Zaloguj się, aby obserwować  
Arkadiusz

Guild Wars - Temat ogólny

55450 postów w tym temacie

Ja mam double fun od roku i będe miał przez kolejne 4lata(lekarski+stomatologia) :) Co prawda kumpel ma laptopa,ale dzieki Bogu laptop jest za słaby dla GW.W akademiku są kompy,ale i tak nie mam czasu na granie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi sie Guild Wars cholernie podoba i na www.gry-online.pl jak screeny z GW: Nightfalla zobaczylem zaplanowałem se jej kupno ale nie wiem czy trzeba do tego miećpodstawowego GW pls odpowiedzcie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2006 o 14:29, Mastexx100 napisał:

Mi sie Guild Wars cholernie podoba i na www.gry-online.pl jak screeny z GW: Nightfalla zobaczylem
zaplanowałem se jej kupno ale nie wiem czy trzeba do tego miećpodstawowego GW pls odpowiedzcie!!!!

Nie trzeba !! Poczytaj ten wątek to dowiesz się wszystkiego. Prophecies nie trzeba posiadać żeby grać w Nightfall czy Factions. Jednak ja zalecam kupienie Prophecies, poznajesz wszystko od podstaw i od źródła ;) no i w dodatku na chwilę obecną dysponujesz najlepszą częścią Guild Wars...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No więc mam ksywke Polish, i zerwałem z GW (Na sali słychać Cześć Polish).
Ale chce się z tego wyleczyć i mam pewien problem...

No więc, niedawno po powrocie stwierdziłem, że coś jest dziwnego. Albo tyle noobów w grze się nazbierało, że "rządzą" lub pojawili się, i teraz jest dziwne rozróżnianie, na NIE NOOBA i NOOBA.

Kurcze, niech mi ktoś powie jak się teraz szuka drużyny w GW, bo ostatnio jak wołałem "LFP W/N 20 (itp.)" To usłyszałem w odpowiedzi "Noob szuka noobów (oczywiście uwidziałem to w ver. angielskiej)"
Dziwne nie? Tak sobie powołałem, i figa, nic. Nikt nie szukał party. Ja nie wiem czy ta gra się powoli w AA zamienia i ludzie wolą grać z bootami, czy to przez tego synka który głośno to skomentował (swoja drogą prawdopodobnie przed GW spędziłem więcej czasu niż on ;)), czy tak jest już stale i lepiej grać z bootami?
Albo, że wszyscy doświadczeni gracze zwiali do Factionsa, i ja sam biedny zostałem w Prophecies? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2006 o 14:43, Polish napisał:

No więc mam ksywke Polish, i zerwałem z GW (Na sali słychać Cześć Polish).
Ale chce się z tego wyleczyć i mam pewien problem...
(...)

Ja też krążę po Phophecies i też mam problemy ze zbieraniem drużyny. Nie ma problemów właściwie tylko o ludzi do misji. Ostatnie 2 dni szukałem (m.in) party do questa Hero''s Challenge i w końcu zrobiłem go z henchami.
A swoją drogą ciesz się, że rodacy nie okrzyknęli Cię w naszym ojczystym języku. Pamiętam moje pierwsze zalogowanie do GW, a tam w mieście lata polskie mięso po ogólnym czacie. Trochę mi sie wstyd zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie powiem,żeby ten ktoś dał Ci odpowiedź na poziomie :/ GWF wprowadziło wielu noobów-to fakt.Nie wszyscy uciekli do GWF.Ale fakt fakte,że teraz handel odbywa sie przede wszystkim w Kaineng Center i w Droknarze.LA i Ascalon zamarły...pewnie na wieki.Co do drużyn to nie jest z nimi tak źle.Jakiś czas temu przechodziłem GWP moją necro.W LA skoczyłem do GWF co by zdobyć Flesh Golema i 20lv a potem wrociłem do Tryii-nie było problemów z misjami.Wyspy wulkaniczne przeszedłem w 4 godziny ze wszystkimi bonusami(bardzo dborą ekipe znalazłem).Jak szukasz ekipy to może po prostu wołaj LFG i tyle.W/N jest teraz bardzo popularny do farmienia.Nie wiem jak jest z questami.Generalnie rób questy z henchami.W sumie teraz do PvE druga klasa dla W specjalnie sie chyba nie liczy,bo i tak sie jej nie używa,ale Mo nadal wg.mnie jest dobre,bo masz Rebirth.Ot co.Jak do tej pory questy,któych nie potrafie zrobić sam to:Defend Droknr Forge(w zasadzie to mi sie nie chciało :P) i niemożliwy(jak dla mnie)quest Revolt Of The Dredge :/ Cały problem w tym queście to mnich-boss,zwykły mnich i oba mają jakieś dziwne czary i dobrze leczą.Poza tym koleś ,którego trzeba zabić w tym queście(Maximole-zabójca)czasem przybiega i pomaga mnichom.Maxi sam ma mnicha w ekipie i taka to robota :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja gram większość misji / questów z henchami, albo z ludźmi z gildii - mam do nich o wiele większe zaufanie niż do "obcych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2006 o 15:22, pitah napisał:

