Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Dnia 20.05.2010 o 21:47, Kardithron napisał:

Ostatni zespół core''owy, jakiego słuchałem.

może nie napisałem jasno, lecz kapele które rzuciłem wskazują dobitnie na hardcore ;] ..to bardziej klasyka niż jakieś chrześcijańskie death brutal core. poważna sprawa, współczuję im ;D
..fak, jaki to kał ideologiczny teraz powstaje :<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.05.2010 o 20:40, MarchewaSoler napisał:

Cała płyta jest piękna. Matthews wydał do tej pory tylko jedną płytę. Więc wiesz, co
będziesz musiał posłuchać w najbliższym czasie. ;)


Właśnie w dzisiejszym dniu zakończyłem maturę, więc mam duużo czasu ;)

btw - podałbyś podobne klimaty? Bardzo mi takie granie odpowiada;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2010 o 16:06, Niflheim napisał:

Słyszał kto nowego Annihilatora? Powtórka z "Metal", czy porządny thrash?


Słyszał opinie, że nie ma takiej tragedii jak na "Metal", ale dalej jest nuda straszna... Lepiej wyciągnąć stare i dobre "Never, Neverland" czy "Alice in Hell", sam tak zrobiłem i nie żałuję.:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2010 o 14:01, Sob-styl napisał:

btw - podałbyś podobne klimaty? Bardzo mi takie granie odpowiada;)


Saltillo jest wyjątkowy, więc trudno będzie. Może Nightmares On Wax, Little Dragon. Jak nie słuchałeś to także Bjork (płyta Medulla). To już elektronika, ale też warta posłuchania. Zresztą, w klimaty trip-hopowie dopiero wchodzę, więc za parę miesięcy coś więcej mógłbym polecić. Na razie sprawdź te trzy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2010 o 16:06, Niflheim napisał:

Słyszał kto nowego Annihilatora? Powtórka z "Metal", czy porządny thrash?

no ja z miesiac temu jzu fajna cd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2010 o 04:18, deusER4 napisał:

hardcore

:/

Dnia 21.05.2010 o 04:18, deusER4 napisał:

..to bardziej klasyka

Klasyki, klasyki, klasyki... Wypadałoby czasem trochę rozwinąć skrzydła. :P

Dnia 21.05.2010 o 04:18, deusER4 napisał:

niż jakieś chrześcijańskie death brutal core.

Grindcore.

Dnia 21.05.2010 o 04:18, deusER4 napisał:

..fak, jaki to kał ideologiczny teraz powstaje :<

Standardy core''owe. Między innymi dlatego nie lubię takiej muzyki. IMO porządny brutal death, jak np. Fleshgood Apocalypse, jest przynajmniej pięćdziesiąt razy przyjemniejszy w odsłuchu niż te rąbanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2010 o 19:33, Kardithron napisał:

> niż jakieś chrześcijańskie death brutal core.
Grindcore.

DEATHCORE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2010 o 19:46, Kardithron napisał:

> DEATHCORE
GRINDCORE! :P
Deahcore jest bodajże na ich ostatniej płycie.

Bo na metal-archives tak pisze? Ten kawałek co dałeś ma mało wspólnego z grindcorem. Aż tak źle z moim słuchem nie jest i potrafię odróżnić grindcore i deathcore. Ogólnie grindcore to dość ekstremalne połączenie metalu z hardcore punkiem (nie jak Impending Doom), a deathcore to kiczowata fuzja death metalu z metalcorem (jak Impending Doom).

Grindcore: http://www.youtube.com/watch?v=_xbXFaenQQs
Deathcore: http://www.youtube.com/watch?v=TFx85CfMvWI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2010 o 20:34, hammerfall87 napisał:

lubi ktos tu pig destroyer ?

Lepszy od zdecydowanej większości grindcore''u na rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2010 o 20:48, Miklak napisał:

> lubi ktos tu pig destroyer ?
Lepszy od zdecydowanej większości grindcore''u na rynku.


ja sobie tak ich slucham , z ciekawosci i mi bardzo sie podoba takie traszowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wkręcam się w kolejny "gigantowy" utwór. "Light Of Day, Day Of Darkness" Green Carnation. Ponad 60 minutowy(!) utwór progresywnego metalu. Patrząc na długość aż ciśnie się na usta nieśmiertelne "Crimson" wiemy jakiego zespołu :> Świetna, rozbudowana kompozycja, posiada niemal wszystko. Solo ok. 40 min. kapitalne. Końcówka wgniotła mnie w ziemię, aż w środku coś poruszyło mną(od tego w końcu jest muzyka^^). Na pewno jeden z najlepszych utworów jakie było mi dane słyszeć w moim życiu.

http://www.youtube.com/watch?v=u6KgbSnCZfM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2010 o 20:23, Miklak napisał:

Bo na metal-archives tak pisze?

A oni w ogóle mają stronę na metal-archives? :P

Dnia 21.05.2010 o 20:23, Miklak napisał:

Ten kawałek co dałeś ma mało wspólnego z grindcorem.
Aż tak źle z moim słuchem nie jest i potrafię odróżnić grindcore i deathcore. Ogólnie
grindcore to dość ekstremalne połączenie metalu z hardcore punkiem (nie jak Impending
Doom), a deathcore to kiczowata fuzja death metalu z metalcorem (jak Impending Doom).

Bardzo możliwe. Nie jestem ekspertem w gatunkach core''owych, więc nie będę się tutaj spierał. Grindcore zawsze kojarzył mi się z mocniejszym deathcorem. :P
Swoją drogą jestem ciekawy jaki gatunek Amerykanie prezentują tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=_EezL-fFoJc
Chyba trochę za dużo harmonii jak na zwykłe deathcore. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2010 o 21:20, Kardithron napisał:

Bardzo możliwe. Nie jestem ekspertem w gatunkach core''owych, więc nie będę się tutaj
spierał. Grindcore zawsze kojarzył mi się z mocniejszym deathcorem. :P

No i tu jest błąd. Grindcore powstał w latach 80, jako połączenie hardcore''u i metalu, choć ostrzejsze i agresywniejsze od obu tych gatunków. Potem wyewoluowałi wraz ze wzrostem popularności death metalu, zaczął przenikać się z właśnie death metalem, tworząc goregrind (raczej wolniejszy od grindcore''u i różniący się wokalnie) i deathgrind (50% death metal, 50% grindcore; ja to widzę, jako death metal + grindcore''owe tempa, klimat i estetyka).

Deathcore to zupełnie inna bajka o innych korzeniach. Trzeba cofnąć się do metalcore''u. Metalcore powstał w latach 90, również jako połączenie metal + hardcore, choć zgoła inne. Wokal jest niemal ekskluzywnie core''owy, występuje wiele tak zwanych breakdownów, czyli bezsensownych monotonnych instrumentalnych fragmentów (j/k, czasami wychodzi nieźle), których w grindcorze nie ma (a jeśli są to bardzo rzadkie). Ogólnie metalcore ma też wolniejsze tempa niż grindcore, choć wiele kapel również lubi naparzać. Nawiasem mówiąc, obecnie prawdziwy metalcore jest na wymarciu, bo został wyparty przez kiczowaty melodic metalcore, gdzie jest wiele czystych wokali i wpływów z melodeathu (grany głównie przez mainstreamowe pipki). Wracając do tematu, deathcore wywodzi się właśnie z metalcore''u i polega na tym, że na przełomie tysiącleci metalcore''owi chłopcy zaczęli się bawić z death metalem. Deathcore''owy wokal to coś pomiędzy metalcore''owym darciem ryja a death metalowym darciem ryja. Imo fatalne połączenie, ale cóż mogę zrobić. Muzycznie deathcore ma trochę z death metalu, ale zachowuje metalcore''owe breakdowny i klimat. W metalowym towarzystwie lepiej nie przyznawać się do słuchania deathcore''u (nie ma zresztą nic ciekawego do zaoferowania).

Gadanie gadaniem, ale najlepiej poznaje się gatunki słuchając muzyki. Mimo że najczęściej i grind i deathcore to: hardcore + metal + wpływy death metalu, to różnica w brzmieniu nie jest trudna to wyłapania. Porównaj kapele z tych linków:
http://rateyourmusic.com/customchart?page=1&chart_type=top&type=album&year=alltime&genre_include=1&genres=Grindcore&include_child_genres=t&include=both&origin_countries=&limit=none&countries= (oczywiście Autopsy to pomyłka, niestety idioci też mogą głosować na gatunki, co przy pechu może prowadzić to chwilowego zaburzenia rankingów)
http://rateyourmusic.com/customchart?page=1&chart_type=top&type=album&year=alltime&genre_include=1&genres=Deathcore&include_child_genres=t&include=both&limit=none&countries=

Dnia 21.05.2010 o 21:20, Kardithron napisał:

Swoją drogą jestem ciekawy jaki gatunek Amerykanie prezentują tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=_EezL-fFoJc
Chyba trochę za dużo harmonii jak na zwykłe deathcore. :P

Nadal deathcore ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować