postacia latala jakas elfka z katana i odczepić sie to nie chcialo ;p. W GW obecnie gram bardzo mało zapewne z tej samej przyczyny co autor, bo czasu mam duzo (wakacjeee :D ;p). Prawdziwe mmocrpg nie powstanie tak szybko - ale kiedy juz bedzie to duzo ludzi zniknie :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Selv ... Pomysl co oznacza skrót RPG. Co zes się tak uparł na tego mistrza gry ? Dla ciebie cRPG nie istnieje,a dla mnie akurat MMORPG nie istnieje. Aby zaistniało odgrywanie roli, musisz miec jako taki wpływ na swoje działania i samemu decydować, czy np. chce komus pomoc czy nie. Kazdy wybór niesie za sobą jakies konsekwencje w przyszłości. Zagraj sobie choc troche w np. Fallouta lub BG:SoA. Tam niejednokrotnie zastanowisz sie "troszeczke", zanim klikniesz na jakąś opcje dialogową tudziez podejmiesz taka, a nie inna akcje. Moze nie jest to papierowe RPG, gdzie juz w ogóle postepujesz tak, jak myslisz ale puki co prawdziwego SI jeszcze nie mamy :), a dlatego jest to małe c na początku skrótu. Natomiast w "MMORPG" wszystko zawsze jest jak po nitce. Nie pamiętam, zebym grając np. w WoWa kiedykolwiek choc raz zastanowił sie nad tym, czy aby na pewno postępuje właściwie. W zasadzie sporwadza sie to do stwierdzenia: "ah mam jeszcze te X minut grania wiec mu pomoge". Tylko co z tego wynika ? A cRPG ma być gatunkiem, ktory choć w pewnym stopniu jest w stanie oddawac klimat prawdziwych RPG i tam, wierz lub nie, tez istnieje MG :) tylko, ze jest jakby ukryty (zaprogramowany) i jedynie reaguje na twoje działania.

Puki co lepiej niestety nie bedzie ale wole to jak nic. A jezeli ty uwazasz, ze dodanie MG do MMORPG juz rozwiązałoby cały problem, to jestes w duzym błędzie. Wyobraź sobie, ze MG w papierowym RPG na dzien przed sesją ustala sobie wszystkie warianty rozwiązań, całą fabułe, ewentualne posuniecia graczy, zachowania NPC-ów, itd. Potem odtwarza to w trakcie zabawy. To jest własnie cRPG :)
Btw własnie m in. dlatego ze "Aby powstał MMORPG, postacie musza być kasowane po śmierci - wtedy jest klimat, wtedy sie podejmuje decyzje, nie wtedy kiedy respawn zabiera 10% durability przedmiotów" (twoj tekst), Skrót MMORPG jest i bedzie zawsze nie na miejscu.

Moj morał jest taki: "MG to nie wszystko ale wszystko bez MG to ... " :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z autorem tego tekstu. Skrót RPG przylgnął do MMO chyba tylko za sprawą tego, że macha się tam mieczem, czy inną bronią, a wokół widać czaromiotaczy. MMORPG to pożeracze czasu, takie jak chociażby OGame, czy Imperia. Taka już jest natura MMO. Ale nie można z kolei zaprzeczyć, że WoW czy GW to bardzo fajny sposób na zabicie czasu. Bądź co bądź, ja i tak wolę papierowe RPGi, gdyż żaden cRPG (a już na pewno nie MMO) nigdy nie dorówna nieograniczonym możliwościom prawdziwej gry RPG, w której gracze mogą zrobić wszystko, a MG może tworzyć cały świat według potrzeb graczy i fabuły - na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dann: rozumiesz ROLE PLAYING?
Odgrywasz swoja role ktora tak samo jak rola aktora jest już przypisana Twojej postaci. MG jest reżyserem, scenarzysta i to on prowadzi graczy. Od nich zalezy wiele, jak się zachowają, jak odegrają swoje postaci ale linia fabularna jest już z góry zakreslona (oh no!).
Widziałeś kiedyś sesje RPG? Czy uważasz, że mistrz gry zawsze ma przygotowany caly swiat oraz tysiąc lini fabularnych?
Znam 99% gier cRPG które wyszly na PC. Znam Fallouta, znam BG. Powiedz mi co z tego, że klikne inna opcje dialogowa? W 99% przypadków nie ma znaczenia co klikne i gdzie, gre i tak przejde, z takim samym skutkiem
jakbym spał przed każda podejmowana decyzje.
Oczywiscie, ze uparlem się na MG bo żadne skrypty nie są wstanie dać takiej zabawy jak prawdziwy człowiek który ma kreatywne pomysły. Nie stwierdziłem, że dodajac MG do MMORPG stanie się cud ale o ile swiat stanie się piekniejszy?
Wiesz jakie było załozenie tego gatunku kiedyś? Jak powstawały te gry? Takie, że wychodzisz ze swojego domku, mijasz ludzi w miescie (gracze) wchdozisz do piekarni i mowisz do gracza ktory jest piekarzem:
Witam, poprosze chleb.
A gracz na to:
Prosze bardzo.
Potem idziesz zakupić konia do stajni prowadzonej przez innego gracza.
Swiat zyje, nie za pomoca npckow ale graczy.
Jesli zastanowisz się nad moim morałem, to kiedyś dojdziesz do tego, ze MG potrzebny jest w Nas samych, aby samemu ogranizowac sobie rozrywke w grze odgrywając, aby organizować rozrywke innym.
Zreszta co ja będe gatał, pomysl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ah i wracając do tego że postacie były by kasowane po smierci.
Zauwaz ze wtedy nie poszedłbyś zrobić tego i tego od tak sobie, bo ryzykowałbyś strata postaci, sto razy zastanowiłbys się czy warto, a moze lepiej poczekać, albo w ogole byś zrezygnował bo ryzyko było by za wielkie.
Rozumiesz o co mi chodzi? Zaczynasz podejmować wtedy decyzje które mają wpływ na Twoja przyszłosc, chociaż wszystko było by dostepne sam jednak musiałbyś wybierać, chociaż nawet miałbys jedna opcje dialogowa "OK" to i tak przed tym OK trzasłbyś portami czy napewno OK a może jednak tam nie iść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie grałem w żadnego mmorpg, ale jak widzę na tym i innych forach, co tov robi z ludźmi to aż strach się bać ;) Goście wpadają w szał i miotają wyzwiskami na prawo i lewo, bo ktoś się żle wyraził o ich ulubionej grze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem, ze wywołam burzę ale nie wiedziałem jaką... Muszę przyznać, że zdziwiło mnie, że tak wiele osób się ze mną zgadza, nawet mimo tego, iż większość ma jakieś "ale" :)

Na wyzwiska nie odpowiadam, choć liczyłem się z nimi podejmując ten temat. Nie pisałem na podstawie żadnej konkretnej gry, więc zarzuty o to, że coś gdzieś wygląda nieco inaczej są trochę nie na miejscu. We wszystkie wyżej wymienione gry grałem, choć nie uważam się za eksperta w tej dziedzinie gdyż moje przygody z tymi tytułami nigdy nie były zbyt długie (z przyczyn opisanych w felietonie). o RPG nie będę się tu wypowiadał, gdyż to temat nieco zbyt obszerny jak na posta. Jeżeli jednak taka Wasza wola następne "za pięć..." mogę poświęcić związkom RPG z komputerami.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam niestety nie mogę się nie zgodzić z twórcą tematu, ponieważ żaden mój kumpel nie chce się skusić na sesje rpg, to jestem zmuszony grać w crpg i mmorpg, GW mam zamiar zakupić gdy będzie już spolonizowane, by zrozumieć fabułe świata w którym dzieje się akcja tej gry, a nie tak jakbym to robił teraz klikam ciągle ok w oknie dialogowym i patrzył na mapkę gdzie trzeba pójść. Ja wam powiem że najlepszą grą na pc jest i zawsze będzie diablo 2 + LoD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"(...) Ja wam powiem że najlepszą grą na pc jest i zawsze będzie diablo 2 + LoD."

