Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

[michal19 0]

Dnia 07.04.2006 o 00:00, Vaxinar napisał:

Nie przewidziałeś, że chłopak może dojść, powiem, że coś roznosi, a ona "spier****". Bo i to
dziś możliwe.

Myślę że to jest jednoznaczne z utratą zainteresowania tą dziewczyną :)

[Xantus 0]

Dnia 07.04.2006 o 00:00, Vaxinar napisał:

Jesteś wielkim optymistą, albo miałeś szczęście. :D
Nie przewidziałeś, że chłopak może dojść, powiem, że coś roznosi, a ona "spier****". Bo i to dziś możliwe.

Wtedy bedzie wiedzial ze to nie "ta jedyna". W rzeczywistosci takie cos zdarza sie baardzo rzadko (tzn takie grubianstwo, a nie odmowa ;)
Bardziej zaboli jak nie zagada a ona okaze sie ze swieta dziewczyna jest, niz jakby mu powiedziala "spadaj kurduplu"

[Vaksinar 0]

Problem jednak jest gdyż teraz coraz trudniej o dość normalną a coraz więcej panienek, które się kochają w dresikach.

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 07.04.2006 o 00:26, Vaxinar napisał:

Problem jednak jest gdyż teraz coraz trudniej o dość normalną a coraz więcej panienek, które
się kochają w dresikach.

Dlatego tym większą masz radoche gdy znajdziesz taką normalną, najlepiej jest ich chyba szukać w takich szkołach jak LO lub Studia, bo ciężko mi uwierzyć by inteligentna zaradna dziewczyna chciała się obnosić z jakimś chamowatym dresikiem. Ja szczerze mówiąc swoje kochanie znalazłem dzięki internetowi i niedługo się spotkamy na żywo (obez obawy zdjęcia widziałem, przez telefon rozmawiałem więc strachu nie ma) i sie ze sobą świetnie dogadujemy :-]

[libero85 0]

Dnia 07.04.2006 o 00:26, Vaxinar napisał:

Problem jednak jest gdyż teraz coraz trudniej o dość normalną a coraz więcej panienek, które
się kochają w dresikach.

To trzeba takim byc :D laska w srode laska w sobote :D

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 07.04.2006 o 00:36, libero85 napisał:

To trzeba takim byc :D laska w srode laska w sobote :D

A w niedziele dostajesz laską od Mohera :-P Nie dziękuję wole już być nieśmiałym molem książkowym niż nawet najpopularniejszym dresikiem :-]

[gmx 0]

Dnia 07.04.2006 o 00:32, Hubi Koshi napisał:

Problem jednak jest gdyż teraz coraz trudniej o dość normalną a coraz więcej panienek,
które
się kochają w dresikach.

dlatego jak jestes normalny to latwiej wylapac te fajne :)

>Ja szczerze mówiąc swoje kochanie znalazłem

Dnia 07.04.2006 o 00:32, Hubi Koshi napisał:

dzięki internetowi

a ja dzieki jednemu sygnalowi komorki :)

Dnia 07.04.2006 o 00:32, Hubi Koshi napisał:

i niedługo się spotkamy na żywo (obez obawy zdjęcia widziałem, przez telefon
rozmawiałem więc strachu nie ma) i sie ze sobą świetnie dogadujemy :-]

zycze powodzenia :) ja na pierwszym spotkaniu zlapalem katar:
siedzialem w barze ze znajomymi jak dostalem smsa ze moze sie spotkamy :) wyszedlem po nia przed bar w krotkim rekawie (luty, temp. na minusie, kurtka na wieszaku), niestety miala tylko chwile wiec zaczelismy rozmowe - prawie godzine przegadalismy na dworze :D a potem ja odwiozlem i od razu wiedzialem ze to to :)

[Olamagato 3]

Dnia 07.04.2006 o 00:00, Vaxinar napisał:

Jesteś wielkim optymistą, albo miałeś szczęście. :D

Pesymistą, sceptykiem i wciąż mam pecha. :)

Dnia 07.04.2006 o 00:00, Vaxinar napisał:

a ona "spier****". Bo i to dziś możliwe.

To odpowiedz, że takiej marki kosmetyków nie znasz, ale chyba nie pasują jej do oczu. :)
I możesz sobie odpuścić.

[Vaksinar 0]

Dnia 07.04.2006 o 00:53, Olamagato napisał:

To odpowiedz, że takiej marki kosmetyków nie znasz, ale chyba nie pasują jej do oczu. :)
I możesz sobie odpuścić.

No cóż - tu masz rację, już by raczej warta poznania nie była. :)

[Treant 0]

Dnia 06.04.2006 o 23:55, gmx napisał:

no i zrob wywiad czy juz ma chlopaka, bo mozesz doslownie ucierpiec na zdrowiu.

I nie chodzi tu bynajmniej o to, że ten chłopak ucieknie się do jakiejkolwiek formy przemocy...

[Eloe 0]

czy dziwczynie wypada poderwac faceta, co myślicie o takiej dziewczynie, która pierwsza proponuje spotkanie, pytanie kolejne co myslicie o facecie, który ma dziewczyne, a innej proponuje wyjście do nocnego klubu?

[gmx 0]

Dnia 07.04.2006 o 11:35, Eloe napisał:

czy dziwczynie wypada poderwac faceta, co myślicie o takiej dziewczynie, która pierwsza proponuje
spotkanie,

czemu nie. jak dla mnie to jest calkiem normalne

Dnia 07.04.2006 o 11:35, Eloe napisał:

pytanie kolejne co myslicie o facecie, który ma dziewczyne, a innej proponuje wyjście
do nocnego klubu?

najnizsza forma zycia. jak dla mnie facet powinien od razu dostac "czerwona kartke". chociaz znam bardziej chore przypadki :(

[Vaksinar 0]

1. Są tego plusy i minusy. Dziewczyna taka jest ok, ale może też być najgorszą zdz****. Z jednej strony może pojawić się dziewczyna, która zobaczy, że gość jest nieśmiały i się jej podoba, ona podoba się jemu no i nawiąrze kontakt i jest OK. Z drugiej strony pojawi się w.w. zdz****, zobaczy, że facet jest nieśmiały i zagra na jego uczuciu - wszyscy wiemy jak to się skończy.
2. Mam dziewczyne, inna proponuje mi wyjście do nocnego klubu - zależy co oznacza ta inna i jaki jest ten nocny klub. Jeżeli ta inna to przedwczoraj poznana laska, a nocny klub jest pełen ładnych tancerek to podziękuję. Jeżeli jest to stara koleżanka, a nocny klub to coś normalnego (to jest pojęcie, naprawdę względne) to czemu nie ? :)

[syriusz_b 0]

Jak to jest każda dziewczyna która mi się podoba Jest zajęta, a i tak nie jestem w jej typie??? Dlaczego to spotyka mnie !!!

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 07.04.2006 o 18:10, syriusz.b napisał:

Dlaczego to spotyka mnie !!!

Bo to paskudne, wredne, okrutne życie. Każdy chyba tak miał, więc sie nie łam i żyj dalej szukając ukochanej.

[Nulinka 0]

>Szukaj cierpliwie, widocznie te dziewczyny nie były warte Twojej uwagi ! Na pewno znajdziesz taką, tylko dla siebie ! Takie jest życie i trzeba czasem powalczyć ! Uszy do góry ! Szukaj dalej !Powodzenia !

[Treant 0]

1. Trudne pytanie, bo to niecodzienna sytuacja. Na pewno trochę by mnie wystraszyła. Zaraz bym zachodził w głowę czy czasem nie robi sobie ze mnie żartów albo że ma w tym jakiś inny cel. Gdyby jednak to było szczere, to chyba straciłbym grunt pod nogami. Nie widzę w tym nic złego - w końcu dążymy do równouprawnienia. Poza tym nawet największy bohater chciałby choć czasami być "księżniczką" ;)
2. Może to zabrzmi śmiesznie, ale nie wiem dokładnie czym jest taki nocny klub - jeśli to miejsce, w którym można pogadać, to chyba taka sytuacja nie byłaby niczym nagannym. Szczególnie gdyby te 2 dziewczyny się znały i ta pierwsza wiedziała o tym spotkaniu.

[gmx 0]

Dnia 07.04.2006 o 18:10, syriusz.b napisał:

Jak to jest każda dziewczyna która mi się podoba Jest zajęta, a i tak nie jestem w jej typie???
Dlaczego to spotyka mnie !!!

jak bym slyszal siebie 6 lat temu...
nie martw sie - nie znasz dnia ani godziny :)

[Treant 0]

To spotyka wielu. A u mnie doszło do tego, że obraziłem się na miłość. I trwam w tym już ładnych parę lat. Tylko nie zacznij obwiniać siebie, bo nabawisz się niepotrzebnych kompleksów. Im dłużej będziesz czuł gorycz porażki, tym słodszy będzie sukces. O ile oczywiście w momencie jego osiągnięcia nie pojawi się pytanie: czy rzeczywiście tego chciałem? zrodzone przez: co teraz?

[Nulinka 0]

Nie obrażaj sie na miłość ! I tak Cię dopadnie ! Ja też sie obrażałam.....ale to dobre "na trochę", potem przychodzi pustka...która bardzo przeszkadza w zyciu.A wtedy nie zawsze znajdziesz druga "połowę".