Zaloguj się, aby obserwować  
lampak

Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

13004 postów w tym temacie

Dnia 11.03.2009 o 21:04, minimysz napisał:

I gdzie to stanowisko KK w sprawie bliźniąt jednojajowych?



Dostają po jednej duszy, to chyba oczywiste. Aż wstydzę się, że muszę komuś pisać takie banały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:16, Neisha napisał:

Ale żyjemy już w świeckim państwie, więc to, co ma do powiedzenia Kościół, zostawiam
jego bezrefleksyjnym i zdolnym tylko do pustego gniewu owieczkom.



Bez znaczenia. Mam zupełnie gdzieś, co ktokolwiek "ma do powiedzenia", bo mnie interesuje tylko Prawda. Korzystając ze zmienionej wersji etyki chrześcijańskiej i eliminując z niej Boga zostajesz z intelektualnym potworkiem, którego wartość jest porównywalna z wypracowaniem dzieciaka z przedszkola. Zostajesz sama z piękną fantazją, która fantazją pozostanie - bo jest niespójna.


W ogóle to zwrot "mieć coś do powiedzenia" mi się kojarzy z prawem silniejszego, ale wtedy nie powinnaś się oburzać na nazistów i leśnych gwałcicieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 20:42, Neisha napisał:

> >/.../
Grozisz mi zabójstwem? Przyznajesz sobie prawo usuwania ludzi, z których poglądami się
nie zgadzasz? Niebezpieczny i psychotyczny fanatyk - tyle mam do powiedzenia na twój
temat.

Ty naprawdę nie potrafisz zrozumieć prostej rzeczy_ jest to tylko poprowadzenie dalej Twojego sposobu myslenia. Dzieci mozna, według Ciebie zabijać, i to sie nazywa aborcja. Faktycznie jest to zabójstwo, ale to się brzydko kojarzy, więc Ty i Tobie podobne wolicie uzywać eufemizmów w rodzaju "aborcja". "przerwanie ciaży", spedzenie płodu", byle tylko nie nazwać rzeczy po imieniu. Ale jak odnieść do Ciebie te same słownictwo, którego uzywasz w stosunku do nienarodzonych dzieci, to wielkie oburzenie, dlaczego? Bo w końcu musisz sobie uswiadomić, ze tak, jak Ty postepujesz wobec nienarodzonych, moznaby postapić wobec Ciebie. A to już Ciebie boli i podnosisz raban, oburzasz się. Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:16, Neisha napisał:

Ale żyjemy już w świeckim państwie, więc to, co ma do powiedzenia Kościół, zostawiam
jego bezrefleksyjnym i zdolnym tylko do pustego gniewu owieczkom.


LOL

Oczywiście to TY jesteś ta kobieta wyzwolona i w ogóle, nie jesteś manipulowana i takie tam... Narf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:24, KrzysztofMarek napisał:

Ty naprawdę nie potrafisz zrozumieć prostej rzeczy_ jest to tylko poprowadzenie dalej
Twojego sposobu myslenia. Dzieci mozna, według Ciebie zabijać, i to sie nazywa aborcja.
Faktycznie jest to zabójstwo, ale to się brzydko kojarzy, więc Ty i Tobie podobne wolicie
uzywać eufemizmów w rodzaju "aborcja". "przerwanie ciaży", spedzenie płodu", byle tylko
nie nazwać rzeczy po imieniu.

Zrozum, zlepek komórek pozbawiony mózgu tylko ty i tobie podobni uważacie za dziecko. I nie bronię wam tego, ale wy uważacie, że macie wyłączność na prawdę i możecie ją narzucać innym. A gwoli historycznej ścisłości, nowomowę w stylu "dzieci nienarodzone" wprowadzono jako odpowiedź na postulaty dotyczące prawa do aborcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam - tak czy siak jest to życie. Zresztą, po co my w ogóle gadamy? Wiele feministek lub ogólnie kobiet wytyka facetom, że wypowiadają się w kwestii aborcji, choć nigdy nie zajdą w ciążę. Ale niech będą konsekwentne - i niech wypowiadają się kobiety, które stanęły w obliczu tego, nazwijmy to, problemu. Bo co o tym może wiedzieć przeciętna 18-20-latka, która jeszcze w ciążę nie zaszła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:24, NerveConserve napisał:

Bez znaczenia. Mam zupełnie gdzieś, co ktokolwiek "ma do powiedzenia", bo mnie interesuje
tylko Prawda.

I ładnie się podsumowałeś. Twoja, święta i wyłączna Prawda, a wszystkich głupich co w nią nie wierzą trzeba do tego zmusić, oczywiście dla ich dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:26, Skywalker560 napisał:

Oczywiście to TY jesteś ta kobieta wyzwolona i w ogóle, nie jesteś manipulowana i takie
tam... Narf.

Dlatego ciągle analizuję i dokonuję własnych ocen moralnych. A jak inni wolą iść jak cielę za stadem - ich wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.03.2009 o 21:32, Neisha napisał:

Zrozum, zlepek komórek pozbawiony mózgu tylko ty i tobie podobni uważacie za dziecko.


Uściślij swoją wypowiedź. Piję do "Ty i Tobie podobni".