Tylko D2 to jest hack''n''slash (czyli krótko mówiąc: nie do końca zaliczyłbym go do cRPG)...
Dla mnie najlepszym cRPG-iem był, jest i będzie Planescape Torment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się , że na forum pojawił się ten temat , ponieważ w końcu mam świadomość , że nie tylko ja mam krytyczne podejście.W MMORPGi grałem tylko dorywczo i po prostu mi nie podpasowały.Jak czytałem pojawiające się ze szwajcarską regularnością chyba setki niusów na temat WoWa , to zastanawiałem się jak wiele jest osób zafascynowanych tą grą i podobnymi i czy tylka ja jestem dziwny i grymaszę , bo taki np.WoW mi się nie podoba.Na szczęście okazało się , że nie jest tak źle.Jak widać jest trochę graczy , którzy czekają na coś zupełnie innego niż to co mamy obecnie na rynku , co wcale nie oznacza ogólnego potępiania gier MMO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, żę niepotrzbnie dorabiacie filozofię do czegoś, co jej nie potrzebuje. Zapomnieliście chyba,
że chodzi tu po prostu o ZABAWĘ. Jeden woli to, drugi tamto. I świetnie. I po jaką cholereę sobie ciśnienie
podnosic? No chyba że chcecie sobie arterie przeczyścic.

Ja tam grywam cRPG (różniaste), i eve-online;i mi się podoba.

Udanych wakacji (o ile ktoś je ma)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie to nie obchodzi co tam za gatunek. Gram w Guild Wars który jest CORPG ale mnie nie obchodzi czy jest to RPG. Kurcze gram bo mi się podoba i wcale nie dlatego ze się wciągnąłem. Poprostu lubię gry typu Sacred, Diablo a Guild Wars trochę mi Sacred przypomina. Według mnie żadna gra jaką znam nie jest czystym RPG, bo czystymi RPG''ami są tylko papierowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż...jak się nad tym chwilkę zastanowiłem to faktycznie RPG w skrócie MMORPG jest dodaniy trochę na wyrost. W tego typu grach wiele zależy zarówno od graczy jak i od konstrukcji samej gry. Aktualnie większośc gier MMORPG(głównie te darmowe) jest nastawionych na walkę. Najgorzej jest z questami - nawet jeżeli NPC zleci nam znalezienie jakiegoś przedmiotu, to zwykle jest on w posiadaniu jakiegoś moba. Potem siekasz dany typ potworka tak długo, aż z jakiegoś nie wypadnie dany przedmiot. W sumie podczas większości zadań na swojej drodze spotykamy całą masę przeciwników. Tak jest w wielu MMORPG. Gdyby kiedyś twórcy gier zauważyli, że RPG to nie tylko ekwipunek, punkty doświadczenia, umiejętności i ciągła walka, ale równierz interakcja między graczami i NPC''ami oraz wyczuwalna fabuła, wciągające i wymagające nie tylko zręcznych palców questy to wszystko byłoby o wiele lepsze.
Na razie zostaje jedynie miec nadzieję na ukazanie się jakiegoś świeżego, rewolucyjnego tytułu MMO(RPG) który by pokazał, że w "tym konkretnym wypadku" skrót RPG na końcu ma swoje silnie uargumentowane podstawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Nawet GW, mimo tak hucznych zapowiedzi, tego nie zmienił."

Autor tekstu chyba nie grał w GW. Po pierwsze nie ma takiej możliwości, żeby przeciwnik miał wyższy level, a po drugie po śmierci nie traci się przedmiotów i ekwipunku w przeciwieństwie do innym MMORPG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować