Zaloguj się, aby obserwować  
MLODY2K6

FUEL - Czyli nowa gra Codemasters (temat ogólny)

817 postów w tym temacie

Dnia 17.07.2009 o 11:49, Kirabaxior napisał:

> Rzeczywiście poczekam, zobaczę.
Jedna rada - ta gra jest tylko i wyłącznie dla fanów samochodówek. Nie ma ani świetnych
wyścigów, ani świetnych wyzwań... za to musisz docenić duży i ładny teren, piękne widoczki,
satysfakcję z wjechania na jakąś ładną górkę, z której jest śliczny widok i system jazdy
- choć ten to już kwestia gustu. Mnie bardzo przypadł - jest podobny do tego z DiRT.


Nigdy nie lubiłem gier skupionych wyłącznie na wyścigach, lubiłem sobie jeździć bez celu godzinami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2009 o 13:11, necron1501 napisał:

Nigdy nie lubiłem gier skupionych wyłącznie na wyścigach, lubiłem sobie jeździć bez celu
godzinami :D


Autostradą w kółko w NFS Underground 2??;> Jak tak, to Fuel ci się spodoba:D Ja przedwczoraj chyba 3 godziny jeździłem sobie po górkach;) A na jedną to na pewno z godzinę próbowałem wjechać i wcale nie było na niej punktu widokowego ani nić;p A jaka radocha po wjechaniu hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2009 o 15:35, AdamSloma napisał:

> Nigdy nie lubiłem gier skupionych wyłącznie na wyścigach, lubiłem sobie jeździć
bez celu
> godzinami :D

Autostradą w kółko w NFS Underground 2??;> Jak tak, to Fuel ci się spodoba:D Ja przedwczoraj
chyba 3 godziny jeździłem sobie po górkach;) A na jedną to na pewno z godzinę próbowałem
wjechać i wcale nie było na niej punktu widokowego ani nić;p A jaka radocha po wjechaniu
hihi


Więc może jednak kupię albo od kogoś pożyczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2009 o 13:15, peter000 napisał:

A dużo jest póki co graczy na multi?

W wyścigach praktycznie nikogo.
Ale na freeride online wchodzę i 2 osoby się połączyło - a na mapie było dużo więcej ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2009 o 13:04, Cubstone napisał:

Czy istnieje coś takiego jak chat w swobodnej jeździe online? Próbowałem go namierzyć,
lecz bez skutku. Jak w takim razie mam się porozumiewać z innymi graczami?


Nie ma czegoś takiego. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2009 o 15:22, Ecko09 napisał:

> Czy istnieje coś takiego jak chat w swobodnej jeździe online? Próbowałem go namierzyć,


Można się komunikować prez GFWL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Xfire też nie nagrywa mi dźwięku, więc to wina Win 7 RC, bo z betą wszystko było w porządku. No nic, muszę na jakimś windowsowym forum poszukać rozwiązania.

A dzisiaj motorkiem na pionową górę wjechałem:DDDDD Nagrałem nawet filmik, tylko bez dźwięku... Jak jakąś muzę podmontuje, to wrzucę na youtube:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2009 o 22:41, AdamSloma napisał:

A dzisiaj motorkiem na pionową górę wjechałem:DDDDD Nagrałem nawet filmik, tylko bez
dźwięku... Jak jakąś muzę podmontuje, to wrzucę na youtube:)

Się robiło takie rzeczy ;] Przydaje się bardzo podnoszenie przedniego kołka nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2009 o 22:41, AdamSloma napisał:

Xfire też nie nagrywa mi dźwięku, więc to wina Win 7 RC, bo z betą wszystko było w porządku.
No nic, muszę na jakimś windowsowym forum poszukać rozwiązania.


Trzeba ustawić dźwięk w systemie - miałem podobny problem na xpeku - ani xf ani fraps nie chciał nagrywać dźwięku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2009 o 23:32, Kapas napisał:

Trzeba ustawić dźwięk w systemie - miałem podobny problem na xpeku - ani xf ani fraps
nie chciał nagrywać dźwięku.


Z tym że ja już wszystkie możliwe opcje pozmieniałem w te i wewte i nic... a nie jestem w tym zielony, no chyba że coś przeoczyłem... Jeszcze muszę spróbować ze starszymi sterownikami dźwięku. Na win7 beta było wszystko oki, a jak zainstalowałem 7 RC 64 to się tak porobiło. Najpierw myślałem że nie chce współpracować z 64, ale w 32 też jest to samo i zabawa opcjami nic nie przynosi. jak ustawie na mikrofon, nagrywa tylko to co gadam... Zonk.

Kirabaxior Raczej nie robiłeś takich rzeczy, bo w tym przypadku oderwanie przedniego kółka oznacza fikołek przez plecy;p Ja mówię o pionowej ścianie, takiej 90 stopni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2009 o 23:50, AdamSloma napisał:

Kirabaxior Raczej nie robiłeś takich rzeczy, bo w tym przypadku oderwanie przedniego
kółka oznacza fikołek przez plecy;p Ja mówię o pionowej ścianie, takiej 90 stopni:D

Aaa
oo, to szacun man ;]
Ale wiesz, podciąganie kółek w jeździe pod górkę(leciutko, walisz i przytrzymujesz 2 sekundy) powoduje że motor jest obciążany tylko na koło na którym jest napędzany, dzięki czemu zmniejsza się tarcie i te sprawy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2009 o 00:18, Kirabaxior napisał:

Ale wiesz, podciąganie kółek w jeździe pod górkę(leciutko, walisz i przytrzymujesz 2
sekundy) powoduje że motor jest obciążany tylko na koło na którym jest napędzany, dzięki
czemu zmniejsza się tarcie i te sprawy ;]


Zgadza się, ale w przypadku pionowej ściany, każda nierówność na której podskakuje motor, powoduje wytracenie prędkości, albo oderwanie się od ściany. W sumie odkryłem to przypadkiem, bo w tamtym miejscu jest do zebrania lakier, no i tak jechałem rozpędzony i coś mnie podkusiło, żeby się nie zatrzymywać... i jakiesz było moje zdziwienie, gdy wjechałem na sam szczyt!!! W innych miejscach jeszcze tego nie powtórzyłem, ale tylko dlatego że za mało próbowałem;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj gra mnie wkurzyła i to mocno...aż głupio mi nie napisać: im dalej tym gorzej. Na początku gdy pierwszy raz odpaliłem grę wszystko było cacy. Wyścigi, wyzwania, zbieranie lakierów i zdobywanie vista pointów. Teraz pod koniec gry to wszystko zaczyna się walić. Wyścigi w ostatnim z odblokowanych terenów to porażka: trasę trzeba przejechać z 3-4 razy, żeby nauczyć się jej na pamięć, a potem dopiero próbować zdobyć pierwsze miejsce. W porównaniu z wyścigami z innych terenów tu już dużo, dużo trudniej - nie wiedzieć czemu. Nie chodzi o to, że boję się wyzwania ale o to, że granie robi się frustrujące (czasem mam chęć rozwalić pada na podłodze, ale jakoś się powstrzymuję...). Zbieranie lakierów zrobiło się strasznie nudne i monotonne. Zbieram je tylko po to, by zaliczyć grę w 100% co pewnie i tak się nie uda bo na serwerach PS3 już nikt nie gra (czyli multi = fail). Vista point też mi się znudziły, w dodatku te widoki z nich wcale nie są takie fajne jak być powinny. Mam wrażenie, że im dłużej twórcy nad grą pracowali tym bardziej im się nudziło,w konsekwencji czego Fuel jest jaki jest. Z początkowej oceny 8,5 zrobiło się 6. Tej grze po prostu czegoś brakuje - a raczej jest czegoś za dużo - terenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się z tobą trochę nie zgodził. Owszem wkurzył mnie pierwszy wyścig na ostatnim terenie, bo nie dałem rady tak na szybko zrobić go na 3 gwiazdki, no ale jak się później okazało najszybszy samochód wcale nie jest najlepszy i trzeba ten wyścig jechać buggy (nie pamiętam jak się nazywał, ale chyba któryś z bonusowych, zaraz może jeszcze raz przejadę i nagram), a poza tym to już wtedy było grubo po północy i alkohol też zrobił swoje. Następnego dnia wziąłem buggy i przejechałem za pierwszym razem. Natomiast ostatni wyścig jest stanowczo za łatwy, już o tym pisałem. Dzisiaj jeszcze raz go przejechałem nagrywająć frapsem (już se poradziłem z dźwiękiem) i wygrałem go z przewagą 1200m...
A zbieranie różnych pierdułek i jeżdżenie bez celu, owszem niektórych może znużyć, ale dla innych może stać się sense tej gry na dłuuuugie godziny.
Ja na samym początku gry zebrałem wszystko na pierwszych 4 terenach, ale zdałem sobie sprawę, że tego jest strasznie dużo i zacząłem jeździć same wyścigi i łapać bonusowe pojazdy (dzięki temu nie musiałem wydawać na nowe, bo takim komodo, można wygrać wszystkie quadowe wyścigi w grze), nawet challenge zostawiałem na potem, bo były dziecinnie łatwe... A dzisiaj już sobie trochę tego pozbierałem, powjeżdżałem na górki, popływałem po jeziorkach i wcale mi się nie nudziło:))) A jak będzie dalej? Czas pokarze.
Jaki masz czas gry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zessałem demko na X360 i ogólne pierwsze wrażenie jest pozytywne. Piękna grafika, otwarty świat i fajny, choc typowo arcadowy, model jazdy. Bardzo podobają mi się wyścigi, gdzie nie ma z góry wyznaczonej trasy, tylko jedziesz jak chcesz, byle do punktów kntrolnych :) Martwi mnie jedynie, że przy pełnej wersji później może byc nudno i to bardzo. Do tego ponoc bardzo trudne wyścigi później są, a do tego dochodzi mała liczba zmiany kamer (szkoda, że nia ma tej od środka). Niemniej bardzo zainteresowała mnie ta gra i pewnie kiedyś się w nią zaopatrzę :) (na iksa oczywiście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ja mam na liczniku jakieś 2600 km... 30 h gry i ok 40 % gry ukończonej.. aktualnie troche odechciało mi się grać i czasu troche mało, ale gra na prawdę jest na wiele wiele miesięcy żeby wszystko w niej odkryć i zobaczyć... i to jest bardzo fajne, ale może mi to zająć kilka lat, a nie miesięcy - a są przecież jeszcze inne gry do ogrania.. i przydałyby się jakieś mody na tryb ewolucji - można by wykorzystać górki i skocznie na zdobywanie jakiś punktów czy coś w tym stylu - na tym polu nie wykorzystali potencjału....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../


Jeżeli już demo Cię zauroczyło, to pełną wersją będziesz zachwycony. Ogromne tereny, wszystko bez doczytywań - kaniony, pustynie, lasy, lodowce... I ogromna ilość bardzo zróżnicowanych pojazdów. Kupuj bo napewno się nie zawiedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2009 o 20:51, AdamSloma napisał:

Jaki masz czas gry?


Nie pamiętam ale około 40h i 4000km przejechanych. Ja już mam 195 gwiazdek na 216 także dziś albo pojutrze może uda mi się zrobić wszystko. Póki co (i chyba ostatecznie bo w każdym wyścigu już uczestniczyłem) najtrudniejszym wyścigiem był dla mnie wyścig Road to Hell - na asfalcie w wąwozach i ostrych zakrętach. Naprawdę miałem z nim problemy na najniższym stopniu trudności..chyba zostawię go sobie na koniec gry (poziom expert i legend).

Kapas - ale gra na prawdę jest na wiele wiele miesięcy żeby wszystko w niej odkryć i zobaczyć... - Hehe bez przesady jeśli chcemy zdobyć wszystko co jest do zdobycia i nie bawimy się we free ride to około 60h wystarczy a to jest 10 dni grając na wakacjach. Wiele wiele miesięcy - tu chyba miałeś na myśli zobaczenie każdego kilometra kwadratowego..no mnie to nie rajcuje ;) Teren jednak nie jest tak zróżnicowany jak mogłoby się wydawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować