Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 16.06.2007 o 19:55, Olamagato napisał:

> > > /.../
Czlowiek, to agresywne i piekielnie inteligentne zwierzę. Jak musi walczyć o życie, to bez
problemu sobie poradzi. /.../

No, ośmielam się wątpić. Mam sporo przykładów na swoim osiedlu. I tych walczących o zasiłki i tych walczących o przeżycie na śmietnikach, chociaż ci, którzy przebierają śmietniki, są już ludźmi wolnymi. Nie płacą podatków, mają jawnie rząd tam, gdzie ja mam też, tylko po cichu, przystosowanych do warunków. Ale i jedni i drudzu korzystają z reszty społeczeństwa. Wyobrażasz sobie, jak do nich dołączy kilkaset tysięcy nowych bezrobotnych, wywalonych na zbity pysk z dotychczasowych posad?
Twoje zdanie zmieniłbym na pytanie: "Jak my sobie z nimi poradzimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak już tak sobie rozmawiamy o cięciu w wydatkach - nazwijcie mnie homo sovieticus, ale uważam, że odbieranie (małych, np. 400 zł) zasiłków z pomocy społecznej np. dla sierot czy innych ludzi którzy nie mogą pracować (nie mówię o bezrobotnych zdolnych do pracy) przyniesie więcej szkód niż dobrego. To są śmieszne pieniądze w porównaniu do tego, co idzie na utrzymanie rozrośniętej biurokracji, przywileje dla górników, rolników (Krusy, skupy) etc. Każda skrajność ma swoje granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2007 o 20:34, Olamagato napisał:

Desperaci mogliby wyjechać do Afryki i tam wprowadzić jeszcze lepsze rządy? ;)


Jest to na tyle biedny kontynent że czego jak czego , ale kolejna plaga nie jest tam wskazana .Obawiam się że tego by już nie wytrzymali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2007 o 22:39, Mogrim napisał:

nazwijcie mnie homo sovieticus, ale uważam, że odbieranie (małych, np. 400 zł) zasiłków z pomocy społecznej np. dla sierot czy innych ludzi
którzy nie mogą pracować (nie mówię o bezrobotnych zdolnych do pracy) przyniesie więcej szkód niż dobrego.

Nikt nic takiego nie napisał, ani nawet nie pomyślał. Opieka społeczna czy renty dla prawdziwych inwalidów (niezdolnych w zasadzie do prawie żadnej pracy, lub niezdolnych bez ogromnych wydatków na ich "uzdolnienie"), to "psi obowiązek" każdego rządu. Cały system rent oparty jest albo na ubezpieczeniach za które płaci składkę rząd, albo na prawie bezpośrednich wypłatach z kasy rządowej, które przeciez pochodzą z podatków. Tak jest w normalnych krajach.
I tylko od rządu zależy ustalenie proporcji tak trudnych dylematów jak (przykładowo) utrzymywanie jednego ciężko chorego dziecka przy życiu za milion dolarów miesięcznie czy też za tę kwotę utrzymanie dotowanej pracy dla kilku tysięcy inwalidów (ale takiej, która łącznie z dotacją wychodzi na zero lub blisko niego).

Dnia 16.06.2007 o 22:39, Mogrim napisał:

To są śmieszne pieniądze w porównaniu do tego, co idzie na utrzymanie rozrośniętej
biurokracji, przywileje dla górników, rolników (Krusy, skupy) etc.

Masz rację. Pod jednym warunkiem - że nie mówimy o formalnych rencistach, którzy w 50-70% są w Polsce wyłudzeniami (poza tymi jak najbardziej ok).
Kwestie skupów, Krusu, czy przywilei dla górników rozwiążą się moim zdaniem w ciągu 4-5 lat. I to skończą całkowitą likwidacją tych wydatków bo żaden kraj na świecie tej wielkości co Polska przy rosnącym o ponad 10 mld $ co roku długu publicznym nie wytrzyma takich obciążeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież Olamagato w swojej wizji zaznaczył, że nie wszystkie renty zostałyby ucięte. Te dla ludzi naprawdę potrzebujących by pozostawiono. Jeszcze trochę pokładów współczucia mamy dla ludzi, którzy zostali skrzywdzeni przez los. Tym się chyba różnimy od większości zwierząt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2007 o 15:16, Vilmar napisał:

żeby tak rozpoczął naprawę państwa, by nie dało się już tego procesu zatrzymać.

A to jest w ogóle realne? Same się będzie rozwijało? Sam może rozwijać się kapitalizm, ale przyszły rząd i tak jeśli będzie chciał może to zepsuć.

Dnia 16.06.2007 o 15:16, Vilmar napisał:

To trudne i wiele zależy od tego, kto przyszedłby po nim, ale nie niemożliwe.

Ano właśnie, bardzo wiele zależy od tego kto nie tylko będzie po Korwinie, ale i na następnych pare kadencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2007 o 23:38, Vaxinar napisał:

przyszły rząd i tak jeśli będzie chciał może to zepsuć.

Częsciowo prawda - ale tylko częsciowo. Popatrz jak SLD zepsuło całą reformę służby zdrowia, która nie została nawet w połowie skończona przez AWS. To co teraz mamy, to praktycznie powrót do stanu z roku 95-96, z tą różnicą, że jest znacznie więcej prywatnych gabinetów, a nawet małych lecznic. Z drugiej strony popatrz jak trudno było Łybackiej do końca rozwalić reformy w szkolnictwie zrobione przez Hantke. Praktycznie jedyne co jej się udało, to na 4 lata zatrzymać tajne i równe egzaminy maturalne. Samej reformy nie dało się już zatrzymać bo mimo iż wtedy MEN pomyliło się w obliczeniach kasy dla nauczycieli, to jednak zostało to zapisane w ustawie, a nikt z czerwonych nie mógł już zatrzymać reformy bo to wiązałoby się z cofnięciem podwyżek dla nauczycieli. a na to żaden rząd SLD nie mógł sobie pozwolić. Dokładnie to samo działo się z reformą emerytalną i niemożnością zablokowania działających już OFE, które wszystkie możliwe dane przekazywały bezpośrednio swoim klientom (wraz z pomocą w sprawach sądowych przeciwko ZUS o wypłacenie zaległych składek na ten fundusze).

Wracając do sedna - mozna było zatrzymać, albo wręcz cofnąc tylko te reformy, które zmieniały wyłącznie organizację systemu. Nie dało się cofnąć tych, które dawały coś pozytywnego dla mnóstwa podmiotów. Gdyby na przykład AWS przeskoczył w etapach reformy zdrowia i od razu przeszedł do systemu ubezpieczeń prywatnych bez tworzenia kas chorych, to dzisiaj nie byłoby żadnych strajków lekarzy, a my mielibyśmy normalną, dobrze opłacaną prywatną służbę zdrowia finansowaną z prywatnych ubezpieczeń przez prywatne ubezpieczalnie - Taki minister zdrowa w rządzie SLD nie miałby w ogóle co robić, nawet kantować bo zarówno kasa jak i usługi przepływałyby obok budżetu państwa. Ministerstwo zdrowia robiłoby jedynie naklejki na papierosy ze śmiesznymi ostrzeżeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.06.2007 o 02:40, Olamagato napisał:

Częsciowo prawda - ale tylko częsciowo. Popatrz jak SLD zepsuło całą reformę służby zdrowia,
która nie została nawet w połowie skończona przez AWS.


Nie jestem za bardzo w temacie ze względu na wiek... :/
Wtedy to ja wiedziałem, że komunizm upadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie czemu rozwali PGR ?
Bo Ameryka kazała zrozumcie to ludzie
i do dziś Ameryka ma duże wpływy na polski rząd nie ma co siebie oszukiwać że w polsce jest dobrze powtarza się historia z rozbiorów ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.06.2007 o 11:07, Jan Czarny napisał:

Ludzie czemu rozwali PGR ?
Bo Ameryka kazała zrozumcie to ludzie
i do dziś Ameryka ma duże wpływy na polski rząd nie ma co siebie oszukiwać że w polsce jest
dobrze powtarza się historia z rozbiorów ....

to już światem nie rządzą żydzi z masonami? zawsze to jakiś postęp ;) a PGRy upadły bo nie potrafiły na siebie zarobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.06.2007 o 11:07, Jan Czarny napisał:

Ludzie czemu rozwali PGR ?
Bo Ameryka kazała zrozumcie to ludzie /.../

Nie rozśmieszaj mnie. Ja miałem na studiach, w czasie wakacji, słynna "praktyke robotniczą" w PGR. PGR Minięty, na Kaszubach. PGR upadły, bo były nierentowne. Ziemię można do dzisiaj kupić. Tam ludzie się obijali. Wyobrażasz sobie, że studentki Wydziału Lekarskiego Akademii Medycznej w Gdańsku, bez problemu przekraczały normy pracowników fizycznych PGR Ładując snopki zboża na przyczepy? To Ty zrozum: nie da sie bez końca finansować chorych przedsiębiorstw. Wstrzymanie dotacji spowodowało, że upadły. A chłopi nie zbankrutowali, oni pracowali na swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.06.2007 o 11:29, sig. napisał:

> /.../ > to już światem nie rządzą żydzi z masonami?

Ależ rządzą! ;-D Pokaż mi we Francji premiera, który nie jest masonem. Nawet aktualny prezydent ma żydowskie korzenie ;-D. A Manhattan, to amerykańskie terytorium okupowane przez Żydów, sami Amerykanie tak twierdzą ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.06.2007 o 11:32, Jan Czarny napisał:

To czemu wytłumacz ludzie tam gdzie państwowe się obijają a tam gdzie prywatne to cacy ...
Bo władza w Polsce jest nie udolna tak jak i prawo

Bo jak pracujesz dla siebie, to zależy Ci, żeby sobie zrobić dobrze, żeby zarobić, bo im więcej zarobisz, tym więcej masz. Pracując na państwowej posadzie dostajesz pensję, mniej zależną od wyników pracy a bardziej od usłużności wobec szefa. Najlepiej siedzieć cicho, brać pensję... i nic nie robić, bo jak coś zrobisz, może być z tego kłopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.06.2007 o 11:51, Jan Czarny napisał:

To czemu nie mogą zrobić w państwowych firmach wrażenia jak w prywatnych...


Bo samo wrażenie nie wystarczy. W PRL wszyscy mieli wrażenie, że jest praca dla wszystkich i teoretycznie tak było, a w praktyce to wiele osób w ogóle nic nie robiło albo nie było potrzebnych, ale brało za to pieniądze. Tak jest nadal choć na mniejszą skalę.
A nie mogą sprywatyzować, bo wielu tych, którzy kierują Skarbem Państwa nagle nie miałoby co robić, czyli byliby nie potrzebni (inna sprawa, że i tak nie są...), czyli musieliby się wziąć do prawdziwej pracy. A tego byłoby już stanowczo za wiele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanko: Mój ojciec jest rencistą i zarobił w tym roku do tej pory (ostatnia wypłatę wziął za maj) 11.098,41 zł, a podobno można było zarobić 10.938,40 zł. Czy to prawda?? Jeśli pytam się o to w niewłaściwym temacie, podajcie nazwę/link właściwego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.06.2007 o 14:19, Damian14BO napisał:

Mam takie pytanko: Mój ojciec jest rencistą i zarobił w tym roku do tej pory (ostatnia wypłatę
wziął za maj) 11.098,41 zł

Ustalmy najpierw fakty - rencista nie zarabia bo zarabiac można tylko otrzymując wynagrodzenie za pracę. Renciści I lub II grupy inwalidzkiej są zdolni do pracy i mogą pracować, a tym samym oprócz otrzymywania renty mogą zarabiać oraz jako pracownicy mogą też odkładać na emeryturę.
W nieskończonej swojej głupocie parlament zdecydował, że inwalida, który nie jest całkowicie niezdolny do pracy, jeżeli mimo inwalidztwa pracuje i zarabia powyżej pewnej granicy to renta jest mu obniżana. A jeżeli przekroczy jeszcze wyższą granicę, to jest mu w całości zabierana. Tak więc prawdopodobnie Twój ojciec mimo pobierana renty może pracować i jako pracownik przekroczył pierwszą z tych granic. To nie znaczy, że nie można zarobć więcej niż te 10.938,40 zł, a tylko tyle, że wg naszego chorego państwa rencista, który może dodatkowo wypracować kwotę płacy minimalnej nie potrzebuje już renty, a państwo czuje się zwolnione z obowiązku pomagania takiej osobie częściowo lub w całości.

Ponieważ obniżenie renty po przekroczeniu progu dochodów rocznych jest skokowe, więc często jest tak, że rencista wypracowując niewiele więcej niz płaca minimalna traci częśc renty i w rezultacie ma na życie mniej pieniędzy niż gdyby w ogóle nie pracował (lub pracował na czarno) i żył całkowicie na koszt państwa. To dlatego wielu pracujących rencistów albo ukrywa dodatkowe dochody, albo stara się aby nie przekraczały one tego progu ponieważ zarobienie choćby złotówkę więcej spowoduje obniżenie ich przychodów.
To jeden z wielu polskich absurdów, który powoduje, że lepiej w Polsce nie być inwalidą, a już tym bardziej nie takim, który chce wrócić do zdrowia i żyć jak normalny obywatel mimo inwalidztwa.

Dnia 17.06.2007 o 14:19, Damian14BO napisał:

a podobno można było zarobić 10.938,40 zł. Czy to prawda??

O ile pamiętam to chyba tak. Po przekroczenu tych głodowych zarobków wystarczających ledwo do nieco lepszego życia niż kompletny nędznik renta jest obniżana, tak aby inwalida nadal był nędznikiem. I to mimo tego, że inwalidzi często potrzebują do życia o wiele więcej pieniędzy miesięcznie niż normalny zdrowy człowiek ponieważ muszą często brać przez całe życie bardzo drogie leki, kupować co jakiś czas nowe protezy lub wózki inwalidzkie.

