Mass Effect PC - temat ogólny

[Wojman 4]

Psia krew. Wkladalem plyte z Mass Effect do napedu DVD ktos trzasnal drzwiami, przestraszylem sie i plyta wyladowala na podlodze i sie porysowala. :( Czytnik co prawda czyta te plyte, ale chyba wymienie zestaw.

[Harvenar 0]

Dnia 30.07.2008 o 21:59, Wojman napisał:

Psia krew. Wkladalem plyte z Mass Effect do napedu DVD ktos trzasnal drzwiami, przestraszylem
sie i plyta wyladowala na podlodze i sie porysowala. :( Czytnik co prawda czyta te plyte,
ale chyba wymienie zestaw.

Dlatego nie lubię jak gra wymaga płytki w napędzie, bo nigdy nie wiadomo czy czasem nie zdarzy się wypadek tego typu. Będziesz wymieniał przez dożywotnią gwarancję CDP?

[Karharot 0]

SPOILER

Dnia 30.07.2008 o 21:24, Olamagato napisał:

przekazywanie swojego centrum decyzyjnego poza swój "organizm" i to w sytuacji pełnego
zagrożenia zniszczeniem byłoby posunięciem wyjątkowo głupim i wprost niegodnym inteligentnej
istoty za jaką mamy Żniwiarza.

Zgadzam się że było by to bez sensu. Zgadzam się też ze wszystkimi argumentami jakich użyłeś.
Ja jedynie napisałem wcześniej jak to wygląda w końcowym filmiku - najlepiej załaduj ostatniego sejwa i sam sprawdź. To czy to co widzimy trzyma się kupy czy nie to już inna kwestia.
Może po prostu ktoś uznał że samo otworzenie Cytadeli dla floty Sojuszu i zabicie Sarena nie usatysfakcjonowało by graczy i postanowili wrzucić ten motyw? Choć po prawdzie wolałbym aby powód był inny bo od fabuły wymagam aby była spójna i logiczna a nie żeby coś się działo tylko dlatego że jest bardziej widowiskowe.

Dnia 30.07.2008 o 21:24, Olamagato napisał:

Poza tym zauważ jeszcze jedną furtką w grze. Autorzy nie pokazali nam protean, a wirtualne
przedstawienie takiej osoby było tak zniszczone, że praktycznie nierozpoznawalne.

Myślę że to są Proteanie (poniższe screeny) niewiele tam widać ale daje jakie takie pojęcie jak wyglądali (trochę mi się z twarzy kojarzą z Illithidami).

Dnia 30.07.2008 o 21:24, Olamagato napisał:

Moim zdaniem gdzieś w tym tkwi haczyk i rasa Protean jeszcze nas w dwójce czy trójce zaskoczy.
Prawdopodobnie znamy tylko niezbyt prawdziwy obraz zdarzeń jakie naprawdę nastąpiły.
Wiemy o nich tylko to, że są organiczni oraz że wielkość pojedynczej istoty w przybliżeniu
odpowiada pozostałym rasom, w tym ludziom. I wiemy również to, że teoretycznie będzie
można spotkać któregoś z ich naukowców po ich dehibernacji.

Nie narzekałbym. Może znaleźli gdzieś na Cytadeli sposób na zahibernowanie się na te 50000 lat? Po ostatnich wydarzeniach obecni mieszkańcy stacji powinni wywrócić ją do góry nagami i sprawdzić wszystkie jej tajemnice.
Tak właściwie to powinni to zrobić już na początku zamiast po prostu zdać się na Keeperów.

Dnia 30.07.2008 o 21:24, Olamagato napisał:

Nie jest wcale powiedziane, że wydarzenia z dwójki nastąpią bezpośrednio
po jedynce. Równie dobrze mogłyby nastąpić ze 2 tysiące lat później,

To rzeczywiście upraszczałoby problem nawiązań do jedynki, wolałbym jednak aby załatwiono to inaczej bo nie lubię jak w poznawanej historii występują tak duże luki.

Dnia 30.07.2008 o 21:24, Olamagato napisał:

a my byśmy startowali zupełnie innym bohaterem

Nie miałbym nic przeciwko. Może dzięki temu moglibyśmy przy tworzeniu nowej postaci wybrać także rasę.

KONIEC SPOILERA

[Fang 1]

Ja tylko nie rozumiem jednej rzeczy Suweren mówi, że niszczą CAŁE życie organiczne, co ok. 50 tysięcy lat.

I teraz następuje parę zgrzytów:

Kiedy jesteśmy, na Eletani okazuje się że proterianie przypatrywali się naszej ewolucji. Więc czemu żniwiarze nie pozbyli się ludzi?

Żeby było śmieszniej z tych obserwacji wynika, że ludzie, których obserwowali to, co najmniej „Człowiek z Cro-Magnon”. Pojawili się oni 40 tysięcy lat temu, czyli 10 tysięcy lat po teoretycznym wybiciu, proterian!

http://pl.wikipedia.org/wiki/Człowiek_z_Cro-Magnon

I teraz pytanie czy BioWare po prostu tego nie zauważył czy też któreś ze stron (proterianie/żniwiarze) wciska nam kit...?

[Wojman 4]

Dnia 30.07.2008 o 22:08, Harvenar napisał:

Będziesz wymieniał przez dożywotnią gwarancję CDP?

Tak. Gre kupilem w Media Markcie i przy zakupie sprawdzilem plytki i zwrotu gry teraz nie przyjma, wiec pozostaje gwarancja CDP.

[Rafal_G 0]

Dnia 30.07.2008 o 22:30, Fang napisał:

I teraz pytanie czy BioWare po prostu tego nie zauważył czy też któreś ze stron (proterianie/żniwiarze)
wciska nam kit...?

Ja bym zdecydowanie obstawiał błąd fabularny ze strony Bioware:) Ktoś się zbytnio rozpędził i pominął ten fakt. Na szczęście nie jest to jakiś "wielbłąd" i względnie można o tym zapomnieć;) W końcu to tylko gra - w tym świecie człowiek mógł się pojawić w innym czasie, w końcu co to jest 10000 lat w tą, czy tamtą stronę;)

[oOreVenOo 0]

A przypadkiem gwarancja CDP nie obejmuje tytułów TYLKO zakupionych za pomocą sklepu gram.pl ? Bo było tak na pewno kiedyś...

[Wojman 4]

Dnia 30.07.2008 o 22:40, oOreVenOo napisał:

A przypadkiem gwarancja CDP nie obejmuje tytułów TYLKO zakupionych za pomocą sklepu gram.pl
? Bo było tak na pewno kiedyś...

Przeczytaj instrukcje obslugi dowolnej nowej gry wydanej przez CDP to bedziesz wiedzial. Dozywotnia gwarancja jest na wszytskie gry, ktorych wydawca jest CDP.

[Selv 0]

Żniwiarze nie pojawiają się po to aby zniszczyć wszechświat na widzimisię bez powodu a po to aby zebrać wszystko co osiągną zaawansowane rasy. Traktują wszystko jak wielką farmę której pomagają się rozwinąć a gdy ta dojrzeje zbierają klony. Stąd nazwa żniwiarze swoją drogą.
Ludzkość nie oferowała totalnie nic, możliwe nawet, że nie wiedzieli o istnieniu początków ludzkości.

[Fang 1]

Dnia 30.07.2008 o 23:50, Selv napisał:

Żniwiarze nie pojawiają się po to aby zniszczyć wszechświat na widzimisię bez powodu
a po to aby zebrać wszystko co osiągną zaawansowane rasy. Traktują wszystko jak wielką
farmę której pomagają się rozwinąć a gdy ta dojrzeje zbierają klony. Stąd nazwa żniwiarze
swoją drogą.
Ludzkość nie oferowała totalnie nic, możliwe nawet, że nie wiedzieli o istnieniu początków
ludzkości.

1. Nieprawda żniwiarze zbierali wszelkie dobra nie tylko technologie inteligentnych ras. W Leksykonie jest napisane, że smocze zęby to nie technologia Geth-ów (jak wiemy jest to technologia żniwiarzy) i prócz zamieniania ludzi w Zombie wysysa z nich wszelkie surowce.

2. Pozbyli się Protean z Marsa a nie wiedzieli o tym, że na Ziemi jest życie? Przecież dla nich taka odległość to jak dla nas przejść na drugą stronę ulicy.

[BigLebowski 0]

SPOILER
Właśnie moja bohaterka przespała się z Metresą :-O. Kurczę, a myślałem, że w tej grze nic mnie już nie zaskoczy :-). A tu proszę.

[GanD 0]

Zapomnieliście, że Żniwiarzy interesowało tylko inteligentne życie, a w czasie ostatniego pogromu ludzkości daleko jeszcze było do zaawansowanych technologii, więc na nasze szczęście nie mieli powodów, by się nami zająć. I to jest zrozumiałe, bo po co mieliby niszczyć wszelkie przejawy życia. W ten sposób szybko odcięliby się od zapasu nowych surowców, bo mało prawdopodobne jest, że przez zaledwie 50tys. lat powstałyby nowe cywilizacje zaczynające od myszy czy innych gadów.

[ZERATUL_PL 0]

Dnia 31.07.2008 o 00:39, GanD napisał:

Zapomnieliście, że Żniwiarzy interesowało tylko inteligentne życie, a w czasie ostatniego
pogromu ludzkości daleko jeszcze było do zaawansowanych technologii, więc na nasze szczęście
nie mieli powodów, by się nami zająć. I to jest zrozumiałe, bo po co mieliby niszczyć
wszelkie przejawy życia. W ten sposób szybko odcięliby się od zapasu nowych surowców,
bo mało prawdopodobne jest, że przez zaledwie 50tys. lat powstałyby nowe cywilizacje
zaczynające od myszy czy innych gadów.

Ciekawsze pytanie, dlaczego Proteanie zamiast zasiedlić Ziemię obserwowali ludzi...

[Selv 0]

Bo to inteligentna rasa, zresztą, po co mieli zasiedlać ziemię?
Nie każda rasa myśli tylko o sobie w ME.

Fang:
Prawdopodobnie wszystkie rasy które spotykamy w ME są starsze niż 50tyś lat a żniwiarze je zostawili, aby było się co rozwinąć do następnego powrotu.

[skaybay 0]

Dnia 31.07.2008 o 00:48, ZERATUL PL napisał:

>
Ciekawsze pytanie, dlaczego Proteanie zamiast zasiedlić Ziemię obserwowali ludzi...

Z tego samego powodu, z jakiego ochroną objęta jest przez Radę Cytadeli Casbin ( http://masseffect.wikia.com/wiki/Casbin). Zresztą, nic nie wiemy u Proteanach, ich fizjonomii itd. Całkiem możliwe jest, że pożywienie spotykane na Ziemi mogłoby im nie odpowiadać, jak Turianom (stąd wytłumaczenie dlaczego obecność wody na Ilos nie pomogła im przetrwać).

Asari w (naszym) XVII wieku podbijały już kosmos, więc prawie na pewno podczas ostatniej "wizyty" Żniwiarzy były już na dość wysokim poziomie(w stosunku do ludzi oczywiście). Może to jakieś krewne naszych Amazonek? ;-) Swoją drogą hasło "dobry elf to martwy elf, a dobra elfka to naga elfka" musi być bliskie facetom z BioWare, bo Mass Effectowych "asarich" nie ma, a same również zdają się nie mieć nic przeciwko takiej idei ;-)
A wracając do tematu "czemu Żniwiarze nie rozwalili na atomy gości którzy za kilkaset lat wynajdą koło".
Potwierdzeniem tego że nie dążą do całkowitej anihilacji życia są Hanarowie, którzy jako jedyna z ras mieli bezpośredni kontakt z Proteanami, na pewno w archiwach Cytadeli były dane na ten temat, więc niszcząc kolonie Protean mogli "przy okazji" zahaczyć i o Kahje (ojczysty świat Hanarów).
Celem Żniwiarzy nie jest bezmyślne niszczenie całego życia, a jedynie zbieranie zasobów na czas hibernacji oraz nowych technologii dzięki którym sami mogą ewoluować i przy praktycznie zerowym wysiłku (bo co to jest zniszczyć kilka światów i zabić kilka bilionów istot) apgrejdowanie się o nowe rozwiązania. Zniszczenie Protean było dla nich jak wypad do hurtowni po nowego dżiforsa ;-) A przy okazji upewniają się, że żadna rasa nie dorówna im pod względem rozwoju i nie zagrozi ich pozycji. A czemu to robią? Może są zbyt leniwi? Może wykalkulowali że to im się bardziej opłaci niż samodzielne opracowywanie nowych rozwiązań? A może wyczerpały im się po prostu pomysły ? Kto wie :)
To są tylko moje spekulacje, więc żaden pewniak, żaden żniwiarz nie przyleciał do mnie dziś w nocy i nie powiedział, że tak właśnie było, telefonu z BioWare też nie miałem, więc po premierze ME2 pretensje nie do mnie ;P

[Fang 1]

Dnia 31.07.2008 o 01:43, skaybay napisał:

Celem Żniwiarzy nie jest bezmyślne niszczenie całego życia, a jedynie zbieranie zasobów
na czas hibernacji oraz nowych technologii dzięki którym sami mogą ewoluować

Niegłupie Suwenir wyglądał jak kleszcz, czyli jak pasożyt tylko, że co do kradzieży technologii, co mogli im dać proteinie czy jakaś inna rasa skoro niebyli nawet w stanie zorientować się jak działa efekt masy.

[Karharot 0]

Dnia 31.07.2008 o 02:02, Fang napisał:

Niegłupie Suwenir wyglądał jak kleszcz, czyli jak pasożyt tylko, że co do kradzieży technologii,

Mi Sovereign kojarzy się bardziej z kałamarnicą albo jakimś innym morskim paskudztwem (kleszcz to też paskudztwo ale lądowe).

Dnia 31.07.2008 o 02:02, Fang napisał:

co mogli im dać proteinie czy jakaś inna rasa skoro niebyli nawet w stanie zorientować
się jak działa efekt masy.

Kto wie? Pewnie dowiemy się więcej w następnych częściach (czyli nieprędko:(.

[skaybay 0]

Dnia 31.07.2008 o 02:02, Fang napisał:

Niegłupie Suwenir wyglądał jak kleszcz, czyli jak pasożyt tylko, że co do kradzieży technologii,
co mogli im dać proteinie czy jakaś inna rasa skoro niebyli nawet w stanie zorientować
się jak działa efekt masy.

Jestem nieco innego zdania - każda rasa ewoluuje w nieco inny sposób, a zatem ich technologia może się również drastycznie różnić. Starzy wyjadacze, jak Żniwiarze, rzadko odkrywają coś rewolucyjnego, zazwyczaj przełomowych odkryć dokonują właśnie młodzi i pełni sił, jak ludzie czy Proteanie. To, że nie odkryli działania przekaźników masy nie oznacza że byli totalnymi ignorantami, wymyślili wiele innych technologii, mieli gotowe przekaźniki masy więc ten kierunek ich po prostu nie interesował. Po co wymyślać na nowo koło?

[skaybay 0]

Wybaczcie post pod postem, olśniło mnie! ;-)
Żniwiarze zostawiali tyle własnej technologii po to, aby przyśpieszyć ewolucję nowych ras. Dzięki temu ludzie czy asari nie marnowali tysięcy lat na wymyślaniu na nowo przekaźników i szybciej mogli zająć się "ogródkiem Żniwiarzy"(widocznie sądzili że przekaźniki masy to zwieńczenie technologii podróży gwiezdnych, i nic lepszego w tym kierunku wymyślić się nie da - bo to ich wynalazek. Zapewne mieli tez plan b gdyby coś zawaliło, w Cytadelę uderzył meteoryt, strażnik się zawiesił itp. W jakiś sposób przekaźniki przecież musieli rozmieścić, może mniej wydajny ale skuteczny. Komandor Shepard przesunął im gwiazdkę ;]).
Coś jak genetyczna modyfikacja roślin.

[Karharot 0]

Dnia 31.07.2008 o 02:31, skaybay napisał:

mieli gotowe przekaźniki
masy więc ten kierunek ich po prostu nie interesował. Po co wymyślać na nowo koło?

Tu akurat się nie zgodzę - ten kierunek interesował Protean i to bardzo. Stacja badawcza na Ilos zajmowała się właśnie rozgryzaniem działania przekaźników masy i nawet skonstruowali prototyp.
Natomiast co do reszty to faktycznie jest niemal pewne że u każdej rasy Reaperzy mogli znaleźć coś czego dotąd nie znali. Podejrzewam jednak że był to jedynie bonus zdobywany podczas realizacji jakiegoś innego, ważniejszego celu.

EDIT:

Dnia 31.07.2008 o 02:31, skaybay napisał:

Żniwiarze zostawiali tyle własnej technologii po to, aby przyśpieszyć ewolucję nowych
ras. Dzięki temu ludzie czy asari nie marnowali tysięcy lat na wymyślaniu na nowo przekaźników
i szybciej mogli zająć się "ogródkiem Żniwiarzy"

Sovereign wyjaśnia nam w jakim celu Reaperzy pozostawili przekaźniki masy - miały one zagwarantować że każda nowa galaktyczna cywilizacja rozwinie się według narzuconego z góry schematu który uczyni podbój szybkim i łatwym. W końcu zamiast przetrząsać planeta po planecie całą galaktykę Reaperzy skakali po prostu od jednego przekaźnika do drugiego i rozpylali wszystkie zaawansowane rasy które tam znaleźli. Wiedzieli że nie muszą szukać gdzie indziej bo każda rasa pójdzie na łatwiznę i zamiast marnować lata albo i dziesiątki lat na "normalną" podróż międzygwiezdną użyje przekaźników aby odnaleźć nowe światy do zasiedlenia.