Zaloguj się, aby obserwować  
lampak

Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

13004 postów w tym temacie

Ja się w ten temat nie plącze, ale ostatnio na religii pokazali nam film "Niemy Krzyk". Uważam że powinni go pokazywać każdej kobiecie przed aborcją. Jest tam pokazane Jak Lekarz zabija dziecko w łonie matki. Dziecko stara nawet się bronić i stara się uciekać od przyrządów aborcyjnych. Ta rurka którą się wysysa jest zbyt mała żeby dziecko mogło nią przejść więc trzeba je rozerwać na pół, głowa jest za duża trzeba ją zmiażdzyć, to wszystko jest tam pokazane. Nie uważacie że troche przesadzili pokazując nam takie filmy na religii ? Samopoczucie po obejżeniu moge wam powiedzieć było odmienione, wstrząsnięte. Teraz, niedawno też o aborcji rozmawiali w romowach w tłoku, była kobieta która przyznała się do nielegalnej aborcji i mówiła że to nie problem jest znaleść doktora który to zrobi. Jest to tak samo łatwe jak znalezienie dentysty w gazecie czy czymś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś słyszałem dyskusję o tym filmie. Jakiś koleś twierdził, ze to film propagandowy i jednostronny. No tak wiadomo, księża przekupili dzieciaka, żeby udawał że ucieka. Pewnie obiecali rodzinie odpust czy coś. No i oczywiście można powiedzieć o całym dramacie, który będzie musiała przeżywać kobieta bez aborcji i jak strasznie jej było przed aborcją. Co nie zmieni faktu, że i tak mówimy o czyjejś śmierci i wyroku wydanym przez biologiczną matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 03:48, Graffis napisał:

Kiedyś słyszałem dyskusję o tym filmie. Jakiś koleś twierdził, ze to film propagandowy i jednostronny.
No tak wiadomo, księża przekupili dzieciaka, żeby udawał że ucieka. Pewnie obiecali rodzinie
odpust czy coś. No i oczywiście można powiedzieć o całym dramacie, który będzie musiała przeżywać
kobieta bez aborcji i jak strasznie jej było przed aborcją. Co nie zmieni faktu, że i tak mówimy
o czyjejś śmierci i wyroku wydanym przez biologiczną matkę.


Wiem że jest późno ale sorki może nie kojarze, ty żartowałeś czy się pomyliłeś ? :P Jak Księża mogli przekupić dziecko żyjące w płodzie matki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 03:59, Grizzly. napisał:

Wiem że jest późno ale sorki może nie kojarze, ty żartowałeś czy się pomyliłeś ? :P Jak Księża
mogli przekupić dziecko żyjące w płodzie matki ?

Po prostu głośno się zastanawiałem co miał ten facet na myśli mówiąc, że jest to film ''propagandowy'' - miał na myśli, że to jakieś kłamstwo jest. A oprócz tego jestem sarkastyczny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 04:07, Graffis napisał:

> Wiem że jest późno ale sorki może nie kojarze, ty żartowałeś czy się pomyliłeś ? :P Jak
Księża
> mogli przekupić dziecko żyjące w płodzie matki ?
Po prostu głośno się zastanawiałem co miał ten facet na myśli mówiąc, że jest to film ''propagandowy''
- miał na myśli, że to jakieś kłamstwo jest. A oprócz tego jestem sarkastyczny ;)


hehe wiedziałem ale tak mi poprostu dziwnie zabrzmiało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 10:27, Mogrim napisał:

> Jeśli chodzi o tolerancję i polityczną poprawność:
> http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1176589681

A podobno w Anglii mają budować ogromny meczet na 70.000 osób... ciekawe co by było, gdyby
im zakazali?

Anglia to nie Polska, tam im pozwolą. Oni nie mają jednej słusznej religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 10:30, kuba121 napisał:

Anglia to nie Polska, tam im pozwolą. Oni nie mają jednej słusznej religii.


Że im pozwolą, to ja wiem, pytam co by było, gdyby nie pozwolili. Jak widać muzułmanie mogą zakazywać umieszczania krzyży na katedrach.
A swoją drogą: to ty nie wiesz waćpan, że w Polsce można budować meczety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2007 o 13:02, KrzysztofMarek napisał:

Faktycznie bzdura!
Jak ktoś jest w stanie wyartykułować jasno i niedwuznacznie chęć śmierci, to jest w stanie
zrobić to sam. Robili to więźniowie, których nikt nie uczył medycyny, prawda, nie byli sparaliżowani,
ale sposób nadaje się właśnie i dla sparaliżowanych.
Ja zresztą medycyny nie studiowałem, w programie farmacji też tego nie było, tylko poczytałem
sobie parę podręczników medycyny sądowej i parę podręczników kryminalistyki.
Jedno, co mnie najbardziej wkurza, to to, że wam wszystkim tak śpieszy się do zabijania innych,
że to niby im cierpień chcecie oszczędzić. Jak ktoś chce się zabić - jego prawo, tylko niech
nie wciąga do tego innych...
I powiedz mi, tak przy okazji, ile w Holandii było eutanazji na sparaliżowanych - bo według
rządowego raportu na około 25 tysięcy przypadków w 14 tysiącach dokonano zabójstwa nie tylko
bez prośby, ale wogóle bez zgody i wiedzy pacjenta...
Dobroczyńcy, śmierć dla innych, dobre sobie... A zabij się sam, jeśli Ci to odpowiada,ja Ci
tego nie zabraniam, tylko, powtarzam, nie wciągaj w to innych.

Czytaj uwżniej.
Ja nie atakuję Twoich poglądów na temat eutanazji tylko to, że nie przedstawiasz żadnych argumentów na możliwość popełnienia samobójstwa ustami i policzkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 13:37, hans olo napisał:

Ja nie atakuję Twoich poglądów na temat eutanazji tylko to, że nie przedstawiasz żadnych argumentów
na możliwość popełnienia samobójstwa ustami i policzkami.

Bo to forum to nie poradnik dla samobójców. Nie oczekujesz chyba, że KrzysztofMarek umieści tekst jak z ''Samobójstwo i Ty - czyli teoria i praktyka dla nowicjuszy''. A sposób jest zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 13:56, Graffis napisał:

Bo to forum to nie poradnik dla samobójców. Nie oczekujesz chyba, że KrzysztofMarek
umieści tekst jak z ''Samobójstwo i Ty - czyli teoria i praktyka dla nowicjuszy''. A sposób
jest zawsze.

Ale tytuły książek by wystarczyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 13:37, hans olo napisał:

> /.../> Czytaj uwżniej.
/.../ nie przedstawiasz żadnych argumentów
na możliwość popełnienia samobójstwa ustami i policzkami.

I nie przedstawię. Nie jestem chodzącym poradnikiem dla ewentualnych samobójców. Jak ktoś naprawdę chce, to może postudiować podręczniki medycyny sądowej albo intensywnie myśleć. Sparaliżowany ma dużo czasu do namysłu. I może popełnić samobójstwo. Nie chcesz w to wierzyć - Twoja sprawa. Powtórzę tylko, czemu wszyscy troszczą się o eutanazję sparaliżowanych !? Za dużo kosztuje opieka? Za bardzo kłopotliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 15:31, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../> Czytaj uwżniej.
> /.../ nie przedstawiasz żadnych argumentów
> na możliwość popełnienia samobójstwa ustami i policzkami.
I nie przedstawię. Nie jestem chodzącym poradnikiem dla ewentualnych samobójców. Jak ktoś naprawdę
chce, to może postudiować podręczniki medycyny sądowej albo intensywnie myśleć. Sparaliżowany
ma dużo czasu do namysłu. I może popełnić samobójstwo. Nie chcesz w to wierzyć - Twoja sprawa.
Powtórzę tylko, czemu wszyscy troszczą się o eutanazję sparaliżowanych !? Za dużo kosztuje
opieka? Za bardzo kłopotliwa?

Nie posługuj się zatem w dyskusji twierdzeniami, których nie możesz obronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 15:56, hans olo napisał:

> > > /.../> Czytaj uwżniej. /.../
Nie posługuj się zatem w dyskusji twierdzeniami, których nie możesz obronić.

Mogę. Nawet pokazałem, gdzie możesz szukać. Jeśli oczywiście chcesz coś znalaźć. I, powtarzam, nie jestem chodzącym poradnikiem dla samobójców. Nie będę przedstawiał porad na forum ani nawet w prywatnej dyskusji. Po prostu nie chcę mieć na sumieniu porad, które mogłyby spowodować czyjąś śmierć. I znowu powtarzam, że jestem zwolennikiem kary śmierci. Ciekawe, jak często zwioennicy kary śmierci są przeciwko eutanazji a przeciwnicy kary śmierci są zwolennikami "eutanazji". Ciekawa zależność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 16:07, KrzysztofMarek napisał:

> > > > /.../> Czytaj uwżniej. /.../
> Nie posługuj się zatem w dyskusji twierdzeniami, których nie możesz obronić.
Mogę. Nawet pokazałem, gdzie możesz szukać. Jeśli oczywiście chcesz coś znalaźć. I, powtarzam,
nie jestem chodzącym poradnikiem dla samobójców. Nie będę przedstawiał porad na forum ani nawet
w prywatnej dyskusji. Po prostu nie chcę mieć na sumieniu porad, które mogłyby spowodować czyjąś
śmierć. I znowu powtarzam, że jestem zwolennikiem kary śmierci. Ciekawe, jak często zwioennicy
kary śmierci są przeciwko eutanazji a przeciwnicy kary śmierci są zwolennikami "eutanazji".
Ciekawa zależność...


Widzę, że kupa. Takimi samymi "argumentami" posługują się moralizatorzy, którzy uważają, że gry uczą zabijania. Już ja znajdę odpowiednie książki, tylko bibliotekę otworzą. Ale unikanie podania choćby jednego tytułu uważam za przesadę. Na AM też nie podają tytułów, bo sie boją o swoje sumienia? Może zaprzestańmy pisania i czytania? Przecież informacje "zabijają". To po prostu głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 16:26, hans olo napisał:

> > > > > /.../> Czytaj uwżniej. /.../
Widzę, że kupa. /.../

Trudno. Posłużę się zatem innym przykładem, który może do Ciebie przemówi. Jak wiadomo istnieją piraci, którzy rozpowszechniają spiracone gry i cracki do gier. Wszyscy o tym wiedzą, że takie zjawiski istnieje, wiedzą, że można podać linka do cracka ale go nie podają. Nie tylko dlatego, że regulamin zabrania, ale dlatego, że nie jest to w zgodzie ich sumieniem. Mogą Ci jedynie odpowiedzieć: poszukaj sobie sam w internecie.
Taki sam problem jest z narkotykami. Ja wiem jak je uzyskać z surowców naturalnych albo syntetycznie. Ale nie powiem jak, bo jest to wiedza niebezpieczna dla osób o słabym charakterze. Jeśli chcesz, szukaj tej wiedzy sam. Ona jest i jest dostępna.
Podanie konkretnych pozycji, w moim pojęciu byłoby właśnie niezgodne z moim sumieniem. Nie pochwalam samobójstwa i nie będę go ułatwiał. Chcesz się dowiedzieć - zrób to sam. Ostatecznie podręczników medycyny sądowej tak wiele nie ma, żebyś musiał bibliotekę otwierać.
A jak tematyka szeroko rozumianej kryminalistyki Cię interesuje - to spróbuj przeglądać "Zeszyty Metodyczne" Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji. Nie ma ich, o ile wiem, w wolnej sprzedarzy, ale w większości uniwersyteckich bibliotek są. Na pewno są w Uniwersytecie Warszawskim, bo z tamtejszej biblioteki dwa razy korzystałem. Tyle, że przygotuj sobie sensowne uzasadnienie, bo niełatwo do nich dotrzeć. Nie wiem nawet, czy takie wypadki samobójstw były w "Zeszytach Metodycznych" opisane, ale sądzę, że tak, bo to ciekawe przypadki.
Zatem przestań wydziwiać, narzekać, i jak chcesz uzyskać taką wiedzę, to weź się do jej szukania, ta wiedza jest i jest dostępna. Ale nie do podetknięcia pod nos, trzeba się o nią postarać. Samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie przecież mówiłem, żę znajdę. Problem w tym, że nadal uważam, iż nie powinieneś używać stwierdzeń, których nie mozesz potwierdzić i nie obchodzą mnie tego pobódki. Sam stwierdziłeś, że były to przypadki sprawnych fizycznie więźniów a nie chorych inwalidów. Jakim zatem prawem wysuwasz dość abstrakcyjne wnioski, że oni też mogą tego dokonać, skoro nie ma takich przypadków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 20:59, hans olo napisał:

/.../ Jakim zatem prawem
wysuwasz dość abstrakcyjne wnioski, że oni też mogą tego dokonać, skoro nie ma takich przypadków?

Na podstawie sposobu.
Szukaj, sam się przekonasz...
Zresztą... Ilu sparaliżowanych wyraziło nie budzącą wątpliwości i nieodwołalną decyzję o "eutanazji" dobrowolnie i świadomie? Znasz takie udokumentowane przypadki? Bo cały czas mówisz, że to ja nie powinienem używać stwierdzeń, których nie mogę potwierdzić; może byś tak i Ty potwierdził, że takie przypadki miały miejsce i je odpowiednio udokumentował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nic do kochających inaczej, za to do aborcji owszem - czy osoba, która zapadła w ciążę nie mogła zadbać o "ogumienie" partnera ? I co by było, gdyby to ona padła ofiarą aborcji ?! Potępiam jak jasna cholera ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 21:35, KrzysztofMarek napisał:

> /.../ Jakim zatem prawem
> wysuwasz dość abstrakcyjne wnioski, że oni też mogą tego dokonać, skoro nie ma takich
przypadków?
Na podstawie sposobu.
Szukaj, sam się przekonasz...
Zresztą... Ilu sparaliżowanych wyraziło nie budzącą wątpliwości i nieodwołalną decyzję o "eutanazji"
dobrowolnie i świadomie? Znasz takie udokumentowane przypadki? Bo cały czas mówisz, że to ja
nie powinienem używać stwierdzeń, których nie mogę potwierdzić; może byś tak i Ty potwierdził,
że takie przypadki miały miejsce i je odpowiednio udokumentował?


Ale ja przecież już mówiłem, że nie atakuję Twoich poglądów i swoich jeszcze nie wyraziłem, dlaczego uważasz, że popieram eutanazję? Tylko dlatego, że zwróciłem uwagę na nieprawidłową argumentację? A moze też jestem przeciwnikiem? Z resztą badania statystyczne tego typu tro nie moja domena, ale znajdzie sie napewno nie jeden taki przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować