Fallout 3 - temat ogólny

[hans_olo 0]

Dnia 27.09.2008 o 10:50, rafekx 12 napisał:

Serio?! Zoastanawie mnie jak oni to robia przecież pierwszy Fallout jest grą długą a
oni tak szybko ją przechodzą i podobno nie używają kodów...

http://pl.youtube.com/watch?v=WzSOKi_t5fg

[krl_krl 0]

Dnia 27.09.2008 o 10:50, rafekx 12 napisał:

Serio?! Zoastanawie mnie jak oni to robia przecież pierwszy Fallout jest grą długą a
oni tak szybko ją przechodzą i podobno nie używają kodów...

Aaa... Terar dopiero tego newsa przeczytałem. Czytałem newsy o tym ale na innych stronach i nie wiedziałem że GOLu podali tyle dodatkowych informacji. Więc przepraszam za popszedniego posta.

[Khraan 0]

Dnia 27.09.2008 o 11:03, hans olo napisał:

> Serio?! Zoastanawie mnie jak oni to robia przecież pierwszy Fallout jest grą długą
a
> oni tak szybko ją przechodzą i podobno nie używają kodów...
http://pl.youtube.com/watch?v=WzSOKi_t5fg

na tym filmiku zastanawia mnie jedno (teraz mi sie rzucilo w oczy). Gosc przebiega przez pola energetyczne w military base i na oknie komunikatow dostaje tekst ''You were hit for 10 hit points'' a hpki spadaja mu z 17 na 16, (2:57 minuta filmu)... hmmm pozatym trzeba miec straszne szczescie by z vault 13 dojsc do military base bez spotkania wroga...

[hans_olo 0]

Dnia 27.09.2008 o 11:56, Khraan napisał:

> > Serio?! Zoastanawie mnie jak oni to robia przecież pierwszy Fallout jest grą
długą
> a
> > oni tak szybko ją przechodzą i podobno nie używają kodów...
> http://pl.youtube.com/watch?v=WzSOKi_t5fg
>
na tym filmiku zastanawia mnie jedno (teraz mi sie rzucilo w oczy). Gosc przebiega przez
pola energetyczne w military base i na oknie komunikatow dostaje tekst ''You were hit
for 10 hit points'' a hpki spadaja mu z 17 na 16, (2:57 minuta filmu)... hmmm pozatym
trzeba miec straszne szczescie by z vault 13 dojsc do military base bez spotkania wroga...

Ciekawe spostrzeżenie. Czyżby cały Świat przegapił jakieś oszustwo?

[pkapis 0]

Dnia 27.09.2008 o 12:03, hans olo napisał:

Ciekawe spostrzeżenie. Czyżby cały Świat przegapił jakieś oszustwo?

Podejrzewam, że to jest tak, jak z tym błyskawicznym przejściem w Diablo, które kiedyś widziałem. Nie jest to przejście takie, że się uruchamia grę i przechodzi do końca, tylko robi save-load. Jak się trafi losowe spotkanie i postać ginie, to load i próbujemy jeszcze raz, a potem filmik się skleja.

[pkapis 0]

Dnia 26.09.2008 o 18:46, Mertionh napisał:

>Ależ nie chodzi o to, żeby wcale nie pokazywać. Chodzi o to, że "Krwawą jatkę" prezentowano
dłużej niż >dialogi i nowe rozwiązania różnych umiejętności razem wzięte.

Bo widzisz nie wiem czy trailer z dialogami zachęciłby do kupna gry.

Są tacy ludzie, których by zachęcił. Są tacy, których fruwające części ciała zniechęcają i każdy kolejny trailer bazujący na tym skłania ich do decyzji, by tę grę olać. Ponadto w czasach internetu umieszczenie na swojej stronie jednego dodatkowego filmiku nic nie kosztuje. Skoro robią trailery bazujące na walce, może zrobiliby i filmik pokazujący grę od innej strony i go pokazali?
Bethesda zresztą zrobiła coś takiego. Po tym jak wypuścili kilka filmików pokazujących jedynie walkę, urywane głowy, odpadające ręce i latające miśki, w pewnym momencie zamieścili pięć filmików naraz. Z tych pięciu bodaj w dwóch nie było walki, ale dialogi okazały się cienkie. A właściwie nie dialogi tylko monologi, bo przez większość czasu widać i słychać było jedynie gadających NPCów. Sytuacji w których to gracz mógł wybrać jakąś opcję w rozmowie było minimum. Dodam jeszcze że na tych filmikach można było zobaczyć pewne elementy bardzo ciekawie się zapowiadające. Takie, które mogłyby zachęcić ludzi mających dość epatowania przemocą. Ale te elementy były tylko pokazane przez chwilę, zasygnalizowano że są, po czym Howard znowu przeskoczył do zachwytów jak to można przeciwników zabijać na wiele sposobów i pokazywania głowy przybitej do ściany po strzale z railguna.

Widzisz, Bethesda robi bardzo dużo, żeby zachęcić do tej gry małolatów, którym radochę sprawia wypruwanie flaków z przeciwników. Nie robi zaś absolutnie nic, żeby zainteresować ludzi szukających innej rozrywki. Wiadomo już, że nie będzie żadnego dema. Wiadomo też jak możemy ufać recenzentom z różnych portali growych, którym zależy na dobrych układach z wydawcami. Promocja Bethesdy opiera się na fruwających flakach. Jakim cudem więc ktoś taki jak ja, kogo podobna promocja zwyczajnie brzydzi i któremu, excuse le mot, żygać się chce na widok kolejnej urwanej głowy, miałby się dowiedzieć co w tej grze jest wartego jego ciężko zarobionych pieniędzy?

[hallas 0]

Przestańcie tama na siebie szczekać bo jak psy się zachowujecie. Ja tu, w tym temacie będę do premiery. Wtedy, jak chcą niektórzy, odejdę w grobowym milczeniu gdy już nie będzie kompletnie żadnych wątpliwości, gdy żaden mosiek nie będzie w stanie napisać "oceniacie grę a jeszcze nie wyszła".

Mamy w rękach fakty pokazane przez twórców i one jednoznacznie określają grę. To czy komuś się to podoba czy nie to już inna sprawa - w to nie wnikam. Mnie się nie podoba - za dużo takich gier pseudo-rpg w ostatnich latach a nie ma żadnej gry, która w pełni a nie tylko fragmentami zasługuje na miano cRPG (bo na RPG nie zasługuje żadna produkcja na komputer/konsolę - kto grał w RPG ten wie dlaczego).

A tu "Fallout" na silniku NWN zapewne:
http://pl.youtube.com/watch?v=3X8Z14ExYxo&feature=related
I nawet jest FPP - do wyboru do koloru. Tylko tak naprawdę to demo technologiczne niewiele poza grafika prezentuje. Jak widać niejedno studio się przymierzało do Fallouta - szkoda tylko, że w końcu tacy kretyni kupili licencję.

[hans_olo 0]

Dnia 27.09.2008 o 13:44, pkapis napisał:

> Ciekawe spostrzeżenie. Czyżby cały Świat przegapił jakieś oszustwo?

Podejrzewam, że to jest tak, jak z tym błyskawicznym przejściem w Diablo, które kiedyś
widziałem. Nie jest to przejście takie, że się uruchamia grę i przechodzi do końca, tylko
robi save-load. Jak się trafi losowe spotkanie i postać ginie, to load i próbujemy jeszcze
raz, a potem filmik się skleja.

Akurat montaż to można łatwo wykryć jeśli się przejrzy klatka po klatce w jakimś półprofesjonalnym edytorze wideo, ale to z tym HPkami to ewidentnie jakiś "ułatwiacz".

[marselus 0]

Dnia 26.09.2008 o 23:05, jaceloth napisał:

moim zdaniem największą słabością nadchodzącego f3 może byc to, że twórcy nie mieli jednej
koncepcji. niech by zrobili dobrego shootera, taktyczny fps, czy cokolwiek, co miało
byłoby konsekwentną produkcją. a tak mamy melanż raczej chyba kiepsko dobranych składników.
na grę akcji za dużo gadania, na grę fabularna za dużo bezsensownego strzelania itp.
po obejrzeniu wielu dostępnych materiałów mam wrażenie, ze ta gra chce zadowolić wszystkich;
starych fanów fallouta, graczy oczekujących przede wszystkim akcji i krwawej łaźni, graczy
konsolowych oczekujących przystępnej gry, w której będzie można pohasać trochę w postapokaliptycznej
scenerii, ustrzelić parę głów...i zapomnieć, ze się w to grało...

I To są słowa które są najważniejsze .... czysta kwintesencja sama B. nei wiedziała co chce zrobić... i zrobili taki bigos...

[Shveid 0]

Witam.Jako tako starałem się w miarę pozytywnie podchodzić do najnowszego Fallouta,gdyż akurat aspekt strzelania i "globalnego rozpidu" ukazać najłatwiej i ma szeroką grupę odbiorców(m.in.10-13 latki,Amerykanie),więc myślałem,że jednak to Erpeg będzie,ale powoli zmieniam zdanie.Głownie co mnie wnerwia to:
-Super Muty-Wyglądają jak Orkowie czy Polscy Kibole.No i co one tu k**** robią?
-Ghule-Podobnie-wyglądają jak zombie i nie wiadomo skąd ich tyle tam.Waszyngton miał własną Kryptę 12?
-BoS-Banda rycerzy zbuntowała się i postanowiła zrobić organizację charytatywną.Jakie to piękne...
-Tu się załamałem-po 72h ludzie zapominają WSZYSTKIE grzechy naszego boha"Cześć przybyszu z Krypty 101.No cóż,wyciąłeś pół miasta i wszystkie Braminy,ale siedziałeś pod naszymi drzwiami 3 dni,więc jesteś spoko gość."
-Grubas-Nie dzięki,wolę Bozara-mniejsza szansa,że zabiję przypadkowo mego psa.I nie jestem Orkiem z WH40k,dla którego dobra broń to tak,która robi głośne"Dakka Dakka" i duże bum.

I kilka innych.

Możecie dać mi link do tej wyrzutni pluszowych misiów?Coś słyszałem,ale nie znalazłem.

[CharName 0]

Dnia 27.09.2008 o 19:50, szweider napisał:

-Ghule-Podobnie-wyglądają jak zombie i nie wiadomo skąd ich tyle tam.Waszyngton miał

To wszystko przez Umbrella Corp.!

Dnia 27.09.2008 o 19:50, szweider napisał:

Możecie dać mi link do tej wyrzutni pluszowych misiów?Coś słyszałem,ale nie znalazłem.

http://www.joemonster.org/p/53897/Rank__1_Wyrzutnia_rozowych_misiow :-D
żartuję... ma być taka broń w grze, która rozrywa innych homo sapiens na strzępy misiami - taki żarcik ze strony Bethsady

Bardzo dużo przeciw F3 napisał niejaki Wszebrzeszyn tutaj: http://www.fallout-3.pl/forum/post-16-58-603.html

[hallas 0]

Dnia 27.09.2008 o 20:00, CharName napisał:

Bardzo dużo przeciw F3 napisał niejaki Wszebrzeszyn tutaj: http://www.fallout-3.pl/forum/post-16-58-603.html

Dużo acz często czepiał się wyraźnie na siłę. Niemniej najważniejsze podkreślił kilkukrotnie: Fallout 3 wgląda na grę od tępaków dla tępaków. Chciałoby się rzec, że reszta nie ma absolutnie żadnego znaczenia ale niestety - ma. Już nie ma sensu wymieniać.
Najbardziej mnie zaciekawiło sformułowanie o tym, że b. (już nawet na wielką literę nie zasługują) podwędziło prawa do marki spod nosa Troika Games, które już miało prototyp (link w wyżej). Czyż Fallout 3 nie będzie wspaniałym przykładem na to jak pieniądze rujnują sztukę?

[orzech4 0]

Dnia 27.09.2008 o 21:46, hallas napisał:

Dużo acz często czepiał się wyraźnie na siłę.

Nie da się ukryć.
Z większością "jego" zarzutów się zgadzam, aczkolwiek na jeden zwróciłem szczególną uwagę, tym bardziej, że wypomniał mu to inny użytkownik:

Wszczebrzeszyn
11. [...] mieszkańcy czczący bombę atomową.

just_passing_by
11. planeta małp, anyone?

Faktycznie motyw ''czczenia'' bomby był w tym jakże kultowym filmie. Jeżeli tylko przyjąć, że Bethesda wzorowała się na nim, to nie widzę za bardzo sensu by się tego czepiać, ponieważ odwołanie jest jak najbardziej interesujące.

[CharName 0]

Dnia 27.09.2008 o 21:46, hallas napisał:

Dużo acz często czepiał się wyraźnie na siłę. Niemniej najważniejsze podkreślił kilkukrotnie:

Dość często podkreślał też brak realizmu... Rzeczywiście w poprzednich dwóch częściach crippled leg/arm były nie do uleczenia stimpakami, ale te generalnie miały takie działanie jak magiczne miksturki w fantasy...

Żal mi bardzo tego F3. W F1/2 podobało mi się bardzo, że można było przejść masę questów w ogóle nie walcząc. Jeśli się było wygadanym, to nawet master był skłonny sam siebie wysadzić. A w przypadku trójki, wątpię, żeby nacisk był położony na dyplomację.

Co do kultu bomby... no cóż: antropologia. Skoro w F2 był pokazany tribal używający elementów power armor jako biżuterii, a manierka i voult suit były obiektami kultu, to czemu nie bomba. W końcu ona o wiele bardziej wpłynęła na kształt świata, nie?

[marselus 0]

Patrząc na sprawę ogólnie łatwo zauważyć, że fani/anty Fani nadchodzącego Fallouta 3 mają bardzo mało możliwości ku temu by wstępnie ocenić ten tytuł - naprawdę nerwasmi to my nie jesteśmy zasypywani - prócz tych oczywiście od panów z B. z Toddem na czele lecz wiadomo jedyne co potrafią to piać chwałę na ten tytuł więc taki news to żaden news - dlatego też widać, jak marnie stoi sobie to forum w porównaniu do innych w których dyskutuje się o nadciągających grach - nie ma po prostu o czym nowym dyskutować - i to moim zdaniem jest żałosne.

[wolverine 0]

Dnia 27.09.2008 o 14:02, pkapis napisał:

Widzisz, Bethesda robi bardzo dużo, żeby zachęcić do tej gry małolatów, którym radochę
sprawia wypruwanie flaków z przeciwników

Bo to są potencjalni kupcy tej gry. Do takich ludzi Bethesda kieruje ten tytuł i pod takich ludzi robi reklamę. W końcu gdzie są największe pieniądze ? Odp jest prosta: gry na konsole i małolaty. A przecież Bethesda chce zarobić fortunę na tej grze, a wcale nie miała zamiaru tworzyc kontynuacji legendy. Trzeba tu uczciwie przyznać że prawdziwy F3 nie zrobiłby takiej furory ze wzgledu na znacznie mniejsze grono potencjalnych odbiorców. Pieniądze rządzą światem...

[MaccCry 0]

Oglądałem ostatnio gameplaye i... jedno jest pewne: to nie będzie stary Fallout. Nawet klimat był jakiś taki nie do końca falloutowaty.Jednak i tak go kupię, ale nie EK jak chciałem, które jest trochę pustawe i drogie. F3 traktuję już jak Stalkera w realiach postnuklearnych, czyli gra akcji z wieloma elementami cRPG. I jeśli będzie tak nudny jak Oblivion, to już wiem gdzie zrobię sobie poligon i moja atomówka przestanie się kurzyc w szafie...

[marselus 0]

Prosze wejść sobie na
http://xbox360.ign.com/dor/objects/882301/fallout-3/videos/fallout3_preview_092508 .html

zwłaszcza zaś posłuchać co mówi ten człowieczek na samym poczatku..... szkoda po prostu gadać...

[Corvin0451 0]

Dnia 28.09.2008 o 00:36, marselus napisał:

zwłaszcza zaś posłuchać co mówi ten człowieczek na samym poczatku..... szkoda po prostu
gadać...

No tak, "exploding heads" to podstawa...

@Mac Cry: Tylko żeby się nie okazało, że tych elementów cRPG nie ma wcale tak wiele. Jak na razie na moje oko to nie będzie nawet gra na miarę System Shocka 2 czy Deus Exa, ale zobaczymy (zobaczymy, ale pewnie nie kupimy).

[Dexter_McAaron 0]

NAWET Deus Exa?! ;) Gdyby to choć w połowie pachniałoby geniuszem Warrena Spectora, rzuciłbym się w kierunku tej gry akceptując z marszu wszystkie zmiany i nowalijki, byle cieszyć się wykreowanym światem i głęboką fabułą. :)

A takto... takto to nie będzie nawet gra na miarę Crysisa, bo graficzka nie aż taka nowoczesna a strzelanie średnio przyjemne, skoro będę miał cały czas głupie wrażenie że enpece i wrogowie w świecie Fallouta chodzą wypełnieni saletrą od środka... toż to strach będzie takiego mutka palcem dotknąć, co by mu łapa na 30 metrów nie odleciała a wątroby nie wysmarkał nosem (no, wiadomo, musi być GOREGOREGORE, bez tego przeciętny Amerykanin czuje się taki pusty wewnętrznie...)