Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 29.07.2011 o 23:00, kerkas napisał:

Prezes nic nie mówił o mężach zaufania


Mówił, wpisz sobie w google pis/kaczyński mężowie zaufania. Od początku właśnie o tym była mowa, zresztą innych narzędzi nie ma.

Dnia 29.07.2011 o 23:00, kerkas napisał:

Patrząc na odpowiedź jakiej udzieliłeś @Woo-Cash-owi widzę że podobnie jak prezes
uważasz resztę świata za bandę szaleńców


Masz o sobie zbyt wysokie mniemanie. Nie jesteś "resztą świata".

Dnia 29.07.2011 o 23:00, kerkas napisał:

Znów kłamiesz widzę że Korzystasz z bogatych wzorców pis-u w tej dziedzinie.


A ja widzę, że nie korzystasz ze znaków interpunkcyjnych jak należy.

Dnia 29.07.2011 o 23:00, kerkas napisał:

Po pierwsze się z PO wypisał więc skoro się wypisał to nie mógł być sympatykiem tej partii.


Brednia. Można być sympatykiem nie będąc członkiem.

Dnia 29.07.2011 o 23:00, kerkas napisał:

Łżesz jak pies


Uważaj na to co piszesz, chamie.

Dnia 29.07.2011 o 23:00, kerkas napisał:

Widzę że Przyłączyłeś się do siania nienawiści w narodzie.


Widzisz różne rzeczy, taka choroba.

Dnia 29.07.2011 o 23:00, kerkas napisał:

Tylko kiedy CBA będzie Cię wyciągać z domu o 6:00 rano miej pretensje tylko i wyłącznie
do Siebie bo na tego typu metody patrzyłeś przez palce.


Obecnie rządzi PO i ABW wyciąga ludzi właśnie o 6:00 ranem, więc co się zmieni, zaślepiony człowieczku?

Dnia 29.07.2011 o 23:00, kerkas napisał:

Być może nawet Cię nie wyciągną z domu tylko po prostu CBA upozoruje Twoje samobójstwo
ale nie powinno Cię to martwić bo jak sam powiedziałeś niewinni nie popełniają samobójstw.


Niczego takiego nie powiedziałem, łżesz jak pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2011 o 15:52, Mogrim napisał:

> Prezes nic nie mówił o mężach zaufania

Mówił, wpisz sobie w google pis/kaczyński mężowie zaufania. Od początku właśnie o tym
była mowa, zresztą innych narzędzi nie ma.


Na początku była mowa o Korpusie Ochrony Wyborów oraz "lotnych brygadach" dopiero później wyjaśniono o co chodzi.

Dnia 02.08.2011 o 15:52, Mogrim napisał:

> Patrząc na odpowiedź jakiej udzieliłeś @Woo-Cash-owi widzę że podobnie jak
prezes
> uważasz resztę świata za bandę szaleńców

Masz o sobie zbyt wysokie mniemanie. Nie jesteś "resztą świata".


Znów kłamiesz przytoczyłem przykład odnośnie @Woo-Cash-a.

Dnia 02.08.2011 o 15:52, Mogrim napisał:

> Po pierwsze się z PO wypisał więc skoro się wypisał to nie mógł być sympatykiem
tej partii.

Brednia. Można być sympatykiem nie będąc członkiem.


Bzdury skoro się wypisał z partii znaczy się do niej zraził , bardzo mało prawdopodobne aby po tym zdarzeniu był nadal sympatykiem PO.

Dnia 02.08.2011 o 15:52, Mogrim napisał:

> Tylko kiedy CBA będzie Cię wyciągać z domu o 6:00 rano miej pretensje tylko i wyłącznie

> do Siebie bo na tego typu metody patrzyłeś przez palce.

Obecnie rządzi PO i ABW wyciąga ludzi właśnie o 6:00 ranem, więc co się zmieni, zaślepiony
człowieczku?


A chodzi o stronę Antykomor otóż za rządów "prezydenta tysiąclecia" jeden raper musiał zapłacić odszkodowanie w wysokości 10.000 zł oraz nie wykonywać utworu w którym padają słowa:
biorę pistolet przez dziurę w głowie prezydenta.
Precedens więc już jest
Z tego co się orientuję na stronie antykomor strzelało się za pomocą celownika do wizerunku Komorowskiego
ale o tym nikt nie wspomni bo nie pasuje do tezy o dławieniu wolności.

