Zaloguj się, aby obserwować  
Burszurasek

Wiedźmin - Pięć Tomów Sagi o losach Geralta [M]

488 postów w tym temacie

Dnia 06.11.2006 o 14:45, de99ial napisał:

Zbędna sprawa. I po co? Niech ciekawość pozostanie, po co od razu wszystko ujawniać?


AS już wypowiadal się na ten temat... Samego Geralta nie będzie, nie wykluczył natomiast powrotu do świata wiedźmina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2006 o 10:01, de99ial napisał:

Ale są w Mieczu przeznaczenia.

Jest tylko krótka wzmianka - nie ma żadnych szczegółów ,opisów ,a na pewno żaden bohater nim nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A musi być bohater Bobołakiem żeby występowały w świecie? Świat Geralta jest spory, ale na pewno nie wiesz wszystkiego na jego temat.

Tak szczerze to AS pisał o tym w przedmowie do tego opowiadania w "Coś się kończy..." i tak na dobrą sprawę to właśnie fani z Korina i Visenny zrobili rodziców Geralta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2006 o 18:43, de99ial napisał:

A musi być bohater Bobołakiem żeby występowały w świecie? Świat Geralta jest spory, ale na
pewno nie wiesz wszystkiego na jego temat.

Tak szczerze to AS pisał o tym w przedmowie do tego opowiadania w "Coś się kończy..." i tak
na dobrą sprawę to właśnie fani z Korina i Visenny zrobili rodziców Geralta.


no ale w jednym opowiadaniu jest wzmianka o matce Geralta ("coś więćej"? nie pamiętam dokładnie) i to chyba Visenna była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2006 o 18:43, de99ial napisał:

A musi być bohater Bobołakiem żeby występowały w świecie? Świat Geralta jest spory, ale na
pewno nie wiesz wszystkiego na jego temat.

Wszystkiego na pewno nie ,ale wiem dużo ( bardzo dużo ,bez fałszywej skromności :P ) i wiem m in ,że autor celowo unika zbytniego eksponowania w Sadze i opowiadaniach wiedźmińskich niektórych ras i postaci

Dnia 06.11.2006 o 18:43, de99ial napisał:

Tak szczerze to AS pisał o tym w przedmowie do tego opowiadania w "Coś się kończy..." i tak
na dobrą sprawę to właśnie fani z Korina i Visenny zrobili rodziców Geralta.

Co tylko potwierdza to ,co pisałem ,że "Droga .." nie należy do cyklu wiedźmińskiego ,przynajmniej nie ma żadnego ścisłego związku ( ale można go zauważyć - rzecz w interpretacji ) :D

P.S.
Logika zabija ,prawda :D:D:D:D:D ( joke )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2006 o 19:26, zbysheck napisał:

> A musi być bohater Bobołakiem żeby występowały w świecie? Świat Geralta jest spory, ale
na
> pewno nie wiesz wszystkiego na jego temat.
>
> Tak szczerze to AS pisał o tym w przedmowie do tego opowiadania w "Coś się kończy..."
i tak
> na dobrą sprawę to właśnie fani z Korina i Visenny zrobili rodziców Geralta.

no ale w jednym opowiadaniu jest wzmianka o matce Geralta ("coś więćej"? nie pamiętam dokładnie)
i to chyba Visenna była



Oczywiście. W tej samej przedmowie pisał, że bardzo podobało mu się to imię i żal mu było go nie wykorzystywać. I pamiętaj - Visenna z "Drogi..." to druidka, a Visenna z "Coś więcej..." to uzdrowicielka. Różnica niby mała ale znacząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.11.2006 o 21:30, tread71 napisał:

> Tak szczerze to AS pisał o tym w przedmowie do tego opowiadania w "Coś się kończy..."
i tak
> na dobrą sprawę to właśnie fani z Korina i Visenny zrobili rodziców Geralta.
Co tylko potwierdza to ,co pisałem ,że "Droga .." nie należy do cyklu wiedźmińskiego ,przynajmniej
nie ma żadnego ścisłego związku ( ale można go zauważyć - rzecz w interpretacji ) :D



Popieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2006 o 14:54, de99ial napisał:

I pamiętaj - Visenna z "Drogi..." to druidka, a Visenna z "Coś więcej..."
to uzdrowicielka. Różnica niby mała ale znacząca.


a czy wśród druidek nie mogło nyć uzdrowicielek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2006 o 19:13, zbysheck napisał:

a czy wśród druidek nie mogło nyć uzdrowicielek?

Mogły ,ale Visenna wyraźnie zaznacza, że jest czarodziejką ze specjalizacji w uzdrawianiu . A jak to powiedziała Yennefer - druidka ( kapłanka ) i czarodziejka nigdy się nie dogadają - zbyt duże różnice poglądów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2006 o 20:56, tread71 napisał:

> a czy wśród druidek nie mogło nyć uzdrowicielek?
Mogły ,ale Visenna wyraźnie zaznacza, że jest czarodziejką ze specjalizacji w uzdrawianiu .
A jak to powiedziała Yennefer - druidka ( kapłanka ) i czarodziejka nigdy się nie dogadają
- zbyt duże różnice poglądów :D


iiiii.... tam, ja w Neverwinter Nights grałem czarownicą-łotrzykiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2006 o 20:59, zbysheck napisał:

iiiii.... tam, ja w Neverwinter Nights grałem czarownicą-łotrzykiem :)

Iiiiiiiii.... A Sapek stworzył postać mordującego bez zmrużenia oka ludzi zabójcy potworów chorego na wyrzuty sumienia ;] - ASowi nie dorównasz /śmieje się szyderczo /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Saga wiedźmińska jest wyjątkowo udana - to należy przyznać.
Nawiązując jednak do rozmowy ...ciekawi mnie dyskusja na temat matki wiedźmina.
Nie miałem okazji czytać "Coś się kończy , coś się zaczyna" nad czym niestety ubolewam ....może ktoś mógłby mi przybliżyć co AS stara się przedstawić w tym zbiorku opowiadań ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest to zbiór kilkunastu różnych opowiadań . Mamy tutaj
-fantasy ( opowieść przez niektórych uznaną za opowiadanie o rodzicach wiedźmaka )
-horror
-historię alternatywną
-fragment space opery ( tak to opowiadanie kfalifikuje autor )
-historię alternatywną
-żart z własnej twórczości ( Sagii wiedźmińskiej konkretnie )
-bajkę ( ale jak to zwykle z AS''em bywa niezwykłą i nie dla dzieci . Ale szczegółównie podam ,żeby Ci się milej czytało :P )

I parę innych ciekawych nowelek . Gorąco polecam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za rekomendację. Chętnie wstąpię do jakiejś księgarni i kupię. :D Zdradzę tylko, iż najbardziej interesuje mnie ten wiedźmiński wątek. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorry za dwa posty ,ale Jezuu - jak zobaczyłem jakiego byka "szczeliłem" w poprzednim poście ,to aż mnie zatrzęsło :/

Oczywiście ma byż "kwalifikuje" a nie "kfalifikuje" Echh ... głupieję :/ ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja przeczytałem sage o wiedziminie i bardzo mi się podobała choć jak dla mnie za dużo było o "niespodziance" (nie pamiętam jak się nazywa:P ) a za mało o samym wiedziminie. Ale i tak bardziej podoba mi sie "Narenturrum" , " Boży bojownicy " i już niedługo " Lux perpetua " (chyba się tak pisze :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2006 o 20:37, masterHADES napisał:

i już niedługo " Lux perpetua "
(chyba się tak pisze :P )


Tak, dodokładnie tak to się pisze. Oba prologi i pierwszy rozdział dostępne są w necie na stronie autora, a w Nowej Fantastyce był fragment dalszej części powieści. Wychodzi w połowie listopada, czyli niedługo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2006 o 22:32, Vramin napisał:

Tak, dodokładnie tak to się pisze. Oba prologi i pierwszy rozdział dostępne są w necie na stronie
autora, a w Nowej Fantastyce był fragment dalszej części powieści.

Ja tam wole poczekać aż książka wyjdzie oficjalnie i jak już ją kupie przecztać :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na początku chciałbym powiedzieć, że jeśli coś przekręce to sorry. Dopiero wchodze w temat.
Chciałbym zacząć czytać powieści o Wiedźminie. Co polecacie? Od razu czytać "ostatnie życzenie" i całą reszte sagi czy może zaczać od pojedyńczych opowiadań? Jeżeli od opowiadań to proszę o podanie ciekawszych tytułów. Czy sa one wydane oddzielnie czy w jakiejś jednej książce pozberane do kupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2006 o 20:37, masterHADES napisał:

Ja przeczytałem sage o wiedziminie i bardzo mi się podobała choć jak dla mnie za dużo było
o "niespodziance" (nie pamiętam jak się nazywa:P ) a za mało o samym wiedziminie. Ale i tak
bardziej podoba mi sie "Narenturrum" , " Boży bojownicy " i już niedługo " Lux perpetua "
(chyba się tak pisze :P )

Ale te sagi różnią się "nieco" realiami. Ja tam zaliczam je ovie na równi jako najlepsze lektury jakie czytałem i czytam nadal, bo to się po pierwszym przeczytaniu nie kończy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować