gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 05.05.2006 o 22:50, Vaxinar napisał:

Wyższa - trochę niesmacznie.

Może jeszcze trochę urośniesz? Widziałem pary, gdzie dziewczyna była wyższa i wcale źle nie wyglądali. Nie wiem kto to wymyślił, że wzrost determinuje jakąś hierarchię... Poczekaj aż dziewczyny się wypowiedzą, czy przeszkadzałby im niższy chłopak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2006 o 23:27, Treant napisał:

Nie wiem kto to wymyślił, że wzrost determinuje jakąś hierarchię...


W dawnych czasach na to wpadli... słyszałeś może o perspektywie hieratycznej? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2006 o 23:35, Yarr napisał:

W dawnych czasach na to wpadli... słyszałeś może o perspektywie hieratycznej? ;)

Dam Ci tę satysfakcję i pozwolę na mały wykład na jej temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2006 o 19:10, Treant napisał:

Jeśli wiesz, że zostałaś niesłusznie "zjechana", to powinno to po Tobie spłynąć. Miałaś rację,
że nie zrozumiałem dokładnie powodu zniesmaczenia "pana A". Ale nie wiem czy moje przeprosiny
wystarczą: może teraz Ty powinnaś poczuć się czymś zniesmaczona, ja stosownie to skomentuję,
po czym glizda101 mnie "zjedzie". To może jednak nie wystarczyć i to ja poczuję się czymś zniesmaczony,
glizda101 udzieli komentarza, zaś Ty zrobisz mu awanturę... Wtedy będziemy naprawdę kwita.

To by już była "zabawa w dziobanego", a tego nie lubię. Przyznanie, że się pomyliłeś w zupełności mi wystarcza. A co do tego spływania: jestem z lekka przeczulona po sytuacji na jednym forum, więc nie chce to po mnie tak łatwo spływać, jak kiedyś.

Yarr

Dnia 05.05.2006 o 19:10, Treant napisał:

80C... hm... a jak jest niska i ma 75 obwód, to po rostu masywniej się prezentuje... tak mi się wydaje, ale może się mylę.

Masywniej się prezentuje, to fakt. Z mojego punktu widzenia wygląda mało proporcjonalnie. Poza tym dla niskiej dziewczyny biust C to spora niewygoda raczej.

glizda101 ja tam słyszałam zawsze "piach", ale dość o Bobie.

upiordliwy

Dnia 05.05.2006 o 19:10, Treant napisał:

Czy facet musi być wyższy od kobiety czy jest to obojętne ?

Dla mnie to nie jest obojętne. Facet musi być wyższy (przy moim wzroście i tak bym niższego mieć nie mogła, bo głupio by to wyglądało)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2006 o 23:58, Treant napisał:

> W dawnych czasach na to wpadli... słyszałeś może o perspektywie hieratycznej? ;)
Dam Ci tę satysfakcję i pozwolę na mały wykład na jej temat ;)


Chodzi o to, że postać najważniejszą [głównie w malarstwie, ale także w rzeźbie to występowało] przedstawiano jako najwyższą [np. bogów, Chrystusa, czy władców]. Często spotkasz tego typu przedstawienia np. w Egipcie czy w średniowieczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 00:06, Yarr napisał:

Chodzi o to, że postać najważniejszą [głównie w malarstwie, ale także w rzeźbie to występowało]
przedstawiano jako najwyższą [np. bogów, Chrystusa, czy władców]. Często spotkasz tego typu
przedstawienia np. w Egipcie czy w średniowieczu.

Tak czułem, że to bogowie. Zawsze miałem ich za pyszałków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Napewno urosnę, przecież dopiero 17 rok mam. Wiem, że niektórzy już wtedy nieraz przestają rosnąć, ale sądzę, że mi to nie grozi.

---> minimysz
Może damy już spokój z tym zniesmaczeniem Glizdy ? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 01:38, Vaxinar napisał:

Może damy już spokój z tym zniesmaczeniem Glizdy ? ;]

Przecież dałam spokój. O jego podpisie pisałam teraz. Oczywiście istnieje możliwość, że jestem zbyt pijana, żeby wiedzieć, co piszę, ale bardzo w to wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2006 o 22:50, Vaxinar napisał:

Chodziło mi o naprawdę poważny temat, ale niech będzie.
Jeżeli o mnie chodzi to mam około 180, jak narazie i wg dziewczyna powinna być troszkę niższa
ode mnie, jeżeli będzie dużo niższa np 160 to nie sprawiło by mi to bólu, jakby ją kochał.
Wyższa - trochę niesmacznie.



No własnie - niesmacznie - to pokazuje ,że jest to jakaś wpojona dawno głupota. Co do dawnych czasów - > kiedyś właśnie brano sobie za żony kobiety masywniejsze, wyższe, grubsze - by w razie jakiś kataklizmów przetrwały i wykarmiły dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 09:06, upiordliwy napisał:

No własnie - niesmacznie - to pokazuje ,że jest to jakaś wpojona dawno głupota. Co do dawnych
czasów - > kiedyś właśnie brano sobie za żony kobiety masywniejsze, wyższe, grubsze - by
w razie jakiś kataklizmów przetrwały i wykarmiły dzieci.

Kataklizmów ?? Mówisz o czasach pierwotnych ?? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 09:11, spider88 napisał:

Kataklizmów ?? Mówisz o czasach pierwotnych ?? ;D


Myślę, że ogólnie chodzi o coś co zabiera dużo istnień ludzkich (wojny,zarazy,wybuchy wulkanów etc.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 09:48, gloody napisał:

Myślę, że ogólnie chodzi o coś co zabiera dużo istnień ludzkich (wojny,zarazy,wybuchy wulkanów
etc.)

Myślisz że przed takimi kataklizmami kobieta która jest hm tęższa ma większe szanse przeżycia ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 09:48, gloody napisał:

> Kataklizmów ?? Mówisz o czasach pierwotnych ?? ;D

Myślę, że ogólnie chodzi o coś co zabiera dużo istnień ludzkich (wojny,zarazy,wybuchy wulkanów
etc.)



Dokąłdnie , no i o czasy gdzie np. brakuje rodzinie funduszy czy pożywienia. Poza tym jeśli już jesteśmy przy temacie większe - tęższe to zadam Wam pytanie :

Czy uważacie , ze trocheciałka jest sexi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ciekawy temat. Dyskutujcie - wtedy dowiemy sie (płeć piękniejsza) czy sie odchudzać, czy "dochudzać".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 09:51, upiordliwy napisał:

Czy uważacie , ze trocheciałka jest sexi?

Ja nie lubię ( jak to się zwie ) anorektyczek , troszkę ciałka jest bardzo sexy a nie jak żebra wystają .Oczywiście bez przesady no i oczywiście dużo zależy od budowy ciała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 09:51, upiordliwy napisał:

Czy uważacie , ze trocheciałka jest sexi?


Zależy ile to jest troszkę. ;) A poważnie to chyba żaden facet nie lubi, jak dziewczyna jest za chuda. Nieładnie to wygląda. Trochę ciałka na biodrach i brzuchu na pewno jest fajne. Żeby było za co złapać. :-] Ale ważne jest też, żeby się nie "przelewało". Jak dziewczyna nosi bluzkę, odkrywającą pępęk, a "wylewający się" tłuscz zakrywa pasek od spodni to jest naprawdę bardzo niemiły widok. Swoją drogą, jakie dziewczyny są różne. Niektóre mają właśnie trochę za dużo tłuszczu, a ubierają się, jak modelki. Wystarczyło by, żeby zakryły to, czego nie trzeba pokazywać i wyglądałyby o wiele ładniej. Inne zaś mają co pokazać, ale za cholerę nie chcą. Oczywiście, tak jak już kiedyś mówiłem; za dużo na ulicy też nie powinny pokazywać. Ale gdyby troszkę sexowniej się ubierały na pewno wszyscy byliby zadowoleni. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 09:54, Nulinka napisał:

Panowie, ciekawy temat. Dyskutujcie - wtedy dowiemy sie (płeć piękniejsza) czy sie odchudzać,
czy "dochudzać".

popieram g101 - tylko psy leca na kosci. Ale slowo "odchudzac" lepiej zastapic "dbaniem o forme". Za duzo dziewczyn mysli ze da sie to zalatwic bez zadnego wysilku- nie licza sie cyferki - ani ile sie zrzucilo ani ile sie wazy - wazne jak sie wyglada. I nie ma super diety cud- naprawde super efekty daje dopiero wylanie troche potu.

Swoja droga chcial bym miec tak fajnie - wszyscy chca schudnac a ja, jak wreszcie przebije na stale 60kg to otworze szampana i zrobie impreze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 10:08, glizda101 napisał:

Jak dziewczyna nosi bluzkę,
odkrywającą pępęk, a "wylewający się" tłuscz zakrywa pasek od spodni to jest naprawdę bardzo
niemiły widok. Swoją drogą, jakie dziewczyny są różne. Niektóre mają właśnie trochę za dużo
tłuszczu, a ubierają się, jak modelki.


To wszystko przez wyszczuplające lustra w sklepach odzieżowych ;)
Czytałam wczoraj artykuł na ten temat, w których ofiara takich luster skarżyła się: "w przymierzalni w sklepie wyglądałam jak Kate Moss, a w domu - jak gruba Kaśka" ;D

BTW, nie rozumiem, jak te lustra działają. Samo zwężanie obrazu nie zamaskuje przecież oponek wyłażących górą ze spodni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2006 o 09:54, Nulinka napisał:

Panowie, ciekawy temat. Dyskutujcie - wtedy dowiemy sie (płeć piękniejsza) czy sie odchudzać,
czy "dochudzać".

Od razu skrytykuję takie pytanie, ponieważ:
- co podoba się jednej osobie, może być brzydkie dla innej
- dlaczego nie być po prostu sobą? Najlepiej posiadać taką wagę, przy której ma się najlepsze samopoczucie. Chciałabyś przemienić się w "szkieleta" lub "beczkę" tylko dlatego, że ten typ wagi zostanie okrzyknięty najbardziej sexy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się