Dnia 11.03.2009 o 21:32, Neisha napisał:

I nie bronię wam tego, ale wy uważacie, że macie wyłączność na prawdę i możecie ją narzucać
innym. A gwoli historycznej ścisłości, nowomowę w stylu "dzieci nienarodzone" wprowadzono
jako odpowiedź na postulaty dotyczące prawa do aborcji.


Bo to niestety jest prawda. Może i jest to tylko zlepek komórek, niepozbawiony jednak duszy, który po 9 miesiącach opuszcza łono matki i rozpoczyna swoją ziemską przygodę. Aborcja jest ( nie boję się użyć tego określenia ) morderstwem istoty Bogu ducha winnej, na dodatek pozbawionej możliwości obrony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:32, Neisha napisał:

> /.../ > Zrozum, zlepek komórek pozbawiony mózgu tylko ty i tobie podobni uważacie za dziecko.
I nie bronię wam tego, ale wy uważacie, że macie wyłączność na prawdę i możecie ją narzucać
innym. A gwoli historycznej ścisłości, nowomowę w stylu "dzieci nienarodzone" wprowadzono
jako odpowiedź na postulaty dotyczące prawa do aborcji.

Zrozum, do Ciebie odnoszę Twoje własne słownictwo. I pokazuję, ze wszystko, co mozna zrobić z płodem, mozna zrobić z Toba. A Ty oburzasz się, bo Ty to jesteś Ty a nie płód. Ale byłaś płodem i mozna Ci ę było zabić to czym się róznisz? Tym, ze wyrosłaś? No toż właśnie jesteś przerośnietą gamnetą i mozna Cię poddać opóźnionej aborcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:38, Neisha napisał:

Dlatego ciągle analizuję i dokonuję własnych ocen moralnych. A jak inni wolą iść jak
cielę za stadem - ich wola.


Naprawdę myślisz, że np. ja idę jak cielę za stadem? Uwierz mi, jeśli tak, to masz bardzo płytkie myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:33, Skywalker560 napisał:

Powtarzam - tak czy siak jest to życie.

Każdy robaczek i każda roślinka to życie i co - wprowadzić bezwzględną ich ochronę?

Dnia 11.03.2009 o 21:33, Skywalker560 napisał:

Zresztą, po co my w ogóle gadamy? Wiele feministek
lub ogólnie kobiet wytyka facetom, że wypowiadają się w kwestii aborcji, choć nigdy nie
zajdą w ciążę. Ale niech będą konsekwentne - i niech wypowiadają się kobiety, które stanęły
w obliczu tego, nazwijmy to, problemu. Bo co o tym może wiedzieć przeciętna 18-20-latka,
która jeszcze w ciążę nie zaszła?

I właśnie o tym mówię - w praktyce to i tak kwestia indywidualna i żadne zakazy tego nie zmienią. Nie ma problemu z usunięciem ciąży, zwłaszcza we wczesnym stadium, gdyż jak czytałam powszechną praktyką w Polsce jest dziś w takiej sytuacji sprowadzanie niedrogich i bezpiecznych środków z zagranicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:43, Neisha napisał:

Każdy robaczek i każda roślinka to życie i co - wprowadzić bezwzględną ich ochronę?


To jest przyroda, a w niej wygrywa silniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:17, KrzysztofMarek napisał:

Tak mi się skojarzyło po lekturze Twojego posta.

W takim razie źle Ci się skojarzyło.

NerveConserve

Dnia 11.03.2009 o 21:17, KrzysztofMarek napisał:

Dostają po jednej duszy, to chyba oczywiste.

Ciekawe... Popatrzmy:
1. KK twierdzi, że duszę otrzymuje się już w momencie zapłodnienia.
2. Na jednego człowieka przypada jedna dusza, więc zygota, będąc według KK człowiekiem, może mieć tylko jedną duszę.
3. Dusza jest niepodzielna.
Zapomniałabym: link do oficjalnego stanowiska KK poproszę.
Wniosek: jedno z bliźniąt jednojajowych duszy nie posiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:43, Neisha napisał:

> Powtarzam - tak czy siak jest to życie.
Każdy robaczek i każda roślinka to życie i co - wprowadzić bezwzględną ich ochronę?


Tu jest inna sprawa. Bóg postawił nas ponad zwierzętami. Mimo wszystko jednak nakazał się nam nimi opiekować (roślinkami też, żeby nie było, że o nich zapomniałem, bo to nieprawda).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:40, KrzysztofMarek napisał:

Zrozum, do Ciebie odnoszę Twoje własne słownictwo. I pokazuję, ze wszystko, co mozna
zrobić z płodem, mozna zrobić z Toba.

Tylko w twoim pokręconym świecie. Polskie prawo nie uznaje płodu za człowieka, i mimo restrykcyjnego potraktowania aborcji nie jest to nadal zabójstwo. A że nie widzisz moich słów o wyznaczniku człowieczeństwa, to radzę - przeczyść okulary. Chyba że jednak dotarły, a jakoś po prostu nie mieści ci się w głowie, że ktoś może to postrzegać inaczej, niż ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:46, minimysz napisał:

Zapomniałabym: link do oficjalnego stanowiska KK poproszę.
Wniosek: jedno z bliźniąt jednojajowych duszy nie posiada.


Wątpisz w Boga i jego Moc? Pewnie teraz się śmieje :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować