Forumowa Mafia

[windows00 0]

Dnia 15.03.2011 o 21:49, kindziukxxx napisał:

po co linczować kogoś kto odpadnie, zresztą, sam kiedyś użyłem takiej taktyki i Ty musiałeś
mnie wyratować, tylko ja zrobiłem to raz, a nie dwa

I sądzisz, że maurras nie zmieni linczu na inną osobę do końca głosowania? ;>>

[maurras 0]

Dnia 15.03.2011 o 21:46, windows00 napisał:

Bo inny był kontekst oddania głosu? Głos na początku w samej swej istocie nie może być
wykorzystany taktycznie, bo zazwyczaj nie ma jeszcze czego rozgrywać. Natomiast głos
później - jak najbardziej.

Głos jako pierwszy ma swoją wagę, ponieważ jeżeli ktoś za jakiś czas zagłosuję na tą osobę już po raz drugi, to jest ona kandydatem do linczu. A i tak można typ przecież potem taktycznie zmienić.
Ale zaraz... Piszę właśnie chyba przeciwko sobie :)
Ale naprawdę jestem niewinny.

Dnia 15.03.2011 o 21:46, windows00 napisał:

Głosując na Zurrisa pod koniec głosowania pewnie byś go dobijał,
ergo - zwracał na siebie uwagę.

Nie zauważyłem nawet tego że Zurris był nieaktywny.
Poza tym, czy taka zmiana jak moja też nie zwróciła na mnie uwagi.
I tak źle i tak niedobrze.
Kiedy więc miałem zagłosować, żeby zachować się jak rasowy, klasyczny mieszkaniec?

Dnia 15.03.2011 o 21:46, windows00 napisał:

Jednakże nie jesteśmy tutaj sami i nie wszyscy mogą takie niuanse dostrzec.

Nie wierze, żeby ktoś nie widział ironii, chyba że wszedłby przed sekundą i przeczytał ten jeden post. Ale zdanie takiego gracza jakie miałoby znaczenie?

Dnia 15.03.2011 o 21:46, windows00 napisał:

Sam zaczynasz kwestię, więc nie unoś się, gdy ją kontynuuje ;>

Jestem niewinny.

[windows00 0]

Zostało 10 minut, niecała połowa oddała głosy. Oddam i ja.

Lincz -> Vernio
Chociaż dłużej dyskutowałem z maurrasem, to postawa Vernia jest bardziej szkodliwa.

[kindziukxxx 8]

Dnia 15.03.2011 o 21:50, Wayzin napisał:

- A co to ma do doświadczenia? Wypadły mu najwidoczniej jakieś sprawy osobiste, a Ty,
gdybyś był jego kompanem, próbowałbyś go w takiej sytuacji odratować. Niepotrzebnie powołujesz
się na ten czynnik, bo często zawodzi, a Ty masz ładne usprawiedliwienie. Znowu: kto
powiedział, że win0 musiał dostrzec fałszywość uratowania go przez Ciebie? Bo jest doświadczony?
A z tym ostatnim to nawet nie do mnie.

Ale nie jest i tu kończy się teoria, ratowałem wina bo tak postanowiłem. Tylko dlaczego teraz cały czas czekam aż zurris odpadnie przez autolincze? aby wyklarować sytuację ,bo wtedy będzie jasne co dalej. Dlatego poczekajmy z twoją teorią do jutra.

[Wayzin 0]

- Udowodnij to albo kończymy temat, bo dyskusja bez argumentów mających odzwierciedlenie w rzeczywistości to nawet nie dyskusja.

@Avalon
To nie była prowokacja? Bo to trochę za proste mimo wszystko ;P Chyba, że nagle nam tu Zurris wpadnie ;P
- Sama teoria może mieć pewne luki, ale na tym etapie akcji jest wystarczająco złożona, by dać ją do obiegu.

[windows00 0]

Dnia 15.03.2011 o 21:51, maurras napisał:

Ale zaraz... Piszę właśnie chyba przeciwko sobie :)

Nie myśl, że podanie argumentu samemu zmniejsza jego wagę ;>

Dnia 15.03.2011 o 21:51, maurras napisał:

Poza tym, czy taka zmiana jak moja też nie zwróciła na mnie uwagi.
I tak źle i tak niedobrze.

Znowu pomijasz ważny punkt - przez kindziuka cały plan nie wypalił, więc zwróciłeś na siebie uwagę.

[maurras 0]

Tak jak napisałem linczowanie Kindziuka uważam dzisiaj za bezsensowne. Jeżeli Wayzin ma rację i Zurris będzie mafią, ubijmy go jutro.
Warto zlinczować kogoś innego. Ja zagłosuję na Vernia.
Jeżeli jednak ktoś waha się pomiędzy mną a Kindziukiem proszę o głos na mnie, bo taktycznie da więcej w dalszej grze.
**********
Lincz - Vernio

[Avalon67 0]

0. win0 -> Vernio
1. kindziuk -> Vernio
2. Cael ->
3.
4.
5. Vernio ->
6. qrex -> Avalon
7.
8. Filip29 -> Qrex
9. maurras -> maurras
10. Avalon ->
11. Zurris ->

Vernio - 2 głosy

Kminię tego Kindziuka, bo nadal mi wygląda na prowadzącego grę mafioza.

Cael
Jest to jako tako możliwe, tylko wtedy Zurris faktycznie ma pecha z tą nieaktywnością.

[Avalon67 0]

O, już 3 na Vernia, a odświeżyłem i nie było. Czuję, że mam podobne zdanie do Maurrasa odnośnie teorii Caela. Dobić Vernia? Pobawię się, może coś wyjdzie.

***

Lincz --> Qrex

[maurras 0]

Dnia 15.03.2011 o 21:55, windows00 napisał:

Znowu pomijasz ważny punkt - przez kindziuka cały plan nie wypalił, więc zwróciłeś na
siebie uwagę.

Ty pomijasz inny ważny, gdybyś tego nie zrobił, moje pominięcie nie miałoby miejsca. Mogłem zostawić głos na Tobie co byłoby najmniej podejrzane. Gdybym ważył każdy ruch nie zmieniałbym głosów jak kobieta zdania.

[lRayl 0]

Dnia 15.03.2011 o 21:52, windows00 napisał:

Zostało 10 minut, niecała połowa oddała głosy. Oddam i ja.

Lincz -> Vernio
Chociaż dłużej dyskutowałem z maurrasem, to postawa Vernia jest bardziej szkodliwa.

Dzięki. Nie wiem właściwie, czym Ci zawiniłem, oprócz tego, że dałem na ciebie lincz, pierwszego dnia, gdy nic nie jest pewne. Mea culpa, że zrobiłem, bo nie miałem żadnego pomysłu kogo linczować, a akurat maurras też zlinczował na ciebie. Mogłem też zrobić autolincz na siebie, Też dobra idea, nie?:P

[Filip29 0]

Dnia 15.03.2011 o 21:46, qrex napisał:

Prosił bym o uzasadnienie. Nie lubię być linczowany bez podania konkretnych(albo i nie
ale zawsze) argumentów.

Chciałem chociaż minimalnie rozruszać temat. Jak widać prawie nikt specjalnie się tym nie przejął.
Więc:
***
Lincz---->Avalon

***

Dnia 15.03.2011 o 21:46, qrex napisał:

Co do głosowania. Mów ten co wczoraj o 22 głosował :P

Głosowałem wcześniej.
Później była tylko zmiana, ale ona i tak się nie liczyła. ;)

[Wayzin 0]

- Ratowałeś? Przecież wykazałem, że bez Twojej zmiany głosu również nie zostałby zlinczowany. Nie wiem - może nie policzyłeś należycie głosów, ale po co w takim razie w ogóle cokolwiek robiłeś? Rozumiem, że miałeś przesłanki ku temu, że życie win4 wisi na włosku, ale nie będąc pewnym takich rzeczy nie miesza się w ostatniej minucie. Czekasz, ale czy masz inny wybór?

[qrex 0]

Mówiąc szczerze najchętniej , właśnie za głównie wczorajszy dzień zlinczowałbym maurasa. Jednak nie mam nieodpartych dowodów i mogę dać dzisiaj ten kredyt zaufania za poprzednią edycję . Może to błąd ale okaże się to w przyszłości.

****************
zmiana
lincz-->Vernio
****************

[lRayl 0]

Muszę się ratować.

Lincz -> qrex

[Wayzin 0]

- Teraz to nie do udowodnienia, ale miałem pewne wątpliwości odnośnie Vernia i choć jestem skupiony na swojej teorii, to więcej sensu ma zakończenie dzisiaj żywotu kogoś innego, niżeli kindziuka.

*****************

Lincz ==> Vernio

*****************

A i formalnie to wasz wybór, nie mój.

[kindziukxxx 8]

Dnia 15.03.2011 o 21:58, Wayzin napisał:

- Ratowałeś? Przecież wykazałem, że bez Twojej zmiany głosu również nie zostałby
zlinczowany. Nie wiem - może nie policzyłeś należycie głosów, ale po co w takim razie
w ogóle cokolwiek robiłeś? Rozumiem, że miałeś przesłanki ku temu, że życie win4 wisi
na włosku, ale nie będąc pewnym takich rzeczy nie miesza się w ostatniej minucie. Czekasz,
ale czy masz inny wybór?

bo jestem mieszkańcem i dla mnie to jest oczywiste że jestem niewinny. Zależy mi na złapaniu mafioza tak samo jak Tobie , więc niech się wyjaśni sprawa z zurrisem i będziemy mogli dalej szukać.

[Avalon67 0]

Kindziuk, Ty nie myśl, że jak Zurris będzie niewinny to od razu masz luzy, co to to nie, jest jeszcze chociażby Filip do pary, albo Qrex ; P

[maurras 0]

Ciekawe jak to zinterpretować:
(treść posta zmodyfikowana przez autora o godzinie 22:01)

Wcześniej był lincz na Avalonie :)

[kindziukxxx 8]

Dnia 15.03.2011 o 22:02, Avalon67 napisał:

Kindziuk, Ty nie myśl, że jak Zurris będzie niewinny to od razu masz luzy, co to to nie,
jest jeszcze chociażby Filip do pary, albo Qrex ; P

a może ty? :D w końcu jak graliśmy razem to wygraliśmy.