Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Hickey: StarCraft II zarobi krocie

58 postów w tym temacie

Przeciętne gry teraz kosztują 120 zł w dniu premiery, więc ponad przeciętne adekwatnie i logicznie kosztują troszkę więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słabe gry kosztują 120 zł jestem w stanie zapłacić za grę 170 zł jeśli ma być dobra. Bo CoD na pewno taki nie jest z problemem dedyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2010 o 17:51, BigStach napisał:

Słabe gry kosztują 120 zł jestem w stanie zapłacić za grę 170 zł jeśli ma być dobra.
Bo CoD na pewno taki nie jest z problemem dedyków


Wszystkie gry tyle kosztują,nie koniecznie słabe,a i niektóre dobre tytuły można jeszcze nabyć za 0k.100 zł.

Nigdy nie grałem w '' StarCrafta " ( jedyna gra Blizzarda w jaką grałem to " WarCraft III " ) ale RTSów mam na tyle dużo że nie zamierzam płacić prawie 200 zł za kolejnego z nich,nawet jeśli to jest legenda pośród gier - tym bardziej że nie ma nawet możliwości przetestowania gry przed jej premierą,czyli dema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ach ci analitycy, czego to oni nie przeanalizują. Nawet oczywiste oczywistości muszą dogłębnie przeanalizować, bo jak nie to przecież kasiorki za swą jakże ciężko pracę nie dostaną.

Jeśli zaś o same zyski Blizzarda chodzi, to na samych StarCraftach zarobią oni jakieś 800 milionów dolarów, drugie tyle zarobią na Diablo III i ewentualnych dodatkach do niego, do tego dochodzą cały czas ogromne dochody z WoW-a + przyszłe zyski z tego nie ujawnionym MMO, który tak czy siak i tak przyniesie im gigantyczny dochód. Blizzard już teraz jest ustawiony finansowo na jakieś... 30 lat do przodu, inni producenci gier mogą tylko o tym pomarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2010 o 18:00, Ostrowiak napisał:

Pff, pseudomyśliciel. Każdy człowiek zdolny do arytmetyki na palcach policzyłby, że SC2
fortunę wyrwie już na pre-orderach.

Niecałe 700k egzemplarzy (może to tylko w US było, nie pamiętam) dla takiej gry to tylko wierzchołek góry lodowej. Jak zejdzie z 5x tyle, to moooże wyjdą z tym na zero, a może nie, biorąc pod uwagę skalę marketingu.

A co do samego newsa: trzeba wziąć pod uwagę, że mimo legendy samej marki mówimy tutaj o relatywnie niszowym gatunku, a sama gra ukazuje się tylko na PC, co też sprzedaży nie pomoże. Myślę, że pierwotne szacunki Blizza są dość realistyczne - bodajże 5 mil w ciągu pierwszego roku, na więcej chyba nie ma co liczyć, bo można wtopić.
Co do Korei: ;udzie którzy będą chcieli grę przetestować kupią sobie np. tygodniową wersję, albo miesięczną, żeby przejść i trochę pograć - ilu kupi pełną i bezterminową? Na pewno nie 7 milionów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bym się z tego bardzo cieszył gdyby te pieniądze rzeczywiście trafiły do Blizzarda a nie do Vivendi...
Moim marzeniem jest, żeby Blizz sam sobie był panem i to co zarobi było jego a tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Starcraft 2 nie tylko dobra gra, ale także REWELACYJNY edytor dzięki któremu można zrobić dosłownie dowolny rodzaj gry a nie tylko mapy itp. Zresztą sam zakupiłem grę dla edytora :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2010 o 18:53, akodo_ryu napisał:

Niecałe 700k egzemplarzy (może to tylko w US było, nie pamiętam)


No właśnie to było tylko w US, w którym to rządzą konsole. :)

Dnia 24.07.2010 o 18:53, akodo_ryu napisał:

dla takiej gry to tylko
wierzchołek góry lodowej. Jak zejdzie z 5x tyle, to moooże wyjdą z tym na zero, a może
nie, biorąc pod uwagę skalę marketingu.


Bez przesady. Gigantyczne kwoty (chyba 5-krotnie przewyższające koszty produkcji gry) wydani na promocję MW2, ale wtedy widziałem logo tej gry nawet jak otwierałem lodówkę. Przy SC2 aż tak nie nakręcili wszystkich.

Dnia 24.07.2010 o 18:53, akodo_ryu napisał:

A co do samego newsa: trzeba wziąć pod uwagę, że mimo legendy samej marki mówimy tutaj
o relatywnie niszowym gatunku, a sama gra ukazuje się tylko na PC, co też sprzedaży nie
pomoże.


Pierwszy SC sprzedał się w 9,5 milionach. Wtedy potęga konsol była mniejsza, no ale jednak to było 12 lat temu, nie?

Dnia 24.07.2010 o 18:53, akodo_ryu napisał:

Myślę, że pierwotne szacunki Blizza są dość realistyczne - bodajże 5 mil w ciągu
pierwszego roku, na więcej chyba nie ma co liczyć, bo można wtopić.