Inna sprawa , to fakt, że w Polsce jest najwięcej na świecie ludzi uznanych oficjalnie za niezdolnych do pracy (w stosunku do liczby ludności) - czyli rencistów. I wiele osób, które otrzymują rentę nigdy nawet nie stało obok prawdziwego inwalidy.

Dopóki jednak nie ma prywatnej służby zdrowia opłacanej z prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych ten absurd będzie istniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
O mój Boże, Twój post czytałem 10 minut a i tak wszystkiego nie rozumiem :P
Tak więc mój ojciec ma II grupę (na 3 lata, jeśli to ważne) i pracuje. Z racji tego, że ma rentę, nie może zarobić zbyt dużo. Jeśli przekroczy pewną granicę, na początku nowego roku musi oddać do ZUS-u tyle, o ile przekroczył tę granicę.

Dnia 17.06.2007 o 18:29, Olamagato napisał:

O ile pamiętam to chyba tak. Po przekroczenu tych głodowych zarobków wystarczających ledwo do nieco lepszego życia niż kompletny nędznik renta jest obniżana, tak aby inwalida nadal był nędznikiem.

I w dodatku cały czas mówimy o zarobku brutto, a w zakładzie, w którym pracuje mój ojciec, jest "czy miliony ośmpiętnaście" składek, dzięki którym z 1911 zł, które ojciec zarobił w maju, zostało "aż" 767 zł (no i 125 zł pożyczki, którą ojciec wziął kasie zapomogowo-pożyczkowej, bo oni nie biorą dla siebie procentów, w przeciwieństwie do "złodziejskich banków... ;>)

Dnia 17.06.2007 o 18:29, Olamagato napisał:

ponieważ muszą często brać przez całe życie bardzo drogie leki

Co prawda mój ojciec kupuje tabletki, które kosztują miesięcznie 70 zł, czyli stosunkowo niedużo, ale co mają powiedzieć ludzie, którzy muszą wydać nawet po kilka tysięcy złotych miesięcznie??

Dnia 17.06.2007 o 18:29, Olamagato napisał:

I wiele osób, które otrzymują rentę nigdy nawet nie stało obok prawdziwego inwalidy.

Ojciec mojego kumpla z klasy stracił nogę w wypadku samochodowym z 6-7 lat temu i jeszcze rok temu nie miał renty, a jego sąsiad (BTW ojciec mojej koleżanki z klasy), który jest kompletnie zdrowy, otrzymywał rentę. Ale co my, szarzy GRAMowicze możemy na to poradzić?? Ty jesteś Modkiem, daj im bana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.06.2007 o 11:07, Jan Czarny napisał:

Bo Ameryka kazała zrozumcie to ludzie i do dziś Ameryka ma duże wpływy na polski rząd

Proponuję przenieść się do Korei Północnej. Tam do dzisiaj największe wpływy ma wyłącznie Związek Radziecki i nie ma znaczenia to, że już od wielu lat nie istnieje. :)
PGR-ów nikt nie rozwalił. Wyrównano im jedynie warunki do takich jakie mieli indywidualni rolnicy czyli zniesiono dopłacanie z podatków do ich przychodów. Problem w tym, że PGRy najczęściej żadnych dochodów nie przynosiły, a po zlikwidowaniu dotacji po prostu zbankrutowały dlatego zostały rozwiązane.
I nie ma co się temu dziwić. Jezeli PGR za pieniądze państwa kupił Kombajn i parę ciągników, to po dwóch latach bywały one zdewastowane, zniszczone, a nawet zepsute bywały porzucane na polu, gdzie rdzewiały tak długo jak długo ktoś tej ziemi w końcu nie kupił od skarbu państwa. Takiego marnotrawstwa jakie istniało w PGR nie można było zobaczyć w wielu innych miejscach w Polsce. To był modelowy przykład gospodarki komunistycznej, więc nic dziwnego, że w kapitalistycznej modelowo skończyły.

Dnia 17.06.2007 o 11:07, Jan Czarny napisał:

nie ma co siebie oszukiwać że w polsce jest dobrze powtarza się historia z rozbiorów...

W Polsce nie jest dobrze, ale też do rozbiorów brakuje nam jakieś 100 lat bez żadnych zmian.
A na to się nie zanosi. Normalni ludzie w państwie z wybieralnymi władzami tak długo nie wytrzymają. I nie wytrzymują bo co cztery lata od 1989 r. każde kolejne ugrupowanie, które okłamało wyborców jest wykopywane z parlamentu lub przynajmniej całkowicie odsuwane od władzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się