Dnia 02.08.2011 o 15:52, Mogrim napisał:

> Być może nawet Cię nie wyciągną z domu tylko po prostu CBA upozoruje Twoje samobójstwo

> ale nie powinno Cię to martwić bo jak sam powiedziałeś niewinni nie popełniają
samobójstw.

Niczego takiego nie powiedziałem, łżesz jak pies.


Jako że Masz w tym temacie 44 stron swoich postów to znalezienie tego z w.w. wypowiedzią trochę zajmie ale nie martw się znajdę i przytoczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kerkas i Mogrim. Obaj macie po ostrzeżeniu. Następne takie w niedługim czasie skończy się degradem. Polecam wstrzymanie się z dalszymi inwektywami przez następny kwartał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.08.2011 o 07:04, kerkas napisał:

A chodzi o stronę Antykomor otóż za rządów "prezydenta tysiąclecia" jeden raper musiał
zapłacić odszkodowanie w wysokości 10.000 zł oraz nie wykonywać utworu w którym padają
słowa:
biorę pistolet przez dziurę w głowie prezydenta.
Precedens więc już jest
Z tego co się orientuję na stronie antykomor strzelało się za pomocą celownika do wizerunku
Komorowskiego
ale o tym nikt nie wspomni bo nie pasuje do tezy o dławieniu wolności.



Nie wspominając o poszukiwaniu za pieniądze podatników bezdomnego co to na gazie powiedział kilka K i CH pod adresem pana jaśnie oświeconego wojewody męża stanu Lechosława pierwszego najjaśniejszego w trójcy jedynego :)

Do tego cała masa gównianej hipokryzji, typu wielka "dama" Kaczyńska, która była "ikoną stylu", zwłaszcza jak poleciała z nim na spotkanie międzynarodowe i zabrała ze sobą jakąś psu z gardła wyciągnięta, wymięta torebczyne z "Tesco", zaprawdę "ikona stylu" i taktu...

Czy wielce kulturalny pan prezydent od zwrotów typu "małpa w czerwonym" czy "spieprzaj dziadu".

Ale wiadomo - lepiej wierzyć w teleskopowe wierzby, bomby próżniowe, rozpylanie helu i zamach na wielkiego przywódce świata. Swoją drogą trzeba być nie lada imho debilem [tu nie rzucam inwektyw - odsyłam wszystkich potencjalnie urażonych do Wikipedii i choroby zwanej debilizmem] aby wierzyć w jakiś wielki zamach... zamach na kogo ? Na marniutkiego prezydenta, który nie miał szans na reelekcję ? Do tego prezydenta państwa które niewiele się na świecie liczy [nie oszukujmy się, takie z nas mocarstwo militarno-ekonomiczno-gospodarcze jak z koziej fujary młot].
Na dobra sprawę to zamach miał sen... tylko wtedy gdyby go zorganizował o zgrozo Jarosław K.
Bo jak by nie patrzeć śmiercią brata prawie wsadził swój kaczy kuper na prezydencki stołek z pomocą manipulatorki Kluzikowej.
Na śmierci Lecha Kaczyńskiego tuz po wydarzeniu skorzystali tylko jedni - PiS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 03.08.2011 o 13:34, Pietro87 napisał:

Na śmierci Lecha Kaczyńskiego tuz po wydarzeniu skorzystali tylko jedni - PiS.


I nadal korzystają i jeszcze na dodatek może im się udać unieważnić wybory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.08.2011 o 18:33, kerkas napisał:

I nadal korzystają i jeszcze na dodatek może im się udać unieważnić wybory.



A to już by był śmiech na sali. Ale w naszym kraju absurdów niczego nie można wykluczać.

Pewnie zabrzmię jak katarynka, ale dla mnie najgorsze jest to, że PO wcale nie jest dobra partią, podobnie jak cała reszta "grajdoła". Trzeba czekać kolejne 5-10 lat, może wtedy wyklaruje się jakieś nowsze rozsądniejsze pokolenie politycznych warchlaków które nie tylko do koryta będą lgnąć za wszelką cenę ale i dla ludzi coś spróbują zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 16:14, KrzysztofMarek napisał:

Wpadłem na chwilę. Mam mało czasu, ale Ty wymagasz dłuższej odpowiedzi. Zatem poczekaj
parę dni, aż wrócę.

Ależ skąd: jak będzie zwięźle lecz na temat to będzie tego o wiele mniej:)
BTW Skoro już zbierasz siły to mógłbyś wygrzebać coś więcej o Geremku-masonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 07:04, kerkas napisał:

Na początku była mowa o Korpusie Ochrony Wyborów


Od początku była mowa o mężach zaufania, innej instytucji zresztą nie ma.

Dnia 03.08.2011 o 07:04, kerkas napisał:

Bzdury skoro się wypisał z partii znaczy się do niej zraził , bardzo mało prawdopodobne
aby po tym zdarzeniu był nadal sympatykiem PO.


Z tego że się wypisał wynika tylko tyle, że nie chciał być oficjalnie członkiem, a nie że się zraził.

Dnia 03.08.2011 o 07:04, kerkas napisał:

Z tego co się orientuję na stronie antykomor strzelało się za pomocą celownika do wizerunku
Komorowskiego
ale o tym nikt nie wspomni bo nie pasuje do tezy o dławieniu wolności.


A Blida miała aferę na sumieniu, więc w czym najazd CBA o 6:00 w jej przypadku jest bardziej haniebny od najazdu ABW na Antykomora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 13:34, Pietro87 napisał:

Nie wspominając o poszukiwaniu za pieniądze podatników bezdomnego co to na gazie powiedział
kilka K i CH pod adresem pana jaśnie oświeconego wojewody męża stanu Lechosława pierwszego
najjaśniejszego w trójcy jedynego :)


A co to ma wspólnego z rządami PiSu? Facet był recydywistą i policja wszcząć postępowanie musiała, mimo prośby z kancelarii prezydenta, żeby menela zostawić.

Dnia 03.08.2011 o 13:34, Pietro87 napisał:

Czy wielce kulturalny pan prezydent od zwrotów typu "małpa w czerwonym" czy "spieprzaj
dziadu".


Małpa w czerwonym powiedział o kimś, nie do kogoś, i w swoim zamierzeniu nie publicznie, ale mikrofon wychwycił. Sam używasz o wiele gorszych sformułowań i chyba z tego powodu nie uważasz się za niekulturalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 20:33, Mogrim napisał:

> Bzdury skoro się wypisał z partii znaczy się do niej zraził , bardzo mało prawdopodobne

> aby po tym zdarzeniu był nadal sympatykiem PO.

Z tego że się wypisał wynika tylko tyle, że nie chciał być oficjalnie członkiem, a nie
że się zraził.


Skoro się wypisał to znaczy że coś go do tego skłoniło i na pewno nie był to błahy powód typu bo mnie nie lubią.
Mało kto po wypisaniu się z partii jest jej sympatykiem vide PJN.

Dnia 03.08.2011 o 20:33, Mogrim napisał:

> Z tego co się orientuję na stronie antykomor strzelało się za pomocą celownika do
wizerunku
> Komorowskiego
> ale o tym nikt nie wspomni bo nie pasuje do tezy o dławieniu wolności.

A Blida miała aferę na sumieniu, więc w czym najazd CBA o 6:00 w jej przypadku jest bardziej
haniebny od najazdu ABW na Antykomora?


Barbara Blida powiedziała funkcjonariuszom CBA, że nie ma broni. Zastrzeliła się w łazience przy pilnującej jej funkcjonariuszce CBA.
Wyciągnęła z nieustalonego miejsca broń , która była odbezpieczona i przeładowana i oddała strzał w klatkę piersiową.
Przecież to się kupy nie trzyma.
Ta sprawa śmierdzi i to śmierdzi na kilometr nie przeprowadzono żadnego śledztwa , nie zebrano śladów prochu z ubrania funkcjonariuszki CBA , nie przesłuchano jej itd. itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 20:46, kerkas napisał:

Skoro się wypisał to znaczy że coś go do tego skłoniło i na pewno nie był to błahy powód
typu bo mnie nie lubią.
Mało kto po wypisaniu się z partii jest jej sympatykiem vide PJN.

Zakładanie czegoś a priori w polskiej polityce jest niezwykle ryzykowne. Znam osobiście przykład gdy powodem wypisania się z jakiejś partii była kasa, czyli nie zapłacenie bieżącej i zaległych składek.
W Polsce mnóstwo ludzi uważa, że polityka to własny interes bo mają wciąż bardzo liczne przykłady, że to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 20:46, kerkas napisał:

Wyciągnęła z nieustalonego miejsca broń , która była odbezpieczona i przeładowana i oddała
strzał w klatkę piersiową.
Przecież to się kupy nie trzyma.

Trzyma się dużo bardziej niż to że ta broń była legalna, zarejestrowana itd, a nie sprawdzono tego przed akcją. Co więcej sprawdzając że niema jej w klubie strzeleckim łatwo można było ustalić że jest w domu. Ostatnie słowa tej pani mogły by więc spokojnie brzmieć "towarzysze, nie strzelajcie". Ogólnie cała ta operacja była "na poziomie" CBA (na poziomie w apostrofach bo ten poziom to pod dnem amatorszczyzny jest).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 18:49, Pietro87 napisał:

Pewnie zabrzmię jak katarynka, ale dla mnie najgorsze jest to, że PO wcale nie jest dobra
partią, podobnie jak cała reszta "grajdoła".

Nie jest i nie może być. Do każdej partii po wygranych wyborach przyczepiają się dosłownie masy "interesantów".

Dopiero wykształcenie się klasy politycznej powoduje, że ludzie którzy tak uważają (albo przynajmniej łatwo ich na tym nakryć) są stosunkowo łatwo wykrywalni i w konsekwencji są z partii wyrzucani (dowolnej, która osiągnęła status parlamentarny). W naszym kraju nie wykształciła się jeszcze klasa polityczna bo można powiedzieć, że jak na razie należy do niej niewielka grupa osób z samego świecznika kilku partii (i to tylko tych, którzy byliby w stanie samodzielnie wygrać wybory na jakiś istotny urząd wybieralny (np. parlament, prezydent kraju, prezydent miasta).

Cała reszta jest podpięta politycznie pod te osoby i kombinują przeróżne interesy - od najbardziej błahych takich jak branie kasy na swój urząd w pensji i pozorowanie uprawiania polityki, aż po najgorsze, czyli organizowanie politycznych łańcuszków szczęścia i wykorzystywanie przykrywki politycznej do działalności przestępczej.

Od tego kombinowania nie jest wolna żadna partia. Wręcz przeciwnie - nasz system polityczny powoduje, że każda partia, która odnosi sukces wyborczy automatycznie musi nabrać do swoich szeregów takich politycznych meneli. Żadna partia nie napisze przecież po wyborach - "Sorry, odnieśliśmy sukces, koniec zapisów do partii, głosujcie na nas mimo to...". W krajach w których system polityczny jest od dawna wykształcony nowi ludzie przychodzący do partii są rzucani na rodzaj testu, w którym są bardzo obserwowani. Wtedy najmniejsze potknięcie, wręcz podejrzenie o nieczystość intencji może stać się powodem szybkiej wyrzutki delikwenta. U nas partie nie wykształciły takiego mechanizmu, a ludzie, którzy nigdy by nie przeszli podobnego testu docierają aż na szczyty władz różnych partii. Można powiedzieć, że to nie załatwia sprawy bo kto ma pilnować tych pilnujących (czyli elity partyjne) - w tym wypadku sprawę załatwia już brak anonimowości i codzienne testy grubszego kalibru takie jak prowokacje dziennikarskie.
Jak wiesz ten drugi mechanizm do pewnego stopnia już działa choć jest bardzo utrudniony przez wielką ilość zasadniczo anonimowych parlamentarzystów i przedstawicieli samorządów. Ten pierwszy nie działa bo w większości partii nie ma jeszcze silnej motywacji na powstanie takiego mechanizmu.

Dnia 03.08.2011 o 18:49, Pietro87 napisał:

Trzeba czekać kolejne 5-10 lat, może wtedy wyklaruje się jakieś nowsze rozsądniejsze pokolenie politycznych
warchlaków które nie tylko do koryta będą lgnąć za wszelką cenę ale i dla ludzi coś spróbują zrobić.

To złe podejście moim zdaniem. System polityczny ewoluuje niezwykle powoli (podobnie jak powoli ewoluuje społeczeństwo), a czasem zupełnie się zamraża (np. w przypadku dyktatury takiej jak w Wenezueli, Rosji czy wcześniej w wielu krajach arabskich). Wtedy czekanie zupełnie nic nie daje bo nie ma żadnego bodźca do zmiany takiego stanu (poza rewolucją).
Jak na razie nie jest źle ponieważ jak widać to po najnowszej historii Polacy przez ostatnie 20 lat wyrzucali od władzy każdą opcję polityczną i każdą partię, która nie spełniła ich minimalnych potrzeb (nie spełniła ich żadna). W skrajnych wypadkach całe ruchy polityczne były wręcz wyrzucane z parlamentu (np. AWS).

Taka selekcja negatywna spełniła swoje zadanie. Problem w tym, że selekcja negatywna nie leczy systemu politycznego. System polityczny nie może się zmienić dopóki nie pojawi się bodziec pozytywny. A takim bodźcem jest kontynuacja rządzenia w następnej kadencji. Tę drogę przeszli już przed nami Słowacy, Estończycy i (chyba) Czesi.
I jak widać w powszechnym odczuciu w tych krajach żyje się wyraźnie lepiej niż u nas.
Moim zdaniem PO powinna dostać pewien pozytywny bodziec w postaci wyniku wyborczego nie gorszego niż 4 lata temu, ale z drugiej strony powinna to być nagroda na granicy balansu - tak aby nie każde głosowanie mogło być wygrane bez całkowitej mobilizacji tych, którzy weszli na plecach do parlamentu.
Moim zdaniem nagrodzeni powinni zostać najbardziej Ci, którzy próbowali robić coś w sprawie zmiany obecnego systemu politycznego. Dlatego nie skreślałbym Palikota z jego partią, a także polityków pokroju Cimoszewicza. Ten drugi będzie miał jednak ułatwione zadanie jeżeli w wyborach do Senatu jednak będą J.O.W. bo wtedy wygraną ma prawie w kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 22:24, S1G napisał:

Ostatnie słowa tej pani mogły by więc spokojnie brzmieć "towarzysze, nie strzelajcie". Ogólnie cała ta operacja była
"na poziomie" CBA (na poziomie w apostrofach bo ten poziom to pod dnem amatorszczyzny jest).

Dla mnie najbardziej istotny jest fakt czy ktoś do niej strzelał czy sama strzeliła do siebie. Jeżeli ktoś z CBA strzelał, to dla mnie sytuacja stałaby się bez sensu.
Zakładając, że strzeliła sama można wyciągnąć tylko dwa przeciwne wnioski:
1. Była umoczona w jakieś ciemne interesy tak poważnie, że musiała mieć pewność iż wyciągnięcie tych interesów na światło dzienne spowoduje albo jeden z najwyższych wymiarów kary, albo na 100% likwidację jej samej jako potencjalnego świadka. Ten przypadek mógłby oznaczać, że w Polsce jest niezwykle silna mafia przy której Cosa Nostra byłaby śmieszną organizacją bez znaczenia. Moim zdaniem jest to mało prawdopodobne ponieważ zorganizowanie takiej organizacji przekracza zdolności organizacyjne i logistyczne nawet najbardziej zdemoralizowanych rodaków.
2. Była umoczona w niewielkie interesy, ale na tyle istotne, że niezbyt szkodliwe postrzelenie się i zrobienie z tego dużej sprawy politycznej pozwoliłoby na skuteczne zablokowanie prób ich drążenia.
Dlatego moim zdaniem Blida strzeliła do siebie celowo, ale bez zamiaru samobójstwa. Jej śmierć w wyniku postrzału była moim zdaniem skutkiem ignorancji, niedocenieniem możliwości zadziałania broni palnej na sobie i ogromnym przecenieniem zdolności organizacyjnych CBA w sprawie szybkiego wysłania jej do szpitala. W efekcie moim zdaniem te błędne rachuby skończyły się przypadkowym samobójstwem nie mającym większego sensu.

To ostatnie wydaje mi się tym bardziej prawdopodobne, że kobieta musiała już strzelać na strzelnicy i moim zdaniem założyła, że skoro pociski, które trafiły w tarczę lub to co za nią można wydłubać, to jedyne co jej się stanie, to szybkie trafienie na OIOM, kilka miesięcy spokoju w szpitalu i czas na pozamiatanie.

Dlatego moim zdaniem zarówno lament SLD o tym, że CBA zamordowało kobietę, a także odgryzanie się PiS, że Blida była zamieszana w jakieś potężne układy mafijne nie mają uzasadnienia. Najbardziej logicznie prawdopodobne jest to, że była to durna śmierć do której przyczyniły się system polityczny pielęgnowany przez obie strony. Bo SLD używało polityki do robienia interesów, a PiS używał polityki do próby tworzenia państwa policyjnego. Krótko mówiąc trafiła kosa na kamień.
Najśmieszniejsze jest to, że Ci z PiS i z SLD, którzy uważają, że Blida zginęła z powodu systemu politycznego, mają na myśli system rzekomo stworzony przez swoich adwersarzy (Rzeczpospolita kolesiowa vs. IV RP), a nie ten realny system polityczny III RP, w którym obie te partie są początku są umoczone.

Co do Blidy to moim zdaniem postąpiła wg dobrego wzoru jaki pokazała jej koleżanka z SLD, czyli Aleksandra Jakubowska, która w swoim czasie z wielkim fochem wyszła ze studnia w czasie nadawania na żywo na całą Polskę, a potem w innym interesie dość skutecznie zamieniła sprawę Rywina ze zwykłego kryminału (po którym bez rozgłosu trafiłaby bez zawiasów do pierdla) na sprawę polityczną, którą można było przewlekać i zaciemniać jak się da. Chciała więc moim zdaniem uzyskać znacznie korzystniejszy efekt, ale przez swoją ignorancję przedobrzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sam strzał zauważ jest absurdalny.
Strzał z "odwróconej pozycji" [gdzie spust musisz nacisnąć kciukiem do tego z wygiętym nadgarstkiem], do tego w klatkę piersiową ?
Przecież to na komedie zakrawa.
Kto popełnia samobójstwo w taki pokrętny i nieudolny sposób.

Mi bardziej pasuje wersja, że miała fakt jakieś lewe interesy ale i za dużo kwitów na innych PiSiorów których pociągnęła by za sobą na dno.
Tudzież wersja gdzie Blida szarpała się z funkcjonariuszka i broń wypaliła [bron zakładam tu funkcjonariuszki, przekręty w polskiej policji pokazały nie raz, że można wszystko przytuszować, na poligonie na którym pracuje mój znajomy jest wyraźna odgórna dyrektywa - do obcych którzy wlezą na obszar jednostki strzelać, a potem pamiętać oddać dodatkowy strzał w powietrze, żeby była podkładka, ze były strzały ostrzegawcze]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 23:36, Pietro87 napisał:

Sam strzał zauważ jest absurdalny.
Strzał z "odwróconej pozycji" [gdzie spust musisz nacisnąć kciukiem do tego z wygiętym
nadgarstkiem], do tego w klatkę piersiową ?
Przecież to na komedie zakrawa.
Kto popełnia samobójstwo w taki pokrętny i nieudolny sposób.

Dlatego dla mnie właśnie tym bardziej prawdopodobne jest, że o ile postrzał miał być celowo tak nieudolnie (nieskutecznie) przeprowadzony, aby uprawdopodobnić postrzał przez inną osobę. Jedną z możliwości mogło być też to, że pistolet Blidzie mógł zwyczajnie upaść i wypalił kiedy już się po niego odruchowo schylała; inną to taka, że Blida chciała się postrzelić w brzuch (niemal 100% do odratowania, nawet godzina wystarczy), ale ręka jej się omsknęła i trafiła wyżej.
Jest tylko jedna możliwość celowego postrzału w taki sposób - gdyby ktoś inny strzelał do osoby powieszonej za nogi. Moim zdaniem to byłoby jednak absurdalnie nieprawdopodobne.

Dnia 03.08.2011 o 23:36, Pietro87 napisał:

na poligonie na którym pracuje mój znajomy jest wyraźna odgórna dyrektywa
- do obcych którzy wlezą na obszar jednostki strzelać, a potem pamiętać oddać dodatkowy
strzał w powietrze, żeby była podkładka, ze były strzały ostrzegawcze]

Powinno się skończyć z tą hipokryzją. Na wielu ściśle strzeżonych obiektach wojskowych USA i Rosji od lat są tabliczki ostrzegające, że intruzi mogą zostać zastrzeleni bez żadnego innego ostrzeżenia. Jak widzisz taka dyrektywa jest praktyczna, to polskie oficjalne przepisy są hipokryzją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.08.2011 o 00:00, Olamagato napisał:

Powinno się skończyć z tą hipokryzją. Na wielu ściśle strzeżonych obiektach wojskowych
USA i Rosji od lat są tabliczki ostrzegające, że intruzi mogą zostać zastrzeleni bez
żadnego innego ostrzeżenia. Jak widzisz taka dyrektywa jest praktyczna, to polskie oficjalne
przepisy są hipokryzją.



Zgadzam się, nie mniej to już inna kwestia [tzn kwestia bzdur które u nas zastępują zdrowy rozsądek]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 20:27, zadymek napisał:

> Wpadłem na chwilę. Mam mało czasu, ale Ty wymagasz dłuższej odpowiedzi. Zatem poczekaj

> parę dni, aż wrócę.
Ależ skąd: jak będzie zwięźle lecz na temat to będzie tego o wiele mniej:)
BTW Skoro już zbierasz siły to mógłbyś wygrzebać coś więcej o Geremku-masonie.

Wiesz co? Mnie się nie chce. Bo cokolwiek napiszę, i taw wniesiesz swoje zastrzeżenia - bo TY uważasz inaczej. Dlatego też, po trosze korzystając z Twojego poglądu, ze jak bedzie zwięźlej, to lepiej, zrobiłem Ci skan drobnej części wizytówek. To dowód na to, ze faktycznie rozmawiałem z osobami, które na wizytówkach są. No i jakiś dowód na to, że dowiedziałem się tego, czego się dowiedziałem. Jeśli chcesz mnie skrytykować/wyrzaić niewiarę/przedstawić inne poglądy no to proszę, powołaj się na kogoś...
Co do masona Geremka, poszukaj w Korwina Mikkego, coś tam powinno być. Mnie się nie chce szukać...

20110804123829

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2011 o 12:38, KrzysztofMarek napisał:

Wiesz co? Mnie się nie chce. Bo cokolwiek napiszę, i taw wniesiesz swoje zastrzeżenia

Jakie zastrzeżenia? Tylko interpretacje.

Dnia 04.08.2011 o 12:38, KrzysztofMarek napisał:

- bo TY uważasz inaczej. Dlatego też, po trosze korzystając z Twojego poglądu, ze jak
bedzie zwięźlej, to lepiej, zrobiłem Ci skan drobnej części wizytówek. To dowód na to,
ze faktycznie rozmawiałem z osobami, które na wizytówkach są. No i jakiś dowód na to,

Ok, rozmawiałeś z tymi osobami- gratki z takich znajomości. Szyszka z ministerstwa- nawet wiarygodne źródło, tylko dlaczego nauczanie ateizmu jakoś tak kłóci mi się z logiką? Może coś pokręciłeś? Tak bez ogródek chwalili ci się, że ateizują młodzież (ciekawe jak?) i zwalczają religię? Już pokazałeś jak rozmijają się nasze interpretacje, może z tych rozmów/korespondencji wynikało coś innego?
BTW Ciekawe co do powiedzenia miała persona od badań nt rolnictwa:)

Dnia 04.08.2011 o 12:38, KrzysztofMarek napisał:

że dowiedziałem się tego, czego się dowiedziałem. Jeśli chcesz mnie skrytykować/wyrzaić

Owszem, opinie miejscowych coś tam mówią - skąd wzięły się twoje poglądy- ale są też inni miejscowi i mówią co innego- w końcu nie wyciągnąłem swojej wersji z kapelusza. Kto ma rację?

Dnia 04.08.2011 o 12:38, KrzysztofMarek napisał:

niewiarę/przedstawić inne poglądy no to proszę, powołaj się na kogoś..

Cóż mógłbym dodać do tego co już napisałem? Jeśli twierdzi się, że bezapelacyjnie jakieś państwo tępi religię -i to jeszcze z inspiracji masonerii- to trzeba mieć twarde dowody. Jak na razie przypomina mi to teorie spiskowe z tematu o 9/11.

Dnia 04.08.2011 o 12:38, KrzysztofMarek napisał:

Co do masona Geremka, poszukaj w Korwina Mikkego, coś tam powinno być. Mnie się nie chce
szukać...

A może nigdy niczego takiego nie wiesz, przeczytałeś/gdzieś zasłyszałeś -np bełkot w ultraprawicowych portalach (ja tylko do takich dotarłem)- i ci utkwiło hasłowo "Gertemek- mason i zdrajca Polski": nie chciałbyś tego zweryfikować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się