Ja gram większość misji / questów z henchami, albo z ludźmi z gildii - mam do nich o wiele
większe zaufanie niż do "obcych"


Ja tam tylko misje gram z żywymi i biorę kogo popadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.09.2006 o 17:06, Siemomysł napisał:

Ja tam tylko misje gram z żywymi i biorę kogo popadnie


Heh, gram w sumie tak samo, tylko że dbam o odpowiednią ilość monków w ekipie. Niestety często można sie przejechać, bo taka przypadkowa zbieranina to duże prawdopodobieństwo trafienia noobka/leavera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2006 o 17:08, Budo napisał:


> Ja tam tylko misje gram z żywymi i biorę kogo popadnie

Heh, gram w sumie tak samo, tylko że dbam o odpowiednią ilość monków w ekipie. Niestety często
można sie przejechać, bo taka przypadkowa zbieranina to duże prawdopodobieństwo trafienia noobka/leavera.


Ja tam gram mnichem i się nie przejmuję o takie sprawy. Najgorzej gdy wojownik jest noobem i rusherem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie ale "rusher" też nie jest zmorą dla drużyny moga byc i rusherowi ale musza miec oni pojecie o grze. Bardzo lubie teamy które właśnie "rush''ują" pod warunkiem że wiedzą co robią i jak robią....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2006 o 17:42, oOreVenOo napisał:

Panowie ale "rusher" też nie jest zmorą dla drużyny moga byc i rusherowi ale musza miec oni
pojecie o grze. Bardzo lubie teamy które właśnie "rush''ują" pod warunkiem że wiedzą co robią
i jak robią....:)


Wymieniłes właśnie drużyne latającego-holendra. Niby jest, ale nikt jej nigdy nie widział xD
W praktyce wiadomo o jakiego rushera chodzi, mending i za ojczyzne ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o questy-biore henchów.Na misje tylko i wyłącznie ludzi...chyba,że to Arborstone,nikogo nie ma w mieście a ja gram MM :> Wtedy nie musze sie o nic martwić :>
Co do rusherów to pamiętam jak przechodziłem 1raz w życiu Raisu Palace.Ludki mówili,że niby bardzo trudna itd.Grałem wtedy moją wojaczką.Złapałem w tej misji taką faze na szybkie zabijanie(Trippl Chop+Cyclone Axe+Penetrating Chop i Blow=w tej misji szybka adrenalina w dużych ilościach),że dobiegliśmy do Kisu zanim zeszło mu 1/3 życia!Normalnie nie zatrzymywaliśmy sie nawet na chwile :) Jako,że byłem w 1linii miałem wtedy przyjemność dowodzić działaniami :) Wtedy i tylko wtedy zobaczyłem text "good warriors"(oprócz mnie naturalnie był jeszcze drugi wojak w ekipie).Co ciekawe nie wzieliśmy nawet "celestial skillów".Po przejściu tej misji myślałem,że jest niewiarygodnie prosta,ale jak potem przechodziłem ją innymi postaciami to troche zmieniłem pogląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja ja przechodzilem assasinem ;(
Tak gdzies, 3 dni po premierze gry, kiedy A drapal i dziabal. Przechodzilem z henhami, za ntym razem sie udalo. Najgorszy byl poczatek (2x ele, 2x rt, cos tam jeszcze) i bieganie po kwasie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2006 o 19:13, Selv napisał:

Ja ja przechodzilem assasinem ;(
Tak gdzies, 3 dni po premierze gry, kiedy A drapal i dziabal. Przechodzilem z henhami, za ntym
razem sie udalo. Najgorszy byl poczatek (2x ele, 2x rt, cos tam jeszcze) i bieganie po kwasie
;p

Jeśli do tego nieczęsto ginąłeś to wielki respekt :) Niech by w końcu AN "doprawiło" zabójców,bo sa zbytnio wiotcy w walce a i obrażenia na PvE nie są warte poświęcenia tak znacznie pancerza.Ciekawe czy wypaliłby taki motyw,że skille dla postaci w GW mają inne działanie w PvE i PvP tzn.że skill ma różną moc,czas działania,czas odnawiania i rzucania na PvP i PvE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem pecha, i kiedy zaczynalem grac w GW (odrazu po premierze) trafilem na tak zwanego Ruschera... ;P

No coz, ja przezylem jako jedyny z druzyny (byl to glowny quest w ascaronie)... Kurcze ja zawsze mam szczescie w takich grach :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.09.2006 o 22:44, sodolis napisał:

Witam, mógłby ktoś rzucić okiem i potwierdzić czy to GWP, opis się zgadza, tylko wydaje mi
się ,że w empiku widzałem inne opakowanie http://www.allegro.pl/item129428592_guild_wars_new_od_play.html,
z góry dzięki i pozdro

Taa, to GWP.
Panowie z Play pożyczyli sobie jeden z projektów amerykańskich pudełek (tam jest 7 różnych), ale to bez wątpienia podstawka Guild Wars.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować