HumanGhost

Książki - temat ogólny

10253 postów w tym temacie

Kończę książkę "Księga bez tytułu - Anonim". Sama w sobie jest całkiem niezła, chociaż trochę przewidywalna. Przez mnóstwo filmowych porównań ciekawa dla kinofili... Tylko jedno pytanie: Wie ktoś, jakie jest prawdziwe nazwisko autora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję na prezent jakiejś książki historycznej albo teologicznej. Poleci ktoś coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2011 o 11:12, Raj napisał:

Potrzebuję na prezent jakiejś książki historycznej albo teologicznej. Poleci ktoś coś?


Mało precyzyjnie ;p
Jaki okres historii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2011 o 13:19, Raj napisał:

Starożytność albo wczesne Średniowiecze.

Może "Papież Joanna" Emmanuela Roidisa? Będziesz miał obie opcje (średniowiecze i teologię) w jednej książce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2011 o 21:15, theknight napisał:

Polecam trylogie Tolkiena - Władca Pierścieni. Czytał ktoś?

Na twoim miejscu, zmieniłbym to pytanie.
"Czy ktoś NIE czytał?" :).
Jasne, te książki wciągają i są genialnie napisane. Aczkolwiek, parę nieścisłości między książką a filmem nie przeszkadza mi tak, jak większości zatwardziałych fanów Tolkiena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.05.2011 o 21:58, DiegoPOL napisał:

Jasne, te książki wciągają i są genialnie napisane. Aczkolwiek, parę nieścisłości między
książką a filmem nie przeszkadza mi tak, jak większości zatwardziałych fanów Tolkiena.


Zatwardziałym fanom czegokolwiek przeszkadza jakiekolwiek odstąpienie od oryginału. ;)

W sumie ja w ekranizacji żałowałem tylko ominięcia Toma Bombadila, a właściwie nie dokładnie jego samego tylko niesamowitej akcji z upiorami z kurhanów która miała miejsce po spotkaniu z Tomem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2011 o 21:15, theknight napisał:

Polecam trylogie Tolkiena - Władca Pierścieni. Czytał ktoś?

A ja Ci polecam "Ostatniego władcę pierścienia" Yeskova, ciekawe spojrzenie z drugiej strony barykady :) Tytuł oryginału "Pasliednij kolcenosiec" ^_^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 15:08, theknight napisał:

Lubie też Hobbit, czyli tam i z powrotem. Też Tolkiena

Przypomniałeś mi z jakim napięciem podróżowałem przez groty i jaskinie z goblinami :D. Ten fragment najbardziej mi zapadł w pamięć, może jeszcze ten las z tańczącymi elfami. Szczerze mówiąc bardziej podobał mi się klimat Hobbita niż trylogii. Może był mniej dojrzały ale według bardziej magiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.05.2011 o 22:01, Nagaroth napisał:

W sumie ja w ekranizacji żałowałem tylko ominięcia Toma Bombadila, a właściwie nie dokładnie
jego samego tylko niesamowitej akcji z upiorami z kurhanów która miała miejsce po spotkaniu
z Tomem.


A ja jakoś nie ;) Tom Bombadil to chyba najgłupiej skrojona przez Tolkiena postać i chyba najbardziej bezsensowna. A kurhany? Sam nie wiem, akcja była ok, ale i bez tego film był tasiemcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ekranizacji Władcy Pierścieni jest to co najważniejsze, bez reszty świetnie sobie radzi. Ja, jak już wspomniałem, żałuję tylko braku akcji z upiorami którą bardzo lubię. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu czytałem książkę, nie pamiętam tytułu i o pomoc w znalezieniu go Was proszę, drodzy towarzysze-gramowicze.
Była to powieść fantasy, być może trylogia. Jednym z czarnych charakterów był wielki smok (miał sługusa, coś w stylu miniona z gry Overlord), chyba złoty. Potrafił przenosić się przez wodę (dotknął wody i przenosił się przez nią do dowolnego cieku wodnego na Ziemi). Jedyny fragment, jaki pamiętam, to ten o klęsce smoka. Jego sługus wycierał mu łuski regularnie pewnym płynem. Wrogowie smoka (dobre charaktery) odkryli, że łuski można rozpuścić bodajże w ślinie. Podstawili więc ślinę na miejsce płynu, łuski smoka zostały zniszczone, a on pokonany.
Jakiekolwiek sugestie? Czytałem tę książkę w podobnym czasie, co "Atramentową Krew" i resztę książek Atramentowej trylogii, były podobne. Pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam pytanie bo nikt mi nie odpowiedział. Warto przeczytać Imię Róży, czy ideologia wokół niej jest zbyt rozdmuchana? Wahadło Foucaulta nie lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2011 o 22:49, Q-Jot napisał:

Powtarzam pytanie bo nikt mi nie odpowiedział. Warto przeczytać Imię Róży, czy ideologia
wokół niej jest zbyt rozdmuchana? Wahadło Foucaulta nie lepsze?


Tej drugiej książki nie czytałem, ale Imię Róży jak najbardziej warto. Niezbyt rozumiem o jakie rozdmuchanie Ci chodzi, ale bez wahania odpowiadam, że warto, książka nie męczy, nie dłuży się, czy ta się przyjemnie, a jednocześnie jest naprawdę dobra, nie taka luźna literatura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kończę czytać Narrenturm. Nie podoba mi się, zabierać się za następne tomy nie zamierzam. Czy możecie polecić mi jakąś książkę, w tematyce fantasy?
Btw słyszałem coś o ekranizacji ''Piekła Pocztowego'' Pratchetta, słyszeliście coś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2011 o 12:05, Largooo napisał:

Czy możecie polecić mi jakąś książkę, w tematyce fantasy?

Ja aktualnie jestem w trakcie czytania ostatniej części trylogii "Z mgły zrodzony" Brandona Sandersona i zdecydowanie ją polecam. Występuje tam ciekawy system magii, książki bardzo wciągają. :) Bezpośrednio przed tym czytałem "Elantris" tego samego autora i też jestem zadowolony, chociaż "Z mgły zrodzony" jest, według mnie, lepszy. Bo w "Elantris" za długo się to wszystko rozkręcało. :P

Dnia 25.05.2011 o 12:05, Largooo napisał:

Btw słyszałem coś o ekranizacji ''Piekła Pocztowego'' Pratchetta, słyszeliście coś o
tym?

Ano, na HBO od czasu do czasu się ten film pojawia. Aczkolwiek nie miałem jeszcze okazji go obejrzeć, także nie wypowiem się, czy warto się z nim zapoznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2011 o 12:05, Largooo napisał:

Btw słyszałem coś o ekranizacji ''Piekła Pocztowego'' Pratchetta, słyszeliście coś o tym?

Polecam, bardzo sympatyczna, klimatyczna i dobrze odwzorowana produkcyjka. Książki nie czytałem, ale sam film, podzielony na 2 części (całość trwa z 3h) trzyma poziom, widać tu zarówno maestrię Terry''ego jak i samych twórców. Jak wspomniał matiz - leci czasem jeszcze na HBO (według filmwebu - jutro na HBO2 całość), więc jak najbardziej warto zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się