Poezji "koncik"

[Transylvanian_Hunger 0]

Unoszę się, patrzę na płytki świat prostych doznań
Zastanawiam się jak wiele jeszcze w życiu poznam
A może...Może kiedyś poznam samego siebie, a jeśli
Jeśli tam nic nie ma, moje poszukiwania ułuda kreśli...
Myśli dręczyć mnie będą jeśli chociaż nie spróbuję
Odgadnąć, cóż to takiego od środka me serce nurtuje
Jestem ponad przeciętność, zniżać się nie będę, zostanę
Cele wyższych rzędów postawię, do walki ze sobą stanę
Czy wygram? Może przegram, ale nie zostanę pokonany
Któż mnie zwycięży? Któż zada większe ode mnie rany ? ...

[Nulinka 0]

...(Tobie)
Stąpam po niebezpiecznej cienkiej linii
Która wyznacza dwóch swiatów granicę
I nie wiem w którą sie stronę przechyli
przeznaczenie, w jaka wejdę ulicę...
Przede mną dwa okna otwarte szeroko
I jedno kusi, i drugie też cieszy
Za jednym ptak leci w chmury wysoko
W drugim zaś cały świat się mieści...
Czy Wirtulandia szeroko otworzy swe drzwi ?
Czy świat realny mnie wciągnie bez reszty?
Już sama nie wiem co bliższe mi...
A może podpowiesz mi Ty ?

[GeoT 0]

Wiersz o niczym ;)

Stan niestałości w sekundzie się zmienia
sinusoidalnie raz w górę raz w dół
wciąż niestabilny w czasu strumieniach
raz płynie, raz stoi - raz ćwierć a raz pół

W okresach przejściowych przyjmie stan stały
by potem z impetem spaść na sam dół
Pamiętaj, że kiedy zwyżkuje bez miary
za moment jest pod nim dno i sam muł.

[Minsc_i_Boo 1]

A oto moja fraszka pt. JEZIORO

Wczoraj błękitne- dzisiaj jest czarne
Widoki na przyszłość muszą być marne

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 11.04.2006 o 12:06, Minsc i Boo napisał:

A oto moja fraszka pt. JEZIORO

Wczoraj błękitne- dzisiaj jest czarne
Widoki na przyszłość muszą być marne

Muszę przyznać, że to jest genialne w swej prostocie, ja piszę jakieś długie wywody, a tu takie coś... :)

[Minsc_i_Boo 1]

Dnia 11.04.2006 o 12:41, paweusz napisał:

Muszę przyznać, że to jest genialne w swej prostocie, ja piszę jakieś długie wywody, a tu takie
coś... :)

Takoż przyznali też co po niektórzy znajomi(ignoranci w większości). Pocieszę cię że przebłysków "geniuszu" nie miewam zbyt często:D

A co do dłuższych utworów....nie mam cierpliwości

[ww3pl 0]

Śmierć
Wszyscy się rodzimy, i umieramy bez przyczyny
Nie pomoże nam moc czterolistnej koniczyny.
Uświadomcie sobie to, każdy umrze
Jedni w bólu, inni , w uldze .
Śmierć jednych, będzie czymś ważnym, poświęceniem.
Innych, kolejnym numerkiem, cmentarza śmieceniem . . .
Nostalgia potworna mnie ogarnęła,
Czarna otchłań życia,skończonego życia pochłonęła..
Nieśmiertelny, to tylko film, fantazja
Nic po nas nie zostanie, tylko proch czarny,
Bo o tym wiedziała już kiedyś burżuazja,
Że po każdego przyjdzie kosiarz mocarny.

[pawn77 0]

może mi ktoś pomóc wymyśleć wiersz o ziemi?

[s2nto 0]

Dnia 11.04.2006 o 18:24, pawn77 napisał:

może mi ktoś pomóc wymyśleć wiersz o ziemi?

Przejrzyj ten topik - 6 stron to nie wiele, a na pewno spodoba Ci się jakiś amatorski tekst. :)

[GeoT 0]

Dnia 11.04.2006 o 18:24, pawn77 napisał:

może mi ktoś pomóc wymyśleć wiersz o ziemi?

A co konkretnie ma tak być? Bo "wiersz o ziemi" to trochę mało ;)

[pawn77 0]

Dnia 12.04.2006 o 15:00, GeoT napisał:

> może mi ktoś pomóc wymyśleć wiersz o ziemi?

A co konkretnie ma tak być? Bo "wiersz o ziemi" to trochę mało ;)

spoko już wymyśliłem
o to on:

Pewnie wszyscy o tym wiecie:
naszym domem we wszechświecie
jest błękitna i zielona
jasnym słońcem ozłocona
ziemia- ludzi i zwierząt ojczyzna,
nasz skarb, każdy to przyzna.
Dbajmy o nią jak o własne zdrowie,
niech się nie zmieni w smutne pustkowie,
wspólnie zróbmy wszystko,
żeby to nie było śmieci wysypisko!

[s2nto 0]

Dnia 12.04.2006 o 15:46, pawn77 napisał:

Pewnie wszyscy o tym wiecie:
naszym domem we wszechświecie
jest błękitna i zielona
jasnym słońcem ozłocona
ziemia- ludzi i zwierząt ojczyzna,
nasz skarb, każdy to przyzna.
Dbajmy o nią jak o własne zdrowie,
niech się nie zmieni w smutne pustkowie,
wspólnie zróbmy wszystko,
żeby to nie było śmieci wysypisko!

Pozwoliłem sobie na kilka wzmianek bo twój powyższy w ogóle nie ma akcentu na żadną sylabe...:

Pewnie wszyscy o tym wiecie:
naszym domem we wszechświecie
jest błękitna i zielona Ziemia. [Z duzej bo to planeta]
Ojczyzna fauny i flory, ludzi i przyrody
Chrońmy ten drogocenny skarb,
bo wszyscy nam jej zazdroszczą

Ot, na poczekaniu tak trochę poprawiłem Twój wierszyk, ofc nie musisz wcale się na nim wzorowac - ja tylko
pokazałem jak bym to napisał biegnąc Twoimi myślami. :-)

[Nulinka 0]

...O Szczęściu ...
Gdzie moje szczęście? Ucieklo gdzies stąd
Może znalazło inny, ciekawszy ląd.
Mialo być rano tu na śniadaniu
Ale nie przyszło - i po powitaniu
Potem na obiad mialo zastukac
Ale gdzie tam - nic o nim nie słychać
Na kolację - juz pewność miałam
Że przyjdzie - lecz też przegrałam
Czy ktoś me szczęście widział w pobliżu ?
Może zbłądziło gdzieś na rozdrożu
Nie będę więcej za nim biegała
Usiądę w konciku i będe czekała
A ono gdy troche zmądrzeje
Przybiegnie do mnie - gdy samo dojrzeje !

[pawn77 0]

Też dobre!!

[GeoT 0]

Bardzo fajny wierszyk.
Myślałem że na końcu zamiast "dojrzeje" napiszesz "zglodnieje", bo tak zawsze rodzice mówili jak dziecko się pogniewało "Zgłodnieje to przyjdzie" :)

[mathiew 0]

A to może być?


Czy człowiek jest podobny do pogody?
Czy także raz przyjazny jest, raz nie?
Czy również jest tu zawsze wieczny, młody?
Czy każdy człowiek zawsze człekiem jest?

Czy człowiek charakterem jest pogodą?
Czy również jak pogoda zmiennym jest?
Czy szuka raz wrogości, a raz zgody?
Czy musi czasem ronić kilka łez...

Czy człowiek jest podobny do pogody?
Pytanie to nurtuje wiecznie mnie
Czy człowiek jest podobny do pogody?
Boże, twa odpowiedź dziś ukoi serce me....


Komentarze mile widziane!!!

[Kukowsky 0]

Jak dla mnie fajny... taki wyróżniający się od innych... sam napisałeś? ;>

[s2nto 0]

Dnia 13.04.2006 o 11:20, mathiew napisał:

A to może być?

Właśnie tak się zastanawiam do kogo jest on kierowany - bo jeśli do osób ceniących sobie poezje, to dośc dziwny
wierszyk - gdyż nie jeden romantyczny, naturalistyczny poeata porównywał swój nastrój do pogody - tutaj wymienic
wypada Kordiana (znanego chyba większości) który na Mont Everest... czy też Gustawa z Dziadów. Przykładów jest
wiele ale wymieniłem te najbliższe nam. :)

No i wnioskując poprzez powyższe wydaje mi się że ów wiersz jest kierowany do osób dopiero wchodzących świat
poezji, no i może dzięki temu 3 zwrotkowemu utworowi ktoś się zaciekawi ową sztuką. ;)

[mathiew 0]

of course :) ale to już dawno jakieś dwa lata temu w 6 klasie podstawówki

[mathiew 0]

Ciekawa interpretacja :) ja bym nie potrafił tak napisać o czymkolwiek