World Of Tanks

[meryphillia 3]

Dnia 19.05.2012 o 14:05, pkapis napisał:

A czemu go ubijać? Zwłaszcza, jeśli walczył dobrze, po diabła mu nabijać koszty? I tak
już wygraliście.

Choćby dla kary...
Mógł przecież wsadzić lufe w skałę, załadować HE i strzelać do skutku, a nie w naszych. ;]

Dnia 19.05.2012 o 14:05, pkapis napisał:

No patrz, a jak przestanie capować, a ty zdejmiesz tego ostatniego, to bonus za zabicie
wroga dostaniesz tylko ty, a nie cały team. Coś mówiłeś o egoistycznych matołach?

Parktycznie wszyscy jechali załapac się na ostatniego fraga.
Oprócz tego jemioła.
Nawet nie ja zniszczyłem wroga.

Dnia 19.05.2012 o 14:05, pkapis napisał:

Mnie też się zdarzyło parę razy ubić swoich, ale musieli mi zdrowo zaleźć za skórę. Zwłaszcza
od czasu gdy jest nowy system raportowania, można to zrobić bardzo prosto.

Jeśli myślisz, że raportowanie te cokolwiek daje. Mylisz się...
Wielokrotnie jeżdżąc z ziomami w plutku robilismy sobie jaja prowokując kogos do utarczek słownych, a później wlepialiśmy raporty za "insulting & provocation" czy inne. :D
Ktoś tam może to i sprawdza od czasu do czasu, ale przy kilkuset tysiącach potencjalnych dziennych "raportów", wątpię by ktoś na serio przeglądał te raporty...

A jeśli kiedyś tam będą chcieli się pozbyć gracza który systematycznie zasila ich gotówką i łacznie odpalił juz na tę nędzną gierkę 600-700zł, to mogę tylko powiedzieć...

W końcu do cholery! IM FREE!

;D

[Kerigun 0]

Dlatego ja nawet jak mnie ktoś niemiłosiernie zdenerwuje to nie strzelam do niego, nie raz jest tak że ktoś do mnie strzela a ja nic, jadę (nie)spokojnie dalej bez reakcji :D W całej karierze odkąd gra nie jest betą może zniszczyłem 8 sojuszników, z czego może 3 z premedytacją, raz byłem niebieski :D Raz mi się przytrafiło fajna akcja, jedziemy sobie heavy tankami na Komarin, na tą środkową wyspą. Przed nami się ciśnie jakiś light, nie myśląc koleś przede mną go zdjął bo pojechał nie tam gdzie trzeba :D Wrong place and wrong time :D Sam bym chętnie to zrobił ale z założenia nie strzelam do "sojuszników" choćby nie wiem co :D

[Nalfein 0]

Czy przyspieszone szkolenie na elitach odnosi się też do zwiększenia atutów czy to działa tylko na zwykłe szkolenie?

[Kerigun 0]

Dnia 20.05.2012 o 23:00, Nalfein napisał:

Czy przyspieszone szkolenie na elitach odnosi się też do zwiększenia atutów czy to działa
tylko na zwykłe szkolenie?

Przyspieszone szkolenie przekazuje doświadczenie zdobyte podczas bitwy na szkolenie załogi, nie ważne na jaki skill, zawsze to działa. Jeśli za bitwę miałbyś dostać np: 500 doświadczenia to bez przyśpieszenia każdy członek załogi dostaje 500 expa na rozwój skilli/pekrów/umiejęsności i dodatkowo czołg też te 500 dostanie. Jeśli włączysz przyśpieszone szkolenie to każdy członek załogi dostanie 500 expa i jeden członek załogi który ma obecnie najmniej expa dostaje kolejne 500 które miało być nabite na czołg.

[NintendoPassion 0]

Denerwują mnie właśnie takie potyczki między własnymi czołgami podczas rozgrywki. Zdecydowanie osłaba drużynę. Jednak nie mieszam się.

Raz mi się zdarzyło AFK podczas startu gry i jakiś LT kulturnie "taranował" mnie aż się ruszę. Nawet "pls" użył. TO już inna sprawa.

Co do kapowania, to gdy proszą - ustępuję. Jednak bywa i tak, że gra się "na pewniaka" a tu nagle ktoś robi błąd i z pewnej wygranej koszą nasze czołgi jak zboże sierpem. Wtedy, o ile to możliwe, cap-uje żeby chociaż wygraną zaliczyć.

Generalnie jestem średnim graczem, 3500+ bitek, 47% win i staram się w miarę dostosowywać do sensownych sugestii.

Zdecydowanie wnerwia mnie gdy wszyscy się rozjadą i pomimo próśb drużyna zostawia arty bez ochrony.

[Pudzilla 0]

Ma ktoś kod zaproszenia, dzięki któremu mógłbym zacząć grę z bonusami? Gdyby ktoś mógł wysłać na majla patjan566@gmail.com to byłoby fajnie.

[Pierogi_z_Cukrem 0]

Dnia 21.05.2012 o 11:10, Pudzilla napisał:

Ma ktoś kod zaproszenia, dzięki któremu mógłbym zacząć grę z bonusami? Gdyby ktoś mógł
wysłać na majla patjan566@gmail.com to byłoby fajnie.

Ok, wysłane. :)

[Pudzilla 0]

Wielkie dzięki kolego ;). Jestem zobowiązany.

Działa w stu procentach.

[Dux 0]

http://worldoftanks.eu/news/2496-medium-tank-melee-pl/

Znaczy się 2x szybsze szkolenie załóg czołgów w każdej bitwie w trakcie specjala (nawet u "niemedów")?
Chyba ciekawe. W każdym razie reszta mnie nie interesuje:)
Szkoda tylko, że nie ma żadnych premii do wyposażenia czołgu. Bo mi t44 czeka w sklepie i byłoby mniej oglądania się na swój wallet :P

OK. Juz wiem. Wszystkich czołgów. Bo była też opcja, że 2x tylko dla czołgów ze specjala.
http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/117828-czolgi-srednie-w-zwarciu/page__view__findpost__p__1996417

[Kerigun 0]

Dnia 24.05.2012 o 15:30, Dux napisał:

http://worldoftanks.eu/news/2496-medium-tank-melee-pl/

No przynajmniej sobie kupię M4A3E8, dawno za mną chodziło :D No fajnie że załoga się szybciej wyuczy ale i tak wolno będzie jak niektóre załogi u mnie 3 skille mają :D Szkoda że kolejny special gdzie nie ma większego mnożnika expa za pierwszą wygraną :(

[Pierogi_z_Cukrem 0]

Witam, mam dwa pytania:
1. W związku z promocją na średnie czołgi staję przed wyborem: która droga lepsza? VK 3601 (H) czy VK 3001 (P)? Bardziej kusi mnie droga Prototypów a potem mógłbym ewentualnie przeskoczyc do zwykłego Tygrysa (VI). Kupiłbym oba ale niestety na dzień dzisiajszy mnie nie stac. Sorry AMX 12t ;/. Wiem że ktoś w tym temacie zadawał już to pytanie ale niestety nie moge znalezc tego posta.
2. Niedługo uzbieram odpowiednią ilośc doświadczenia na Wolverine. Którą ścieżkę polecicie? M36 Slugger czy M18? Nie powiem, dużo bardziej interesuje mnie nowa linia amerykańskich TD, któs już pograł nią dosyc długo i wyrobił sobie opinię? Widze, że M18 ma obrotową wieżę i jest dosyc szybki, a jak z siłą działa?

Na screenach: Po ostatniej dyskusji na forum na temat AMX 40 postanowiłem zignorowac innego AMX''a i pojechac popolowac na inne czołgi. Na screenach mam załadowaną amunicję PP, gdyż naprawde nie zamierzałem z nim walczyc. Nie będę kopał się z koniem. Nazwijcie mnie noobem, ale ogromne było moje zdziwienie gdy po jednym ze strzałów zabił mi czołgistów. FFUUUU---

[meryphillia 3]

Jeśli i tak zamierzasz przesiadać się na linię E-100 (jedynie słuszna swoją drogą), to idź nią odrazu.
VK3001P wspomminam jako kichę i wątpię by coś się tutaj zmieniło.
VK3601H, to taki minitygrys natomiast. Niby med, ale zazwyczaj gra się nim jak HT na drugiej linii. Czołg całkiem przyjemny dzieki 88. Niestety często się pali jak prosiak.

Co do amerykańskich TD, to T30 jako top drugiej linii jest całkiem w porządku.
Nie grałem wcześniejszymi więc nie wypowiem się, bo T30 zrobiłem z racji patcha 7.2.

Pierwsza linia bezwieżowców ma świetnego T25 AT, niestety T28 do czasu wynalezienia 120mm potrafi napsuć mocno krwi.
Zółw na topie po zamontowaniu 155mm potrafi przerazić nawet i całą grupę wrogich pojazdów, ale z racji swej marnej mobilności, czesto-gęsto żałośnie będziesz patrzył, jak objeżdża cię T-50 i robi z ciebie płonący wrak. :/

Sam wbijam za dwie godzinki do gry wyjątkowo (miałem odpuścić weekend), ale czekałem właśnie na promocję na VK3001P i T-34 i będzie trzeba je zakupić, a może i wbić dzisiaj Tigera P. ;]

[Wilkv 0]

W przypadku walki AMX40 na AMX40, strzelaj pod wieżę, w wizjer kierowcy. Długi pas z otworami. Prawie zawsze wchodzi.

Na drugim screenie widać, że przebił Cię w tył wieży. Także nie dziwne, że zabił Ci załoganta, jednocześnie uszkadzając. Jednym z nielicznych czołgów, które mogą wieżę obracać tyłem do przeciwnika jest T34, z racji posiadania tam >250mm pancerza.

[Kerigun 0]

Dnia 24.05.2012 o 18:17, Pierogi_z_Cukrem napisał:

Witam, mam dwa pytania:
1. W związku z promocją na średnie czołgi staję przed wyborem: która droga lepsza? VK
3601 (H) czy VK 3001 (P)?

Nie prototypów tylko Porshe, dlatego (P), Henschel ma (H). Obrgałem wszystkie 3 VK tieru 6 i najfajniej mi się grałoło właśnie VK 3001 (P). Co prawda jak będziesz nim grał na początku to mina Ci zrzednie bo z podstawowym wyposażeniem ten czołg jest naprawdę tragiczny, w topowej konfiguracji gra się nim naprawdę miło.

Dnia 24.05.2012 o 18:17, Pierogi_z_Cukrem napisał:

2. Niedługo uzbieram odpowiednią ilośc doświadczenia na Wolverine. Którą ścieżkę polecicie?
M36 Slugger czy M18? Nie powiem, dużo bardziej interesuje mnie nowa linia amerykańskich
TD, któs już pograł nią dosyc długo i wyrobił sobie opinię? Widze, że M18 ma obrotową
wieżę i jest dosyc szybki, a jak z siłą działa?

Mam obecnie T25/2, M18 jest naprawdę szybki i zwinny działo ma takie same jak M36 i jest wystarczające. Jedyny problem to prędkość obrotu wierzy. Przy jego prędkości trzeba często celować całym czołgiem by w miarę szybko mieć wroga przed lufą. Ogólnie czołg jest fajny z racji jego prędkości, jako jeden z pierwszym zajmujesz dobre pozycje by zniszczyć nadciągającego wroga :D

BTW, ktoś wie jak sensownie użyć ponad 200k free expa ? Tak jakoś mi się uzbierało :P

[Dux 0]

Co dać jako drugą umiejętność/perk dla załogi ruskiego meda (ob. t-44, docelowo, t-54)?
Wszyscy piszą o wyposażeniu tego czołgu, a jakiś świeżych wątków o umiejętnościach nie mogłem znaleźć.
Jako pierwszą mam dla całej załogi naprawę (nie wiem, czy był to dobry wybór, ale juz po ptokach :P).
Zastanawiałem się by albo teraz walnąć wszystkim po towarzyszu broni, albo ... no właśnie co?
1. dowódca - skłaniałbym sie do mentora,
2. celowniczy - snajper? strzał z biodra? wyznaczony cel? (nie mam kompletnie pomysłu)
3. kierowca - jazda terenowa (a może gładka jazda byłaby lepsza?),
4. ładowniczy - zastrzyk adrenaliny.
Ma ktoś jakiś pomysł w którą strone lepiej?

[meryphillia 3]

Dowódca zawsze na każdym pojeździe powinien mieć szósty zmysł, czy jak tam się to zwie w wersji PL.
Zawsze.

[Kerigun 0]

Naprawa jako pierwszy skill nie jest zła, mam tak na każdym czołgu oprócz arty gdzie jest kamuflaż.

Dnia 27.05.2012 o 17:45, Dux napisał:

1. dowódca - skłaniałbym sie do mentora,

Ja mam Jack of all trades. Zastępuje rannego załoganta, ale jak meryphillia radzi 6th sense to też w sumie nie jest źle

Dnia 27.05.2012 o 17:45, Dux napisał:

2. celowniczy - snajper? strzał z biodra? wyznaczony cel? (nie mam kompletnie pomysłu)

No ja mam to co zmniejsza rozrzut podczas obrotu wierzy.

Dnia 27.05.2012 o 17:45, Dux napisał:

3. kierowca - jazda terenowa (a może gładka jazda byłaby lepsza?),

To samo co na celowniczym tylko przy obrocie czołgu

Dnia 27.05.2012 o 17:45, Dux napisał:

4. ładowniczy - zastrzyk adrenaliny.

Ładowniczy nie ma znaczenia bo oba perki są takie sobie, jak chcesz to daj.

No tak ja mam na swoim T-54 i nie jest źle :D

Dnia 27.05.2012 o 17:45, Dux napisał:

Ma ktoś jakiś pomysł w którą strone lepiej?

[dark_master 0]

Dnia 27.05.2012 o 20:24, Kerigun napisał:

To samo co na celowniczym tylko przy obrocie czołgu

wrong, niestety nie przy obrocie czołgiem, a tylko podczas jazdy do przodu.

na marginesie, jak jeździ się ruskim medem, to podstawą jest wszystko co wzmacnia ammo rack, no chyba, że od bety nie wybuchają już po pierwszym strzale.

[MasterChiefGT 0]

Niestety ruscy nie pozbyli się AR :P
Ale ten perek o dziwo daje rade mam go na T43 i jeszcze ani razu nie zrobił kabuuuummm

[Nalfein 0]

W jaki dokładnie sposób penetracja pocisku odnosi się do grubości pancerza? Przykładowo działem na KW-4, gdzie pen. jest 170-284 nie mogę przebić od frontu Objecta 704, u którego z przodu jest niby 120mm, albo IS-3, gdzie też od frontu nie wchodzi (110mm/150mm).