Subkultury młodzieżowe

[LordYoghurt 0]

Po pierwsze - jesteś poważnie niedoinformowany na temat wszelakich subkultur. Second - pomimo swojego niedoinformowania stawiasz tezy, które są obraźliwe dla pewnych osób. "Normalny" skin jest zupełnie niegroźny dla otaczających go ludzi... BTW - sam jako anarchista/punk mam kilku kumpli, którzy są skinami. Wiedz, że każda subkultura "zagrożona" jest odłamami - możesz to sobie nawet nazwać schizmą. I tak w przypadku skinów mamy choćby: "czerwonych" skinów (o poglądach lewicowych) czy naziskinów (to o nich właśnie bredzisz). Na chwilę obecną mogę polecić ci jedynie lekturę zasobów Wikipedii, która pomimo kilku błędów "w tym temacie", poszerzy twoje horyzonty...

[EmperorKaligula 0]

Dnia 17.07.2008 o 12:51, fearlord napisał:

Zgadzam się z tą wypowiedzią! Skini to nic innego jak rasiści i młodzi hitlerowcy! Tak
hitler im się podoba, a dlaczego? Bo on zamordował miliony żydów, a skoro dzięki temu
zasłynął to inni biorą z tego przykład! BZDURY!! większość dziadków tych młodych nazistów
ginęło na wojnie tylko po to by oni mogli dorastać i żyć w wolnym kraju, gdyby nie oni
to teraz nikt już by nie wiedział co to POLSKA!! Niemcy przestali zajmować się nazizmem
jakieś 50lat temu, a o czym to świadczy? O tym, że my Polacy jesteśmy za nimi jakieś
50 lat, bo skoro u nich to przeminęło a u nas to w modzie!

skinhead = neonazi ? kpisz sobie ? jesli tak to w bardzo nieudolny sposob... a i co mnie za przeproszeniem obchodza zydzi ? nikt mnie nie zmusi abym milowal czy wielbil "narod wybrany" - bo mam o nich swoje zdanie, Ty pewnie im teraz w zębach oddasz to co ZOSTAWILI w Polsce kiedy uciekali przed komuchami... zalosne. Jakos o cyganach ktorych tez tępił Hitler nic nie piszesz - czyzby: zabijanie zydow - bleee, zabijanie cyganow - cacy ? Zastanow sie nad soba, bo miliony cygnow tez zgniely.

I nawet nie znajesz sobie sprawy jak we wschodnich niemczech aktywny jest ruch neonazistwoski, partie nacjonalistyczne (skrajne, cos jak dawne NSDAP) dostaja sie do rad miast i gminy bo maja poparcie spoleczne.

[Rusty-Luke 0]

Dnia 17.07.2008 o 15:02, EmperorKaligula napisał:

I nawet nie znajesz sobie sprawy jak we wschodnich niemczech aktywny jest ruch neonazistwoski,
partie nacjonalistyczne (skrajne, cos jak dawne NSDAP) dostaja sie do rad miast i gminy
bo maja poparcie spoleczne.

"Partia [NPD] nigdy nie miała swojego klubu w Bundestagu. Najbliżej przekroczenia progu wyborczego była w roku 1969, gdy zdobyła ponad czteroprocentowe poparcie. W wyborach w 2005 roku, pomimo wspólnego startu z Niemiecką Unią Ludową, zdobyła tylko 1,6% głosów.

Najlepszy wynik w wyborach do lokalnych parlamentów NPD odniosło w roku 1968 zdobywając 9,8% głosów w wyborach do Landtagu Badenii-Wirtembergii. W 2004 NPD zdobyła wspólnie z DVU 9,2% w wyborach do parlamentu Saksonii i wprowadziła 12 posłów, z których jedna trzecia opuściła szeregi tego klubu jeszcze przed zakończeniem kadencji. W kolejnych lokalnych wyborach nie wiodło się NPD już tak dobrze: nie udało się jej wprowadzić ani jednego reprezentanta do lokalnych parlamentów Saary, Turyngii i Hamburga (2004), Nadrenii-Westfalii i Szlezwika-Holsztynu (2005) oraz Nadrenii-Palatynatu, Berlina i Badenii-Wirtembergii (2006). 6 posłów udało się natomiast wprowadzić w 2005 roku do 71-osobowego parlamentu Meklemburgii-Pomorza Przedniego." (Za Wikipedią).
4%, wow. :)

[Fagno 0]

Subkultury to dziś bardzo rozległy temat, zazwyczaj sprowadzający się do kłótni kto jest "tymi dobrymi" a kto "tymi złymi". Mam nadzieję że nikogo nie obrażę tym poglądem, ale jeśli ktoś utożsamia się z ideologią, zachowaniami, a tym samym stereotypem ukształtowanymi przez innych z własnej woli to... idzie po najmniejszej linii oporu w kształtowaniu własnej osobowości. Oczywiście, nie ma robotów które da się zaprogramować na jeden właściwy, "subkulturowy" tok myślenia, zawsze są jakieś drobnostki świadczące o indywidualności.

Chyba coś w tym jest, zwłaszcza że to młode osoby, które dopiero kształtują swój charakter lubią się utożsamiać z różnymi tego typu grupami.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 17.07.2008 o 15:57, Radykał napisał:

ciach

z GW http://www.forum-znak.org.pl/index.php?t=wydarzenia&id=4542

z ŻW http://www.forum-znak.org.pl/index.php?t=wydarzenia&id=6032

[czaja24 0]

Dnia 17.07.2008 o 16:22, Fagno napisał:

"subkulturowy" tok myślenia, zawsze są jakieś drobnostki świadczące o indywidualności.

Chyba coś w tym jest, zwłaszcza że to młode osoby, które dopiero kształtują swój charakter
lubią się utożsamiać z różnymi tego typu grupami.

święta racja... subkultura , ja uważam że wartość ma nie ten który gdzieś szuka oparcia i akceptacji tylko ten który daje oparcie i akceptację innym, a same subkultury są tylko epizodem który paradoksalnie uczy nas filozofii tłumu, rozmycia odpowiedzialności, braku własnego zdania. Ludzie należący do subkultur nie pracują nad swoim charakterem tylko powielają schematy najczęściej te najgorsze

[hammerfall87 0]

Dlatego chociażby w metalu jest masa pozerów

[Fagno 0]

Dnia 17.07.2008 o 17:32, czaja24 napisał:

Chociaż w sumie obydwoje mamy dość utopijne przemyślenia, bo wiadomo że przeciętna jednostka nie myśli samodzielnie... z resztą sam się często łapię na tym że zamiast wyrażać swoich poglądów, powtarzam coś po innych. Siła mas-mediów ?

[czaja24 0]

> Dlatego chociażby w metalu jest masa pozerów
jest ich chyba najwięcej, najgorsze jest to że przenoszą pozerstwo na inny grunt. Sam słucham metalu i zaliczyłem epizod z tą subkulturą potem mi przeszło gdy spojrzałem na wszystko trochę z boku(nadal słucham metalu) i pomyślałem sobie czy mi są potrzebne gówniarskie zagrywki? Nie przecież mam swoje zdanie i przez to starzy koledzy nazwali mnie hipokrytą:P nie chciało mi się nawet gadać... ehhh dlugo by opowiadać

[Jaba 0]

Dnia 16.07.2008 o 10:19, Jaki Ganh1 napisał:

"Bo tam nie mam metalu!". Ciekawe jak przy takim metalu
tańczyć? No nic, może z tego wydorośleje.

A nie zauważyłeś, że On może powiedzieć tak samo o Tobie ?
Nie podoba mu się i już. Dziwne, że ludzie muszą wszystko lubić.

[Jaki_Gahn 0]

Dnia 18.07.2008 o 07:27, TetraGramaton napisał:

> "Bo tam nie mam metalu!". Ciekawe jak przy takim metalu
> tańczyć? No nic, może z tego wydorośleje.
A nie zauważyłeś, że On może powiedzieć tak samo o Tobie ?
Nie podoba mu się i już. Dziwne, że ludzie muszą wszystko lubić.

Nie, nie muszą wszystkiego lubić. Po prostu, wg. mnie te subkultury szkodzą. Zakłócają wewnętrzną harmonię, feng shui itd. itd. :) W pewnym sensie subkultury ograniczają, zabraniają pewnych rzeczy, lub do nich nakłaniają, co może być brane pod uwagę jako pewnego stopnia sekty. Nie mam nic do nastolatków, miewających napady agresji, czy potrzebę wyżalenia się, aczkolwiek może mnie to dziwić, bo ja jakoś nie mam tego, jak to się nazywało, no, tych napadów itp, itd :) Ale to może że gniew i niezadowolenie potrafię przelać na hobby. Mniejsza z tym. Moim zdaniem muzyka nie powinna wpływać na charakter człowieka. Ale co ja tam mogę wiedzieć o świecie :)

[Jaba 0]

Wiesz, sprawa szkód to już inny temat. Spotyka się dwóch ludzi i mówią sobie nawzajem "ty nie lubisz pomidora to jesteś głupi a drugi powie mu to samo o pietruszce ..."
Wg mnie subkultury nie są niczym dobrym bo nie wnoszą nic dobrego a tak jak sam powiedziałeś nanoszą podświadomie sztuczną więź z grupą oddzielając uczestnika od innych, i tych innych się segreguje bądź uważa za gorszych. Jednak porównując subkulturę(głównie metalowcy), która słucha metalu z tymi co słuchają(głównie, blokersi) hip, hop, rap to ja z tą drugą mam złe doświadczenia z uwagi na ich szyderstwo i brak tolerancji.

[hammerfall87 0]

Dnia 18.07.2008 o 11:11, TetraGramaton napisał:

Wiesz, sprawa szkód to już inny temat. Spotyka się dwóch ludzi i mówią sobie nawzajem
"ty nie lubisz pomidora to jesteś głupi a drugi powie mu to samo o pietruszce ..."
Wg mnie subkultury nie są niczym dobrym bo nie wnoszą nic dobrego a tak jak sam powiedziałeś
nanoszą podświadomie sztuczną więź z grupą oddzielając uczestnika od innych, i tych innych
się segreguje bądź uważa za gorszych. Jednak porównując subkulturę(głównie metalowcy),
która słucha metalu z tymi co słuchają(głównie, blokersi) hip, hop, rap to ja z tą drugą
mam złe doświadczenia z uwagi na ich szyderstwo i brak tolerancji.

Muszę cię zmartwić większość metali to zadufane w sobie stereotypowe dupki

[snorri1 0]

Dnia 16.07.2008 o 16:02, RRohen napisał:

Zauważyłem że ludzie często mylą subkultury... Nie raz ubrałem się jak Metal, to zostałem
wyzwany od Emo...
Też tak macie czasem ?

Byś metalem to nie tylko ubiór.. to też zachowanie. Najwyraźniej zachowujesz się jak emo...

[hammerfall87 0]

Dnia 18.07.2008 o 11:54, snorri1 napisał:

> Zauważyłem że ludzie często mylą subkultury... Nie raz ubrałem się jak Metal, to
zostałem
> wyzwany od Emo...
> Też tak macie czasem ?

Byś metalem to nie tylko ubiór.. to też zachowanie. Najwyraźniej zachowujesz się jak
emo...

Jakie zachowanie jest napisana o tym jakaś książka?

[RohenS 0]

<Rohen patrzy na ręce. Żadnych Blizn>
<Rohen patrzy w Lustro. Nie wygląda jakby płakał>
<Rohen patrzy w lustro raz jeszcze.Ma dosyć wesołą minę>
Chyba wszystko w porządku z moim zachowaniem, chyba że coś pominąłem...

[Animator 0]

Dnia 18.07.2008 o 12:05, hammerfall87 napisał:

Jakie zachowanie jest napisana o tym jakaś książka?

a tam książka, jest film :D http://youtube.com/watch?v=cfdqV_sqal0

[Jaba 0]

Dnia 18.07.2008 o 11:22, hammerfall87 napisał:

dupki

Czyli ?

[hammerfall87 0]

Dnia 18.07.2008 o 13:11, TetraGramaton napisał:

> dupki
Czyli ?

Wkurza mnie to,że większość płacze ,o tym jak to gnębią jak to ich się muzyki nie kocha zero tolerancji a sami to jadą na inne gatunki uważają się za nie wiadomo co a sama ich wiedza o muzyce jest porównywalna do wiedzy takiej babci moherowej,więc chcą tolerancji a sami jej nie mają śmieszne i żałosne.Tacy metalczykowie mają problemy,że ich biją to dlaczego się nie obronią?

[Rusty-Luke 0]

Dnia 18.07.2008 o 13:32, hammerfall87 napisał:

Tacy metalczykowie mają problemy,że ich biją to
dlaczego się nie obronią?

Ta, mnie w ogóle wkurza to całe gadanie o tolerancji. "Trzeba być twardy, a nie miękki." :D