To i tak bardzo dużo. 5 milionów niszowej gry na "umierającą" platformę. Sukces gigantyczny. Ile milionów miał Crysis? W ogóle miał milion? :]

Dnia 24.07.2010 o 18:53, akodo_ryu napisał:

Co do Korei: ;udzie którzy będą chcieli grę przetestować kupią sobie np. tygodniową wersję,
albo miesięczną, żeby przejść i trochę pograć - ilu kupi pełną i bezterminową? Na pewno
nie 7 milionów.


A czy to ma znaczenie? Blizzard i tak na tym zarobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2010 o 17:17, CDRV napisał:

Gralem w CoH i DoW i choc uwazam je za bardzo dobre gry w singlu z bardzo ladna grafika,
uwazam ze nieda sie porownywac poziomu jaki prezentuja w multi. Chodzi glownie o mozliwe
strategie do zastosowania oraz roznorodnosc ras no i oczywiscie nieda sie porownywac
poziomu gracza z DoW czy CoH do SC. Zarowno w DoW jak i CoH jednostki choc maja rozne
statystyki i wyglad w rzeczywistosci sa takei same i gra sie nimi tak samo. W przypadku
sc kazda jednostka jest inna nie tylko pod wzgledem statystyk czy wygladu ale sposobu
uzywania. Jesli chodzi o roznice w grze trzema rasami sc to sa miazdzace w porownaniu
do tego co mozna o dwoch wyzej wymienionych grach powiedziec. Tak przedstawia sie rzecz
wzgledem reszty rts-ow.



Wróć i pograj jeszcze. Poziom gracza, jasne, że nie grają tam koreańczycy po 72 godziny na dobę, ale spróbuj zagrać chociażby z chłopakami z polskiej sceny DoWa, to zobaczysz, że poziom jest niebotyczny i nieosiągalny bez długich treningów. Pograj dłużej, zobaczysz, ile jest zagrywek tak w DoW jak i w CoH. Co do różnorodności ras, w CoH nie ma ras, a armie są dosyć różne i trzeba stosować do nich różne taktyki. W DoW danymi rasami wygląda już zupełnie inaczej, bo jednostki każdej z nich są zupełnie odmienne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

na pewno SC2 sprzeda się bardzo dobrze w końcu nie co roku wychodzą kolejne części takich wielkich hitów :) więc nie trzeba być żadnym analitykiem aby takie rzeczy wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2010 o 16:09, marekjw2523 napisał:

Boże mam swoje lata i nadal nie rozumiem i nie rozumiałem fenomenu starcrafta. A słowa
nie których że to jest król RTS mnie śmieszą. Od zwykłe szybkie klikanie by stworzyć
jak najwięcej jednostek i to ma być strategia.


Masz rację - nie rozumiesz. Na dodatek lata na karku nie przekładają się jednoznacznie na zdolności poznawcze. Jeżeli twoim zdaniem to tylko robienie jak największej liczby jednostek to nic nie rozumiesz, najlepiej pooglądaj gameplay ludzi którzy wiedzą o co chodzi (może jakiś battle report gdzie komentatorzy wyjaśniają niuanse).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już z preorderów posypie się horrendalna kasa, a zazwyczaj to tylko niewielka część zakupionych egzemplarzy.
Przypomni mnie ktoś tytuł z ostatnich 5 lat (z pod stajni Blizza oczywiście), który nie sprzedał się wybitnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zarobi dużo hajsu. To jest pewne.
A i drogi "niusmenie":
napisz coś o tym, że SC2 NIE kosztował 100mln$ tylko mniej (nie wiadomo ile dokładnie). 100mln$ pochłonęła produkcja nowego MMO. Ktoś palnął gafę i cały świat to powtórzył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą to sposób sprzedaży Starcrafta odrzuca...podzielić jedną gre na 3 czesci i sprzedawac po 180-200 zl...jesli to sie przyjmnie (a się przyjmnie bo fanatycy kupia) to może Diablo3 tez podzielic np. na 5 czesci w zaleznosci od tego jaką postacią chce sie grac...no coz dopoki frajerzy kupuja i jest zysk to mozna wszystko;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bzdury pleciesz. StarCraft został podzielony tylko i wyłącznie ze względu na kampanię a nie nie ze względu na same rasy. Podzielony tylko dlatego, by kampanie poszczególnych ras zrobić znacznie dłuższe niż miałoby to miejsce w przypadku wypuszczania kampanii dla wszystkich ras w jednej grze (SC1 ok. 30 misji na 3 rasy; SC2 ok 30 misji na 1 rasę). Nie muszę chyba wspominać, że w Wings of Liberty będą dostępne wszystkie rasy w przypadku gry wieloosobowej i z komputerem? Akurat to postępowanie nie różni się zbytnio niczym od dotychczasowego postępowania Blizzarda, poza tym, że wydadzą dwa dodatki, a nie jeden jak to zwykle bywało.
Po drugie w Diablo nie zanosi się by robili pięć różnych kampanii dla poszczególnych klas postaci. Kampania będzie wspólna, nie ma co dzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Przyjmie* - aż oczy bolą!
2. Podzielili grę i to jest minus.
3. Nie tylko fanatycy kupią.
4. Cena jest światowa, z którą Polacy oczywiście mogą się nie zgadzać. W końcu policjant tutaj zarabia średnio 2000 zł, a w Anglii 2000... funtów. Dlatego w krajach, gdzie dotarła cywilizacja nie ma tak dużego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować